Fallout 3 - temat ogólny

[IC81 0]

http://www.bethsoft.com/bgsforums/index.php?showtopic=910894&st=0

Cytuje:
"There is a patch for some Games for Windows Live issues, if you do not use Gfwl, you don''t need it. This thread is for the real patch."
Wiec nie ma co czekac na tego patcha pierwszego, bo on nie jest dla Polski gdyz Polska nie uzywa Game for windows live :)

[GodOfLiar 0]

Dnia 16.11.2008 o 11:16, hangman napisał:

Pogadaj z ghulem jeszcze raz to Ci powie gdzie jest Rodzina :)
ja też zrobiłem kółko i wróciłem do ghula zagadałem po raz wtóry i był nowy dialog :D
Tyle zachodu...

A jak mam rozbić małżeństwo w krypcie 112?? Nie mam żadnego pomysłu.

[Ecko09 0]

Niech mi ktoś powie co to jest PW, PA i WG? Bo to moje pierwsze spotkanie z Falloutem i nie znam tych skrótów :P

[sevrond 0]

Dnia 16.11.2008 o 10:41, Xantus napisał:

> chodzi o biurko które w oczyszczalni ale otwieranie zamków jest potrzebne na wysokim

> poziomie chyba

Tak myslalem ze o to, ale chyba jakis bug bo oczyscilem a to nadal pisze ze do wykonania
:(

PS. Jest w grze jakas latarka? W menu nie widzialem klawisza do jej wlaczenia, ale w
poradach w grze cos wspomniane o lampce z pipboya

TAK, lampę z pip''a możesz włączyć przytrzymując tab

[Lex 0]

/ciach/
PW - punkty wyrzymałości, czyli pkt. życia.
PA - pkt. akcji, potrzebne do korzystania z V.A.T.S.-a
WG - waga niesionego ekwipunku

[Ecko09 0]

Dnia 16.11.2008 o 13:18, Lex napisał:

/ciach/
PW - punkty wyrzymałości, czyli pkt. życia.
PA - pkt. akcji, potrzebne do korzystania z V.A.T.S.-a
WG - waga niesionego ekwipunku

A te PA to sie same po jakimś czasie odnawiają?

[Outlander-pro 0]

Dnia 16.11.2008 o 13:20, Ecko09 napisał:

A te PA to sie same po jakimś czasie odnawiają?

Mam grę od wczoraj, jeszcze nie grałem, ale przejrzałem instrukcję - przydatna rzecz, wiele rzeczy można się z niej dowiedzieć np że PA odnawiają się samoczynnie.

[Lex 0]

/ciach/

Cały czas się regenerują, możesz też łyknąć jakiegoś "wspomagacza" (Nuka-Cola Quantum itp.), żeby odnowić natychmiastowo daną ilość PA.

[wolverine 0]

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

W takim razie właduj w nią jeden punkt. Ciekawe, czy trafisz w coś, co jest oddalone
o więcej niż 10 metrów. Poza tym percepcja jest odpowidzialna także, za wykrywanie wrogów.

Percepcja nie ma wpływu na celnosć na odległość. Miała w poprzednich falloutach, ale tutaj nie.

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

Zrozum, że tak skonstruowana jest gra. Atak z zaskoczenia zadaje dużo większe obrażenia
niż atak podczas walki. Jakkolwiek nierealistyczne miałoby to być.

Wiem że tak jest skonstruowana gra. Ale atak z zaskoczenia równie dobrze może być z 5 jak i z 50 metrów.

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

; Gdybyś choć raz w życiu strzelał z prawdziwej broni wiedziałbyś, że na tor lotu pocisku
mają wpływa takie czynniki jak grawitacja, siła i kierunek wiatru czy nawet wilgotność
powietrza.

Tak się dziwnie składa że strzelałem i to nie raz, ale nie widze związku z Twoim poprzednim postem gdzie mówiłeś coś o reazlizmie i wolno lecących kulach ?

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

Ale nie o to tutaj chodzi, w Falloucie 3 nie zostały zawarte tak zaawansowane
realistycznie prawa balistyki i dobrze, bo to RPG, a nie symulator pola walki.

