Windows Seven - Temat Ogólny

[Siriondel 0]

Mam to samo, co Piotrbov, tylko że ta aktualizacja nie chce się zainstalować. Poprawka KB2732487 - ściąga się, system prosi o ponowne uruchomienie i podczas zamykania i ponownego uruchamiania przed ekranem logowania pojawia się komunkat "niepowodzenie konfigurowania aktualizacji, trwa wycofywanie zmian". Już tak od tygodnia czy dwóch. Ech, zawsze coś z tym Windowsem.

[Olamagato 3]

Dnia 22.08.2012 o 15:37, Siriondel napisał:

Mam to samo, co Piotrbov, tylko że ta aktualizacja nie chce się zainstalować.
Poprawka KB2732487 - ściąga się, system prosi o ponowne uruchomienie i podczas zamykania
i ponownego uruchamiania przed ekranem logowania pojawia się komunkat "niepowodzenie
konfigurowania aktualizacji, trwa wycofywanie zmian". Już tak od tygodnia czy dwóch.
Ech, zawsze coś z tym Windowsem.

Update for Windows 7 (KB2732487)
Zainstalowanie tej aktualizacji umożliwia rozwiązanie problemów w systemie Windows.
Wymagane sprawdzenie oryginalności [...]

[Siriondel 0]

Dnia 22.08.2012 o 20:21, Olamagato napisał:

Update for Windows 7 (KB2732487)
Zainstalowanie tej aktualizacji umożliwia rozwiązanie problemów w systemie Windows.
Wymagane sprawdzenie oryginalności [...]

Mam nadzieję, że nic nie sugerujesz. Głupio by było, gdybym musiał wstawić tutaj, nie wiem, zdjęcie pudełka po mojej kopii, płyty, naklejki z kluczem czy czegoś tam. Anyway, zapewniam Cię, że nie to jest problemem.

[Olamagato 3]

Dnia 23.08.2012 o 06:33, Siriondel napisał:

Mam nadzieję, że nic nie sugerujesz.

Podrzuciłem Ci informację, że instalacja tej poprawki daje takie same objawy, kiedy nie przejdzie testu autoryzacji, czyli kiedy aktywacja jest zrobiona kluczem, który nie został wycofany. Nie znaczy to, że nie ma innych powodów aby instalacja się nie udawała. Weź jednak pod uwagę, że może się to sypać z powodu związanego w jakiś sposób z aktywacją. Na przykład nie uruchamia się moduł sprawdzający bo blokuje go antywirus lub wrzuca go do sandboxa.
Spróbuj na czas instalacji wyłączyć wszelkie antywiry, blokery, które mogą sprawiać, że coś się mogłoby nie uruchamiać.

[abbott123 0]

Witam ponownie, mam dość spory problem.
8 miesięcy temu spalił mi się zasilacz, nie z mojej winy, nic nie było podkrecone, zasilacz Thermaltake TR2 TR-600 PCEU
600 watowy, jak sama nazwa wskazuje. Miał wadę fabryczną. Po prostu parę razy wykoczył bluescreen, a potem komp już się nie włączył. Został wymieniony. Może od razu podam specyfikację kompa:

Windows 7 Home Premium 64 bit, Intel Core i5-2500k, 3,3 GHz ( teraz podkręcony na 3,7), ASRock P67 PRO3,
8 GB Ram DDR 3 od Kingstona, Dysk WD 1 TB, 2 dysk SSD Corsair 60 GB, GeForce GTX 570 od Gigabyte, firmowo podkręcony.

Od paru miesięcy komp wywala bluescreena, o dziwo średnio co 21 dni. Tu jest podgląd błędu z Podglądu Zdarzeń:


+ System

- Provider

[ Name] Microsoft-Windows-Kernel-Power
[ Guid] {331C3B3A-2005-44C2-AC5E-77220C37D6B4}

EventID 41

Version 2

Level 1

Task 63

Opcode 0

Keywords 0x8000000000000002

- TimeCreated

[ SystemTime] 2012-08-26T12:02:49.445208700Z

EventRecordID 70526

Correlation

- Execution

[ ProcessID] 4
[ ThreadID] 8

Channel System

Computer Creative

- Security

[ UserID] S-1-5-18


- EventData

BugcheckCode 0
BugcheckParameter1 0x0
BugcheckParameter2 0x0
BugcheckParameter3 0x0
BugcheckParameter4 0x0
SleepInProgress false
PowerButtonTimestamp 0


Jaka jest tego przyczyna? Czy to wina zasilacza. Podkreślam, że nie gram w wymagające gierki, Wiedźmin 1, PES 6, temepratura też w porządku, teraz było gorąco to procek miał max 50-51 C, a karta 60-61 C.
Więc nie wiem, jak myślicie reklamować zasilacz?

[mrosi 0]

/.../

Bluescreeny są powodowane przez moduły pamięci operacyjnej lub dysk twardy. Tam zatem powinieneś szukać błędów. Po pierwsze ustaw klawiszem F5 w BIOSie jego wartości fabryczne. Po drugie, spróbuj poprzekładać pamięci w inne sloty, a oprócz tego zapuść test programem MemTest.

[Crew_900 0]

Jak aplikacja wywali błąd na przykład program.exe przestał działać, to szuka rozwiązania i pasek się przewija zielony, można to ominąć by tego nie szukało tylko od razu można było to zamknąć ?

[mrosi 0]

/.../

Przecież na tej tabliczce co to się wówczas wyświetla jest przycisk "Anuluj"...

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Witam.
Rozważam migrację z Windowsa XP na Windows 7. Jestem zielony w tym więc parę noobskich pytań mam:
1. Czy mogę wykonać migrację bezpiecznie z poziomu Windowsa czy tez będę coś musiał grzebać w BIOS?
2. Po wgraniu nowego Windowsa 7, jakie sterowniki będa mi potrzebne? Karty graficznej to na pewno, co jeszcze?
3. Czy gry które teraz mam na XP moge zostawić tak jak są czy lepiej je odinstalować? Wiem, że chciałbym zrobić przy instalacji pełen format wszystkich patrycji, a nie uśmiecha mi sie odinstalowywac wszystkiego (za długo by to trwało).
4. Windows Easy Transfer - chce mieć goły system od nowa, więc to raczej nie będzie mi potrzebne?
Jeszcze nie instalowałem nigdy Windowsa ale z tego co widze jest to dość proste, niemniej wolę się upewnić. Jakieś szczególne rady?

[Nufiko 0]

Wrzucasz płytę z 7 do napędu i uruchamiasz z niej komputer (prawdopodobnie w biosie będzie trzeba zmienić BOOT sequence czy jakoś podobnie nzywającą się funkcję tak aby 1st device był napęd płyt). Pojawi Ci się ekran zapraszający do instalacji systemu, w pewnym momencie będziesz miał możliwość wyboru partycji na którą chcesz wrzucić system i jak będziesz chciał nawet sam podzielić dysk na nowo (na partycję systemową polecam przeznaczyć 50GB, a na pewno nie mniej niż 20-30 GB) polecam też sformatować najpierw partycję na którą chcesz wrzucić system.
Zer sterowników będziesz potrzebował tylko sterów do grafy, resztę system sobie zassie automatycznie jeśli nie masz jakiś niesamowicie nietypowych sprzętów.
Jak i tak chcesz formaować system do czysta to nie ma potrzeby odinstalowywania softu, po instalacji systemu wystarczy usunąć pozostawione na innych dyskach katalogi.

[Olamagato 3]

Dnia 23.09.2012 o 11:49, Nufiko napisał:

w pewnym momencie będziesz miał możliwość wyboru partycji na którą chcesz wrzucić system i jak będziesz
chciał nawet sam podzielić dysk na nowo (na partycję systemową polecam przeznaczyć 50GB,
a na pewno nie mniej niż 20-30 GB) polecam też sformatować najpierw partycję na którą
chcesz wrzucić system.

Na pewno masz już długo siódemkę i do tej pory nie wiesz, że Winda weźmie tyle miejsca ile jej dasz?

U siebie na maszynie z 8 GB RAM mam: partycja systemowa 32 GB, z tego 8 GB, to hiberfil.sys, 3 GB poszło na programy, 7 GB zajęte na kopie dla przywracania systemu i zostały jeszcze 2 GB wolne na przyszłe aktualizacje. Jak widać system i wszystkie programy, to tak naprawdę 15 GB z SP1 i wszystkimi istniejącymi aktualizacjami włącznie. Katalog \Users oraz wszystkie tempy na osobnej 4 GB partycji z czego 2 GB jest wolne podobnie jak w XP. System oczywiście x64.

Podobnie jak w Windows XP największym zapychaczem twardziela są nieprawdopodobne ilości śmieci w katalogu TEMP/TMP. Do dzisiaj po 2 miesiącach od instalacji moja śmieciarka naliczyła ich jakieś ~60 GB. Drugim największym zapychaczem są kopie zapasowe przywracania systemu, które domyślnie biorą całe wolne miejsce i kopie oznaczają jako systemowe bez praw dostępu nawet dla admina, co oznacza, że katastrofalnie fragmentują twardy dysk HDD i mocno zapychają SSD. Wszystko działa jako tako tylko dlatego, że siódemka ma sekcję bootującą na osobnej zarezerwowanej partycji. Inaczej niewiele by się różniła od XP.

Tak więc, żeby trzymać windę za tyłek należy od razu po instalacji zmniejszyć poziom ochrony systemowej do połowy zajętości systemu (a nie połowy całej partycji) oraz do autostartu wrzucić sobie choćby najprostszą śmieciarkę zrobioną na pliku bat o takiej prostej zawartości:
==================
@echo off
del /f/s/q %temp%\*.*
rd /s/q %temp%\.
if not exist %temp%\. mkdir %temp%
==================

Najlepiej oczywiście przy czystej instalacji przenieść sobie katalog Users i TEMPy na inną małą partycję (możliwe do wykonania przez laika tylko podczas instalacji), ale to już tylko jako opcja.

[Nufiko 0]

Zdaję sobie z tego sprawę, po prostu j ana dysk systemowy wrzucam tez wszystkie programy użytkowe, które i tak przy formacie idą razem z systemem.
Folder Windows zajmuje u mnie 27GB z czego 14 to winsxs. Na kopie zapasowe mam przeznaczony cały 1GB. Hibernacji nie mam.
Jak kiedyś miałem 10 GB to system zaraz po instalacji krzyczał, że miejsce mu się kończy.
A ponieważ kolega któremu odpisywałem raczej nie jest zaawansowanym użytkownikiem to poleciłem mu moim zdaniem optymalne ustawienie.
PS nie wiem o czym mówisz jeśli chodzi o ochronę systemową.

[Olamagato 3]

Dnia 23.09.2012 o 13:41, Nufiko napisał:

Zdaję sobie z tego sprawę, po prostu j ana dysk systemowy wrzucam tez wszystkie programy
użytkowe, które i tak przy formacie idą razem z systemem.

To może wrzucasz na nie mnóstwo softu - na przykład jakieś kobylaste pakiety.

Dnia 23.09.2012 o 13:41, Nufiko napisał:

Folder Windows zajmuje u mnie 27GB z czego 14 to winsxs. Na kopie zapasowe mam przeznaczony
cały 1GB. Hibernacji nie mam.

Sprawdź sobie zawartość katalogu pod zmiennymi systemowymi temp i tmp. Może być tam całkiem sporo śmieci.
U mnie katalog winsxs, to równe 10 GB, System32 = 4 GB, SysWow64 = 1 GB

Dnia 23.09.2012 o 13:41, Nufiko napisał:

PS nie wiem o czym mówisz jeśli chodzi o ochronę systemową.

Chodziło mi o "przywracanie systemu" z Windows XP. W wersji 7 nazywane jest to "ochroną systemu".

ps. Jeżeli ma się CPU 4-rdzeniowy lub lepszy, to bardzo opłaca się kompresować katalog systemowy Windows oraz katalogi Program files. System wgrywa się szybciej bo ma mniej danych do wczytania, a dekompresja w pamięci to milisekundy. Po kompresji oczywiście obowiązkowy defrag na dyskach hdd.

[Janek_Izdebski 0]

Mam pytanko: Jak zamykam lapka w stan uśpienia/hibernacji, w którym katalogi Win7 zapisuje odpowiednie pliki temp, które bez żalu można później wykasować, bo zajmują tylko miejsce? Ktoś wie?

Poza tym czy ktoś doświadczony wie, gdzie jeszcze są zapisywane jakieś śmieciowe pliki tymczasowe, które z pełną świadomością można usunąć? Chodzi o takie pliki i katalogi z plikami śmieciowymi/tymczasowymi, o istnieniu których mało kto wie. Poradzi ktoś? Oczywiście pomijam katalogi "Temp" w folderze osobistym i folderze głównym Win7. Dziękuję.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 23.09.2012 o 13:10, Olamagato napisał:

Tak więc, żeby trzymać windę za tyłek należy od razu po instalacji zmniejszyć
poziom ochrony systemowej do połowy zajętości systemu (a nie połowy całej
partycji) oraz do autostartu wrzucić sobie choćby najprostszą śmieciarkę zrobioną
na pliku bat o takiej prostej zawartości:
==================
@echo off
del /f/s/q %temp%\*.*
rd /s/q %temp%\.
if not exist %temp%\. mkdir %temp%
==================

Najlepiej oczywiście przy czystej instalacji przenieść sobie katalog Users i TEMPy na
inną małą partycję (możliwe do wykonania przez laika tylko podczas instalacji), ale to
już tylko jako opcja.

Olamagato, sorki ale nie jestem ekspertem (sobiście używam TuneUp 2012): Jak zrobić plik tej śmieciarki, o której napisałeś powyżej i jak go wrzucić do Autostartu? Dziękuję z góry. :) Ewentualnie odpisałbyś na mój poprzedni post? Również dziękuję. :)

[Olamagato 3]

Dnia 23.09.2012 o 21:16, Janek_Izdebski napisał:

Mam pytanko: Jak zamykam lapka w stan uśpienia/hibernacji, w którym katalogi Win7 zapisuje
odpowiednie pliki temp, które bez żalu można później wykasować, bo zajmują tylko
miejsce? Ktoś wie?

Stan uśpienia nie powoduje zapisania czegokolwiek na dysku. Po prostu wszystko jest wyłączane za wyjątkiem pamięci RAM, dzięki czemu dane w niej nie giną. Po ponownym włączeniu system błyskawicznie wraca do normalnej pracy. Stan uśpienia wymaga zasilania, a więc nie zabezpiecza danych gdyby tego prądu zabrakło. Ma on sens na laptopach, których bateria jest z założenia zawsze działająca, czyli pełni rolę UPS.
W przypadku hibernacji na partycji systemowej istnieje sobie plik hiberfil.sys, który ma wielkość pamięci fizycznej RAM i tam jest przerzucana cała jej zawartość przed wyłączeniem zasilania. Przywrócenie polega na wczytaniu z powrotem całej zawartości pamięci z tego pliku. Nie wolno plików tymczasowych kasować z dysku w czasie gdy system jest w hibernacji tak samo jak nie wolno kasować pliku c:\hiberfil.sys.
Natomiast można podjąć próbę kasowania podczas działania tych aplikacji. Ważne pliki tymczasowe są otwarte w trybie wyłącznym, co oznacza, że nie da się ich skasować dopóki ich macierzysta aplikacja nie zamknie (lub dopóki sama nie zostanie "zabita").

Niezależnie od powyższego w katalogach, których nazwy są przechowywane w zmiennych środowiska %temp% i %tmp% zapisywane są przez różne aplikacje (w tym systemowe) różne pliki tymczasowe, które w założeniu powinny być usuwane przed zakończeniem tych aplikacji. Jednak od ery Windows XP tak się nie dzieje. Mnóstwo aplikacji pozostawia tam swoje śmiecie i to całkiem spore.

Aby nie mieć problemu ze śmieciami tymczasowymi proponuję w "zmienne środowiskowe" w oknie "właściwości systemu" i następnie po dwie zmienne systemowe TEMP i TMP ustawić zarówno dla każdego użytkownika jak i systemu (na dole) na ten sam katalog (np. c:\temp, d:\temp). Pogorszy się w ten sposób nieco bezpieczeństwo (izolację) danych tymczasowych systemu i aplikacji z różnych kont, ale jedno kasowanie w takim katalogu załatwia od razu niemal wszystkie śmieci. Jeżeli katalogów nie nakieruje się do tego samego katalogu, to kasowane będą wyłącznie śmieci jednego użytkownika dla aplikacji z lokalnego konta. Domyślnie są one w podkatalogu domowym każdego użytkownika osobno.

Co do śmieciarki. Należy zaznaczyć kod między znakami === (bez nich) i skopiować do dowolnego edytora tekstowego (np. notepad/notatnik) i zapisać ten tekst pod dowolną nazwą z rozszerzeniem .bat (np. delete_temp.bat). Można go sobie umieścić w dowolnym katalogu (np. c:\Program files lub C:\Windows) i zrobić do niego skrót na pulpit czy coś podobnego, albo po prostu skopiować do katalogu autostartu. Jak to zrobić: W menu start klikamy na "Wszystkie programy" i na katalogu "autostart" klikamy ppm i wybieramy "otwórz dla wszystkich użytkowników". Po otwarciu katalogu w oknie eksploratora zwyczajnie kopiujemy tam cały plik delete_temp.bat lub skrót do niego. Przy każdym zalogowaniu dowolnego użytkownika będzie kasowane z niego wszystko co jest możliwe do skasowania włącznie z podkatalogami i pozostawione wszystko czego skasować w danej chwili nie można). Przy kolejnych logowaniach wcześniej nieskasowane pliki będą skasowane gdy już będzie to możliwe.

Dnia 23.09.2012 o 21:16, Janek_Izdebski napisał:

Poza tym czy ktoś doświadczony wie, gdzie jeszcze są zapisywane jakieś śmieciowe pliki
tymczasowe, które z pełną świadomością można usunąć?

Zapisywane są jeszcze dane aplikacji, które nie są plikami tymczasowymi lub śmieciami. A przynajmniej z punktu widzenia autora aplikacji. Są one umieszczane w katalogach, których zmienne środowiska nazywają się: %APPDATA% i %LOCALAPPDATA%. Zwykle są one umieszczane w katalogu APPDATA (nierzadko unarodowionym), który siedzi w katalogu domowym konta użytkownika (jego ścieżka jest a zmiennej %userprofile%).
Na przykład przeglądarka IE trzyma sobie w tych miejscach indeksy do katalogów plików cache oglądanych stron. W przypadku braku górnego limitu oznacza to nieskończone śmiecenie wszystkim co widziało się na stronach. Problem rozwiązuje ograniczenie górnej wielkości plików tymczasowych w przeglądarce do 20-50 MB.
Podobnie jest z plikami cache różnych przeglądarek obrazków, które często wrzucają sobie całe zindeksowane gigabajty ikonek do plików z obrazkami. Podobnie jak w przypadku przeglądarek najlepiej ograniczyć wielkość tych indeksowanych danych do jakiegoś arbitralnie wybranego limitu lub zabronić tworzenia indeksu. Dopiero jeżeli nie ma takiej opcji należy zabrać się za kasowanie tymczasowych danych w katalogu danych przeglądarki obrazu (powinna ona być wtedy wyłączona).

[Solstheim2 0]

Witam, potrzebuje kod do Windowsa 7.
To tak w ramach wstępu, zanim zacznie się flame, potrzebuje ODZYSKAĆ swój własny cd-key z zainstalowanego systemu. Posiadam pełną wersję Windows 7 professional 64bit w ramach Microsoft Academic alliance, w skrócie jako student politechniki mam windowsy za darmo do użytku własnego.
Jako że zmieniam podzespoły w kompie potrzebuje zrobić format i reinstall systemu. System zassałem z MAA 2 lata temu, i mimo iż mogę się dalej na strone zalogować i jest potwierdzenie faktu ze posiadam Windowsa 7 od nich, nie ma już opcji pobrania klucza ponownie(Strona zmieniła całe UI i silnik w ciągu tych 2 lat i pomimo faktu że mogę się zalogować, nie ma już opcji pobrania klucza która była w starej wersji).
Napisałem już do nich do supportu jednakże nie wiem czy w ogóle/kiedy mi odpowiedzą a format potrzebuje zrobić dzis wieczorem/jutro.
Znalazłem w googlach programy do odczytu kodu z systemu ale jedyne co wyświetlają to po prostu kod składający się z jednej i tej samej litery np. AAAA-AAAA-AAAA-AAAA tak więc nie wiem czy programy są nie skuteczne. Jakieś pomysły, z góry zaznaczam że moim zamiarem nie jest jakakolwiek kradzież , piractwo czy łamanie prawa boskiego, urzędowego, powszechnego jak i religijnego tak więc jeżeli jest to sprzeczne to z w.w zasadami to z góry przepraszam.

[sebastiano444 0]

Witam.
Kupilem laptopa HP Envy 15-1090.
Niestety jest tu zainstalowany Linux i usunity recovery.
Jest to notebook. Czy jezeli sciagnalbym Windows z internetu, np. torrenty i wpisal wlasny klucz to normalnie system bedzie funkcjonowal ?

[Nufiko 0]

Dnia 15.10.2012 o 21:07, sebastiano444 napisał:

Witam.
Kupilem laptopa HP Envy 15-1090.
Niestety jest tu zainstalowany Linux i usunity recovery.
Jest to notebook. Czy jezeli sciagnalbym Windows z internetu, np. torrenty i wpisal wlasny
klucz to normalnie system bedzie funkcjonowal ?

Tak powinien działać bez problemu jeśli jest to ISO czystego systemu bez jakichś obchodzeń zabezpieczeń.

[Zekzt 0]

Takie szybkie pytanko :

Na notebooku jest win7 starter 32bit, czy można go upnąć normalnym pełnym 32 bitowym win 7 ?
W sensie czy będzie można tego notebooka upgradeować systemowo tak, żebym nie musiał na nim robić formatowania partycji ?

Koleżanka ma NB właśnie ze starterem i chce kupić pełny normalny win7 bo ograniczenia startera ją denerwują zgodziłem się ogarnąć temat tylko nie chciał bym się bujać z robieniem kopii zapasowej wszystkich jej danych i formatowania, dlatego wolał bym wiedzieć jak sprawa wygląda.