Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Saga Baldur’s Gate - okiem Szarego Płaszcza

142 postów w tym temacie

Autor artykułu stwierdził między innymi, że do tej pory nie zrobiono lepszego cRPG niż Oblivion i tylko w niego opłaca się grać. Szkoda, że coś zapomniał o żałosnej fabule. Więcej z jego narzekań wypisałem na moim sajcie, bo tu raczej nie chcę ich komentować (mogłyby paść niezbyt miłe słowa :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No fajna ocena:/
Ostatnio znowu pocinam w obie części bg i nie mogę się oderwać. No, ale cóż...nie będę tu mówił, że recenzent się nie zna, bo ma przecież prawo do swojej oceny. Ale najlepszy rpg - Oblivion? Hehe, przy baldurku Obek może się schować ( moim subiektywnym zdaniem ).
Pamiętam, że kiedyś widziałem recenzję reedycji Settlers 1 (dawno to było i szkoda, że nie pamiętam w jakim czasopiśmie ) - Osadnicy dostali 1 na 5. A ja do dzisiaj lubię sobie pograć w jedynkę i w życiu takiej niskiej oceny bym nie dał.
Widać, że niektórym to niestety tylko grafika w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2007 o 13:01, Kris Blake napisał:

No fajna ocena:/
Ostatnio znowu pocinam w obie części bg i nie mogę się oderwać. No, ale cóż...nie będę tu mówił,
że recenzent się nie zna, bo ma przecież prawo do swojej oceny. Ale najlepszy rpg - Oblivion?
Hehe, przy baldurku Obek może się schować ( moim subiektywnym zdaniem ).
Pamiętam, że kiedyś widziałem recenzję reedycji Settlers 1 (dawno to było i szkoda, że nie
pamiętam w jakim czasopiśmie ) - Osadnicy dostali 1 na 5. A ja do dzisiaj lubię sobie pograć
w jedynkę i w życiu takiej niskiej oceny bym nie dał.
Widać, że niektórym to niestety tylko grafika w głowie.

Dla niektórych to po prostu nie musi byc pozycja kultowa... osobiście nigdy nie grałem w Baldursy, od jakiegoś czasu chciałem natomiast spróbować, jednak słysząc opinie,że to coś w stylu Icewind Dale mój zapał ostygł...
Wcale nie trzeba "niestety mieć w głowie tylko grafiki", aby gra sie nie podobała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm.
Chodzi głównie o to, że reedycji nie można recenzować w taki sposób jak nową grę.
Cytat z gramsajta Araziela77: "Autor narzekał na to, że kamery obracać nie można, że walka trudna i nudna (!), drużyna blokuje się w przejściach, nowe klasy i podklasy w BG2 mogą zniechęcić początkujących (!), obszary są niewyraźne (?!), postaci nieszczegółowe, dziś nikt nie gra w rozdziałce 640x480, walki w ID „niestety” nie polegają na bezmózgim klikaniu jak w Diablo, inne rozmieszczenie ikonek w ID2 utrudnia grę, podziemia są monotonne, tylko część miejscowości przetłumaczono na polski.."
Fajnie, oczywiście, że dla niektórych to nie musi być pozycja kultowa ( napisałem gdzieś, że musi? ), ale trochę obiektywizmu proszę. Kupując grę, która ma parę lat na karku nie możemy sie spodziewać, że tak powiem "standardów" dzisiejszych.
Aha, opinia, że niby Baldur to coś w stylu Icewinda jest z grubsza nie prawdziwa. Po pierwsze to Baldur powstał wcześniej, a po drugie Icewind to hack''n''slash. Styl rozgrywki jest tu całkiem inny. Wspólny jest silnik i realia ( + zasady AD&D ) obu gier.
I jeszcze jedno---> napisałem, niektórym to niestety grafika tylko w głowie. Niektórzy to nie wszyscy. Nigdzie nie generalizuje, więc nie wiem o co Ci chodzi. Co nie zmienia faktu, że często można natknąć się na komentarze/opinie mniej więcej takie: eee, grafa jest do d...., więc nie będę w to grał.
Bynajmniej nie mam tu na myśli, iż grafika obecnie nie jest ważna. Ba, o wiele bardziej wolę ładną grę od brzydkiej, ale bez przesady ( powtarzam, że Baldur to już starsza gra, kto nie grał i nie chce grać-jego sprawa i nikomu tu nic nie narzucam ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie 25zł to nie majątek więc może sprawdzę kiedyś tego Baldura, sam grałem tylko trochę w ID, więc tych 2 gier porównać nie mogę.
Trudno także wraz z mijającym czasem nie zwracać uwagi na grafikę i na to, że się zestarzała. Kiedyś pamiętam, że ekscytowałem się jaką to Desert Strike ma cudną grafikę :) w mojej pamięci dopóty nie zobaczyłem ponownie screenów grafika z tej gry wyglądała jakoś tak lepiej :).
A jeśli chodzi o samą recenzję, to właśnie chyba też taka rola recenzenta, że powinien zwrócić uwagę, na to, że grafika odbiega już od dzisiejszych standardów, gdyby ktoś chciał się takową recenzją posiłkować przy zakupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no jasne. Zwrócić uwagę na grafikę jak najbardziej trzeba;) Ale jako minus traktować...hm? A tak poza tym - grafika w Baldurze jest krótko mówiąc ładna ( no może faktycznie granie w Baldura 1 w rozdzielczości 640x480 nie jest obecnie szczytem marzeń, ale od tego są mody i już można śmigać w wyższej rozdzielczości ), grafika 2d nie starzeje się tak szybko. Przykładowo wolę sobie zapuścić Baldura niż "klockowate" Neverwinter Nights 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