W żadnym fpsie nie zostały zawarte zaawansowane prawa balistyki i nikt nie oczekuje tego po F3. Wystarczyłoby jednak żeby Bethesda skoro decyduje sie na tryb fps zrobiła go conajmniej porzadnie i zachowaniem jakieś logiki. A tak dostaliśmy hybryde gdzie oba tryby sa mocno niedopracowane.

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

Szansa
na trafienie zależy od stanu technicznego broni i statystyk gracza.
Również od broni nie należy oczekiwać, że będzie w 100% celna ( a propos twoich wcześniejszych
narzekań na celność snajperki ).

No to dziwne bo staty odp za celność mam na full snajperke w stanie prawie że idelanym a celność w Vats z daleka wciąż pozostawia wiele do zyczenia.

Dnia 16.11.2008 o 12:20, xDeuSx napisał:

Jednym gra podoba się bardzo ( chociażby mnie ), inni wytykają jej wady zamiast cieszyć
się z tego, że w ogóle się pojawiła.

A co jest złego w wytykaniu wad ? Pewnie mamy całować Bethesde po rękach za to że łaskawie wypuściła F3 i w tej euforii nie patrzeć na wady i niedociągnięcia.

[Ecko09 0]

Dnia 16.11.2008 o 13:22, Outlander-pro napisał:

> A te PA to sie same po jakimś czasie odnawiają?

Mam grę od wczoraj, jeszcze nie grałem, ale przejrzałem instrukcję - przydatna rzecz,
wiele rzeczy można się z niej dowiedzieć np że PA odnawiają się samoczynnie.

Hehe taa chyba będę musiał też przejrzeć, bo to moje pierwsze starcie z Falloutem. Zazwyczaj to olewam instrukcje :D

[sevrond 0]

Dnia 16.11.2008 o 11:16, hangman napisał:

> Jestem w krypcie 121, w ich "świecie".
> Dostałem zadanie aby rozbić małżeństwo, jak to zrobić?? Pogadałem już z każdym i
żadnych
> nowych opcji w dialogach nie znalazłem.
> Kolejna sprawa:
> W megatonie dostałem zadanie o dostarczeniu listu do rodziców Lucy. Poszedłem do
tego
> ich "miasta" rodzina nie żyje, a szeryf zlecił mi odnalezienie ich syna.Tylko gdzie
on
> jest? W stacji metra były inteligentne Ghule, W jaskini nic nie znalazłem, a w kinie

> samochodowym też ani śladu co trochę mnie dziwi bo na stołech jest pełno jedzenia
i napojów.

Pogadaj z ghulem jeszcze raz to Ci powie gdzie jest Rodzina :)
ja też zrobiłem kółko i wróciłem do ghula zagadałem po raz wtóry i był nowy dialog :D
Tyle zachodu...

Też mam z tym problem, sam powiedział mi że w głebi metra jest siedziba, a ja szukam i szukam i nie mogę znaleść tego przejscia.


a ja tam macie przycjaciela czworonoga ? Ja znalazłem Ochłapa i trochę mam z nim kłopotów, ale jest dość pożyteczny

[Xantus 0]

Ponawiam pytanie: Czy jest latarka jakas w Fallout? Nic nie widze w podziemiach :/ (chociaz pewnie czesciowo to przez moj 8 letni monitor ;(

[Dark_Energy 0]

Dnia 16.11.2008 o 13:41, Xantus napisał:

Ponawiam pytanie: Czy jest latarka jakas w Fallout? Nic nie widze w podziemiach :/ (chociaz
pewnie czesciowo to przez moj 8 letni monitor ;(

przytrzymanie tab-a ?

[wolverine 0]

Dnia 16.11.2008 o 10:36, Mariax napisał:

Ok podaję argumenty: KLIMAT, świetne questy, świetny postapokaliptyczny świat i duża
mapa, przeciwnicy, bronie, przedmioty z poprzednich części, grafika która mi się bardzo
podoba, fajna fabuła, system V.A.T.S. i najważniejsze: ogromny potencjał tej gry

Questy raczej takie sobie, mocno uproszczone - sporo niewykorzystanego potencjału. No ale teraz myslenie w grach nie jest w modzie. Świat postapokaliptyczny bardziej mi przypomina "I`m Legend" niż fallouta, ale ok to kwestia gustu. Modele broni to też kwestia gustu, mi osobiście niektóre się nie podobają ( karabin laserowy lub plazmowy ). Grafika - dośc czesto rzuca się w oczy pikseloza a gram na full tylko bez AA i Anizo. System vats ma sporo wad, a co do potencjału to nie wiem o co chodzi ?

Przeciwnicy dosć często zachowują się idiotycznie. Z daleka wrogowie nie reagują na ostrzał dopóki się ich nie trafi, a tak to chodza w lewo i prawo a kule świszczą im koło głowy. Zabiłem bandyte a jego kolega stał obok i nie reagował dopóki nie trafiłem w niego. W supermarkecie rozwaliłem goscia z shotguna i oczywiscie cały market bandytow nic nie słyszał i nie widział dopóki nie wlazłem na "aktywator ich skryptu".
Walczyłem na poczatku gry z mutantem który reagował tylko wtedy kiedy mnie widział. Stałem parę metrów od niego i strzelalem, kiedy rozgrzewał miniguna chowałem się za kolmunę a on się wtedy obracał tyłem i szedł dalej jakby mnie nie było. Genialne AI.
Zachowanie NPC też jest super. Obrabiam gosciowi szafki a ten się pyta uprzejmie czy mi w czymś nie pomóc ? Rozwalam jednego NPC a reszta nic nie widzi i gada ze mną jakby się nic nie stało.

Ta gra ma naprawdę sporo wad i nie zasługuje na uczciwe 9/10 a tym bardziej na 10/10. Może się podobać i gra się nawet fajnie, ale nie przesadzajcie z tymi zachwytami bo na każdym kroku można się natknąć na jakieś niedociagnięcie lub wade. Nie wspominjąc już że ani to dobre RPG ani dobry FPS...

[Karharot 0]

Sorry pomyłka - niechcący nacisnąłem "dodaj post".

[Vattic 0]

Panowie skończyłem F3 i bardzo dziwne zakończenie !!

SPOILER
To bezsensu czy gra się musi tak dziwnie konczyc ?? nie ma innego zakonczenia ?? :(

[Karharot 0]

Dnia 16.11.2008 o 13:27, sevrond napisał:

Też mam z tym problem, sam powiedział mi że w głebi metra jest siedziba, a ja szukam
i szukam i nie mogę znaleść tego przejscia.

Na tyłach pokoi zajmowanych przez ghule jest właz koło którego stoi kilka beczek (radioaktywnych). Po użyciu tego włazu znajdziesz się w tunelach metra którymi można dojść do siedziby Rodziny.

Co do towarzysza to IMO najprzyjemniej idzie się samodzielnie a jeśli już kogoś się bierze to najlepiej osobę korzystającą z broni dystansowej.

[Dark_Energy 0]

Dnia 16.11.2008 o 14:14, Vattic napisał:

Panowie skończyłem F3 i bardzo dziwne zakończenie !!

SPOILER
To bezsensu czy gra się musi tak dziwnie konczyc ?? nie ma innego zakonczenia ?? :(

To fallout.
Teorytycznie.

[Karharot 0]

SPOILERY Z KOŃCA GRY
Zakończeń jest kilka ale wizualnie niewiele się od siebie różnią. Jeśli idzie o różnice w samej głównej fabule to możesz wejść do komory sam albo przekonać do tego Sarę, jeśli zdecydujesz się wejść sam możesz albo skazić wodę wirusem FEV i dopiero potem wpisać kod albo olać propozycję Edena i uaktywnić maszynerię tak jak było to planowane pierwotnie. Możesz też po prostu poczekać biernie na eksplozję.
KONIEC SPOILERÓW

[Ecko09 0]

O kurde.Dopiero po wejściu do Megatonu skapłem sie, że niezalogowany do Live byłem xD Z tego co sie orientuje to za 1 etap 20pkt straciłem, ta?