Zaloguj się, aby obserwować  
Buhahahahaha

Fallout 3 - temat ogólny

8016 postów w tym temacie

sorry wszystkich pewnie się powtarzam a niestety nie mam czasu czytać wszystkich postów a mam takie pytanie właśnie - upgradowałem kompa i nie wiem czy krzaczy mi się system czy też Fallout3 jest tak zbugowany że częstym zajwiskiem jest wywalanie do windy albo nawet do restartu kompa (tak jakieś 45 min grania i winda) a na dodatek problemy z uruchomieniem gierki.
Wina kompa czy gierki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

Właśnie wróciłem z nowym CDA. Kupiłem z czystej ciekawości, aby zobaczyć, jak tam "prasa
branżowa" oceniła Fallout 3. I cóż? A nic, przewidywalnie do bólu. A konkretniej:


Prasa branżowa , phi ... yea, right.
Ot, szmatławiec z rzetelnością i wiarygodnością na poziomie Faktu.
I pomyśleć, że już pochwaliłem ich za recenzję tej gry umieszczoną na ich forum, która, jak się okazało, nie została nawet napisana przez żadnego z pracowników, a przez jednego z forumowiczów.

Natomiast co do samego Fallouta, to przyszła mi na myśl taka smutna sentencja:

War. War never changes ... but unfortunatley Fallout does. :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

7. Ocena 9/10 - bo jakaż by mogła być inna? Nie ważne, że gra technicznie jest jednym,
wielkim BUBLEM, a merytorycznie nie dorasta do pięt pierwowzorom. Ważne, że dzieciaki
neo mogą sobie postrzelać i pojarać się tym, jak fajnie "temu potfolkowi lozwala łeb!".


Hm. A kto napisał recenzję? Z resztą to przestaje być śmieszne - tu nie chodzi o ocenę a o pomijanie różnych aspektów gry. Powoli zaczynam uważać, że jedyny powód, dla którego warto kupować CDA to pełne wersje gier i nic więcej bo co mi po recenzjach, które słodzą producentom jeśli tylko produkt ma odpowiednio mocną reklamę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

/.../
7. Ocena 9/10 - bo jakaż by mogła być inna? Nie ważne, że gra technicznie jest jednym,
wielkim BUBLEM, a merytorycznie nie dorasta do pięt pierwowzorom. Ważne, że dzieciaki
neo mogą sobie postrzelać i pojarać się tym, jak fajnie "temu potfolkowi lozwala łeb!".


Rzeczywiście bardzo dziwne, że F3 może się komuś podobać. Ja na razie opuściłem tylko Kryptę i udałem się do miasta. I muszę powiedzieć, że nie jest źle. Pomijam w tej chwili techniczne niedociągnięcia.

Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

Cóż, takie czasy. A jak jeszcze raz ktoś stwierdzi, ze recenzje, zapowiedzi i inne takie
są obiektywne, to mu buchnę śmiechem w twarz.


Jeśli ktoś kiedykolwiek myślał, że recenzje kiedykolwiek były obiektywne to jest naiwny. Recenzje ze swojej definicji i natury nie mają szans być obiektywnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 10:29, Daimon_Frey napisał:

>>>
Jeśli ktoś kiedykolwiek myślał, że recenzje kiedykolwiek były obiektywne to jest naiwny.
Recenzje ze swojej definicji i natury nie mają szans być obiektywnymi.


właśnie. dlatego ja osobiście nigdy nie skalałem sie stwierdzeniem typu "kupię CDA bo interesuje mnie recenzja gry takiej i takiej" ....kupuję dla pełniaków i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam pytanie czy gra Fallout 3 ruszy na komputerze Procesor Intel Pentium 4 3 Ghz, 512 MB RAM, Karta graficzna ATI Radeon X330X550 128 MB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 10:45, wolkulo napisał:

Witam! Mam pytanie czy gra Fallout 3 ruszy na komputerze Procesor Intel Pentium 4 3 Ghz,
512 MB RAM, Karta graficzna ATI Radeon X330X550 128 MB.


Poszukaj wymagań sprzętowych. Czy ruszy? Nie no bo z 512MB RAM dzisiaj nic ci nie ruszy. Jak będziesz miał to może nie będziesz musiał pisać zbędnych postów.

@Daimon Frey: Że nie jest obiektywne to wiadomo ale tu chodzi o coś zupełnie innego.
Czy nie jest dziwnym to że obecnie gry z wielkich firm dostają oceny co najmniej 9/10, nawet gdy te gry to jakieś średniaki? Nie wiem w jakich kategoriach to rozpatrywać ale coś tu śmierdzi... coś za coś?
Pamięta ktoś aferę z ocenami Driv3ra i zdjęcie z koperta w której były pieniądze i płyta z grą?
Niektórzy się śmiali a dzisiaj takie zjawisko... stało się normą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

6. W wadach opisał haczenie się gry i czasami wywalanie do Windows. Cóż, konfrontując
jego opis "drobnych, mało znaczących błędów technicznych"


HAHAHAHAHA. Drobne, malo znaczace bledy techniczne? http://www.bethsoft.com/bgsforums/index.php?s=c9a0ceaf8c3838ec2ab03da4abd7f105&showf orum=35 i wszystko staje sie jasne, jakie to "drobne" bledy techniczne. Amatorszczyzna w najlepszym wydaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 10:29, Daimon_Frey napisał:

Rzeczywiście bardzo dziwne, że F3 może się komuś podobać. Ja na razie opuściłem tylko
Kryptę i udałem się do miasta. I muszę powiedzieć, że nie jest źle.


Nie chodzi tu o to, że komuś się może podobać, a komuś nie, bo to jasne. Ale o to, że autor wychwala pod niebiosa zalety, a przemilcza bardzo istotne wady, jak ograniczenie świata, jak wybór w zasadzie jedynie między dobrem i złem, jak podział jedynie na 3 frakcje - dobrą, złą i neutralną. Przemilcza fakt, że wiele "potworków" z F3 wygląda, jakby były jedynie przerobionymi ich wersjami z Obliviona (mutant, ghul, czy te zmutowane krowy). Ja nie twierdzę, że KOMUŚ się ta gra nie ma prawa podobać. Ale recenzja powinna być rzetelna, a nie pisana tak, by opisywać jedynie superlatywy, a o błędach albo nie pisać, albo jedynie napomknąć.

Dnia 04.11.2008 o 10:29, Daimon_Frey napisał:

Pomijam w tej chwili
techniczne niedociągnięcia.


A to duży błąd, bo niestety jest ich w F3 masa, tak, ze co drugi chyba gracz albo nie może grać wcale, albo gra jest tak uciążliwa, że traci sens (jak nie wierzysz - patrz na oficjalne forum bethesdy). Autor natomiast jedynie delikatnie napomknął, że "drobne" błędy techniczne się zdarzają. Co jest KOLOSALNYM niedomówieniem.

Dnia 04.11.2008 o 10:29, Daimon_Frey napisał:

Jeśli ktoś kiedykolwiek myślał, że recenzje kiedykolwiek były obiektywne to jest naiwny.
Recenzje ze swojej definicji i natury nie mają szans być obiektywnymi.


Argument dosłownie jak żywcem wycięty z AR w CDA. Tyle, że jest różnica między obiektywizmem a rzetelnością. Recenzent powinien skrupulatnie wymienić i opisać tak zalety, jak i wady gry, opisać ją (a nie powiesz mi, że np. wywalanie gry do windy można nawet subiektywnie uznać za zaletę? No, chyba że się jest masochistą...). Subiektywna jest jedynie ocena gry (nie mówię o ocenie liczbowej, a o np stwierdzeniu, czy warto zagrać, czy gra się recenzentowi podobała etc). Jeśli np, wydając opinię o jakimś samochodzie powiem, że ma świetną karoserię, ekstra nadwozie, wspaniałe wykończenie, ale nie zaznaczę, że ktoś zapomniał w nim zamontować pedał gazu, to nie będzie to subiektywizm, a brak rzetelności. Taka jest "drobna" różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 08:30, NLX napisał:

Cóż, takie czasy. A jak jeszcze raz ktoś stwierdzi, ze recenzje, zapowiedzi i inne takie
są obiektywne, to mu buchnę śmiechem w twarz.


Z Falloutem 3 sytuacja jest tym dziwniejsza , że recenzje( piszę konkretnie o tych na GOLu i Gamecorner) są z lekka nielogiczne.
Toszkę pocytuję z gamecornera:
- mogła by być lepsza, to jest pewne. Listę wad Fallouta 3, niedociągnięć, niemiłych kompromisów, braków można by spisać maczkiem na kartkach papieru a potem tymi kartkami wyładować tyle worków, że wystarczyłoby do objuczenia przynajmniej czterech brahminów.
-można było to wszystko zrobić lepiej. Więcej ciekawych opcji dialogowych, więcej alternatywnych metod zaliczania misji, więcej charakterystycznych postaci - można było. Lepsze animacje bohaterów niezależnych, bardziej sugestywna mimika, więcej "życia" w czasie rozmów - na pewno jest to wykonalne. Większy poziom trudności, większe wyzwania w czasie walki a jednocześnie opcje dla tych, którzy walczyć nie lubią
-Fallout 3 jest grą ułomną. I niestety nie wytrzymuje porównania ze swoimi legendarnymi poprzednikami
-.... cóż, wszyscy się bali, że Fallout 3 to będzie Oblivion Ze Spluwami. I to jest Oblivion Ze Spluwami

A podsumowanie wyliczenia wad wyglada jak pochwała.
Ale jesteśmy pozytywnie zaskoczeni jednocześnie. Choć ułomny, Fallout 3 jest najprawdopodobniej najlepszą grą jaką mogliśmy otrzymać w tych warunkach. Nie utrzymał na barkach ciężaru swego dziedzictwa, ale nie można mieć o to do niego żalu - takiego kultu, jakim są otaczane dwa pierwsze Fallouty, nikt by nie udźwignął.
(określenie : najlepszą grą , jaką mogliśmy otrzymać w tych warunkach - ble , ble , ble.Co to znaczy?)

Jak czytam reckę , w której ktoś pisze , że lista błędów i niedociagnięć jest wręcz wyjątkowo wielka , że dialogi pozostawiają wiele do życzenia , że słabo wygląda ilość sposobów na zaliczanie misji , że animacje NPCów są kiepskie , a poziom trudności za mały ... można wyliczać i wyliczać.I po tym wszystkim następuje pochwalenie gry ( co prawda bez tak jednoznacznych określeń , jak "gracze , kupujcie , Fallout 3 jest świetny) , to ja nie bardzo wiem , co autor chciał nam przekazać.Jest w końcu ok , czu nie ok?
W F3 jeszcze nie grałem.Miałem , po obejrzeniu dostępnych w sieci materiałów , dość mieszane wrażenia.Duża część negatywnych głosów na Forum także swoje zrobiła.Jednak najbardziej od gry odpychają mnie przedziwne , jednocześnie ganiąco-chwalące recenzje , tak niejednoznaczne i niekonkretne , jak mało kiedy.Nie jest źle , a jednak nikt zdecydowanie tytułu nie pochwalił.Biorąc na logikę , gra jest po prostu średniakiem.Chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie trochę w tego F3 pograłem i jeśli ktoś ma problem z wywalaniem do windy czy spadkiem fps podczas używania VATS i w ogóle jego dziwnym działaniem to polecam wyłączyć Anti Aliasing. On chyba tu najwięcej miesza. Poprawa widoczna od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z mojej strony krótko. Wczoraj skończyłem Fallouta 3 na normalu. Przez jakieś 40 godzin grania nie zaliczyłem ani jednego zawieszenia systemu lub wyrzucenia na pulpit. Z technicznego punktu widzenia jedyny zarzut z mojej strony to czasami lewitujące zwłoki Supermutantów (tylko i wyłącznie w zamkniętych pomieszczeniach). Grałem na ustawieniach wysokich z włączonymi efektami jak np. AA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 12:39, Decado napisał:

Z mojej strony krótko. Wczoraj skończyłem Fallouta 3 na normalu. Przez jakieś 40 godzin
grania nie zaliczyłem ani jednego zawieszenia systemu lub wyrzucenia na pulpit. Z technicznego
punktu widzenia jedyny zarzut z mojej strony to czasami lewitujące zwłoki Supermutantów
(tylko i wyłącznie w zamkniętych pomieszczeniach). Grałem na ustawieniach wysokich z
włączonymi efektami jak np. AA.


Bo z Fallout''em jest jak z totolotkiem. Raczej na pewno będziesz mieć problemy techniczne. Ale, wiadomo - niektórzy w totka tez tarfiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak patrze sobie na recke FO3 w nowym CD-A i jest mi wesolo ;d Bo lubie smiac sie z glupich tekstow. Po przeczytaniu pierwszych zdan i wspomnien Huta o NMA i o tym, jak tamtejsi fani chcieliby widziec FO3 mam wrazenie, ze redaktorzy swoja wiedze o NMA i innych fansite''ach biora ze stron takich jak 4chan lub somethingawful. Drogi Huciku- jesli NMA skupia sie z licznych osob, ktore chcialby, by FO3 byl po prostu FO2 z nowa fabula to prosze, pokaz ich (no nie wszystkich rzecz jasna, co ty na 5? Albo chcoiaz 3?) profile na NMA i posty, w ktorych to mowia :D Bo inaczej nie jest to nic wiecej jak zalosne dziennikarstwo, ktore ma na celu zdyskredytowac grupe fanow, ktorzy zapewne wiedza wiecej o wszystkim zwiazanym z Falloutem niz (nie daj boziu) nasi pretensjo- szlag, profesjonalni dziennikarze. Az przypomina mi to nasz kochany ojczysty sejm.
Jakie to zabawne, ze miejsce na wspomienie zlych fanow, ktorzy tkwia w przeszlosc zawsze sie znajdzie miejsce, ale na wspomnienie o wadach juz nie. Jak np. zalosne dialogi. Ale wiadomo, dialogi sa niewazne. Kogo obchodza dialogi w (ponoc) rpgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.11.2008 o 13:21, NLX napisał:


Bo z Fallout''em jest jak z totolotkiem. Raczej na pewno będziesz mieć problemy techniczne.
Ale, wiadomo - niektórzy w totka tez tarfiają...


Znaczy mam szczęście, dzisiaj w totku 25 baniek do wyjęcia to zagram ;)

Tak na poważnie to mam nadzieję, że "bardzo wkrótce" pojawi się łatka i nigdy owych problemów technicznych nie uświadczę.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 11:39, KrzychW napisał:

-.... cóż, wszyscy się bali, że Fallout 3 to będzie Oblivion Ze Spluwami. I to jest Oblivion
Ze Spluwami


Jeżeli już cytujesz, to cytuj do końca. "cóż, wszyscy się bali, że Fallout 3 to będzie Oblivion Ze Spluwami. I to jest Oblivion Ze Spluwami - ale Dużo, Dużo Lepszy Oblivion Ze Spluwami." Prawda że teraz to wygląda inaczej?

A tu jest link do całej recki, a właściwie podsumowania

http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,5878768,Fallout_3___relacja_na_zywo__Pod sumowanie_.html

A tam znajdziecie między innymi takie stwierdzenie: "Naprawdę, nie jest źle. Gra się bardzo przyjemnie, z ciepłym uczuciem nostalgii ale też z autentycznym zainteresowaniem - Fallout 3 mimo swoich wad wciąga. Dobrze się w niego gra. Fani narzekają, marudzą, ale dobrze się bawią. Bo gra ma niezaprzeczalny wdzięk. I wielki potencjał - to co na razie widzimy, to tak naprawdę dopiero początek trzeciego Fallouta. Poczekajmy, aż zaczną się pojawiać mody. Oblivion dzięki nim stał się grą naprawdę dobrą po kilku miesiącach - a Fallout 3 już jest dobry. Mody mogą go wynieść na prawdziwe wyżyny."
"Ma klimat, niezaprzeczalnie. Ma ładną, robiącą wrażenie grafikę i jest o wiele bardziej dynamiczny niż poprzednicy. Uboższy w warstwie fabularnej niż dawne Fallouty jednocześnie przewyższa w tym aspekcie prawie całą swoją aktualną konkurencję. Mass Effect w porównaniu z Fallout 3 wypada jak ubogi kuzyn z prowincji z wiechciami wystającymi z butów. Wiedźmin porównanie wytrzymuje, ale tylko dzięki swojej nietuzinkowej fabule - pod pozostałymi względami jest od nowego Fallouta słabszy."

