HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Gdyby MP nakręcono bez elementów fantastycznych to przepadłby on w natłoku filmów akcji, których ostatnio jest masa. No bo co w sumie jest takiego charakterystycznego w growym MP? IMO:
- sama postać Maxa
- fabuła obu części gry
- idea bullet time''u
Film, który by powstał tylko i wyłącznie w oparciu o grę, nie miałby zatem wiele do zaprezentowania szerszej widowni. Max nie może się równać z Brudnym Harrym, fabuła jak na film raczej nie porywa, a przy matrixopodobnym bullet time ludzie by zasypiali. Moim zdaniem dobrze, że w filmie będzie coś nowego (swoją drogą narkotyk z I części gry nazywał się Valkyr - może zatem Valkirie to tylko reżyserska wizja stanu "po" ;]).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 15:36, Dark Templar napisał:

że w filmie będzie coś nowego (swoją drogą narkotyk z I części gry nazywał się Valkyr
- może zatem Valkirie to tylko reżyserska wizja stanu "po" ;]).

a czemu nazywał się Valkyr? - bo Valkirie (czy jak to się pisze ^^) miały "unosić bohaterów do raju" a sam narkotyk też niby miał ich unosić do raju, a w założeniu robić za "dopalacz". Więc sama nazwa "valkirie" jest uzasadniona fabularnie względem gry.
moim zdaniem te latające stwory prezentują się bardzo ciekawie, a trailery też są niczego sobie. jak na razie film i jego klimat są bardzo smakowite. no, ale ja nie oczekiwałem dokładnej kopii gry. zobaczymy, co z tego wyniknie

edit: ku***!! zjadło mi cały edit...!
jeszcze raz, w skrócie - na obecność valkirii są trzy opcje - albo to sny maxa (ach, ten klimat), albo to efekt zażycia narkotyku, albo to, co napisał Azrathel w poście #11625 - przejście ze świata rzeczywistego do świata psychodelicznych snów/marzeń/itp. jak dla mnie wszystkie trzy opcje są w porządku i oddają mroczny klimat gry - patrzę w optymizmem w przyszłość i czekam na premierę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2008 o 14:33, kitek0101 napisał:

A no nie wiem... :) Ale jak to "tematyka"? :D Zabijanie nazistów podczas wojny?

Tak. Zabijanie i skalpowanie żołnierzy Wermachtu przez Żydów. Przeważnie to o Żydach mówi się jako największych ofiarach wojny, ten film będzie pokazywał ich w roli... Hmm, pewnie nie oprawców, ale też nie ofiar co jest dość sprzeczne z powszechnie przyjętymi normami i polityczną poprawnością.

Co do Maxa Payne''a, zgadzam się z Arxel''em. Valkyrie nie pasują do tego filmu. Z drugiej strony jednak wątpię, by w filmie były częścią rzeczywistego świata; raczej będzie tak jak to interpretuje Azrathel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh dzisiaj byłem na Dark Knightcie ;). Bardzo fajny film i dzięki takim produkcjom widać komu bardziej zależy na kasie, a komu na jakości. W filmie jest wiele scen wzruszajacych, czasem zabawnych, ale też i są takie straszne, bardzo mroczne ;)... Film nakręcony z rozmachem, genialna fabuła tylko
SPOILER
szkoda Two Facea mógłby być tematem przewodnim następnej części, a nie tylko dosyć niedługim episodem w filmie o de facto Jokerze"
KONIEC SPOILERA
Nie mogę się doczekać 3 części ;). Ciekawy jestem kto będzie następnym wrogiem lub jak się potoczą losy batiego ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2008 o 22:45, garrick napisał:

SPOILER
szkoda Two Facea mógłby być tematem przewodnim następnej części, a nie tylko dosyć niedługim
episodem w filmie o de facto Jokerze"
KONIEC SPOILERA


SPOLIER

Mi się wydaje, że jednak jakimś magicznym sposobem joker przywróci go do życia, będą jedną drużyną przeciwko batmanowi, i w pewnym momencie Two Face''owi coś się nie spodoba i będzie chciał ich obydwu zabić itp itd :D

KONIEC SPOLIERA

A czy ktoś coś wie na temat Shreka 4, lub przygód tego kota ze Shreka (słyszałem że mają takowe być :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SPOILER
No co ty ;P. Gdybyś mówił o tych starych batmanach co ich Nolan nie robił to byłbym wstanie w coś takiego uwierzyć, ale seria Nolana to zupełnie coś innego, jest ona bardziej realistyczna jak na razie nie widziałem w tym filmie ani krztyny magii czy cuś ;P, a Joker? Jakby miałby go wskrzesić :P, magikiem nie jest, tak na prawdę to chory psychicznie złoczyńca ze zniekształconą twarzą przez te użycie noża, Two Face nie wróci, takie jest moje zdanie :P
KONIEC SPOILERA :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

SPOLIER

Łee.. jak dla mnie to za krótko two face był w batmanie ;] Dobra postać z tym rzucaniem monety czy przeżyje, czy nie :D A jak wiadomo dobra postać, która jest krótko w jakiejś tam części powraca w drugiej, lub następnej xD. A jak przywróci go do życia? Hmm.. cud medyczny xP

Kóniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2008 o 09:52, kamil db napisał:

Co myślicie o filmie dragon ball który ma wyjść, osobiście jestem fanem tej serii i myślę
że nic dobrego z tego nie wyjdzie

Moim zdaniem ten film "Dragonball" (WTF - w ogóle co to za tytuł), to będzie kompletna klapa...
Wystarczy sobie przeczytać tego newsa:
Czy producenci chcą schować "Dragonballa" przed światem?
http://tnij.org/dragonball2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niedawno jakieś cztery dni temu oglądałem Film ''''Patriota,, bardzo dobry film o bronieniu narodu i sporo fajnej akcji szczególnie na początku. Co wy myślicie o tym filmie?

Oglądaliście Postala bo nie wiem czy iść na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałbym polecić najnowszego Batmana.


Najnowszy film o batmanie przyciągnął do kin na całym świecie miliony ludzi. Mówi się o Oskarze. Mówi się, że prześciga sławnego Tytanica...
Wczoraj miałem zaszczyt być na seansie kinowym tegoż filmu, więc mogę napisać o nim co nieco. ,,Mroczny Rycerz" jest unowocześnioną wersją sławnego batmana sprzed lat. Recepta chyba była prosta. Mieli scenariusz, wystarczyło tylko go odrobinę zmienić i rzucić światu, aby pokazał moc współczesnego kina.
I pokazał.
Powiem szczerze: Szedłem z mieszanymi uczuciami. Zbyt wiele mega produkcji już zepsuto, abym mógł iść na luzie, jednak tym razem rezultat zaparł mi dech w piersiach.
O ile można mówić o pierwszym ,,współczesnym" batmanie jako o hicie i dobrze zrobionym filmie, to o Mrocznym Rycerzu należy w ogóle nie mówić, bo samo wspomnienie wystarcza. Każdy szczegół został dopracowany do perfekcji. I pod względem graficznym i fabularnym. mamy tutaj do czynienia z filmem porywającym, wciągającym i wgniatającym w fotel.
Akcja, której jesteśmy udziałem siedząc w kinie jest tak niesamowita, tak...Wybuchowa, że człowiek nie może, po prostu nie może oderwać wzroku od ekranu.
Biada tym, którzy (tak, jak ja) wypiją na samym początku swą colę. NIE RÓBCIE TEGO, bo będziecie zmuszeni siedzieć przez cały film czując, jak wasz pęcherz pęcznieje i zaczyna rozsadzać wam wnętrzności, a wy cały czas nie będziecie mogli się odlepić od filmu. Ja wyjść do ubikacji nie mogłem. Wolałem oglądać i niech się dzieje, co chce, bo to, co się dzieje na ekranie naprawdę warte jest zobaczenia.
Mnóstwo akcji, jak mówiłem, ciekawa fabuła... I te efekty specjalne...To TRZEBA zobaczyć. Nigdzie indziej nie doświadczycie prawdziwej mocy współczesnego kina, zapewniam was.
Rzadko, naprawdę rzadko oglądam sceny przy których z fascynacji zagryzam wargi prawie do krwi. A Batman jest takim filmem. Należy tutaj powiedzieć o genialnej grze aktorów, a w szczególności Heatha Ledger''a, którego niestety nie ma już między nami ([*]).
Jednakże dopiero on pokazał jak można zagrać szalonego złoczyńcę tak, że jest jednocześnie śmieszny, okrutny i dodatkowo ( w niektórych momentach) czujemy do niego coś w rodzaju sympatii... A mimo to jest straszniejszy od Lorda Vadera. To przykład PRAWDZIWEGO czarnego charakteru. I wiem, że dla niektórych bluźnie teraz, ale Jack Nicholson niech się schowa. TO jest Joker.
Joker okrutny, śmieszny, nieprzewidywalny...Genialny...Jedyny w swoim rodzaju. To w jaki sposób się porusza, w jaki sposób mówi...To nie do opisania.
Oczywiście nie możemy też zapomnieć o odtwórcy głównej roli- Christianie Bale, ale do jego znakomitej gry aktorskiej już jesteśmy przyzwyczajeni i nie musimy się na ten temat rozpisywać. Powiem tylko- Bale jak zawsze spisał się świetnie.
Co jednak ma plusy, ma też minusy. Nie ma filmu idealnego.
Minusem w Batmanie było moim zdaniem wyznaczenie do roli Rachel Dawes Maggie Gyllenhaal. Nie sprawdziła się w tej roli. Dla mnie był sztuczna i...Za stara. Rachel ze zmarszczkami? Nie... To nie tak.
Wg. Mnie nie nadawała się do tej roli absolutnie. Gdzie się podziała Kate Holmes? Hem...
No, ale by nie kończyć tego omówienia złym akcentem wspomnę jeszcze, że film zaskakuje czymś jeszcze: Niemożliwymi do przewidzenia zakończeniami niektórych wątków. Nie piszę więcej, bo zepsuje innym przyjemność. Powiem jedno: Zaskoczenie było moją drugą naturą w kinie.
Reasumując: Batman, to film, który absolutnie trzeba zobaczyć. Polecam każdemu. Ten film jest świetny. Jeden z najlepszych w całej historii kina.
Nie będę już nudził. Idźcie, zobaczcie i niechaj wam szczęki opadną, jak mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie obejrzałem właśnie Wzgórza Mają Oczy II. I przyznam, że całkiem dobry film na długie męskie wieczory. Po prostu typowy lekki horror i można go obejrzeć bez odwracania twarzy z obrzydzenia (może poza pierwszą sceną, której już sama idea mocno daje po głowie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2008 o 12:07, mowis123 napisał:

Oglądaliście Postala bo nie wiem czy iść na niego?

Ja "niestety" Postala nie widziałem i raczej nadzieji, że to coś porządnego bym sobie nie robił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2008 o 17:44, kitek0101 napisał:

> Oglądaliście Postala bo nie wiem czy iść na niego?
Ja "niestety" Postala nie widziałem i raczej nadzieji, że to coś porządnego bym sobie
nie robił...

Jaka gra taki film ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba czas podzielić się wrażeniami z trzeciej "Mumii". Oczywiście jako fana film mi się bardzo podobał. Nie było opcji, żeby nie przypadł mi do gustu. Największy plus to zdecydowanie więcej humoru. Przy poprzednich częściach na pewno tak często się nie śmiałem. największe minusy to brak tej aktrok igrającej Evan, ta nowa do niej nie pasuje. No i oczywiście brak też Imothepa. ;P Ale nowa Mumia też jest extra :]
P.S. A i oczywiście nie mogło zabraknąć momentu ,gdy bohaterowie lecą samolotem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie widziałem w kinie filmu tak lekkiego i przyjemnego w odbiorze... Dawno nie wyszedłem z kina tak uradowany i tak odprężony jak po ostatniej wizycie... Dawno już nie śmiałem się tak żywiołowo, tak naturalnie i tak często...:) Dawno już nie widziałem na raz w filmie tylu gwiazd światowego formatu grających tak naturalnie, na takim luzie i tak brawurowo... Piszę tu o świętującym triumfy najnowszym musicalu (sam musical w sumie to jest już starszawy, jeno ta ekranizacja jest świeżutka) opartym na piosenkach królującej w latach ''70 szwedzkiej formacji Abba, zatytułowanym, jakżeby inaczej, Mamma Mia!...
Prosta, schematyczna i kiczowata w zamierzeniu historyjka zobrazowana w niecodzienny sposób sprawiła mi ogromną frajdę... Nawet jeżeli ktoś nie przepada za musicalami, nawet jeżeli muzyka dyskotekowa nie jest jego ulubionym gatunkiem powinien bawić się równie dobrze jak ja... Fakt, że odtwórcy głównych ról nie mają za grosz talentu wokalnego nie jest wadą, a wręcz przeciwnie - patrząc i słuchając ich dramatycznych prób śpiewaczych mamy kolejny powód do radochy... Nikt, ale to absolutnie nikt nie wstawał z fotela gdy zaczęły lecieć napisy końcowe - każdy chciał więcej... I ja chcę więcej takich właśnie produkcji - żywiołowych, ciepłych i szczerych...
Meryl Streep, Julie Walters, Christine Baranski, Pierce Brosnan, Colin Firth, Stellan Skarsgard - owacje na koniec seansu mówią chyba same za siebie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

byłem wczoraj na REC i muszę was ostrzec... tak głupio zmarnowanych pieniędzy to ja nie wydałem nigdy! najgorszy film jaki widziałem, więcej było śmiechu niż strachu, pomysł był ciekawy, ale nie źle wykorzystany, do tego zakończenie... gorszego nie widziałem, wyglądało tak jakby miała być druga część, bo to była jedna wielka niewiadoma, ale wątpię, żeby reżyser wziął kasę na następną część skoro zrobił taki kicz...

nie idźcie na ten film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.09.2008 o 09:22, Vesania666 napisał:

byłem wczoraj na REC i muszę was ostrzec... tak głupio zmarnowanych pieniędzy to ja nie
wydałem nigdy! najgorszy film jaki widziałem, więcej było śmiechu niż strachu, pomysł
był ciekawy, ale nie źle wykorzystany, do tego zakończenie... gorszego nie widziałem,
wyglądało tak jakby miała być druga część, bo to była jedna wielka niewiadoma, ale wątpię,
żeby reżyser wziął kasę na następną część skoro zrobił taki kicz...

nie idźcie na ten film


No proszę, a tak fajnie się zapowiadał. Moi rodzice obejrzeli film Alpha Dog i bardzo polecają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na filmie Mroczny Rycerz i nie żałuje ani jednego wydanego grosza. Film jest znakomity! Nie sposób go porównywać z innymi arcydziełami z Ojcem Chrzestnym na czele,bo to może byłoby zbyt wiele,ale faktem jest,że dawno nie pamiętam bym widział tak kompletny obraz. Genialna gra aktorska. Heath Ledger swoją rolą nadał nowe znaczenie słowu "czarny charakter". Oto Joker z krwi i kości. Gesty,sposób przekazywania emocji i mówienia wszystko jest klasą samą w sobie. Ledger pewnie dostanie Oscara (drugiego już w swojej karierze) i moim zdaniem zasłużył na niego jak mało kto. Szkoda tylko,że już nigdy nie zobaczymy go w żadnej roli :/......
Inni :Bale, Caine,Oldman,Freeman czy Eckhart też zagrali znakomicie,nawet Gyllenhaal mi się podobała. Film wspaniale ukazuje jak cienka jest linia między bohaterem, a złoczyńcą, między geniuszem, a szaleństwem. Mam nadzieję,że pokaże niektórym,że filmy z superbohaterami komiksów to nie zawsze przekoloryzowana bajka. Na pewno jest to film,który warto obejrzeć więcej niż raz. Mimo tego,że jest długi, nawet bardzo w porównaniu z innymi produkcjami to w przeciwieństwie do innych filmów,których czas przekracza 2 godziny,ani przez chwilę nie odczuwałem znużenia.
To jest hit przez duże "H" nie bójmy sie tego powiedzieć.
Moja ocena ( jakżeby inaczej) - 10/10 !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się