HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 26.09.2014 o 22:29, Net_com napisał:

Spoiler

Ogólnie zdziwiło mnie skąd Falcone wziął się wgl w tej kryjówce Fish, albo coś przegapiłem,
albo tego nie wyjaśnili.



Spoiler

Po prostu się pojawił i tyle, a potem stwierdził, że znał ojca Gordona. Wychodzi na to, że musiał go śledzić, albo pilnować. Poza tym Falcone jest szefem jednej rodziny, bodajże jest jeszcze druga.


Dnia 26.09.2014 o 22:29, Net_com napisał:

Fakt akcja dość szybko gna do przodu i za dużo postaci wrzucono
do jednego odcinka(nie wiem po co, co 5 minut spotykamy młodą wersję jakiegoś złoczyńcy
z Gotham, nawet jeśli nie odgrywa żadnej istotnej roli).


Spoiler

Tak do kompletu brakowało jeszcze tylko Jokera i Mr. Freeza, a ulicami pomykałby młody Bane...



>Trzeba wziąć pod uwagę, że to

Dnia 26.09.2014 o 22:29, Net_com napisał:

pilot i być może kolejne odcinki będą bardziej nastawione na pojedyncze wątki.


Miejmy nadzieję, że tak będzie, bo nie wyobrażam sobie aby ktoś wpadł na pomysł i powtykał młodocianych bandziorów w każdym odcinku, tak po dwie sztuki.
Brakowałoby wtedy tylko tego, żeby Bruce chodził do szkoły ze Scarecrowem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2014 o 14:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Toteż "Frankenstein" na mej liście się znalazł. Horror Gotycki to bardziej "Dracula",
niż "Wywiad z wampirem". Sam musisz przyznać, że na tle tytułów które sam wymieniłeś,
ten jeden wyjątkowo do horroru nie przystaje.


Cóż mogę odpowiedzieć na tak zadane pytanie ? :)
Jestem amatorskim pasjonatem kinematografii różnych krajów i gatunków.
Opieram się głównie na literaturze filmowej przeczytałem zaledwie kilka pozycji m.i.n.:
Filozofia horroru Noël Carroll
Kino Gatunków Wczoraj i Dziś Opracowanie zbiorowe pod redakcją Krzysztofa Loski.
100 filmów grozy Andrzej Pitrus

Najprostszą definicją horroru jest ta iż podważa zachowanie wiary w rozum.
Wywiad z wampirem spełnia ten warunek.

Natomiast jeśli chodzi o podgatunki horroru to:
Slasher, Gore, Cannibal , Zombie, Snuff, Torture porn, Horror science-fiction, Werewolves, Vampires, Monster movies, Animal attack, Survival horror, Asian horror, Ghost story, Horror komediowy,


>To może od razu dodajmy "Mroczne Cienie"

Dnia 26.09.2014 o 14:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

z Johnym Deppem. W końcu są wampiry, wiedźmy, romans.


Jest to przykład horrou komediowego.

Dnia 26.09.2014 o 14:08, Alexei_Kaumanavardze napisał:

Horror ma mnie przestraszyć, albo
chociaż starać się to zrobić, ma u mnie wywołać ten nieprzyjemny dreszcz na plecach,
a nie opowiedzieć mi historię z wampirami w tle.


Niewiele potrzeba aby mnie przestraszyć, kilkukrotnie podchodziłem do filmu Obcy - ósmy pasażer Nostromo i nie byłem w stanie obejrzeć go do końca.
W końcu kosztem kliku nieprzespanych nocy obejrzałem jak i kontynuacje.
Teoretycznie wiem że to tylko film ale kiedy kładłem się spać moja podświadomość mówiła mi co innego.

Z perspektywy czasu Wywiad z wampirem nie straszy, ale ja kiedy pierwszy raz go obejrzałem podskoczyłem kilka razy na kinowym krzesełku.

Po prostu pokazano w horrorze już takie rzeczy że zekranizowanie powieści gotyckiej, nie przestraszy już nikogo.

Lubię oglądać ekranizacje prozy A.E.Poe, Lovecrafta, Mary Shelley, Brama Stokera, Ambrose Bierce i innych.

Spoiler

Mają klimat niesamowitości i grozy budowany muzyką, dekoracjami, scenografią, oświetleniem itd. itp.


Dla jednych to za mało dla mnie aż nadto.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2014 o 21:54, maniekk napisał:

Ciekawe jak sobie poradzi nowy szef Shieldu :)

Spoiler

Hmm, czy ten niemiec z hydry czyszczący okulary na początku, to ten sam co na końcu?
Nie postarzał się? Ciekawe, co zrobą z Wordem, jakieś pranie mózgu może :D
Jednego nie rozumiem, to teraz wszyscy są ścigani przez tego generała i nie mają dostępu
do żadnych tajnych skrytek na broń itp. i muszą się uciekać do łapania byłych agentów
aby ją zdobyć?



Spoiler

Ta, to ten sam niemiec. Dr. Whitehall.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.09.2014 o 23:41, Ecko09 napisał:

Spoiler

Ta, to ten sam niemiec. Dr. Whitehall.



Spoiler

Czyli amerykanie go wypuścili. Ciekawe jakim cudem się nie postarzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2014 o 10:59, maniekk napisał:


>

Spoiler

Ta, to ten sam niemiec. Dr. Whitehall.



Spoiler

Czyli amerykanie go wypuścili. Ciekawe jakim cudem się nie postarzał.



Spoiler

Z tego co czytałem w komiksach niektórzy członkowie Hydry mieli jakieś serum długowieczności. W serialu może to będzie powiązane z tym Obeliskiem, w końcu coś tam gadał doktorek, że kontroluje on życie czy coś w ten deseń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2014 o 14:50, mati285 napisał:

Brzmi jak news z okazji Prima Aprilis, ale to prawda.

Nie bardzo rozumiem co miałoby być w tym śmiesznego?
Colin zawsze gra tego typu twardzieli, zatem pasuje jak najbardziej, a Vaughn ... może i jest kojarzony z komediami, ale po tym co pokazał Matthew (weteran pierdyliarda komedii romantycznych), to ja nie będę uprzedzony, tylko będę trzymał kciuki. Będzie dobrze.

A i jeszcze Rachel MacAdams jest potwierdzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak pokrótce odpowiem:

Teoria, teorią, a praktyka, praktyką. Można teoretyzować, lecz dla mnie to nie ma odzwierciedlenia w praktyce. Parodia to parodia, komedia to komedia, a horror niech pozostanie horrorem. Odróżniam dreszczowce, filmy psychologiczne i horrory. Te ostatnie dzielę na trzy kategorie: prawdziwe, "nastoletnie"(Grupa młodych ludzi jedzie do XX, gdzie jest coś bardzo złego (YY) i zaczyna ich zabijać. Próbują więc się stamtąd wydostać), oraz obrzydliwe.

Krótko mówiąc dyskusja podobna, jak ta z Rambo przy ostatnim plebiscycie. Mnie nie przekonacie do tego, że "Wywiad (...)" jest horrorem i już!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2014 o 08:37, kerkas napisał:

Spory w temacie przynależności gatunkowej wciąż się toczą strona 1707 w tym temacie.
Od strony formalnej screen ale...

Trzeba by było się dowiedzieć na jakiej zasadzie są wystawiane kategorie. Jeśli dzieje się to za pośrednictwem użytkowników to widać, że to się nie sprawdza. Serio, Rambo: pierwsza krew thrillerem? Bo przez pięć minut akcja ma miejsce w zasypanej, starej kopalni i jest tak mrocznie? Nie rozumiem. Rambo to sensacja, dramat i co do tego to chyba każdy się zgodzi.
Nie ma co nad tym szerzej dywagować, bo to kwestia typu filmy o bohaterach=SF, z czym się nie zgadzam (z wyjątkiem Człowieka ze stali).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2014 o 14:55, Outlander-pro napisał:

Nie bardzo rozumiem co miałoby być w tym śmiesznego?

Może niekoniecznie śmiesznego, ale tak nieprawdopodobnego, że człowiek myśli "to musi być wkręt".

Dnia 27.09.2014 o 14:55, Outlander-pro napisał:

Colin zawsze gra tego typu twardzieli, zatem pasuje jak najbardziej,

Ja tam bardziej go cenię z ról w komediach, ale masz rację Farrell do roli jak najbardziej pasuje. Wielkim fanem nie jestem, ale McConaughey''a też nie byłem.
>a Vaughn ... może

Dnia 27.09.2014 o 14:55, Outlander-pro napisał:

i jest kojarzony z komediami,

Właśnie z Vaughnem mam problem, bo absolutnie nie jestem w stanie go sobie wyobrazić w takiej roli. Jedyny jego dramatyczny występ jaki widziałem to w remake''u "Psychozy" i był tam beznadziejny (inna sprawa, że cały film był beznadziejny, a to nie ułatwia sprawy). Za komediami z jego udziałem też specjalnie nie przepadam.
>to ja nie będę uprzedzony, tylko będę trzymał kciuki. Będzie dobrze.
Ja też oczywiście nie chcę się uprzedzać. Myślę, że Colin da radę, a i Vaughn mam nadzieję mnie pozytywnie zaskoczy, ale musiałem wyrazić swoje zszokowanie takimi wyborami castingowymi.

