Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[Tyler_D 0]

Heh ... żadnego z tych filmów nie widziałem ...

[Tyler_D 0]

Ludzie od dobrych kilkudziesięciu postów [ jak nie więcej ] nad tym tutaj dumają więc lepiej będzie jak sobie przeczytasz ostatnich kilka stron tego topicu. ;-D

[Gregario 5]

i co z tego że 2012 było dnem myślisz że ten fakt robi w jakiś sposób z Avatara lepszy film? film który nie wyróżniłby się z tłumu bez swoich ładniejszych efektów specjalnych i wykorzystania całego "rewolucyjnego" 3D. a co do PR i ogólnie marketingu to chyba szybko nic nie przebije pod tym względem właśnie Avatara.

[Rodzyn 0]

Dnia 06.01.2010 o 17:31, konio1073 napisał:

Warto pójść na Avatar ??

Ja byłem. Mówię: warto, ale nie na 3D. Dobry film pod względem scenariusza, efektów specjalnych, dźwięku i dobrze wykreowanych bohaterów. Niestety nie na tyle dobrze by wywołać u mnie jakieś większe emocje, niższych też się nie udało. Kolejna bajka przy której można się rozkoszować akcją ale nic ponad to. Król lew mnie bardziej wzruszył kiedyś tam, a obecnie Templariusze.

[Daelor 0]

Dnia 06.01.2010 o 18:49, Rodzyn napisał:

Ja byłem. Mówię: warto, ale nie na 3D.

czemu nie na 3D?

[Rodzyn 0]

Dnia 06.01.2010 o 18:53, Daelor napisał:

czemu nie na 3D?

Bo tyle tam tego 3D co w zupie pomidorowej ogórka. Do tego strasznie ciemny jest obraz w tych okularach. Albo trafiłem na trefne kino albo lepiej oglądać normalnie. Już na wycieczce szkolnej kilka lat temu na film przyrodniczy w 3D, bardziej mi się owy efekt podobał niż przy Avatarze.

[Daelor 0]

Dnia 06.01.2010 o 19:01, Rodzyn napisał:

Bo tyle tam tego 3D co w zupie pomidorowej ogórka. Do tego strasznie ciemny jest obraz
w tych okularach. Albo trafiłem na trefne kino albo lepiej oglądać normalnie. Już na
wycieczce szkolnej kilka lat temu na film przyrodniczy w 3D, bardziej mi się owy efekt
podobał niż przy Avatarze.

fakt, filmy przyrodnicze rządzą pod tym względem :)
mnie tam się jednak podobało i polecam wersję 3D, może po prostu trafiłeś na słabe kino z troszkę gorszą jakością obrazu.

[Budo 0]

Dnia 06.01.2010 o 17:31, konio1073 napisał:

Warto pójść na Avatar ??

Jak chcesz obejrzeć Pocahontas w kosmosie w ładnej oprawie to warto.

[Budo 0]

Dnia 05.01.2010 o 21:02, UnionPacific napisał:

A ja byłem dziś na Avatarze.

I stwierdzam że film jest w kosmos i dalej aż do Tatooine. Od ostatnich 10 lat nie przypominam
sobie lepszego.

Raczysz żartować... albo nie oglądasz filmów po prostu...
Do tego co podali koledzy powyżej można dodać Krwawy Diament, Wesele, Lock, Stock, And Two Smoking Barrels, Labirynt Fauna i kilkadziesiąt innych, tylko trzeba by pomyśleć.

[Paoro 0]

Dnia 06.01.2010 o 18:24, Gregario napisał:

i co z tego że 2012 było dnem myślisz że ten fakt robi w jakiś sposób z Avatara lepszy
film?

O co ci man chodzi? Czy ja powiedziałem ze Avatar jest godny uwagi, bo jest lepszy od 2012? Napisałem ze Avatar to film z wyższej póki i nie można mówić ze swój sukces zawdzięcza tylko i wyłącznie marketingowi. A pisanie ze komuś się podoba Avatar to od razu ten ktoś mało filmów oglądał, a jak już jakieś to tylko dla mas to przesada.

Dnia 06.01.2010 o 18:24, Gregario napisał:

film który nie wyróżniłby się z tłumu bez swoich ładniejszych efektów specjalnych
i wykorzystania całego "rewolucyjnego" 3D. a co do PR i ogólnie marketingu to chyba szybko
nic nie przebije pod tym względem właśnie Avatara.

Moim zdaniem, zresztą nie tylko moim (przewija się to w wypowiedziach krytyków) film ten zdobędzie jeszcze większe uznanie po czasie ;p pożyjemy zobaczymy. A co do marketingu to dlaczego nie reklamować jak można na tym tylko lepiej zarobić. Rozumiem ze ktoś jest fanem filmu który nie miał pieniędzy na promocje i teraz go boli ze taki Avatarek bije jakies tam rekordy oglądalności, ale bez przesady co w tym złego, ja na miejscu producenta też bym robił tak samo, promował, promował i jeszcze raz promował, a potem zgarniał siano.

[Budo 0]

Dnia 06.01.2010 o 19:10, Paoro napisał:

A pisanie ze komuś się podoba Avatar to od razu ten ktoś
mało filmów oglądał, a jak już jakieś to tylko dla mas to przesada.

Uściślę- nie czepiam się nikogo, kto mówi, że mu się Avatar podobał. Czepiam się osoby, która napisze, że to najlepszy film od 10 lat.

Dnia 06.01.2010 o 19:10, Paoro napisał:

Moim zdaniem, zresztą nie tylko moim (przewija się to w wypowiedziach krytyków) film
ten zdobędzie jeszcze większe uznanie po czasie ;p pożyjemy zobaczymy. A co do marketingu
to dlaczego nie reklamować jak można na tym tylko lepiej zarobić. Rozumiem ze ktoś jest
fanem filmu który nie miał pieniędzy na promocje i teraz go boli ze taki Avatarek bije
jakies tam rekordy oglądalności, ale bez przesady co w tym złego, ja na miejscu producenta
też bym robił tak samo, promował, promował i jeszcze raz promował, a potem zgarniał siano.

No i spoko. Tylko nazwijmy ten film po imieniu i wszyscy będą happy. Bo jest to Pocahontas w kosmosie i jest to film dla mas. Jest przewidywalny, prosty, efektowny i rozreklamowany. Taki właśnie jest Avatar... w dodatku nie jest wybitny w żadnej dziedzinie... nawet efektów specjalnych.

[Paoro 0]

Dnia 06.01.2010 o 19:13, Budo napisał:

> A pisanie ze komuś się podoba Avatar to od razu ten ktoś
> mało filmów oglądał, a jak już jakieś to tylko dla mas to przesada.

Uściślę- nie czepiam się nikogo, kto mówi, że mu się Avatar podobał. Czepiam się osoby,
która napisze, że to najlepszy film od 10 lat.

Też się zgodzę z Tobą filmów lepszych było wiele, ale zależy jak na to patrzysz i co lubisz. W kategorii Sci-Fi w ostatnich 10 latach Matrix, Efekt Motyla, Dark Knight, WALL.E mają u mnie maxa nom i teraz avek. Biorąc pod uwagę efekty specjalne które w Sci-Fi są mile widziane, nie ma się co wstydzić w tym gronie. Widzę ze większość tu bardziej widzi ten film w gronie Star Treka, Dystryktu 9 itd. albo nawet i niżej, nom i mi to loto, choć w mojej opinii jest to lepszy film, porządnie zrobiony, z zadbaniem o szczegóły, i myślę ze trochę namiesza, już to zrobił, widząc tyle skrajnych opinii :D

A jeszcze słówko to kwestii marketingowej w drodze domówienia mojej myśli na ten temat. Promocja filmu jest ok ściąga widzów do kina, ja nie mam nic do tego, tym bardziej ze odnosi sukces... wydać "miliardy", a zarobić na tym jeszcze większe "koksy" to nic złego, wręcz przeciwnie. Wyśmiewać, wyzywać marketingowe działania można gdy ktoś tą kasę wyda, a straci.

[UnionPacific 0]

Dnia 06.01.2010 o 19:13, Budo napisał:

Uściślę- nie czepiam się nikogo, kto mówi, że mu się Avatar podobał. Czepiam się osoby,
która napisze, że to najlepszy film od 10 lat.

To moje osobiste odczucie. Sądzisz, że jesteś w stanie je zmienić? : > Lub przemówić do rozsądku przywołując 10 innych znanych tytułów które w ciągu ostatnich 10 lat się przewinęły? Nie sądzę.

[kerkas 4]

Dnia 06.01.2010 o 19:47, UnionPacific napisał:

> Uściślę- nie czepiam się nikogo, kto mówi, że mu się Avatar podobał. Czepiam się
osoby,
> która napisze, że to najlepszy film od 10 lat.

To moje osobiste odczucie. Sądzisz, że jesteś w stanie je zmienić? : > Lub przemówić
do rozsądku przywołując 10 innych znanych tytułów które w ciągu ostatnich 10 lat się
przewinęły? Nie sądzę.

Był kiedyś taki film "Dzień niepodległości" też miał reklamę jak ta lala i przyniósł krociowe zyski pamięta ktoś o nim teraz ? a "Sky kapitan i świat jutra" ? , przykłady można by mnożyć tylko po co , poczekajmy parę lat i wtedy zobaczymy czy Avatar będzie w jakimś kanonie SF , po drugie a "Matrix" to pies ?

[kerkas 4]

Dnia 06.01.2010 o 17:37, Markush napisał:

/...caich.../

Do tej listy wypadało by dorzucić jeszcze Gran torino, Slumdog Millionaire, Dark Knight,
Seven Pounds, WALL-E, Up, District 9, Inglorious Basterds i jeszcze parę bardzo dobrych
filmów, których teraz akurat nie mogę sobie przypomnieć.

Dokładnie.

[kerkas 4]

Dnia 06.01.2010 o 17:41, Tyler_D napisał:

Heh ... żadnego z tych filmów nie widziałem ...

Righteous Kill obejrzyj koniecznie Al Pacino i Robert de Niro znów razem na ekranie , polski tytuł to zawodowcy.

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 06.01.2010 o 19:40, Paoro napisał:

Dark Knight,

W którym miejscu to jest SF? Sorasy, to że na filmłebie są takie pierdoły wypisane nie znaczy, że to prawda.

[kerkas 4]

Dnia 06.01.2010 o 19:47, UnionPacific napisał:

> Uściślę- nie czepiam się nikogo, kto mówi, że mu się Avatar podobał. Czepiam się
osoby,
> która napisze, że to najlepszy film od 10 lat.

To moje osobiste odczucie. Sądzisz, że jesteś w stanie je zmienić? : > Lub przemówić
do rozsądku przywołując 10 innych znanych tytułów które w ciągu ostatnich 10 lat się
przewinęły? Nie sądzę.

ANEKS DO MOJEGO POPRZEDNIEGO POSTA DO CIEBIE:

Filmy sf z okresu 2000 - 2009 lepsze od Avatara (oczywiście nie pod względem efektów a fabuły).

Watchmen

Star Trek

District 9

The X-Files: I Want to Believe

The Happening

V for Vendetta

Renaissance

The Fountain

Déjà Vu

The Hitchhiker''s Guide to the Galaxy

Paycheck

28 Days Later

Avalon

Pitch Black

[hans_olo 0]

Dnia 06.01.2010 o 20:13, Ichibanboshi-kun napisał:

> Dark Knight,

W którym miejscu to jest SF? Sorasy, to że na filmłebie są takie pierdoły wypisane nie
znaczy, że to prawda.

Od lat pięćdziesiątych Batman mniej lub bardziej, ale zawsze był sci fi.

[Nagaroth 0]

Dnia 06.01.2010 o 20:13, Ichibanboshi-kun napisał:

> Dark Knight,

W którym miejscu to jest SF? Sorasy, to że na filmłebie są takie pierdoły wypisane nie
znaczy, że to prawda.

Zaawansowane technicznie gadżety Batmana to element s-f, i to mocny. Jednak filmu nie nazwałbym filmem s-f.