HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 13.10.2009 o 20:45, Paoro napisał:

Joker był nad wyraz realistyczny


Żart?

Dnia 13.10.2009 o 20:45, Paoro napisał:

Jokera nie był tym razem umalowany od parady, dokładnie jak by wyszedł od kosmetyczki


Joker nie był wytapetowany, polecam skonsultowanie się z komiksami/kreskówkami/filmem Burtona. Zresztą jeśli to ma być koronny argument na realizm Jokera, to może lepiej dać już sobie święty spokój.

Dnia 13.10.2009 o 20:45, Paoro napisał:

Co do tego "tricku" to ołówek wcale czachy nie przebijał tylko wbił mu sie w oczodół, czyż nie? :p


Za KMF - udowodnij mi, że dasz radę wbić najzwyklejszy ołówek w blat stołu. Tu nie chodzi o wjechanie kawałkiem drewna do mózgu, tylko o ww. sprawę.

->Ichibanboshi-kun

Dnia 13.10.2009 o 20:45, Paoro napisał:

dlategoż uważam że DK to kicz i film ratowała muzyka oraz zdjęcia + gra czarnych charakterów i scena ostatnia


Skoro jedziemy już tym kiczem, to ostatnia scena ZDECYDOWANIE się do tego podpina. Straszną fuszerkę odstawił Nolan, stać go na znacznie więcej.
Do Bale''a nic nie mam, porządny aktor, ma nosa do wyboru ról - jeśli nie ciekawa, to przynosząca +25 do popularności (która z kolei zleciała o 1023892,238(73) w dół po pewnej kulturalnej, sympatycznej konwersacji na planie najnowszego Terminatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak już zeszło na Bale''a ... nie byłbym sobą gdybym nie wtrącił paru słów od siebie.

Po pierwsze Equilibrium - film dość mocno wzorowany na Fahrenheit 911 [ tak, tym starym ] ale pomimo wszystko naprawdę dobry i warty obejrzenia, między innymi przez rolę Christiana.

Po drugie Mechanik - jeśli ktoś obejrzy ten film i powie mi od razu po seansie "o co kaman?" rozszyfrowując wszystkie zawiłości i wątki to ... to mu pogratuluję. Od bardzo dawno nic mnie tak nie "zniszczyło" jak "El Maquinista". A to CO i JAK pokazał tam Bale zasługuje na uznanie. Duże uznanie.

Po trzecie - Władcy ognia - przyznajmy sobie na początku szczerze - ani to jakoś bardzo oryginalne ani ciekawe ale takie w miarę, jako luźny weekendowy przerywnik można obejrzeć a i pośmiać się da. Jak zagrał Bale? Dosyć przyzwoicie choć bez rewelacji. Z resztą kto by patrzył na Bale''a skoro towarzyszyła mu Izabella Scorupco. ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2009 o 23:42, Shlafrok napisał:

Skoro jedziemy już tym kiczem, to ostatnia scena ZDECYDOWANIE się do tego podpina. Straszną
fuszerkę odstawił Nolan, stać go na znacznie więcej.


Wiesz, nawet nie chodziło mi o wykreowanie jej przez reżysera, bo myślę że Nolan pojechał już z DK komercyjnie, ale samo to jak przedstawili Batmana, to jest to, pokazali go wreszcie z tej jego strony komiksowej, gdzie wybiera życie w cieniu(no na tyle ile można, bo będąc multimilionerem trzeba również dbać o wizerunek dla dobra firmy :) )

MccCry, ale to że już powiedziałeś, że przemilczysz już sprawia, ze nie przemilczałeś XD

Tyler_D Ale we Władcach tylko smoki i Izka się liczyły! XD Choć jak dla mnie(2002)to wtedy tylko smoki się liczyły i przedstawienie Gwiezdno Wojenne :) Miałem taką czadową koszulkę z reklamą tego filmu XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

2012 Doomsday oglądał to ktoś? Na filmwebie ma słabą notę, ale być może (nie wiem na pewno... skąd mam wiedzieć) ktoś miał rację pisząc, że osoby, które słabo oceniały film oglądały Doomsday, który wyszedł w tym samym roku, ale jest w ogóle innym filmem. Jeśli ktoś oglądał to niech pokrótce napisze czy warto i dlaczego. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 17:51, confident napisał:

2012 Doomsday oglądał to ktoś? Na filmwebie ma słabą notę, ale być może (nie wiem
na pewno... skąd mam wiedzieć) ktoś miał rację pisząc, że osoby, które słabo oceniały
film oglądały Doomsday, który wyszedł w tym samym roku, ale jest w ogóle innym filmem.
Jeśli ktoś oglądał to niech pokrótce napisze czy warto i dlaczego. Dzięki


Film o który ci chodzi to po poprostu 2012 i pojawi się w polsce 11.11.2009. A ten o którym piszesz to pewnie film chcący wykorzystać sporą machinę marketingową związaną z filmem twórców Dnia Niepodległosci oraz Po jutrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 17:51, confident napisał:

2012 Doomsday oglądał to ktoś?
Jeśli ktoś oglądał to niech pokrótce napisze czy warto i dlaczego. Dzięki


Tu jest link do mojego postu, w którym zawarłem swoją opinię o tym filmie.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=16880

W skrócie:
- Oglądasz zgodnie z przeznaczeniem - 1/10
- Oglądasz jako niezamierzoną komedię, ho ho, daję nawet 7/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 18:17, Anjinsan napisał:

- Oglądasz zgodnie z przeznaczeniem - 1/10

Dzięki, nie będę marnował czasu na gnioty, wole poszukać czegoś ciekawszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 18:32, confident napisał:

> - Oglądasz zgodnie z przeznaczeniem - 1/10
Dzięki, nie będę marnował czasu na gnioty, wole poszukać czegoś ciekawszego...


Polecam "Ucieczkę z Nowego Jorku" temat zbliżony ale zdecydowanie lepiej wykorzystany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 18:41, kerkas napisał:

Polecam "Ucieczkę z Nowego Jorku" temat zbliżony ale zdecydowanie lepiej wykorzystany.

Chyba oglądałem go kilka lat temu, ale nie jestem pewien (chociaż sądząc po opisie na necie jest to ten film).

Właśnie zacząłem oglądać Zapowiedź (Knowing). Znajomi polecali ten film i chyba się nie zawiodę. Od samego początku (obejrzałem dopiero 20 minut, więc wiele powiedzieć nie mogę) trzyma w napięciu i cały czas "zastanawiasz się" co będzie dalej, co to do cholery jest... Jak już obejrzę do końca to podzielę się swoją opinią czy warto sobie nim zawracać głowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt dobry film, dopóki nie wiadomo o co w nim chodzi do końca, to faktycznie trzyma w napięciu, potem

Spoiler

trochę rozczarowują te ufoludki na koniec - jakby zabraklo im pomysłu na zakończenie, więc dali taki banał w postaci obcych :p

ale mimo to końcówka przejmująca :p 7,5/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony skoro koniec świata był zapowiedziany i nieuchronny to jakie mieli wyjście? Motyw z

Spoiler

obcymi

był w sumie rozczarowujący (najdziwniejsze były te czarne kamienie, gubione przez nich wszędzie), ale lepsze to niż kolejna mdła historyjka o wewnętrznej przemianie, przebaczeniu i odkupieniu.

BTW

Tych
Spoiler

obcych

to chyba się powinno zaspojlerować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2009 o 08:57, Paoro napisał:

Fakt dobry film, dopóki nie wiadomo o co w nim chodzi do końca...

Spoiler

No tak, ale do końca nie było wiadomo czy wezmą ojca tego chłopaka na pokład czy nie (można było się tego tylko domyślać). Nie zmienia to jednak faktu, że mogli zakończyć film wcześniej (choćby na tym jak "fala"słońca zamienia rodzinkę w popiół), bo motyw z Rajem IMHO grubo przesadzony...


Ale tak czy tak film świetny, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2009 o 18:41, kerkas napisał:

Polecam "Ucieczkę z Nowego Jorku" temat zbliżony ale zdecydowanie lepiej wykorzystany.

A mógłbyś powiedzieć mi co w tym filmie takiego jest? Polecasz go już któryś raz (ja widzę, że drugi ;)). Oglądałem "Ucieczkę z Nowego Jorku" jakiś czas temu (rok, może dwa) i niespecjalnie podobała mi się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 15.10.2009 o 19:25, kitek0101 napisał:

A mógłbyś powiedzieć mi co w tym filmie takiego jest? Polecasz go już któryś raz (ja
widzę, że drugi ;)). Oglądałem "Ucieczkę z Nowego Jorku" jakiś czas temu (rok, może dwa)
i niespecjalnie podobała mi się...


Po pierwsze pomysł

Spoiler

Manhattan jako gigantyczne więzienie

i ogólna wizja przyszłości
Sugestywna atmosfera podkreślana przez mroczne zdjęcia oraz muzykę.
Pomysłowe efekty specjalne zważywszy na budżet filmu
- Muzyka
- reżyseria Johna Carpentera
- Kurt Russell jako Snake Pilssken
Spoiler

good , bad guy

, Lee Van Cleef , Ernest Borgnine , Donald Pleasence ,

Dobre kino SF i akcji bez specjalnego zadęcia , jak dla mnie 4/6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Oglądałem dość dawno, ale z tego co pamiętam, to nie specjalnie mi się podobał. Założenia i ogólnie fabuła była niezła, ale z wykonaniem już gorzej niestety. Wszystko oczywiście imho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 15.10.2009 o 22:17, MaccCry napisał:

, ale z wykonaniem już gorzej niestety. Wszystko oczywiście
imho :)


To znaczy ? rozszerz swoją wypowiedź.

Co to jest imho ?.

Mnie zachwyciła pomysłowość Carpentera przy tak małym budżecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się