Dnia 27.09.2014 o 14:55, Outlander-pro napisał:

A i jeszcze Rachel MacAdams jest potwierdzona.

Jedna z tych aktorek, którą kojarzę tylko z ładnej buzi, bo o umiejętnościach aktorskich nic nie mogę powiedzieć, gdyż gra w filmach z którymi zupełnie mi nie po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widziałem, że oglądałeś http://www.filmweb.pl/film/Valhalla%3A+Mroczny+wojownik-2009-391382 więc zapytam, co sądzisz o tym filmie? Bo jak dla mnie, to on gniecie ciężkim klimatem, a i napięcie ma lepsze niż sporo thrillerów czy horrorów. Ale z drugiej strony fabuła... Jak ją interpretujesz? Bo chyba trzeba ją traktować mocno symbolicznie, choćby przez to, że

Spoiler

taką łodzią chyba nie dopłynęliby do Ameryki

. Pytanie, czy treści nie jest za mało, czy to nie jest film o niczym. Ale chyba nie, zobaczyłem posty z ciekawą interpretacją, że
Spoiler

Jednooki jako jedyny zrozumiał założenia religii i dlatego na końcu dał się zabić bez walki, żeby nie przelewać krwi

, ale nie przekonuje mnie to w pełni. Sam nie bardzo wiem co o tym myśleć. Jaka jest w takim razie rola chłopca? W recenzji jakiegoś usera jest też odniesienie do mitu o Odynie i to też jest dość interesujące porównanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2014 o 16:08, ManweKallahan napisał:

Widziałem, że oglądałeś http://www.filmweb.pl/film/Valhalla%3A+Mroczny+wojownik-2009-391382
więc zapytam, co sądzisz o tym filmie?

Hehe. :D Wiesz co, nie będę ukrywał że obejrzałem ten ze względu głównie na trzy aspekty, po pierwsze - oglądał to ktoś z moich znajomych z fw :P, po drugie tematyka i zarys fabuły wydawał się ciekawy a po trzecie ... Mads. :D W zasadzie znałem go tylko z ''Polowania'' ale sporo się dobrego o nim nasłuchałem ...

Spoiler

Hm, wiesz co - to jest dobre pytanie. Jestem świeżo po tym filmie więc i moja ocena jak i interpretacja może nie być do końca właściwa ale hm ... Na pewno jest to film z mocnym klimatem, gęstem i dość mocno siermiężnym jednak nie odrzucającym a wręcz przeciwnie. Jest tu sporo symboliki, sporo niedomówień, narracja jest bardzo skromna, wręcz lakoniczna, dialogi jeżeli już są to też jest ich niewiele. Mamy ''party'' dające poczucie że jest to jakaś konkretna i ważna [?] historia, tworzy to taką pewną fragmentaryczność, mamy ''wizje'' głównego bohatera i ten senno-wizyjno-krwawy miks w którym nic nie jest pewne. Co prawda z początku można mieć pewne wątpliwości co do sensowności niektórych scen - Wikingowie [ czy to na pewno byli Wikingowie? ] którzy urządzają sobie walki gladiatorów [?] czy może to byli handlarze niewolników którzy po trafieniu na Jednookiego postanowili wykorzystać jego siłę bojową do walki z chrześcijanami? - spotkanie Jednookiego z ''Chrześcijanami'', pomińmy kwestię tego że się dogadywali w jednym języku ale - nie podeszli do walki z nim - ok ale dali się wkręcić we wzięcie go w dalszą podróż? - A kim były kobiety przy zniszczonym obozowisku? Kobietami Wikingów? Niewolnikami? A może kraina Jednookiego którą przemierzał to wcale nie Skandynawia a np: podbity skrawek Wielkiej Brytanii lub Irlandii lub innego lądu np: Kanady? Sama podróż do Ameryki też jest umowna bo brak zapasów, bo brak elementów ukazujących ''realną'' podróż typu czas, pożywianie się, połowy ryb, sztormy i temu podobne. A kim był Jednooki to też dobre pytanie? Czy był Wikingiem czy ich zdobyczą z terenów wroga? A może wygnańcem, przestępcą czy może mordercą? Dlaczego miał wizje? Czym były powodowane? Narkotyzowaniem się? Wizjonerstwem? Czy może nordycką duszą i wierzeniami? A może jeszcze czym innym? A może wizje głównego bohatera to tylko twór reżysera potęgujący klimat całego filmu? Mnie bardziej zastanawia postać tego ''Chrześcijanina'' który zaginął i wrócił z barwami Indian - co się stało? Poszedł i trafił na Indian? Sam się do nich upodobnił by przetrwać? Czy może został porwany i znarkotyzowany?



Spoiler

Myślę że w tym konkretnym przypadku doszukiwanie się jednolitego zakończenia i jednolitej, prostej do interpretacji historii nie ma zbytnio sensu. Na pewno kluczowy element to taki że Jednooki z postaci niemalże skrajnie złej [ szukającej zemsty [?] na nie tylko swoich rodakach [?], skrajnie brutalnej i wyzutej z emocji ale jednocześnie inteligentnej [ ucieczka, wyrwanie się z niewoli, przyzwolenie by chłopiec za nim podążał ] zmienił się w postać która może nie jest idealna ale poświęca swoje życie po to by uchronić niewinnego chłopca od śmierci a więc okazał się najbardziej prawy i godny ''zbawienia'' / Valhalli, bardziej niż ci którzy jawali się wierzącymi. Może zwyczajnie ''czuł'' śmierć i chciał to zrobić w sposób który nie byłby niegodny? A może był pół bogiem pół człowiekiem? ;) A sam chłopiec? Myślę że był on tylko lub aż chłopcem - nikt się pod jego postacią nie ukrywał [ ale czy aby na pewno? może jakaś ''boska'' moc pod koniec przemawiała w jego ciele za sprawą Jednookiego?



A to wszystko to tylko rzecz jasna moja interpretacja. W dodatku na gorąco. Niemniej film jest warty obejrzenia i najlepiej będzie gdy każdy sam go zobaczy i zobaczy co mu zaoferowano by następnie wyrobić sobie o nim te czy inny zdanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lata 1990 - 1999

Thriller:

1. Dług
2. Milczenie owiec
3. Podziemny krąg
4. Se7en
5. Wściekłe psy
6. Cube
7. Pi
8. Uśpieni
9. Podejrzani
10. Mroczne miasto

Horror:

1. Blair Witch Project
2. W sieci zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troszku mnie nie było.

Lata 1990 - 1999 moje typy. Kolejność przypadkowa.

Thriller:

1. Podziemny Krąg (1999)
2. Gra (1997)
3. Se7en (1995)
4. Cube (1997)
5. Lęk Pierwotny (1996)
6. Milczenie Owiec (1991)
7. Szósty Zmysł (1999)
8. Wściekłe Psy (1992)
9. Raport Pelikana (1992)
10. Adwokat Diabła (1997)

Horror:

1. The Ring (1998)
2. Od Zmierzchu do świtu (1996)
3. Drabina Jakubowa (1990)
4. Frankenstein (1994)
5. Jeździec bez głowy (1999)
6. Drakula (1992)
7. Wywiad z wampirem (1994)
8. Blade - Wieczny łowca (1998)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2014 o 19:11, Tyler_D napisał:

Spoiler

spotkanie Jednookiego z ''Chrześcijanami'',
pomińmy kwestię tego że się dogadywali w jednym języku ale - nie podeszli do walki z
nim - ok ale dali się wkręcić we wzięcie go w dalszą podróż?


Spoiler

Cóż, zrezygnowali z walki, bo wystawiony do pojedynku syn się wyraźnie przeraził Jednookiego. To, że wzięli go ze sobą też według mnie da się zaakceptować, potrzebowali ludzi na wyprawę, a skoro trafił się taki "zakapior", to czemu nie skorzystać z okazji.


Dnia 27.09.2014 o 19:11, Tyler_D napisał:

Spoiler

A kim były kobiety przy
zniszczonym obozowisku? Kobietami Wikingów? Niewolnikami? A może kraina Jednookiego którą
przemierzał to wcale nie Skandynawia a np: podbity skrawek Wielkiej Brytanii lub Irlandii
lub innego lądu np: Kanady?


Spoiler

Rzeczywiście, kobiety są dość dziwnym wątkiem. Stawiam, że albo były odebranymi niewolnicami (nie pamiętam, czy miały na sobie kajdany, ale chyba tak), albo właśnie pojmanymi pogankami. Mam wrażenie, że to nie była zbyt istotna kwestia. Jeśli chodzi o krainę, to racja, nie ma pewności, że to Skandynawia, ale Kanada... Nie przyszło mi to do głowy i myślę, że to raczej mało możliwe, bo stamtąd by się raczej nie wybierali na krucjatę. Winlandia została chyba opuszczona przed pierwszą wyprawą krzyżową. Gdyby ich wziąć za mieszkańców, którzy tam pozostali, to raczej nawet by o niej nie wiedzieli. Brytania, Irlandia albo Skandynawia to chyba jedyne możliwości, zresztą to też według mnie jest mniej istotne. No chyba, że Islandia albo Grenlandia, tak mi teraz przyszło do głowy...


Dnia 27.09.2014 o 19:11, Tyler_D napisał:

Spoiler

A kim był Jednooki to też dobre pytanie? Czy był Wikingiem czy ich zdobyczą
z terenów wroga? A może wygnańcem, przestępcą czy może mordercą? Dlaczego miał wizje?
Czym były powodowane? Narkotyzowaniem się? Wizjonerstwem? Czy może nordycką duszą i wierzeniami?
A może jeszcze czym innym? A może wizje głównego bohatera to tylko twór reżysera potęgujący
klimat całego filmu?


Spoiler

Niestety, nie znam mitologii nordyckiej, a szczególnie mitu o Odynie, bo do niego ktoś go porównywał :/ Może jego znajomość rzuciłaby trochę światła na to. Wizji nie ograniczyłbym bym tylko to chwytu reżysera, bo np. na początku filmu widzimy jedno ujęcie w tej czerwonej wizji, a niedługo potem potem to samo, tylko już w wersji normalnej.


Dnia 27.09.2014 o 19:11, Tyler_D napisał:

Spoiler

Mnie bardziej zastanawia postać tego ''Chrześcijanina'' który zaginął
i wrócił z barwami Indian - co się stało? Poszedł i trafił na Indian? Sam się do nich
upodobnił by przetrwać? Czy może został porwany i znarkotyzowany?


Spoiler

Racja, to też był bardzo intrygujący wątek. W ogóle chwilę zanim on się pojawił, to była taka chyba najdziwniejsza scena w filmie, jak Jednooki układa wieżę (totem?) z kamieni, a jeden z "Chrześcijan" topi drugiego w błocie (chyba, że źle zapamiętałem kolejnosć scen). Nie rozumiem co to mogło oznaczać, nie mogę teraz na szybko znaleźć w sieci czy to ma jakąś konkretną symbolikę (ta wieża). Poza tym, w tamtym momencie chyba w ogóle znika syn tego przywódcy "Chrześcijan" (a może nawet nie było go widać od sceny niedoszłego pojedynku?), a potem pojawia się nagle z powrotem. No i jest ten dźgnięty "Chrześcijanin", który podążą za Jednookim i potem zostaje na górze, siada i pada na niego promień światła. To dosć czytelny symbol zbawienia, pytanie tylko co takiego szczególnego zrobił, że go doznał? Teraz mi przyszło do głowy coś takiego, że skoro wymagrodzone zostało podążenie za Jednookim, to może on jest też (w pewnym stopniu) metaforą Chrystusa? Szczególnie, że na końcu oddaje za kogoś życie. A przywóca pozostał na dole, przy sprawach ziemskich (chciał budować państwo) - to byłoby odniesienie do Nowego Testamentu i nauk Chrystusa (zostaw swoje sprawy, weź swój krzyż i chodź za mną), szczególnie, że został w miejscu akcji części piątek o tytule "Piekło".


Dnia 27.09.2014 o 19:11, Tyler_D napisał:

Spoiler

zmienił się w postać która może nie jest idealna ale poświęca swoje życie po to by uchronić niewinnego
chłopca od śmierci a więc okazał się najbardziej prawy i godny ''zbawienia'' / Valhalli,
bardziej niż ci którzy jawali się wierzącymi.


Spoiler

Zgadzam się z tym, szczególnie, że oni (niektórzy) jeszcze na łodzi chcieli chłopca zabić, jakoby był przyczyną braku wiatru... Ale jest też kwestia co dalej z chłopcem? Został sam na obcej ziemi, raczej bez zbytnich szans na powrót do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

Czy orientujecie się może, gdzie w sposób legalny można obejrzeć klasyki radzieckiego kina lat ''20? Bardzo mi na tym zależy, a mam problem z dostaniem ich w sklepie.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2014 o 14:04, kerkas napisał:

Z ciekawości to, do jakiego gatunku zakwalifikowałbyś Wywiad z wampirem?.

Jak dla mnie to dramat/kostiumowy. Książka to typowy melodramat, tutaj z wątku "romantycznego" niewiele się ostało, natomiast horroru tutaj raczej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.09.2014 o 14:06, Dialydd napisał:

Czy orientujecie się może, gdzie w sposób legalny można obejrzeć klasyki radzieckiego
kina lat ''20? Bardzo mi na tym zależy, a mam problem z dostaniem ich w sklepie.


Część z tych filmów ma status public domain screen poniżej

20140928141811

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się