Według niektórych F3 to gówno, a według mnie, jest to najlepsze gówno w jakie grałem od czasów Wiedźmina!!! Nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na niego i ani jednej sekundy z mim spędzonej. Żałuje tylko że tych sekund mam tak paskudnie mało, że trzeba spać i chodzić do pracy... Tak samo pewnie myślą tysiące graczy którzy się zagrywają w nowego Fallouta i nie mają czasu pisać na forach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 13:41, Adam Słoma napisał:

Prawda że teraz to wygląda inaczej?

Nie, oblivion ze spluwami, a dobry, lepszy oblivion ze spluwami to to samo jesli ocenia sie to jako kontynuacje Fallouta- lipa. Fallout nigdy nie mial byc oblivionem ze spluwami, wiec niewazne, czy stal sie dobrym czy zlym obli ze spluwami.
A jesli porownuje sie FO3 do takiego ME to rzeczywiscie... tez mi konkurencja! Dlaczego nie porownac do Mask of the Betrayer? Za malo znane, za malo hypowane? Bo niewydane na konsole, zbyt niedostepne dla nowych graczy, ktorzy cieli sie bo nie mogli pojac jak dziala system energii duchowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 13:41, Adam Słoma napisał:

ale dobrze się bawią. Bo gra ma niezaprzeczalny wdzięk. I wielki potencjał - to co na
razie widzimy, to tak naprawdę dopiero początek trzeciego Fallouta. Poczekajmy, aż zaczną
się pojawiać mody. Oblivion dzięki nim stał się grą naprawdę dobrą po kilku miesiącach
- a Fallout 3 już jest dobry. Mody mogą go wynieść na prawdziwe wyżyny."


Trzeba podziwiać geniusz Bethesdy, która sprzedaje teoretycznie pełnoprawne gry wymagające od samych graczy by je jeszcze ulepszali, a ci się z tego cieszą i wydają pieniądze. Jeżeli ktoś sprzedaje mi grę to oczekuję, że będzie to gra już skończona i dobra, a ewentualne mody pozwolą ją trochę urozmaicić, a nie że gra żeby była naprawdę dobra musiała zostać zmodowana. Ale też nie ma się czemu dziwić, skoro tę recenzję napisał Sławek Serafin. Na gamecornerze wystarczy na początku zerknąć na podpis i zobaczyć jego nazwisko, by wiedzieć że znajdziemy tam bajdurzenia. Nie widziałem ani jednej jego recenzji, w której nie byłoby jakichś bredni i głupot.

Dnia 04.11.2008 o 13:41, Adam Słoma napisał:

Tak samo pewnie myślą tysiące graczy którzy się zagrywają w nowego
Fallouta i nie mają czasu pisać na forach:)


Bardzo możliwe. I większość z nich nie ma pojęcia jak wyglądały poprzednie dwie części. Zagraliby w tę grę gdyby nosiła dowolną nazwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2008 o 18:25, SoriusH napisał:

Możemy zrobić jedno - czekać. Być może jest to jakieś uchybienie (które może zostać naprawione
patchem - być może) lub celowe jego wywalenie.


Wątpię by to było uchybienie gdyż polski F3 nie widzi save''ów z wersji angielskiej (sprawdzałem na wersji zapasowej...powiedzmy) i na odwrót więc obie wersje się różnią a patcha w międzyczasie żadnego nie było.
Mam dziwne wrażenie że Cenega zrobiła taką kaszanę jak CDP z Mass Effect który nie wiedzieć z jakiego powodu nie może przyjąć Bring Down The Sky:/
Z drugiej strony nie bardzo rozumie cel wywalania (szczególnie tak nie udolnego) LIVE''a z polskiej wersji...może Bethesda przydzieliła za mało kluczy na europę (w co wątpię).
Tak czy siak Cenega jeszcze mi nie odpisała i wątpię by to w ogole zrobiła:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować