Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[kerkas 4]

Wszytko o Zombie post wyżej.

Skończyłem czytać książkę screen poniżej.
Refleksja jest raczej smutna

Spoiler

nie damy rady wygrać z Zombie.

Książka zdecydowanie słabsza od Zombie Survival nie zawiera takiego ładunku emocjonalnego co ZS.
Natomiast dość dobrze opowiada o naszej ludzkiej naturze.
Na film się raczej nie wybiorę.

[Perry_Cox 0]

Łap http://www.filmweb.pl/user/Mac+Cry

[zerohunter 0]

To nie jest ta książką, przez która The War Z musiało zmienić nazwę?

[Zekzt 0]

Dnia 08.07.2013 o 00:02, kerkas napisał:

Przecież to wie każdy fan filmów o Zombie skąd ta zaraz wzięła się na świecie.
Dowiedzieć się tego można z
Zombie Survival lub Martwy Dziki Zachód Jack Ketchum

World War Z książkowe nie ma wyjaśnienia odnośnie plagi, przynajmniej nie jednolite [co by nie spoilerowac za wiele ani filmu ani książki jak mnie pamięć nie myli jedyne do czego dochodzimy po czasie to fakt,

Spoiler

gdzie był "pacjent zero" i gdzie się zaczął cały kocioł, ale nic więcej

]

W samym TWD też tak naprawdę nie jest wyjaśnione co wywołuje zarazę. Może w serii TV coś bardziej rozjaśnią [w co wątpię] ale w komiksie nigdy nie było to rozwiane. Nie wiadomo co wywołało plagę zombie, nie wiadomo gdzie się to zaczęło, od kogo. Jedyne co jest jako tako ustalone, to fakt, ze plagę wywołuje patogen który przywraca martwych po śmierci i każdy na planecie miał z nim kontakt. Ale czym jest - tego nikt nie wie. To jest mocną stroną TWD, atmosfera niepewności i domysłów :)

[kerkas 4]

Dnia 08.07.2013 o 12:11, Pietro87 napisał:

> Przecież to wie każdy fan filmów o Zombie skąd ta zaraz wzięła się na świecie.
> Dowiedzieć się tego można z
> Zombie Survival lub Martwy Dziki Zachód Jack Ketchum


World War Z książkowe nie ma wyjaśnienia odnośnie plagi, przynajmniej nie jednolite [co
by nie spoilerowac za wiele ani filmu ani książki jak mnie pamięć nie myli jedyne do
czego dochodzimy po czasie to fakt,

Spoiler

gdzie był "pacjent zero" i gdzie się zaczął cały
kocioł, ale nic więcej

]

Wyjaśnienie numero uno

Spoiler

starożytny Egipt w opowiadaniu "Martwy Dziki Zachód" i w Zombie Survival stymże w opowiadaniu jest to szczegółowo wyjaśnione.

Wyjaśnienie numero due

Spoiler

zalane cmentarze w Chinach World War Z

[kerkas 4]

Dnia 08.07.2013 o 11:50, zerohunter napisał:

To nie jest ta książką, przez która The War Z musiało zmienić nazwę?

http://warz.net.pl/

[Zekzt 0]

Dnia 08.07.2013 o 14:44, kerkas napisał:

Wyjaśnienie numero uno

Spoiler

starożytny Egipt w opowiadaniu "Martwy Dziki Zachód" i w Zombie
Survival stymże w opowiadaniu jest to szczegółowo wyjaśnione.

Wyjaśnienie numero due

Spoiler

zalane cmentarze w Chinach World War Z

Ale co ma piernik do wiatraka. Co maja opowiadania czy odrębne książki do takiego uniwersum jak TWD czy World War Z. To nie jest odgórnie spisana reguła, tak samo jak zombie w serii RE nie są na dobra sprawę "zombie" tudzież same zombie w filmach Romero.

[kerkas 4]

Dnia 08.07.2013 o 16:53, Pietro87 napisał:

Ale co ma piernik do wiatraka. Co maja opowiadania czy odrębne książki do takiego uniwersum
jak TWD czy World War Z. To nie jest odgórnie spisana reguła, tak samo jak zombie w serii
RE nie są na dobra sprawę "zombie" tudzież same zombie w filmach Romero.

Jest to jakieś uzasadnienie powstania zombi.

[Zekzt 0]

Dnia 08.07.2013 o 18:56, kerkas napisał:

Jest to jakieś uzasadnienie powstania zombi.

Ale stary co ty teraz pierdzielisz ? Jakie uzasadnienie ? Powstania zombie w uniwersum które nie jest absolutnie z żadną z tych książek powiązane ? Przecież to jest jakiś idiotyzm. Zombie survival to niezlana od TWD książka, nijak połączona z samym uniwersum TWD i nijak z nim związana, tak samo z World War Z. Jeśli autor X napisze jutro książkę Y gdzie użyje motywu zombie ale nie wyjaśni przyczyn powstania takiej plagi - to jest to niewyjaśnione i żadne książki/filmy nic tu nie mają do rzeczy. Nie ma jakiegoś bzdurnego absolutu, że książka X wyznacza historie/podstawy danego zagadnienia - co to za dziwny tok rozumowania ? :)

Sama moda na zombie przywędrowała do popkultury z szamańskich praktyk voodoo z Haiti. Ale każda seria filmów czy komiksów tworzy własne uniwersum i jeśli gdzieś autor czegoś nie wyjaśnia, to za chiny ludowe, żeby się uparł nie da się wciskać tam innej niezwiązanej z tym serii/literatury etc bo to zwyczajnie chybione :)

Chyba, ze ja gdzieś nie rozumiem co chcesz przekazać - w takim układzie wyjaśnij jeśli się pomyliłem.

[kerkas 4]

Dnia 08.07.2013 o 21:06, Pietro87 napisał:

Chyba, ze ja gdzieś nie rozumiem co chcesz przekazać - w takim układzie wyjaśnij jeśli
się pomyliłem.

Dyskusja zaczęła się od tego że w większości filmów/książek o zombie nie ma wyjaśnienia skąd wzięła się zaraza/wirus który ją roznosi.
Podałem kilka przykładów gdzie owo wyjaśnienie podano to wszytko.

World War Z is a 2013 apocalyptic horror film directed by Marc Forster. The screenplay by Matthew Michael Carnahan is based on the 2006 novel of the same name by Max Brooks.

[Zekzt 0]

Dnia 08.07.2013 o 21:19, kerkas napisał:

Dyskusja zaczęła się od tego że w większości filmów/książek o zombie nie ma wyjaśnienia
skąd wzięła się zaraza/wirus który ją roznosi.
Podałem kilka przykładów gdzie owo wyjaśnienie podano to wszytko.

Ok jasne - ale to tylko w przypadku jak ktoś chce na siłę sobie "dopowiedzieć" do danego filmu/książki/komiksu co się mogło stać.
Bo równie dobrze można podać, że w serii RE jest wyjaśnienie plagi zombie, tak jak jest w książce ZS - i teraz co, zaczniemy się spierać które jest prawidłowe a które nie ?
Dla mnie jeśli jakieś uniwersum czegoś nie mówi - to nie ma szans dorabiać do niego wyjaśnień bo gdzieś indziej ktoś coś napisał co może pasować.

Ale gdybać na temat danego filmu/książki/komiksu z otwartym zakończeniem/fabuła oczywiście zawsze można :)

[Zekzt 0]

Obejrzałem Olimp w ogniu.
Generalnie film jako typowy film akcji całkiem spoko.
Akcji jest i to nie mało, w zasadzie non-stop. Typowy "Madafaka USA Marine" tez jest i daje radę.

Ale jak ktokolwiek wierzy, ze to co pokazali w filmie ma cień szansy zaistnieć w realnym świecie jako spontaniczny atak "terrorystów" to niech mi z miejsca powie co bierze i da namiar na dilera :)

Oczywiście atak na biały dom jest możliwy, nawet taki którego nie zainscenizują same stany tylko wykona go jakaś grupa fanatyków, ale ma nikłe szanse na powodzenie tak jak w filmie, bo to co się tam działo to absurd jadący na absurdzie poganiany absurdami ^^

[lis_23 2]

Ogólnie, zmorą jest fakt, że w przypadku wielu filmów, najlepsze sceny pokazane są w zwiastunach i w samym filmie podczas kinowego seansu nie ma już wielu niespodzianek - vide " World War Z " ...

[Paoro 0]

Dnia 09.07.2013 o 20:06, Pietro87 napisał:

ciach

Oglądałem i podzielam zdanie, ogólnie film słaby, z dobrą obsadą, ostatnio pojawił się też inny film o podobnej tematyce, zakładam, że to samo, tylko tu prezydentem będzie murzynem.

[Zekzt 0]

Dnia 10.07.2013 o 12:23, Paoro napisał:

> ciach
Oglądałem i podzielam zdanie, ogólnie film słaby, z dobrą obsadą, ostatnio pojawił się
też inny film o podobnej tematyce, zakładam, że to samo, tylko tu prezydentem będzie
murzynem.

Tzn film jako typowe kino akcji nie jest zły. Fakt jakiś wybitny nie jest, ale dał radę. Za takie typowe kino wybuchów i rozpierdzielu dał bym te 6-7/10. Aczkolwiek rozpatrywanie tego co działo się w filmie jako prawdopodobnego w realu jest śmieszne - to już prędzej się sprawdzi scenariusz World War Z =)

[Perry_Cox 0]

No nie wiem, dla mnie nawet jako rozpierducha jest to słabe kino. Serio, widzieliście te "genialne" efekty specjalne? A strzelaniny? Zero emocji. Takie coś trzeba umieć zrobić. Przykład pierwszy lepszy - The Kingdom (2007).

[kerkas 4]

Dnia 29.06.2013 o 18:45, tlen29 napisał:

Czy ktoś z Was zna jakiś film na faktach o milionerach i ich drodze - "od zera do milionera"...
?

Znam ale jest to negatywny przykład
Wielka wsypa(1992)

[kerkas 4]

Dnia 25.06.2013 o 18:53, Paoro napisał:

Warto iść na WW Z? Lubię filmy o zombiakach, Jestem Legendą to jeden z moich ulubionych
filmów i chętnie obejrzałbym coś podobnego.

Szczerze, jak dla mnie to zmarnowany potencjał mając taką świetną książkę
http://merlin.pl/World-War-Z-Swiatowa-wojna-zombie-w-relacjach-uczestnikow_Max-Brooks/browse/product/1,1249324.html?gclid=CMfRn_zYpbgCFYuR3godFWgAIQ
jako podstawę dla scenariusza tak spartaczyć film.
Film się po prostu nie trzyma kupy, rozumiem że gdyby robiono kolejny film o Zombie ale tu twórcy mieli ambicję podejść do tematu z socjologicznego, "naukowego" i paru innych punktów widzenia szkoda że nic z tego nie wyszło.
O tym że Zombie zachowują się nadzwyczaj niekonsekwentnie nawet nie chcę mówić.

Ocena: 5/10

Ps. Jeśli już ktoś koniecznie chce zobaczyć film to niech przynajmniej wybierze dni taniego kina w Cinema City to są środy a w Multikino czwartki oraz jeśli ktoś ma konto na FB wtorki. Film naprawdę nie jest wart tych 30zł lepiej zainwestować w książkę.

[Beatryk 0]

Ja byłem na filmie Starzyśći i film i jest bardzo fajny.Można się pośmiać.Opisywać go nie bede bo popsuje wam film.Więc ocena odemnie na ten film daje 8 na 10.Obsada ciekawa i fabuła też.Film ma ciekawą tematyka jak wygląda praca w GOOGLE.Bardzo ciekawy ;)

[Kraju 0]

Raczej tak nie wygląda praca w Google. Po za tym ta korporacja sponsoruje ten film, więc ocieplenie wizerunku było jak najbardziej wskazane. Film oczywiście w swoim czasie obejrzę, bo wydaje się niezłą komedią.