Zaloguj się, aby obserwować  
Buhahahahaha

Fallout 3 - temat ogólny

8016 postów w tym temacie

Dnia 19.03.2013 o 15:34, Tyler_D napisał:

Co trzeba zrobić albo gdzie iść żeby móc nosić Pancerze Wspomagane?

W podstawce potrzebnego do tego perka możesz się nauczyć jedynie w siedzibie Bractwa Stali (aby się tam dostać musisz posunąć do przodu główny wątek fabularny), jeśli masz dodatki to alternatywnym sposobem zdobycia tego perka jest ukończenie Operation Anchorage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz fabularnie jestem po spotkaniu z Three Dogiem i wykradzeniu czegoś z tej sondy i założeniu na wysokim budynku. Mam się teraz turlać do Rivet City, jestem blisko czy ''blisko''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już odzyskałeś i zamontowałeś antenę dla Three Doga to powiedziałbym że jesteś bliżej niż dalej. Sam zdecyduj jako jakie "blisko" możesz to zinterpretować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 15:42, Tyler_D napisał:

Teraz fabularnie jestem po spotkaniu z Three Dogiem i wykradzeniu czegoś z tej sondy
i założeniu na wysokim budynku. Mam się teraz turlać do Rivet City, jestem blisko czy
''blisko''?


Cały wątek główny przeszedłem w kilka dni nie przemęczając się, także blisko blisko.

W ogóle sprawa bos i pancerzy została strasznie spłycona. Już lepiej rozwiązali to w new vegas, gdzie bos jest takie jak trzeba- niedostępne, fanatyczne i trzeba się trochę napocić, żeby wynieść jakieś korzyści. W trójce to takie dobre wujki i szkolenie w pancerzach dają za darmo... trochę porażka. Po co w ogóle są inne pancerze, wyszedłem z krypty w jednym, a następny to był power armor Oo

20130319164656

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanko mam. Nie wiecie jak to wygląda w F3 z kradzieżą? Z tego co pamiętam to w TES V: Skryrim po kradzieży jakiegoś przedmiotu dostawał on tag [kradziony] i byle sprzedawcy nie chcieli go kupować, trzeba było specjalnie z takim towarem szukać ludzi zajmujących się szemranymi interesami. Czy tak samo jest w F3? Czy po prostu kradną item staje się moją własnością i bez dalszych konsekwencji mogę go odsprzedać byle handlarzowi np. w Megatonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to wygląda w F3 i NV ale w F1 było nawet czuć niechęć do nastego Paladyna stojącego na straży windy. Nie dość, że jakimś cudem udało nam się przebić przez bandytów i zmutowane stworzenia praktycznie w centrum pustyni, to jeszcze traktowali nas jak śmiecia. Chociaż zadanie na zdobycie Pancerza Wspomaganego było dla mnie łatwiejsze niż uzyskanie dostępu do ich bazy. W F2 także byli niedostepni, ale na tym etapie jeszcze nie byłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 22:43, Gromo napisał:

Nie wiem jak to wygląda w F3 i NV ale w F1 było nawet czuć niechęć do nastego Paladyna
stojącego na straży windy.


W Fallout 3 BoS jest przesłodzoną bandą harcerzy, która osobiście działa mi na nerwy. Aczkolwiek paladyn stojący przy bramie Cytadeli (dawny Pentagon) też jest dupkiem.
W New Vegas sprawa wygląda inaczej. Bractwo jest tutaj organizacją na granicy upadku w wyniku strat poniesionych w wojnie z NCR, zagrzebaną w trudno dostępnym bunkrze. Są aroganccy i raczej nieprzychylni wobec obcych, ale w jakiś sposób przypadli mi do gustu. Nawet pomogłem im stanąć na nogi i miło było patrzeć na różnicę w sposobie traktowania. Chociaż równie dobrze moje pozytywne nastawienie wobec BoS mogło być spowodowane sympatią wobec mojej towarzyszki broni Veronici - nie chciałem odbierać jej jedynej rodziny jaka jej pozostała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 22:40, Gromo napisał:

Kolejne pytanko mam. Nie wiecie jak to wygląda w F3 z kradzieżą? Z tego co pamiętam to
w TES V: Skryrim po kradzieży jakiegoś przedmiotu dostawał on tag [kradziony] i byle
sprzedawcy nie chcieli go kupować, trzeba było specjalnie z takim towarem szukać ludzi
zajmujących się szemranymi interesami. Czy tak samo jest w F3? Czy po prostu kradną item
staje się moją własnością i bez dalszych konsekwencji mogę go odsprzedać byle handlarzowi
np. w Megatonie?


Można normalnie sprzedawać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Tak naprawdę BoS to nie dość, że dupki, to jeszcze fanatycy, przynajmniej większość odłamów. Coś jak space marines w warhammerze- spal heretyka, zabij mutanta itd itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 19:49, Budo napisał:

Tak naprawdę BoS to nie dość, że dupki, to jeszcze fanatycy, przynajmniej większość odłamów.
Coś jak space marines w warhammerze- spal heretyka, zabij mutanta itd itp :)


Taa... Jeśli mam być jednak szczery to w NV żałowałem, że nie było możliwym zmontować sojuszu Pan House - BoS - Uczniowie Apokalipsy. Takie rozwiązanie byłoby chyba najbardziej korzystne dla Mojave... No a w F3 to już szczerze mówiąc preferuję renegatów BoS, ponieważ są bardziej autentyczni niż ta banda świętoszków z Pentagonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 20:02, Alamut napisał:

Taa... Jeśli mam być jednak szczery to w NV żałowałem, że nie było możliwym zmontować
sojuszu Pan House - BoS - Uczniowie Apokalipsy.


Bractwa nie obchodzi dobro Mojave, ani Vegas, ani medycyna, więc taki sojusz byłby poza obszarem ich zainteresowań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 20:19, Budo napisał:

Bractwa nie obchodzi dobro Mojave, ani Vegas, ani medycyna, więc taki sojusz byłby poza
obszarem ich zainteresowań...


Przecież House jest genialnym manipulatorem ^^ Chodziłoby po prostu zaoferowanie im czegoś co nakłoniłoby ich do podzielenia się swoimi bankami danych - nie okłamujmy się, nasz ulubiony monitor nie mógł znać każdego tajnego projektu w USA - i ewentualnym wsparciem militarnym aby trzymać NCR w ryzach jako pierwsza linia obrony czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 20:46, Alamut napisał:

Przecież House jest genialnym manipulatorem ^^


Ale betonem się nie da manipulować :)

Nie wiem czy oglądałeś "Przyjaciół". Są pewne zasady. JOEY DOESN'T SHARE FOOD i koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 20:49, Budo napisał:

Ale betonem się nie da manipulować :)

Da się, w ten sposób tworzy się żelbeton xD

Dnia 20.03.2013 o 20:49, Budo napisał:

Nie wiem czy oglądałeś "Przyjaciół". Są pewne zasady. JOEY DOESN''T SHARE FOOD i koniec
:D

Być może Starszy Macnamara się nie dzieli, ale pomyśl! Jest przecież ktoś, kto był uczniem poprzedniego Starszego (chociaż trochę szalonego), a kto znalazł się w sferze wpływów obecnego partnera Pana House''a. Na dodatek ta osoba jest zaprawiona w boju i mogłaby porwać młodsze elementy Bractwa za sobą ;3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 21:29, Alamut napisał:

Być może Starszy Macnamara się nie dzieli, ale pomyśl! Jest przecież ktoś, kto był uczniem
poprzedniego Starszego (chociaż trochę szalonego), a kto znalazł się w sferze wpływów
obecnego partnera Pana House''a. Na dodatek ta osoba jest zaprawiona w boju i mogłaby
porwać młodsze elementy Bractwa za sobą ;3


Nie przekonuje mnie to jakoś. Może inne oddziały bractwa, ale nie ten z Mojave i nie Midwestern. Może ten z Capital Wasteland, bo to takie dobre wujki. Mój ulubiony oddział to Midwestern. Zdecydowanie najlepiej oddaje ducha Bractwa. Pieprzyć służbę wartowniczą! xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 21:34, Budo napisał:

Nie przekonuje mnie to jakoś.

Ależ to proste! Bierzemy Veronicę, robimy z niej marionetkę, bierzemy co chcemy i wysyłamy BoS na misję kamikadze "for the greater good" czy coś xD

Dnia 20.03.2013 o 21:34, Budo napisał:

Może inne oddziały bractwa, ale nie ten z Mojave i nie Midwestern. Może ten z Capital Wasteland, bo to takie > dobre wujki. Mój ulubiony oddział to Midwestern. Zdecydowanie najlepiej oddaje ducha Bractwa. Pieprzyć służbę > wartowniczą! xD

Czyżbym słyszał kogoś kto akceptuje fakt istnienia Fallout Tactics i nie marudzi, że to nie był "prawdziwy Fallout" etc.? Naprawdę rzadki widok, witam w klubie ;3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2013 o 00:12, Alamut napisał:

Czyżbym słyszał kogoś kto akceptuje fakt istnienia Fallout Tactics i nie marudzi, że
to nie był "prawdziwy Fallout" etc.? Naprawdę rzadki widok, witam w klubie ;3


Si, to już jest nas dwóch :)
Fallout:Tactics to dla mnie pełnoprawny członek serii i uwielbiam tę grę. Humor i klimat był zdecydowanie świetny, dźwięk rozpoczęcia walki i odpalenia trybu turowego to zapamiętam do końca życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie też się Fallout Tactics podobał, niestety gdzieś podziałem grę, a teraz jest praktycznie nie do zdobycia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.03.2013 o 09:44, Gromo napisał:

Mnie też się Fallout Tactics podobał, niestety gdzieś podziałem grę, a teraz jest praktycznie
nie do zdobycia ;(


Na allegro są używki, na gogu masz nówkę, na ebayu masz wszystko, steama nie sprawdzałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować