HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Byłem ostatnio w kinie na Ratatuj z dziewczyną bardzo chciała na to iść bo podobno miło być super ale według mnie to nic specjalnego i po połowie seansu chcieliśmy iść do domu bo naprawde było nudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ratatuj jest średniej jakości... Ot kolejna okazja dla rodziców, aby pójść z dzieciakami do kina, albo większą ekipą ze znajomymi... Moim zdaniem na razie nic nie zdołało przebić epoki lodowcowej i pierwszego shreka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2007 o 13:05, Nat-Sem napisał:

Ratatuj jest średniej jakości... Ot kolejna okazja dla rodziców, aby pójść z dzieciakami do
kina, albo większą ekipą ze znajomymi... Moim zdaniem na razie nic nie zdołało przebić epoki
lodowcowej i pierwszego shreka...


Teraz praktycznie wszyscy od tej dwójki zgapiają... Często jest jakiś porządny gość (ew. zwierzę), które trafia na jakieś zabawne i nienormalne drugie zwierzę (ew. gość). Brzmi znajomo?
Niektóre lepiej powielają ten pomysł, niektóre gorzej, niektóre próbują coś nowego z gorszym skutkiem, niektóre z lepszym.... Coś co właśnie się kręci, nie zatrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.11.2007 o 13:09, Rusty Mike napisał:

Teraz praktycznie wszyscy od tej dwójki zgapiają... Często jest jakiś porządny gość (ew. zwierzę),
które trafia na jakieś zabawne i nienormalne drugie zwierzę (ew. gość). Brzmi znajomo?
Niektóre lepiej powielają ten pomysł, niektóre gorzej, niektóre próbują coś nowego z gorszym
skutkiem, niektóre z lepszym.... Coś co właśnie się kręci, nie zatrzymasz.


Jakby się przypatrzeć, to szkielet w tych wszystkich animowanych opowieściach jest zbudowany na podobnych zasadach... Chociażby tak, jak to zostało przedstawione przez Ciebie. Ale są w tej dziedzinie lepsze i gorsze produkcje. Dla mnie do tych lepszych należałoby zaliczyć epokę lodowcową i pierwszego shreka... To co jest teraz... bez wielkiego przeboju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W czwartek nadchodzący będzie na Polsacie chyba film "Tornado". W czwartek za tydzień będzie druga część.
Nie jest to chyba oklepana hollywoodzka produkcja, a przynajmiej tak mi się wydaje. Tutaj naukowiec niemiecki odkrywa coś strasznego - burzę, która ma nadejść nad Berlin.
I choć widziałem wiele filmów o takiej tematyce to ten - jako że "europejski" może być lepszy. Fan kina katastroficznego winien pozycję obejrzeć.

Wczoraj natomiast na Polsacie leciał Hannibal - kawał dobrej roboty i kawał dobrej gry aktorskiej w wykonaniu mojego ulubionego aktora... :P Chociaż pierwsza część, czyli Milczenie Owiec chyba jednak lepsze.
Wciąż odkładam dzień, w którym w końcu zdecyduję się obejrzeć "Czerwonego Smoka"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.10.2007 o 12:08, Jester napisał:

Niestety cienka i bardziej smieszna niz straszna.


To że film raczej cienki to moge się zgodzić ale śmieszny to on na pewno nie jest, na śmiesznych filmach nie zasypiam a na Ring-u 2 zasnełem w połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2007 o 13:05, Nat-Sem napisał:

Ratatuj jest średniej jakości...


Nie sposób się nie zgodzić... Film jest przyjemny w odbiorze i nawet momentami zabawny, niemniej jakiś taki "letni"... Trudno mi w nim znaleźć jakieś szczególne fragmenty, bo choć ogląda się go miło to szybko niestety ulatuje z pamięci... Od strony technicznej bez zarzutu, ale brak mu tego ładunku emocjonalnego co chociażby w Gdzie jest Nemo?... Dzieci będą rechotać patrząc na pocieszne miny szczurów i ludzi, ale dorośli tylko delikatnie się uśmiechną... Tak przynajmniej było w moim przypadku...
Ostatnio obejrzałem w końcu inną produkcję Pixar - Auta i z żalem przyznaję, że panowie trochę spuścili z tonu... Schematyczna fabuła, sztampowi bohaterowie... Wszystko to już było, w przeróżnych konfiguracjach (nie wiem czy innym też ale mi na myśl od razu przyszedł stary film z Michaelem J. Foxem Doc Hollywood)

Może zapowiadany Wall.E przyniesie powiew świeżości?

Dnia 04.11.2007 o 13:05, Nat-Sem napisał:

Moim zdaniem na razie nic nie zdołało przebić epoki lodowcowej i pierwszego shreka...


W moim prywatnym rankingu Epoka Lodowcowa jest na zaszczytnym pierwszym miejscu i jak na razie nie widziałem nic co by ją mogło zdetronizować... Nawet Shrek czy wspomniany wyżej Nemo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.11.2007 o 11:18, Wodzasty napisał:

Ostatnio obejrzałem w końcu inną produkcję Pixar - Auta


Pixar od jakiegoś już czasu nie pokazuje niczego oryginalnego...

Dnia 05.11.2007 o 11:18, Wodzasty napisał:


Może zapowiadany Wall.E przyniesie powiew świeżości?


Z każdym następnym filmem wiąże się jakaś nadzieja, czytałem co nie co na temat tego filmu, możliwe, że bardzo ciekawie wyjdzie połączenie familijnego, animowanego filmu z s-f:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy, w ten piątek wybieram się do kina na "Hallowen".
Czy ktoś z was był już na tym filmie i może się podzielić swoimi wrażeniami ?
Z góry dziękujący i pozdrawiający Probos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2007 o 13:09, Rusty Mike napisał:

Teraz praktycznie wszyscy od tej dwójki zgapiają... Często jest jakiś porządny gość (ew. zwierzę),
które trafia na jakieś zabawne i nienormalne drugie zwierzę (ew. gość). Brzmi znajomo?
Niektóre lepiej powielają ten pomysł, niektóre gorzej, niektóre próbują coś nowego z gorszym
skutkiem, niektóre z lepszym.... Coś co właśnie się kręci, nie zatrzymasz.



Akurat Ratatuj wyróżnia się z pośród filmów animowanych i raczej nie przypomina żadnych filmów.
Oczywiście pewne elementy fabuły są stałe (np. cykl, że jest fajnie, a potem sytuacja drastycznie się załamuje, żeby przemienić się happy end :]), ale to akurat nie ma związku z fabułą.

A fabuła była, jak dla mnie, ciekawa i sam scenariusz bardzo pomysłowo napisany. Rzadko chodzę do kina, zwłaszcza na filmy animowane, ale na Ratatuju uśmiałem się naprawdę mocno.

Zastanawiam się jednak czy taki typ humoru nie był jednak kierowany do specyficznych grup wiekowych, bo jednak mało tu było takich sytuacyjnych żartów czy rubasznego humoru, który trafia do wszystkich, a zwłaszcza młodszych widzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2007 o 09:17, HumanGhost napisał:

Dziś w Polsacie "Terminator 3: Bunt maszyn". Hehe może nie tak dobry jak dwie wcześniejsze
części, ale tez ma swój urok. :-)


Pamiętam, że parę lat temu jak oglądałem to w kinie to mi się podobało, i to nawet bardzo :) Mimo wszystko kawał dobrego kina akcji s-f ze znakomitymi efektami no i nieśmiertelnym Arnoldem ;)
Aż sam jestem ciekaw jak po takiej przerwie odbiorę ten film i czy przetrwał on - krótką bo krótką, ale jednak - próbę czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2007 o 17:04, Vaxinar napisał:

Wczoraj natomiast na Polsacie leciał Hannibal - kawał dobrej roboty i kawał dobrej gry aktorskiej
w wykonaniu mojego ulubionego aktora... :P Chociaż pierwsza część, czyli Milczenie Owiec chyba
jednak lepsze.


"Hannibal" ciekawy, ale do atmosfery "Milczenia owiec" brakuje mu baaaaardzo dużo. I to jest jego główna wada, mimo że gra tam Gary Oldman. :)

Milczenie to naprawdę genialny film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2007 o 21:48, Vojtas napisał:

"Hannibal" ciekawy, ale do atmosfery "Milczenia owiec" brakuje mu baaaaardzo dużo.

A Smoka widziałeś? Jak rozmawiałem z ludźmi, którzy oglądali to każdy twierdzi, że lepszy film od "Hannibala", a i słyszałem głosy, że przebił Milczenie.
Pierwszą część filmu zawsze trudno przebić, apetyt rośnie w miarę jedzenia i po pierwszej części człowiek spodziewa się niewiadomo czego w drugiej.

Dnia 05.11.2007 o 21:48, Vojtas napisał:

mimo że gra tam Gary Oldman. :)

Przyznaj się - poznałeś go? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2007 o 22:06, skyler napisał:

Obejrzałem wczoraj czwartą "Piłę" i nie jestem zawiedziony :) Myslałem, że podczas oglądania
wyjdzie "zmęczenie materiału" ale jestem pozytywnie zaskoczony - i powiem więcej : mam nadzieję
na "piątkę".


Również oglądałem i powiem Ci szczerze, że jakoś zbytnio mnie ten film nie wciągnął :)
Zdecydowanie, to był dla mnie niezbyt opłacalny biznes ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.11.2007 o 22:16, Probos napisał:

Również oglądałem i powiem Ci szczerze, że jakoś zbytnio mnie ten film nie wciągnął :)
Zdecydowanie, to był dla mnie niezbyt opłacalny biznes ;P


Może zadziałała na mnie magia kina - podobało mi się i tyle :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2007 o 11:30, Nat-Sem napisał:

Z każdym następnym filmem wiąże się jakaś nadzieja, czytałem co nie co na temat tego filmu, możliwe, że bardzo ciekawie wyjdzie połączenie familijnego, animowanego filmu z s-f:)


Swego czasu bardzo podobał mi się Stalowy Gigant - zapewne widziałeś... Bardzo ciekawa historia z zimnowojennym lękiem w tle, idealna zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych...

HumanGhost - obejrzałem w końcu Bunt Maszyn i... kilka ciekawych momentów, niemniej jakoś w całym zgiełku efektów specjalnych wymowa poprzednich dwóch części zginęła... Przyznaję, że oglądałem z przyjemnością, choć jak dla mnie Nick Stahl w roli Johna Connora był nie na miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.11.2007 o 10:02, Wodzasty napisał:

Swego czasu bardzo podobał mi się Stalowy Gigant - zapewne widziałeś... Bardzo ciekawa historia
z zimnowojennym lękiem w tle, idealna zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych...


Pewnie, że widziałem:) Świetny film, też mi się podobał...

Dnia 06.11.2007 o 10:02, Wodzasty napisał:

HumanGhost - obejrzałem w końcu Bunt Maszyn i... kilka ciekawych momentów, niemniej
jakoś w całym zgiełku efektów specjalnych wymowa poprzednich dwóch części zginęła... Przyznaję,
że oglądałem z przyjemnością, choć jak dla mnie Nick Stahl w roli Johna Connora był nie na
miejscu...


Nie ma to jak pierwsze dwie części Terminatora... Jakoś tak bardziej się jarałem:) Ale wtedy byłem sporo młodszy, więc to może dlatego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2007 o 11:01, Nat-Sem napisał:

Nie ma to jak pierwsze dwie części Terminatora... Jakoś tak bardziej się jarałem:) Ale wtedy byłem sporo młodszy, więc to może dlatego:)

Chyba nie dlatego. Trzecia cześć powtarza wszystko co było w poprzednich. I pojawienie się nago Terminatora, i rozbieranie wielkiego chłopa, i rozwalanie ścian swoimi ciałami podczas bójki, itd. Właściwie, poza tym, że ścigającym była kobieta, nie widziałem tam nic nowego.
Tylko Arnie miał sporo starszą twarz (co powinno być dziwne, bo taki sam model powinien identycznie wyglądać ;-))
A postać Johna Connora, mnie również nie pasowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się