Zaloguj się, aby obserwować  
Buhahahahaha

Fallout 3 - temat ogólny

8016 postów w tym temacie

Dnia 05.09.2008 o 14:41, marselus napisał:

> Zrobiłem swego czasu to samo co Ty i mam dokładnie to samo zdanie
> DNO
>
A ja krzyczę z całych SIŁ Argumenty proszę podać - inaczej zostaniecie zaliczeni w poczet
konsolowej braci która potrafi tylko naciskać przyciski pada i to jeszcze dopiero wtedy
gdy na ekranie telewizora będą wyświetlane przyciski które należy naciskać..
Taka gadka to zwykłe trollowanie bowiem nic normalnego nie wnosi do dyskusji


to zależy bo znając typowy wizerunek graczy to EPIX LOL EPIX czyli wyzywanie od noobów itp i grupe z którą faktycznie można się świetnie bawić nie tylko w wyrzynkę potworów ale i w rpg :) tak jak mówię są plusy i minusy bo mało fajne jest spotkanie troli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wczorajszej dyskusji nie ma sensu się kłócić, bo to bezcelowe. Ja zdanie nie zmienie i tyle. A F3 kupuje własnie dlatego, że nie przypomina *chyba* poprzedniczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie ma sensu się kłócić to po co wracasz? :P A tak swoją drogą - my się nie kłóciliśmy. Staraliśmy się wymieniać rzeczowe argumenty. A forum jest właśnie do dyskusji.
A co do tego, że ani ty ani my nie zmienimy zdania, to już ktoś coś takiego napisał, tyle, że wtedy nie przejąłeś się tym i pisałeś dalej. Więc dlaczego Cię to powstrzymuje tym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 14:56, orzech4 napisał:

> Zrobiłem swego czasu to samo co Ty i mam dokładnie to samo zdanie
> DNO

Może jakieś argumenty smarku? :>

degrad -1 za obrażanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą lepiej nie siedzieć na temacie w którym to wypowiada się jakiś moderator i to dość często prędzej czy później dostanie się po uszach, niemniej jednak takie głębokie wypowiedzi jak tych dwóch kolegów którzy sie wypowiedzieli zalewając nas potokiem argumentów też powinny być karane - niczego normalnego do dyskusji nie wnoszą tylko przeszkadzają - a takich opinii to ja mogę posłuchać w szkole na lekcji którą prowadzę.. tutaj mi się po porstu tego nie chce czytać - choć z drugiej strony jak bym tak powiedział do ucznia to problem mam murowany..:)
Trollingowi i Spammingowi zdecydowane nie więc kończę już..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smark? Obrażanie? Świetnie...
Dla mnie koleś, który powtarza tak marną prowokację jest bachorem, smarkiem i Bóg wie kim jeszcze. Tym bardziej, że nie wysilił się by chociaż zmienić formę swej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Omaszcilos, Sig. chlopie, nawet slownik jezyka polskiego nie uznaje tego slowa za obrazliwe. Lekcewazace ale nie obrazliwe. Ja to odebralem jako ironiczne spuentowanie zawartosci merytorycznej wczesniejszego posta. Bo szczerze mowiac czasem jak widze tak "glebokie" wypowiedzi to mi sie gorsze slowa na palce cisna ;) Jeszcze rozumiem jakbys pogrozil palcem ale tak od razu przez leb? Eeeeeee...
No chyba ze chciales zadzialac w mysl zasady:
Bardzo też pożytecznie bywa posamprzód (s pierwa na pierwych) zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa.

Dla zainteresowanych:
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2522041

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 19:11, Terrorite napisał:

Omaszcilos, Sig. chlopie, nawet slownik jezyka polskiego nie uznaje tego slowa za obrazliwe.


No , ale wyrazem szacunku do dyskutanta też nie jest.Albo przestrzegamy pewnych zasad , albo nie.Jestem pewiem , że gdyby smarki , tumanki i inne tego typu słowa były dopuszczalne , to niedługo czekalibyśmy na o wiele bardziej obraźliwe epitety.Parę tysięcy postów już za mną i wcale nie odczuwam potrzeby aby kogoś obrażać , nawet odrobinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 19:20, KrzychW napisał:

No , ale wyrazem szacunku do dyskutanta też nie jest.Albo przestrzegamy pewnych zasad
, albo nie.Jestem pewiem , że gdyby smarki , tumanki i inne tego typu słowa były dopuszczalne
, to niedługo czekalibyśmy na o wiele bardziej obraźliwe epitety.Parę tysięcy postów
już za mną i wcale nie odczuwam potrzeby aby kogoś obrażać , nawet odrobinę.


Sa watki gdzie w postach mozna zobaczyc duzo wiecej i grubszych epitetow i jakos ich tworcy swietnie sie maja. Wiec albo przestrzegamy pewnych zasad wszyscy albo nie przestrzega nikt. Bo inaczej to co? Folwark zwierzecy sie klania?

A, i nie mow mi ze mozna zglosic do moderacji, zglaszalem, nic nie dalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 19:20, KrzychW napisał:

Parę tysięcy postów
już za mną i wcale nie odczuwam potrzeby aby kogoś obrażać , nawet odrobinę.


Cholera, a Wy dalej o tym?
Nie, nie miałem na celu nikogo obrazić. Lekceważę sobie osobę, która w tak marny sposób próbuje prowokować innych dyskutantów.
Napisał - a w zasadzie powtórzył po kimś - że gra to dno, najprawdopodobniej celowo nie popierając tego żadnymi argumentami.
Zachowanie smarkacza, mogłem użyć gorszego epitetu, choć wtedy nie czepiałbym się moderatora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to wyślijcie formularzyk do mordków, z propozycją by jednak sig. wycofał się ze swej decyzji i popierając to właśnie logicznymi argumentami :) Tak więcej zdziałacie niż marudząc na forum F3, gdzie zaraz sig. znów wróci i porozdaje wszystkim zgromadzonym więcej degradów za spamming :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 19:53, Dexter McAaron napisał:

No to wyślijcie formularzyk do mordków, z propozycją by jednak sig. wycofał się
ze swej decyzji i popierając to właśnie logicznymi argumentami :) Tak więcej zdziałacie
niż marudząc na forum F3, gdzie zaraz sig. znów wróci i porozdaje wszystkim zgromadzonym
więcej degradów za spamming :P


|Offtopic mode on|
Wiesz, w ten sposob myslac to ten kto sprowokowal te sytuacje tez powinien dostac bo to temat o F3 a nie F1/2. Wczesniejsze Fallouty maja tez swoj temat. Poza tym nie wydaje mi sie zeby to byl spam jesli ludzie pisza posty o sytuacji zaistnialej podczas rozmow o grze. Tym bardziej ze nie ma tematu rozmowy ogolne, zreszta technicznie byloby to niemozliwe bo tam to byloby dopiero wesolo. Anyway uwazam ze inna wage gatunkowa ma "goracy" temat o grze ktora sama w sobie wzbudza wiele kontrowersji i w ferworze dyskusji moze sie czasem komus wypsnac cos niepolitycznego od np. tematu o Dodzie i Wisniewskim gdzie zapewne byloby masa textow typu:
Adaś to RoXoRr; a nie bo Doda RóLeZ; Nje snash sje misjatshqq, Adaź rzondzi; a nie bo Doda to jest pr0 i uber a ty jezdeź debil i pszyglóp.
|Offtopic mode off|

A teraz do rzeczy czyli tego co nas interesuje, ciekawa informacja dotyczaca tych oslawionych dialogow z F3 o ktorych tyle wszyscy dyskutowalismy.

Na poczatek cytat wprowadzajacy:

Twoje wybory decydują o rozwoju wypadków i zmieniają świat wokół ciebie.

Patrycja "Soleil Noir” Rodzińska opublikowała na łamach www.gry-online.pl wrażenia z prezentacji Fallout 3 na targach w Lipsku. Przytoczę klika fragmentów:

Czas zacząć się komunikować. Dialogi, a w sumie jest ich blisko 40 tysięcy, to mocna strona gry. Angielskie dubbingi, przynajmniej te należące do byłej prostytutki Silver i szeryfa Megaton są świetne. Nawiązując rozmowę z Silver, uzależnioną od narkotyków prostytutką próbującą przy pomocy medykamentów zapomnieć o swojej przeszłości, możemy przeciągnąć rozmowę przez dobrą chwilę poznając historię jej życia i miasteczka. Jednak, przynajmniej ten dialog wydawał się prowadzić, pomimo np. nieuprzejmości wobec Silver, które powinny zamknąć drogę dalszej konwersacji, do wyłącznie jednego rozwiązania – podjęcia się pomocy kobiecie w załatwieniu jej starych spraw z właścicielem saloonu. ŁAAAAŁ!!!11111oneoneone

Czyli ze tak powiem pierwsza jaskolka slynnej nieliniowosci i otwartosci swiata, a takze wolnego wyboru w grze juz jest. Aby tak dalej, aby tak dalej... :/ Normalnie ciesze sie jak dziecko, ide dokarmic mojego pocketemo bo mi zdechnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze pokróce wyjaśnię - mówiąc o spammingu, pisałem tylko o tych paru ostatnich postach burzących się na decyzję (i moim zdaniem dość mocno przesadzoną, już za cięższe zbrodnie degradów nie dawano, zwykłe ostrzeżenie by starczyło :) A to JEST w teorii spam, a przynajmniej tak zazwyczaj mordkowie pisują, gdy z przytupem wkraczają na jakiś topic, rozdają degrady za bluzgi na lewo i prawo, a potem zazwyczaj zamykają ludziom buzie oraz całą dyskusję na amen zdaniami w stylu "Ewentualne pretensje proszę na formularzu, chyba że ktoś chce kolejnego degrada" ...albo jakuś tak. ^^''

I hope że sig. nie poczuje się urażony nakreśloną przeze mnie wizją, ja tak tylko z sympatii... ;)

Poza tym... hell!! O czym ja w ogóle piszę! Miałem pracę wykańczać, a offtopuję o pupie Maryni na forum o nowym Falloucie!

Zatem, EOT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 20:18, Dexter McAaron napisał:

To ja jeszcze pokróce wyjaśnię - mówiąc o spammingu, pisałem tylko o tych paru ostatnich
postach burzących się na decyzję (i moim zdaniem dość mocno przesadzoną, już za cięższe
zbrodnie degradów nie dawano, zwykłe ostrzeżenie by starczyło :) A to JEST w teorii

i dostał by je gdyby limitu takowych nie wyczerpał. w pewnym momencie trzeba po prostu przejść do ostrzejszych kar, bo "standardowe" nie skutkują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 21:43, Terrorite napisał:

No dobra, zakonczmy te spory. Powiedzcie jak wam sie podoba ten news o dialogach w F3
bo bardzo interesuje mnie zdanie innych.


Przeczytałem go już wcześniej tylko, że wiesz, jakoś się nie odzywałem ostatnio zajęcia i praca po pachy, zatem tak, jak widać wielka Bethezda umożliwiła nam wybór możemy zrobić to albo zrobić to samo - czyli głębia wyboru jest po prostu nokautująca od razu na starcie, coś mi sie wydaje, że te tysiące linijek tekstu to w większości wypadków będzie pusta nic nie znacząca gadka NPC-ów i owszem może wykreują one falloutowy świat tylko, że nie starczy już na same dialogi.......
Z tego co przeczytałem koleś - recenzent po prostu fascynuje się prostacyzmem i prostactwem dialogów..? Tak to można odebrać
Naprawdę z tego co widać społeczeństo coraz to bardziej podlega proscesowi debilizacji...

Swego czasu był ciekawy/nieciekawy film tytułu teraz nie podam - treść głupkowaty żołnierz i prostytutka dla sławy i kasy dają się zamrozić - test miał obejmować kilka lat, niestety ktoś o nich zapomniał - efeltem końcowym zaś jest to, że budzą się jakieś 300 lat później i o zgrozo ci przeciętni i mało inteligentni ludzie nagle stają się borzyszczem tłumów dzięki swej inteligencji - trafiają bowiem do świata w którym to człowiek ma trudność z artylularnością - górą zaś jest ogólna przemoc im więcej tym większe wow na widowni....

Może to S-F ale patrząc na to przez pryzmat gier zaczynam się zastanawiać czy w takim kierunku to wszystko nie zmierza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2008 o 20:09, Terrorite napisał:

Czyli ze tak powiem pierwsza jaskolka slynnej nieliniowosci i otwartosci
swiata, a takze wolnego wyboru w grze juz jest.

Czy ktoś wspominał Oblivion with guns? Nie no - w wizji B. nieliniowość i otwartość świata zaczyna się i kończy na możliwości szlajania się po jakimś sporym obszarze i możliwości zajrzenia pod każdy kamień. Dialogi to są w Wiedźminie, nawet Mass Effect opiewany w wielu pieśniach jest pod tym względem znacznie gorszy choćby z tego powodu, że znaczna część (większość?) wyborów dialogowych w tej grze jest iluzoryczna - nie ważne co wybierzesz i tak bohater powie to samo ale mimo wszystko nadal są to dialogi. Fallout 3 natomiast kontynuuje model, który był zarezerwowany w Fallout dla postaci o inteligencji 1. Z resztą nawet nie, nawet taki debil przewyższał swoimi "kwestiami" to co mamy w Oblivion i zapewne w FO3. Dlaczego? Bo nadal miał istotny wpływ na interakcję. Jak o tym pomyślałem to zastanawia mnie jak B. chciałaby rozwiązać w swoim błyszczącym silniku sytuację z burdelu gdzie po wstępnej rozmowie burdelmama pogłaskała gracza-kretyna po głowie i wyprowadziła na zewnątrz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nieliniowość i otwartość świata

Dnia 06.09.2008 o 09:53, hallas napisał:

zaczyna się i kończy na możliwości szlajania się po jakimś sporym obszarze i możliwości
zajrzenia pod każdy kamień. Dialogi to są w Wiedźminie


I obydwa tytuły są dobrym przykładem na to , że w porządnej grze musimy mieć wszystkiego po trochu.Bethesda pozwoliła nabiegać się do woli , ale to nie wystarczyło.W Wiedźminie można było sobie fajnie pogadać , za to eksploracji praktycznie nie było , więc też pozostał niedosyt.Gdyby tak połączyć tą swobodę i te dialogi , to dopiero byłaby gra.

??? O jakim niusie na temat dialogów w Fallout 3 pisaliście w ostatnich postach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo dzisiejsi twórcy, uznali że danie ogromnego terenu, to wszystko co chce gracz. Zabawne, ale prawie nikt nie pomyślał, żeby ten teren urozmaicić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować