HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Tu nie chodzi o drobiazgowe tłumaczenie. Chodzi o w sensowne tłumaczenie.


Czyli gdyby zostało to wytłumaczone tak jak w filmie http://www.filmweb.pl/film/Transcendencja-2014-670682
byłoby o.k.?.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

> Przykład z Lucy jednak pokazuje że jednak nie do końca.
Przecież mówiłem właśnie o Lucy. Nie rozumiem.


Ci, którzy widzieli Lucy, wiedzą o micie 10% i mimo tego film ich w jakiś sposób zmusił do refleksji na możliwościami ludzkiego mózgu vide @Danio237.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Bardzo bym się zdziwił, gdyby drugie prawo termodynamiki okazało się ułudą...


W nieistniejącym już miesięczniku Film, czytelnicy przysłali swoje propozycje na zakończenie trylogia Matriksa.
Jedno z nich było takie, że Zion i ruch oporu to też swego rodzaju Matriks taki podmatrix w Matrikise.
Oczywiście ludzie nie zdają sobie z tego sprawy.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

I ma solidniejsze fundamenty, niż Lucy. Inżynieria genetyczna jest możliwa, sterowanie
falami radiowymi za pomocą samego mózgu nie.


Wydaje mi się, że w Strażnikach nikt specjalnie do tego elementu nie przykładał większej wagi.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Naciągane? Raczej idiotyczne.


o.k. idiotyczne.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Jakie SF? SF to skrót od "science fiction". W Lucy nigdzie nie ma "science", jest tylko
"bullshit".


Zwiększenie potencjału ludzkiego mózgu jest możliwe, kwestią dyskusji pozostaje tylko sposób, w jaki pokazuje się ten proces w filmach SF.
W filmie Bessona postawiono na mutację.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Nie można zrobić filmu z każdego durnego pomysłu. Szkoda, że Besson tego nie rozumiał.
Spodziewałem się więcej po twórcy "Piątego Elementu".


Piąty element to też kino czysto rozrywkowe i jest na bakier z elementem Science.
Wokół każdego durnego pomysłu da się jednakowoż zrobić film np. gra w statki przeniesiona na duży ekran
Battleship: Bitwa o Ziemię (2012)
Podstawowym problemem takich produkcji jest zazwyczaj kulejący scenariusz.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

> Przecież ludzki mózg przypomina skomplikowany komputer.
Jakbyś się bardzo uparł, to tak. Nie widzę, jak to miałoby być dowodem na tamte rewelacje...


Są ludzie z nieprzeciętnie wysokim ilorazem inteligencji, inni mają wybitne z zdolności np. w matematyce itd. itp.
wchodząc w obszary kina SF ktoś mógłby wpaść na pomysł taśmowego tworzenia osobników o danych cechach
Chłopcy z Brazylii(1978)
lub zwiększenia potencjału ludzkiego mózgu
Jestem Bogiem (2011)
Lucy idzie krok dalej.

Dnia 31.08.2014 o 01:22, Feallan napisał:

Spoiler


Scenarzyści ewidentnie zrobili z niej
jakąś boską istotę...



Spoiler

Równie dobrze mogła zostać sztuczną inteligencją tak jak zostało to pokazane w Transcendencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Czyli gdyby zostało to wytłumaczone tak jak w filmie http://www.filmweb.pl/film/Transcendencja-2014-670682
byłoby o.k.?.


Nie mam pojęcia, nie oglądałem.

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Ci, którzy widzieli Lucy, wiedzą o micie 10% i mimo tego film ich w jakiś sposób zmusił
do refleksji na możliwościami ludzkiego mózgu vide @Danio237.


Oglądając ten film można rozmyślać o wszystkim, jest tak nudny. :(

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

W nieistniejącym już miesięczniku Film, czytelnicy przysłali swoje propozycje na zakończenie
trylogia Matriksa.
Jedno z nich było takie, że Zion i ruch oporu to też swego rodzaju Matriks taki podmatrix
w Matrikise.
Oczywiście ludzie nie zdają sobie z tego sprawy.


To fajna teoria, ale zupełnie niezwiązana, z tym o co mi chodziło.

Chodziło mi o to, że Matrix został, tak samo jak Lucy, zbudowany na fałszywej nauce. W żadnym wypadku nie można zbudować "ludzkiej elektrowni", bo sam pomysł że człowiek może zamienić spożywany pokarm (energię) w większą ilość energii, jest niezgodny z podstawowymi prawami fizyki i zwyczajnie durny. Maszynom bardziej by się opłacało spalić w ognisku ten płyn, którym karmili ludzi.

Wiadomo, że są fanowskie teorie, że tak naprawdę to chodziło o coś innego, że to była manipulacja maszyn żeby zasłonić ich prawdziwy cel itd. Problem w tym, że fanowskimi teoriami można wytłumaczyć każdą dziurę w fabule każdego filmu. Czytałem gdzieś, że pierwszy pomysł Wachowskich był taki, że maszyny zbudowały z ludzi superkomputer do jakiś tam obliczeń, a Matrix jest jego systemem operacyjnym. Dobre wyjaśnienie? Świetne. Po co to zmienili na taką bzdurę, nie mam pojęcia.

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Wydaje mi się, że w Strażnikach nikt specjalnie do tego elementu nie przykładał większej
wagi.


Ja przykładałem, bo oglądałem to dwa dni po Lucy.

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Zwiększenie potencjału ludzkiego mózgu jest możliwe, kwestią dyskusji pozostaje tylko
sposób, w jaki pokazuje się ten proces w filmach SF.
W filmie Bessona postawiono na mutację.


Jakbyś połknął jakieś tabletki na porost mózgu, to może i jest możliwe. Potencjał ludzkiego mózgu jest ograniczony przez jego rozmiar. Jakoś nie widziałem, żeby głowa Scarlett Johansson rosła w miarę postępu tamtych procentów.

Nadal nie kupuję tej mutacji. Miałoby to jakiś sens, gdyby zrobili z Lucy jakąś Superwoman, czy coś. W sensie że nagle stała się inteligentniejsza, silniejsza itd. Pojawianie się na telewizorze faceta mieszkającego na drugim końcu świata, bo używa się 20% mózgu? Meh.

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Piąty element to też kino czysto rozrywkowe i jest na bakier z elementem Science.


Ale ten film nie popełnia żadnych kardynalnych błędów w przedstawianiu świata. Są tam gumowi obcy, ale o żadnym elemencie tamtego świata nie pomyślałem "to jest głupie i niemożliwe".

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Wokół każdego durnego pomysłu da się jednakowoż zrobić film np. gra w statki przeniesiona
na duży ekran
Battleship: Bitwa o Ziemię (2012)


A czemu taki durny ten pomysł? To kolejny film o ataku obcych, tylko dla odmiany nie walczą na lądzie, tylko na morzu. Dziury w fabule były, durne "patriotyczne" wstawki były. Ten film przynajmniej nie miał ambicji na "zmuszanie do refleksji".

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Podstawowym problemem takich produkcji jest zazwyczaj kulejący scenariusz.


Jak w Lucy. :(

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Są ludzie z nieprzeciętnie wysokim ilorazem inteligencji, inni mają wybitne z zdolności
np. w matematyce itd. itp.


No i co z tego? Danio237 napisał, że "Są ludzie którzy potrafią zapamiętać miliony dat, są tacy którzy wykonują skomplikowane obliczenia szybciej niż komputer... ". Dla mnie wygląda to jak kompletna bzdura, więc zapytałem o źródło. "Są ludzie z nieprzeciętnie wysokim ilorazem inteligencji" to nie jest źródło. Nie rozumiem, dlaczego ciągniesz ten temat, skoro nie masz dowodu na tamte rewelacje.

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Lucy idzie krok dalej.


Idzie o jeden most za daleko, że się tak wyrażę...

Dnia 31.08.2014 o 09:52, kerkas napisał:

Spoiler

Równie dobrze mogła zostać sztuczną inteligencją tak jak zostało to pokazane w Transcendencji.



Skoro wcześniej była człowiekiem, to jak niby może być "sztuczną" inteligencją? Żeby inteligencja była sztuczna, musi zostać zbudowana przez człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz na szybko nie pamiętam, ale później poszukam i jak znajdę to dam nazwy tych filmów dokumentalnych. No chyba że Discovery czy BBC Knowledge nie jest dla ciebie wiarygodnym źródłem, to od razu pisz żebym nie szukał. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 13:17, Danio237 napisał:

Teraz na szybko nie pamiętam, ale później poszukam i jak znajdę to dam nazwy tych filmów
dokumentalnych. No chyba że Discovery czy BBC Knowledge nie jest dla ciebie wiarygodnym
źródłem, to od razu pisz żebym nie szukał. ;)

Czy czasem nie chodziło Ci o tzw. "upośledzonych geniuszy" (czy jakoś tak), ludzi z autyzmem i jednocześnie z wielce rozwiniętymi możliwościami właśnie typu pamięć lub obliczenia? Tacy jak ten, który był inspiracją do stworzenia filmu Rain Man. Tym tropem trochę poszukałem i znalazłem http://pl.wikipedia.org/wiki/Sawant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Nie mam pojęcia, nie oglądałem.


W dużym skrócie duch w maszynie, czyli świadomość człowieka przeniesiona do internetu.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Chodziło mi o to, że Matrix został, tak samo jak Lucy, zbudowany na fałszywej nauce.
W żadnym wypadku nie można zbudować "ludzkiej elektrowni", bo sam pomysł że człowiek
może zamienić spożywany pokarm (energię) w większą ilość energii, jest niezgodny z podstawowymi
prawami fizyki i zwyczajnie durny. Maszynom bardziej by się opłacało spalić w ognisku
ten płyn, którym karmili ludzi.


W tak drobiazgowy sposób podchodząc do sprawy można uwalić każdy film SF Strażników, Piąty element bo one też zawierają elementy fałszywej nauki.
Po głębszym zastanowieniu to nie znajdziesz filmu SF, który by w jakiś sposób nie szedł "na skróty".

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Wiadomo, że są fanowskie teorie, że tak naprawdę to chodziło o coś innego, że to była
manipulacja maszyn żeby zasłonić ich prawdziwy cel itd. Problem w tym, że fanowskimi
teoriami można wytłumaczyć każdą dziurę w fabule każdego filmu. Czytałem gdzieś, że pierwszy
pomysł Wachowskich był taki, że maszyny zbudowały z ludzi superkomputer do jakiś tam
obliczeń, a Matrix jest jego systemem operacyjnym. Dobre wyjaśnienie? Świetne. Po co
to zmienili na taką bzdurę, nie mam pojęcia.


Chyba zaczynam rozumieć, czyli jeśli film SF jest bez ambicji to głupota może w nim aż gwizdać vide Battleship: Bitwa o Ziemię (2012), ale jeśli film jest
choć odrobinę ambitny to powinien być konsultowany pod względem merytorycznym ze specjalistami.
To założenie ma jeden słaby punkt wyklucza jakąkolwiek kreatywność zapomnijmy, więc o cybernetycznych wszczepach, egzoszkieletach, teleportacji, itd. itp., bo z naukowego punktu widzenia o oraz technicznych możliwości nie jest to obecnie możliwe.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Ja przykładałem, bo oglądałem to dwa dni po Lucy.


Chodziło mi o scenarzystów, reżysera itd. itp.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Jakbyś połknął jakieś tabletki na porost mózgu, to może i jest możliwe. Potencjał ludzkiego
mózgu jest ograniczony przez jego rozmiar.


To też jest mit.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Ale ten film nie popełnia żadnych kardynalnych błędów w przedstawianiu świata.


Spoiler

Mieszkający na 55 piętrze wieżowca Bruce Willis, nie uchyliłby sobie okienka, aby kupić chińskie żarcie od handlarza, bo po prostu wysysałoby go na zewnątrz.
W próżni dźwięk się nie rozchodzi itd. itp. naprawdę da się uwalić w ten sposób każdy film, SF ponieważ każdy tego typu film zawiera pewne "skróty" i są w nim większe bądź mniejsze błędy.


Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

> Battleship: Bitwa o Ziemię (2012)

A czemu taki durny ten pomysł? To kolejny film o ataku obcych, tylko dla odmiany nie
walczą na lądzie, tylko na morzu. Dziury w fabule były, durne "patriotyczne" wstawki
były. Ten film przynajmniej nie miał ambicji na "zmuszanie do refleksji".


Aha, czyli potwierdzasz film SF, który nie ma żadnych ambicji może polewać mózg widza napalmem i jest o.k. ale jeśli ma jakieś ambicje konsultacja pod względem merytorycznym jest niezbędna.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

No i co z tego? Danio237 napisał, że "Są ludzie którzy potrafią zapamiętać miliony dat,
są tacy którzy wykonują skomplikowane obliczenia szybciej niż komputer... ". Dla mnie
wygląda to jak kompletna bzdura, więc zapytałem o źródło.


Ot choćby Einstein (geniusz), który w dziedzinach humanistycznych był beznadziejny, ale ponadprzeciętnie inteligentny i uzdolniony w chemii, matematyce, fizyce dzięki temu, że dostrzeżono jego zdolności nie katowano go łaciną, niemieckim i francuskim i innych przedmiotach humanistycznych.
Chociaż powtarzał jedną klasę gdyż profesor z Fizyki udowadniał mu, że nie ma racji, ale w końcu to Einstein udowodnił, że jednak ma rację.

Poza tym widzę że poniżej padły już inne przykłady.

Dnia 31.08.2014 o 13:02, Feallan napisał:

Skoro wcześniej była człowiekiem, to jak niby może być "sztuczną" inteligencją? Żeby
inteligencja była sztuczna, musi zostać zbudowana przez człowieka.


Spoiler

Skrót myślowy jej świadomość zostałaby przelana do sieci duch w maszynie, że się tak wyrażę.



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

To założenie ma jeden słaby punkt wyklucza jakąkolwiek kreatywność zapomnijmy, więc o
cybernetycznych wszczepach, egzoszkieletach, teleportacji, itd. itp., bo z naukowego
punktu widzenia o oraz technicznych możliwości nie jest to obecnie możliwe.


Przecież już teraz mamy ekzoszkielety i elektroniczne implanty (bo chyba to rozumiesz przez "cybernetyczne wszczepy"). Kurde, za niemożliwe uznałeś rzeczy, które już teraz istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 16:40, rob006 napisał:

Przecież już teraz mamy ekzoszkielety i elektroniczne implanty (bo chyba to rozumiesz
przez "cybernetyczne wszczepy"). Kurde, za niemożliwe uznałeś rzeczy, które już teraz
istnieją...


Cybernetyczny wszczep czyli np. żołnierzowi na wojnie urwało obydwie stopy i zostaje mu wszczepiony ich cybernetyczny odpowiednik który zastępuje ich organiczny odpowiednik.
Egzoszkielet taki jak w Edge of Tomorrow (2014), w trylogii Matrix lub nawet taki połączony z centralnym układem nerwowym jak w Elizjum (2013) obecnie nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

W tak drobiazgowy sposób podchodząc do sprawy można uwalić każdy film SF Strażników,
Piąty element
bo one też zawierają elementy fałszywej nauki.
Po głębszym zastanowieniu to nie znajdziesz filmu SF, który by w jakiś sposób nie szedł
"na skróty".


Na skróty to filmy idą, kiedy mówią, że można podróżować szybciej niż światło, bo tunele czasoprzestrzenne, bo hiperprzestrzeń, bo coś tam. Brzmi w miarę mądrze i być może jest możliwe. Produkowanie energii z ludzi w Matriksie to nie jest żadne pójście na skróty, bo tłumaczą to przez dobre kilka minut. Słaby pomysł i tyle.

Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

Chyba zaczynam rozumieć, czyli jeśli film SF jest bez ambicji to głupota może w nim aż
gwizdać vide Battleship: Bitwa o Ziemię (2012), ale jeśli film jest
choć odrobinę ambitny to powinien być konsultowany pod względem merytorycznym ze specjalistami.


Jeśli film ambitny nawet nie stara się wyglądać prawdopodobnie, to jak możesz go nazwać ambitnym...?

Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

To założenie ma jeden słaby punkt wyklucza jakąkolwiek kreatywność zapomnijmy, więc o
cybernetycznych wszczepach, egzoszkieletach, teleportacji, itd. itp., bo z naukowego
punktu widzenia o oraz technicznych możliwości nie jest to obecnie możliwe.


No i co? Ale w przyszłości może będzie. Wszystkie twoje przykłady jak najbardziej mają sens i są wręcz w kanonie SF.

Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

To też jest mit.


Że jak? Neurony swoje ważą.

Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

Spoiler

Mieszkający na 55 piętrze wieżowca Bruce Willis, nie uchyliłby sobie okienka, aby
kupić chińskie żarcie od handlarza, bo po prostu wysysałoby go na zewnątrz.



Przecież to tylko ze 200m. -.- Jak ktoś mieszka w górach i otwiera sobie okno, to też go wysysa na zewnątrz?

Dnia 31.08.2014 o 16:10, kerkas napisał:

Spoiler

W próżni dźwięk się nie rozchodzi itd. itp. naprawdę da się uwalić w ten sposób każdy
film, SF ponieważ każdy tego typu film zawiera pewne "skróty" i są w nim większe bądź
mniejsze błędy.



Znowu: co innego skrót dla uproszczenia i uatrakcyjnienia filmu, a co innego budowanie całej fabuły na idiotycznym koncepcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 17:27, kerkas napisał:

Egzoszkielet taki jak w Edge of Tomorrow (2014), w trylogii Matrix lub
nawet taki połączony z centralnym układem nerwowym jak w Elizjum (2013) obecnie
nie istnieje.


Oczywiście że nie istnieje, w końcu wszystkie te filmy rozgrywają się w przyszłości. Ale nie są to rzeczy wzięte z kosmosu, tylko coś, pod co zostały już podłożone podwaliny i taka wizja przyszłości jest realna.
Na tym polega SF - gdyby pokazywali tylko rzeczy, które już istnieją, to nie było SF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 17:41, rob006 napisał:

Oczywiście że nie istnieje, w końcu wszystkie te filmy rozgrywają się w przyszłości.
Ale nie są to rzeczy wzięte z kosmosu, tylko coś, pod co zostały już podłożone podwaliny
i taka wizja przyszłości jest realna.


Twoim skromnym zdaniem.
Jest szereg problemów, które trzeba rozwiązać czy zostaną rozwiązane i projektu się nie zarzuci tego nie wiem ani ja ani Ty także na razie to tylko gdybanie.
Chyba, że pracujesz dla wojska lub rządu nad takim projektem i wiesz więcej od przeciętego zjadacza chleba :) .

Dnia 31.08.2014 o 17:41, rob006 napisał:

Na tym polega SF - gdyby pokazywali tylko rzeczy, które już istnieją, to nie było SF.


Kiedy ja coś podobnego zasugerowałem odpowiedzią było:

ale jestem umysłem ścisłym, i niektóre idiotyczne rozwiązania mnie po prostu
rażą, ty możesz ich nawet nie zauważać.


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=27140

Kiedy więc podałem pomysł platform anty grawitacyjnych zamiast wieżowców do nieba jako mieszkań przyszłości.

ale jestem umysłem ścisłym, i niektóre idiotyczne rozwiązania mnie po prostu
rażą, ty możesz ich nawet nie zauważać.


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=27140

To stoi w sprzeczności z tym co napisałeś teraz:

Na tym polega SF - gdyby pokazywali tylko rzeczy, które już istnieją, to nie było SF.

Powinno więc Cię razić 99,9% filmów SF włączając w to Na skraju jutra w którym już samo założenie jest kretyńskie.
A książka na podstawie której powstał film, jest jeszcze bardziej naiwna.

Ja to widzę tak niektóre filmy po prostu lubisz i przechodzisz nad ich monstrualną głupotą (vide Dzień Niepodległości) do porządku dziennego a inne, których nie lubisz przeczołgujesz jak sierżant na manewrach:
a to a tamto a owamto.

Ps. Jesteś geniuszem :) a ja głupkiem ta sama myśl wyrażona moimi słowami jest idiotyczna, ale jeśli Ty ją wypowiesz od razu jest super mądra.




Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 19:11, kerkas napisał:

Twoim skromnym zdaniem.
Jest szereg problemów, które trzeba rozwiązać czy zostaną rozwiązane i projektu się nie
zarzuci tego nie wiem ani ja ani Ty także na razie to tylko gdybanie.

A jakież to straszne problemy masz na myśli? Gdybyśmy już teraz wiedzieli, że nie ma to przyszłości, nikt nie pakowałby w to kasy. A jednak tak się dzieje, czyli jak na razie nie wiemy, że jest to niemożliwe, a wiec ma sens dla SF. Mało to jest całkiem realistyczne, bo nauka i rozwój zmierza w tym kierunku. Jeśli za 20 lat okaże się, że to ślepy zaułek, to wtedy będziemy się śmiać z tych filmów, ale teraz ma to jak najbardziej sens.
A z tą antygrawitacją to już nawet nie mam siły z tobą rozmawiać. Tłumaczyłem ci to kilka razy, a ty dalej przekręcasz moje słowa. A problemem jest dla ciebie to, że jesteś na bakier z nowymi technologiami i niektórymi dziedzinami nauki i potwierdzasz to co chwilę, gdy np do jednego wora wrzucasz egzoszkielety, teleportację i mit 10%. Jeśli wolisz wszystko sprowadzić do magii, to proszę bardzo, ale chociaż nie katuj innych swoim do bólu uproszczonym podejściem.

Dnia 31.08.2014 o 19:11, kerkas napisał:

Ps. Jesteś geniuszem :) a ja głupkiem ta sama myśl wyrażona moimi słowami jest idiotyczna,
ale jeśli Ty ją wypowiesz od razu jest super mądra.

W kółko to powtarzasz (ty, i tylko ty). Masz jakąś manię niższości, czy po prostu posiłkujesz się kpiną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że wszystkie te filmy to Soft Science Fiction. Wszystkie skupiają się na ludziach, a nie na technologiach. Nawet jak pojawia się jakieś rzeczy, to mało jest wytłumaczone.

Patrz ostatni film, który oglądałem Dawca pamięci. Wszystko co jest w tym filmie jest osiągalne.
Nie licząc tej bramy pod koniec. Cała reszta to fantastyka.( Chociaż transfer wspomnień etc, to będzie możliwe, ale stylizacja jest fantastyczna)

Edge of Tomorow - Tak są Egz0szkielety ... ależ znów Żyj, Powtarzaj... Słabo zrealizowane przez co koncepcyjnie jest Soft Science Fiction ponieważ są naginane prawa natury.

Zachęcam każdego do przeczytania Ja Robot albo Koniec Wieczności. Aktualnie wystarczy dodać roboty, podróże w czasie i mam SF. Sory, ale to wszystko jest na poziomie Transformersów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PLEBISCYT 90 FILMÓW Z GATUNKU HORROR I THRILLER WSZECHCZASÓW

Zasady są proste na każdą dekadę wybieramy 10 najlepszych filmów.
Za wyjątkiem lat 20. bo tu będzie okres od początku kina tj. 1885 r.
do 1929 r.

Na każdą 10-kę dekady głosujemy przez tydzień tj. od niedzieli od godz.
20:00 do następnej niedzieli do godz. 20:00.

ETAP IV lata 1950 - 1959 zakończony

Udział wzięli: cedricek, Bambadil, ManweKallahan i ja

Thriller

1) Okno na podwórze (1954) 3 głosy
Północ - północny zachód (1959) 3 głosy

2) M jak morderstwo (1954) 2 głosy
Zawrót głowy (1958) 2 głosy

Pozostałe tytuły dostały po jednym głosie:

3)
Cena strachu (1953)
Godziny rozpaczy (1955)
Na nabrzeżach (1954)
Nieznajomi z pociągu (1951)
Pustka / In a Lonely Place (1950)
Widmo (1955)
Zabójstwo (1956)

Horror

1)Mucha (1958) 3 głosy

2)Gabinet figur woskowych (1953) 2 głosy
Horror Draculi (1958) 2 głosy
Inwazja porywaczy ciał (1956) 2 głosy
Mumia (1959) 2 głosy
Tarantula (1955) 2 głosy

Pozostałe tytuły dostały po jednym głosie:

Blob - zabójca z kosmosu (1958)
Godzilla kontratakuje (1955)
Godzilla: Król potworów (1954)
Istota z innego świata (1951)
Mrowiec / The Tingler (1959)
Potwór z Czarnej Laguny (1954)
Pies Baskerville''ów (1959)

Teraz etap V lata 1960 - 1969

Moje typy z tego okresu:

Thriller

1. Psychoza (1960)
2. Dwaj panowie "N" (1961)
3. Przylądek strachu (1962)
4. Ptaki (1963)
5. Czerwona linia (1964)
6. Arabeska (1966)
7. Samuraj (1967)
8. Podwójny agent (1967)
9. Hasło Korn (1968)
10. Tylko umarły odpowie (1969)

Horror

1. Zagłada domu Usherów (1960)
2. Studnia i wahadło (1961)
3. Opowieści niesamowite (1962)
4. Przedwczesny pogrzeb (1962)
5. Kruk (1963)
6. Nawiedzony dom (1963)
7. Gorgona (1964)
8. Grobowiec Ligei (1964)
9. Maska Czerwonego Moru (1964)
10. Noc żywych trupów (1968)



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa z Tobą przypomina rozmowę z oficerem GRU trzeba uważać na każde słowo.
Ty nie chcesz wymiany poglądów albo dyskusji, atakujesz ad personam ,szukasz sposobu jak dopiec przeciwnikowi, przekręcić jego słowa, wbić szpilę, zrobić z niego głupka, użyć każdego wypowiedzianego słowa przeciw adwersarzowi i do tego jeszcze mega hipokrytą który gdy brak mu kontrargumentów po prostu olewa to co napisał przeciwnik.
A na koniec tworzysz jakieś wyimaginowane teorie na temat adwersarza nie mające pokrycia w rzeczywistości.

Przeglądając twoje posty popatrzyłem jak gramowicze po zaledwie paru postach dyskusji z Tobą odpuszczali bo na dłuższą metę nie da się prowadzić dyskusji z kimś, komu zależy tylko na tym aby przykopać adwersarzowi.
Fumiko, Gregario, Dann,jackass, Deejay, CharName, FoZz, jaceloth,ThoruS, Kamiloos i wielu innych.
Jest takie powiedzenie jak 10 osób mówi żeś zmęczony to się połóż.

Dyskusja z @Feallan-em pokazuje że jednak można dyskutować nie czepiając się każdego słowa.

Odnośnie problemów waga tego szkieletu, zasilanie, mobilność itd. itp.
Dużo było takich projektów wojskowych w które wpakowano morze pieniędzy a były do niczego np. Iryda.
Więc kupa pieniędzy jeszcze o niczym nie świadczy.
Twoje zdanie że ma to sens opierasz na przeświadczeniu że to Ty masz rację a nie na podstawie rzeczowych argumentów.

I kolejna Twoja hipokryzja Na tym polega SF - gdyby pokazywali tylko rzeczy, które już istnieją, to nie było SF.
Proponuję czep się Star Treka, w końcu teleportacji też nie wynaleziono, nie każdy jest takim do bólu realistą na szczęście, bo gdyby każdy miał takie podejście jak Ty, to większości filmów SF by nie było.
Panie przeca to nierealne.

Na koniec jak to u Ciebie "argumenty" na poziomie upartego Jasia albo niedwuznacznie sugerujące brak rozumu u adwersarza lub wręcz problemy psychiczne o wycieczkach osobistych nie wspominając.

Ps. Smutne jest to że czerpiesz radość ze słabości i wad u innych a u Siebie nie dostrzegasz ich wcale ale w końcu każdy musi mieć jakieś paliwo które go napędza.

W każdym bądź razie jest tylu dobrze wychowanych i kulturalnych gramowiczów np. @Feallan , @SurgeonOfDeath z którymi da się porozmawiać na poziomie i to z nimi wolę zgubić niż z Tobą znaleźć.



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 21:06, kerkas napisał:

Odnośnie problemów waga tego szkieletu, zasilanie, mobilność itd. itp.

Pierwsze komputery wymagały kilku pomieszczeń, pierwsze "laptopy" były wielkości sporej walizki, a teraz komputer zmieści ci się bez problemu do kieszeni. Zastanów się do czego zmierzasz i co ty chcesz udowodnić. Bo chyba nie to, że to niemożliwe.

Dnia 31.08.2014 o 21:06, kerkas napisał:

Twoje zdanie że ma to sens opierasz na przeświadczeniu że to Ty masz rację a nie na podstawie
rzeczowych argumentów.

Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to jest niemożliwe, to to zrób. Jeśli nie, to mam rację - nie da się wykluczyć że coś takiego jest możliwe. ;)

Dnia 31.08.2014 o 21:06, kerkas napisał:

Proponuję czep się Star Treka,

Ale ja się niczego nie czepiam, wręcz przeciwnie - sugeruję ci, że egzoszkielety w filmach są całkiem realne i sensowne. To ty się czepiasz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 19:47, SurgeonOfDeath napisał:

Problem jest taki, że wszystkie te filmy to Soft Science Fiction. Wszystkie skupiają
się na ludziach, a nie na technologiach. Nawet jak pojawia się jakieś rzeczy, to mało
jest wytłumaczone.


Każdy film SF zawiera błędy, z tym że nie każdy film SF skupia się na ludziach.

Dnia 31.08.2014 o 19:47, SurgeonOfDeath napisał:

Edge of Tomorow - Tak są Egz0szkielety ... ależ znów Żyj, Powtarzaj... Słabo zrealizowane
przez co koncepcyjnie jest Soft Science Fiction ponieważ są naginane prawa natury.


Książka jest jeszcze gorsza.

Dnia 31.08.2014 o 19:47, SurgeonOfDeath napisał:

Zachęcam każdego do przeczytania Ja Robot albo Koniec Wieczności. Aktualnie wystarczy
dodać roboty, podróże w czasie i mam SF. Sory, ale to wszystko jest na poziomie Transformersów.


Od czasu do czasu pojawia się film SF który ma niebanalną treść.
Incepcja (2010)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 21:17, rob006 napisał:

Pierwsze komputery wymagały kilku pomieszczeń, pierwsze "laptopy" były wielkości sporej
walizki, a teraz komputer zmieści ci się bez problemu do kieszeni. Zastanów się do czego
zmierzasz i co ty chcesz udowodnić. Bo chyba nie to, że to niemożliwe.


To jest Twoje gdybanie nie masz żadnych gwarancji że będzie to kiedyś na wyposażeniu każdej armii tak jak teraz są to komputery.
Jest tylko Twój niczym niepoparty upór.
Poza tym komputery najpierw były używane przez wojsko, czyli ktoś kiedyś podjął ryzyko i stwierdził że warto w to inwestować czas, pieniądze i specjalistów i konsekwentnie to kontynuował.
Równie dobrze ktoś może wpaść na lepszy pomysł niż egzoszkielet i projekt trafi na śmietnik bo za dużo kosztuje, dasz sobie rękę obciąć że tak nie będzie ?.
Czy egzoszkielety będą kiedyś na wyposażeniu armii, nie jesteś w stanie mi dać takich gwarancji to jak wróżenie z fusów.
Chyba że pracujesz przy egzoszkieletach w jakimś ośrodku rządowym.
Pomysły wojskowych są nieraz naprawdę odjechanie łopato mozdzież (ZSRR) betonowy okręt (bodajże Niemcy)
nasz cud miód Iryda który przy każdym locie wali w glebę z 25 egzemplarzy zostało 14.

Dnia 31.08.2014 o 21:17, rob006 napisał:

Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że to jest niemożliwe, to to zrób. Jeśli nie,
to mam rację - nie da się wykluczyć że coś takiego jest możliwe. ;)


Tak jak nie jestem w stanie stwierdzić że tego w 100% nie da się wdrożyć do produkcji i wyposażenia całych armii tak samo i Ty nie możesz stwierdzić że na 100% żołnierze będą tego używać.
Więc mam remis.

Dnia 31.08.2014 o 21:17, rob006 napisał:

Ale ja się niczego nie czepiam, wręcz przeciwnie - sugeruję ci, że egzoszkielety w filmach
są całkiem realne i sensowne.


Patrz zdanie wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.08.2014 o 21:28, kerkas napisał:

Od czasu do czasu pojawia się film SF który ma niebanalną treść.
Incepcja (2010)

tu się zgodzę, to bardzo ciekawe połączenie Surrealizmu z SF. Co do SF ze smakiem, to Raport Mniejszości jeszcze fajny.

>> Zachęcam każdego do przeczytania Ja Robot albo Koniec Wieczności. Aktualnie wystarczy
>> dodać roboty, podróże w czasie i mam SF. Sory, ale to wszystko jest na poziomie Transformersów.
tutaj, to mi chodziło o nadmierną eksploatację gatunku. Jak tysiąc razy widzę "Ratowanie Świata", to mi się odechciewa.

Dodam, że większość tylko filmów jest Ok. Tylko no daleko im do tego czego szukam w SF jako miłośnik gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2014 o 21:51, kerkas napisał:

Tak jak nie jestem w stanie stwierdzić że tego w 100% nie da się wdrożyć do produkcji
i wyposażenia całych armii tak samo i Ty nie możesz stwierdzić że na 100% żołnierze będą
tego używać.

Ale ja nie twierdzę że na 100% będą ich używać, nigdzie czegoś takiego nie napisałem (to teza, którą sam sobie wymyśliłeś, abyś miał się z czym nie zgodzić - bez tego nie mógłbyś się zacząć ze mną kłócić i żalić jakim jestem strasznym człowiekiem :)) Twierdziłem tylko że już są działające prototypy takich urządzeń, więc ich wdrożenie w przyszłości jest bardzo prawdopodobne, czepianie się tego w filmach SF to ostra przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się