od wyjścia na świat 1 części BG zmieniłem upodobanie w grach na "cRPG", kocham całą sagę.... BG rls....pozdrawiam fanów BG...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klamka zapadła. Jak tylko uda mi się wyłuskać te parę groszy, kupuję tą sagę. Wstyd się przyznać, ale o ile dwójeczkę z dodatkiem zaliczyłem ze trzy, cztery razy, to jedynkę znam baaardzo słabo. Czas nadrobić braki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka że Baldur''s pierwsza część nie da sie zainstalować na Viście, kupiłem tą sagę i sie nie da to samo ma mój kolega, a dwójka chodzi normalnie, nie wiem czy jest jakiś błąd na płycie czy jedynka jest już tak stara że vista sobie z tym nie poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mi tez sie jakos udało odpalic na viście u kolegi ale luuuuudzie po co wam Vista !!!! w całych Chonach sprzedano tylko 200 egzemplarzy na 1/6 ludzi całej ziemi ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

viste mam na komputerze służbowym poniekąd jestem skazany na ten system, ale zaczynam odkrywać jego zalety, mogę teraz powiedzieć że do xp bym nie wrócił, jaka vista jest taka jest, ale jest dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kochani wielbiciele Bioshocków i innych Oblivionów!
Radziłbym przyjąć do wiadomości, że gdyby nie chłopaki z Black Isle, autorzy m.in. takich hitów, jak BG, Planescape: Torment, Fallout lub Arcanum (zapewne gier starszych od wielu czytelników miłościwie nam krytykujących), to być może nie byłoby dziś takiego gatunku gier cRPG, jakim się cieszymy. To właśnie te gry udowodniły, że można "przełożyć" na komputer kategorię gier papierowo - karcianych, opowiadanych i polegających głównie na wyobraźni. Tym grom należy się szacunek, bo gdyby nie one, to prawdopodobnie dziś nikt nie grałby w gry serii TES, nie wypatrywał kolejnych screenów na stronie Fallouta 3-ciego, a WoW byłby najzwyklejszą siekanką bez możliwości awansu postaci.
Być może fabuła tych gier dla dzisiejszych dzieci neostrady jest zbyt trudna, bo momentami zmusza do myślenia. Ale ja wolę uruchamiając wyobraźnię po raz kolejny zapuścić się w odmienny świat Zapomnianych Krain, niż uskuteczniać rzeźnię w płytkim hack&slashu WoW.
Klasyki Black Isle pozostawiają miejsce na wyobraźnię i nie każą się odbierać w sposób z góry określony przez twórców, tak jak Gothiki, czy Morrowind. Pod tym względem nie mają sobie równych. Choćby dlatego zasługują na o wiele wyższe oceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piękna, cudowna, magiczna gra. Miałem 8 lat, gdy zacząłem w nią grać, i już wtedy mnie zauroczyła. Co prawda, wtedy byłem mały i moim zajęciem było tworzenie w kółko postaci (nawet z Candlekeep nie wychodziłem), później gra została chwilowo zapomniana, by po jakimś roku wrócić do mnie jako fajne wspomnienie. Poszukałem tej gry, popytałem i znalazłem.

Gra jest absolutnie fantastyczna. Można się przy niej oderwać od świata, jest przełomowa i wręcz kultowa. Klimat tej gry to coś wspaniałego. Nawet, gdy po raz n-ty przechodziłem tą grę, odkrywałem coś nowego, coś fajnego. Grafika się nie podoba? No cóż, w erze tworzenia gier byle bardziej podobnych do rzeczywistości, gdzie fabuła zazwyczaj schodzi na dalszy plan, a w samych grach chodzi głównie o wykorzystanie sprzętu, grafika rzeczywiście może razić. Mi się strasznie podoba, gdyż dodatkowo daje coś do klimatu.

Ale rozumiem to, że wielu ludzi woli nawalać się bezmyślnie w h''n''sy albo inne quake''i, bądź jeszcze bardziej super efekciarskie gry, bo to proste jest i nie wymaga wiele.

Sam chętnie niekiedy poddaje się h''n''s (diablo np) albo grom akcji (jestem swoistym fanem serii GTA ;)), ale nigdy nie będą one dla mnie bardziej wspaniałe od BG czy ID. Te gry zostawiły głęboki ślad w mej pamięci i zawsze będą najlepsze i najwspanialsze. Szczególnie BG ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ketnip, czy możesz powiedzieć jak uruchomiłeś BG na Viscie? Ja mam tą sagę i gdy klikam instalacje jedynki to nic się nie dzieje. Instalacja dwójki włącza się normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, mi też się udało. Dla tych co mają ten problem powiem, że trzeba odczekać kilkanaście minut i najlepiej nic nie robić, żeby się nie zawiesiło, aż się uruchomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko.
Czy gra pójdzie mi na moim sprzęcie: 1.8 GHz, Direct 9.0c(dźwięk i grafia), 2,5 GB RAM,(Nvidia)Geforce 9500, windows XP SP3 ?
Bo zastanawiam się czy kupić tą grę i biorę pod uwagę wymagania sprzętowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować