Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 02.07.2008 o 19:19, jcl99 napisał:

Ale jeśli chcesz osiągnąć OOBE/LD to nie możesz zwracać na nie uwagi. Wiem, że można
się przestraszyć jak jakiś alien chodzi po twoim pokoju czy jak piorun walnie. Musisz
cały czas mieć świadomość, że to twoja wyobraźnia.

No cóż, to nie dla mnie. Trzeba mieć stalową wolę, żeby sobie wmówić że to obrzydlistwo nie chce Cię zjeść, porwać, użyć do rozrodu. Ono istnieje tylko w Twojej wyobraźni... tak, tak... ładne kły... ;]

Dnia 02.07.2008 o 19:19, jcl99 napisał:

P.S Chyba mi nie powiesz, że miałeś wtedy otwarte oczy?

Jeden mały błąd, ale jakże bolesny... tak, miałem otwarte oczy. Słono za to zapłaciłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 20:32, Rusty Mike napisał:

> Ale jeśli chcesz osiągnąć OOBE/LD to nie możesz zwracać na nie uwagi. Wiem, że można

> się przestraszyć jak jakiś alien chodzi po twoim pokoju czy jak piorun walnie. Musisz

> cały czas mieć świadomość, że to twoja wyobraźnia.
No cóż, to nie dla mnie. Trzeba mieć stalową wolę, żeby sobie wmówić że to obrzydlistwo
nie chce Cię zjeść, porwać, użyć do rozrodu. Ono istnieje tylko w Twojej wyobraźni...
tak, tak... ładne kły... ;]

> P.S Chyba mi nie powiesz, że miałeś wtedy otwarte oczy?
Jeden mały błąd, ale jakże bolesny... tak, miałem otwarte oczy. Słono za to zapłaciłem.

A mógłbyś napisać co dokładniej widziałeś? Muszę się jakoś przygotować do najbliższej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 20:34, Qetza napisał:

A mógłbyś napisać co dokładniej widziałeś? Muszę się jakoś przygotować do najbliższej
nocy.

Dokładniej? Spróbuję.
Tym razem po prostu zareagowałem na te różne dziwne odgłosy i otworzyłem oczy, co było błędem. Ściany pokoju były pokryte jakimś mięsem, które się ruszało (to pewnie przez te noce zarwane przy Silent Hill), w około mnie łaziły bardzo szybko jakieś nieludzkie kształty (wpisz czego najbardziej nie lubisz), powoli się do mnie zbliżały, pokazywały swoje gęby tuż nad moją twarzą i tym podobne. Tak siedziałem bezczynnie kilka minut (przynajmniej tak mi się wydawało)... brrr.
Ale mimo wszystko, teraz ja sądzę, że ta cała sprawa była warta świeczki. W LD bawiłem się niesamowicie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 21:00, Rusty Mike napisał:

/ciach/

U mnie pojawiła by się studnia ( fani azjatyckich horrorów skapną się jaka, i co z niej wyjdzie :P). Ewentualnie ta laska z The Grudge :P.
A zresztą... przekonam się na własnej skórze dziś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 22:03, Aln13 napisał:

ile Mieliście lat gdy pierwszy raz weszliście w LD?

Ja nie oglądam takich filmów więc może będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 12:05, jcl99 napisał:

Przejrzałem kilka wcześniejszych stron i o mało nie spadłem z krzesła ze śmiechu.
Takiego demonizowania OOBE jeszcze nie widziałem nigdzie!
Jakie piekło, jaki szatan? Co wy dajecie? Szkoda, że jeszcze nikt nie napisał, że przez
ten portal da się trafić do doliny muminków. W OOBE nie trafisz do żadnego piekła,
żaden demon cię nie opęta, nie sprowadzisz do domu żadnego ducha, nie spotkasz żadnego
szatana ani demona
, możesz spotkać istoty, ale nie ze złymi zamiarami! Nikt ci nie
zajmie ciała, najwyżej co możesz spotkać to boty przeszkadzacze , głownie na i
obszarach przycielesnych, mogą one cię tylko cofać do ciała, może podam przykład:
Wychodzisz, i cię skurcza, skurcza i stajesz się coraz mniejszy i cię cofa, możesz też
np. zobaczyć haka w swojej ręce i kilka innych. Co zrobić w takiej sytuacji? Zacznij
się śmiać! Ale masz się zacząć śmiać z niczego, ten bot już i każdy inny już cię nie
będzie dręczył.

Sam stwierdziłeś, że są jakieś "boty przeszkadzacze". A o OOBE wciąż wiemy za mało, by uznać to za stan bezpieczny. A co, jeżeli rzeczywiście coś tam jest. I w dodatku coś ekstremalnie nieprzyjemnego. Ryzyko jest za wysokie, niestety. Byłem w OOBE, znam wady tego stanu, wiem, że to nie jest coś naturalnego dla człowieka...

Dnia 02.07.2008 o 12:05, jcl99 napisał:

P.S Te postacie w kapturach to mit ;)

Raczej legenda. A w każdej legendzie jest ziarnko prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 22:05, Qetza napisał:

Ja nie oglądam takich filmów więc może będzie ok.

Z góry już załóż, że raczej nie będzie OK. Halucynacje są dość popularne przy wchodzeniu w LD. Pytanie tylko - jak intensywne będą to halucynacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tematem LD interesuję się od dawna, udało mi się osiągnąć jego pełnię 2 razy (ale to było zanim się w ogóle o tym dowiedziałem). Otóż codziennie budzę się w nocy/nad ranem i zasypiam po jakiejś sekundzie. Często zdaje sobie wtedy sprawę, że śnię i mogę się obudzić niemal na życzenie (czasem się aż budziłem rozbawiony bezsensownością snu) lub kontynuować sen, ale nijak nie mogę zdobyć nad nim kontroli. Jakieś rady, jak rozwinąć ten stan? Żadnych metod a''la WILD nie mam zamiaru próbować, bo po 3-godzinnym leżeniu w bezruchu i liczeniu, stwierdziłem, że to u mnie ma mały sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 22:03, Aln13 napisał:

ile Mieliście lat gdy pierwszy raz weszliście w LD?

6 lat o ile się nie mylę :)
A co do metod fajna bardzo jest Matrixowa :D Jak zobaczysz gdzieś telefon podbiegnij, odbierz i "wczuj się" w Matrixa jest ekstra ... (to chyba nie jest metoda, a zabawa:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gdy zaczynaliście LD co o tym myśleliście ja nie moge się doczekać aż mi się uda i w głębi troche się boje że to może być bajka, takie nastawienie może mieć negatywny wpływ na to czy mi się uda?(oby nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 20:17, HiSin napisał:

JAK SPOtkam dziś w pokoju aliena to będę się z niego śmiał xD

Chcesz się założyć? Będziesz się nie śmiał, a modlił, żeby to był już koniec halucynacji. a to dlatego, że nie będzie to alien, ale raczej twoje najskrytsze lęki. Radzę zamknąć oczy.

Dnia 02.07.2008 o 20:17, HiSin napisał:

W ile można się nauczyć oobe?

Nie ma żadnej reguły. Jedni 1 dzień, inni 1 miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

własnie probowałem metody wild
zasypiałem już
moje ciało stawało się ciężkie
kołysało się
czułem mrowienie i drętwienie ciała
otwarłem nie chcący oko i zobaczyłem postać w kapturze z kosą (postać była tak wyraźna)
to był szok
czułem że coraz bardziej drętwieje
że się unoszę
czułem też takie dygotanie ciała
wkoncu nie wytrzymałem
z zamkniętymi oczami pobiegłem do przełąćznika światła i zaświeciłem światło
postać jeszcze stała ale zanikała
to było straszne :(

ziptofaf
miałeś racje nie mogłem wyśmiać tej postaci :( nie mogłem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 23:56, ziptofaf napisał:

> JAK SPOtkam dziś w pokoju aliena to będę się z niego śmiał xD
Chcesz się założyć? Będziesz się nie śmiał, a modlił, żeby to był już koniec halucynacji.
a to dlatego, że nie będzie to alien, ale raczej twoje najskrytsze lęki. Radzę zamknąć
oczy.


czy zobaczenie tego czegoś może zrobić coś ze psychiką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

cholera co się dzieje(zobbacz mój post wyżej)
czuję dygotanie i mrowienie ciała.
przecież nie śpie nie to jest straszne :(
nie mogę tak płynnie oddychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2008 o 22:27, Łowca Gier napisał:

Tematem LD interesuję się od dawna, udało mi się osiągnąć jego pełnię 2 razy (ale to
było zanim się w ogóle o tym dowiedziałem). Otóż codziennie budzę się w nocy/nad ranem
i zasypiam po jakiejś sekundzie. Często zdaje sobie wtedy sprawę, że śnię i mogę się
obudzić niemal na życzenie (czasem się aż budziłem rozbawiony bezsensownością snu) lub
kontynuować sen, ale nijak nie mogę zdobyć nad nim kontroli. Jakieś rady, jak rozwinąć
ten stan? Żadnych metod a''la WILD nie mam zamiaru próbować, bo po 3-godzinnym leżeniu
w bezruchu i liczeniu, stwierdziłem, że to u mnie ma mały sens.

Dla mnie najskuteczniejszy początkowo był MILD. Jak sama nazwa wskazuje, jest to łagodny sposób.
Informacje o nim znajdziesz np. tutaj:
http://www.forumowisko.pl/index.php?s=f55b9b31e66312d5934695b37ecc07bb&showt opic=10350&st=0&p=237764&#entry237764 (trochę długi link...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> cholera co się dzieje(zobbacz mój post wyżej)
> czuję dygotanie i mrowienie ciała.
> przecież nie śpie nie to jest straszne :(

no to chyba lepiej nie otwierać oczu już się troche boje


> > Tematem LD interesuję się od dawna, udało mi się osiągnąć jego pełnię 2 razy (ale
> to
> > było zanim się w ogóle o tym dowiedziałem). Otóż codziennie budzę się w nocy/nad
> ranem
> > i zasypiam po jakiejś sekundzie. Często zdaje sobie wtedy sprawę, że śnię i mogę
> się
> > obudzić niemal na życzenie (czasem się aż budziłem rozbawiony bezsensownością snu)
> lub
> > kontynuować sen, ale nijak nie mogę zdobyć nad nim kontroli. Jakieś rady, jak rozwinąć
>
> > ten stan? Żadnych metod a''la WILD nie mam zamiaru próbować, bo po 3-godzinnym
> leżeniu
> > w bezruchu i liczeniu, stwierdziłem, że to u mnie ma mały sens.
> Dla mnie najskuteczniejszy początkowo był MILD. Jak sama nazwa wskazuje, jest to łagodny
> sposób.
> Informacje o nim znajdziesz np. tutaj:
> http://www.forumowisko.pl/index.php?s=f55b9b31e66312d5934695b37ecc07bb&showt opic=10350&st=0&p=237764&#entry237764
> (trochę długi link...)

a jakiej używasz teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> własnie probowałem metody wild
Metoda WILD w nocy!? Toż to wariactwo! To się nadaje tylko dla doświadczonych osób (lub początkujących, ale tylko w dzień).
> zasypiałem już
> moje ciało stawało się ciężkie
> kołysało się
> czułem mrowienie i drętwienie ciała
> otwarłem nie chcący oko i zobaczyłem postać w kapturze z kosą (postać była tak wyraźna)
Mówiłem - nie otwieraj oczu! To najgorsze, co można zrobić!
> to był szok
> czułem że coraz bardziej drętwieje
> że się unoszę
Byłeś blisko LD. Twoje ciało już śpi, umysł nie. Chociaż brzmi to strasznie, to należy nie walczyć z halucynacjami, ale dać im się pociągnąć jeszcze bardziej. Np. poprzez wyobrażenie sobie drzwi do świata snów, czy też tego, że wirujemy w kółko.
> czułem też takie dygotanie ciała
Halucynacje. Mi sie kiedyś zdawało, że jedna noga przenika drugą.
> w koncu nie wytrzymałem
> z zamkniętymi oczami pobiegłem do przełąćznika światła i zaświeciłem światło
> postać jeszcze stała ale zanikała
Halucynacje.
> to było straszne :(
WILD nie jest dobry dla początkujących...
> ziptofaf
> miałeś racje nie mogłem wyśmiać tej postaci :( nie mogłem!
Znam ten ból aż za dobrze. Dlatego prawie nigdy nie używam metody WILD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować