OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

[KooK 0]

Dnia 12.01.2009 o 09:22, mouhhg napisał:

Jakie treningi wykonywać do tego ?Jak wiesz oczywiście .

Trenuj wizualizację, to najlepszy wg. mnie sposób. Jednym z popularniejszych jest wyobrażanie sobie swojej duszy, która wspinając się po linie wychodzi z ciała. Każdy sposób jest dobry, byle by był związany z wychodzeniem duszy z ciała ;). Stosuj to co jest dla Ciebie najłatwiejsze. (Nie radzę 4 + 1 ;P)

[InspektorGadzet 0]

Dobra dzięki za pomoc :).

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 09:25, KooK napisał:

Trenuj wizualizację, to najlepszy wg. mnie sposób. Jednym z popularniejszych jest wyobrażanie
sobie swojej duszy, która wspinając się po linie wychodzi z ciała. Każdy sposób jest
dobry, byle by był związany z wychodzeniem duszy z ciała ;). Stosuj to co jest dla Ciebie
najłatwiejsze. (Nie radzę 4 + 1 ;P)

To z liną to cienki sposób - trzeba dużo ćwiczyć. A czemu nie polecasz 4+1? To podobno najłatwiejsza i najszybsza metoda osiągnięcia OoBE. Fakt, że nie można tego stosować często i powoduje niewyspanie, ale to dobry sposób na oobe

[Jcl 0]

Ja stosuję to metodę i mi wychodzi :) Był taki okres kiedy codziennie stosowałem tą metodę, teraz jest przeważnie tak, że się kładę na plecach i czekam.

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 09:35, jcl99 napisał:

Ja stosuję to metodę i mi wychodzi :) Był taki okres kiedy codziennie stosowałem tą metodę,
teraz jest przeważnie tak, że się kładę na plecach i czekam.

Ale o której metodzie mówisz? Z liną czy 4+1? Ja zamiast liny akurat imaginowałem sobie huśtawkę i stolec. Nic mi nie wychodziło. Może dlatego, że trenowałem kilak dni i denerwowałem się, że nic. Cóż, cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną. Ale popróbuje jeszcze 4+1 bo wg. zeznań świadków jest to dobra metoda.

[KooK 0]

Dnia 12.01.2009 o 09:43, Ancient Lord napisał:

> Ja stosuję to metodę i mi wychodzi :) Był taki okres kiedy codziennie stosowałem
tą metodę,
> teraz jest przeważnie tak, że się kładę na plecach i czekam.

Ale o której metodzie mówisz? Z liną czy 4+1? Ja zamiast liny akurat imaginowałem sobie
huśtawkę i stolec. Nic mi nie wychodziło. Może dlatego, że trenowałem kilak dni i denerwowałem
się, że nic. Cóż, cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną. Ale popróbuje jeszcze
4+1 bo wg. zeznań świadków jest to dobra metoda.

Nie polecam, bo powoduje niewyspanie. (Lubię dużo spać xD)

[Infinitas 0]

Pff, zaśniecie, śnią wam się głupoty i wymyślacie jakieś teorie >.>

[InspektorGadzet 0]

Dnia 12.01.2009 o 10:25, Draxvoxdor napisał:

Pff, zaśniecie, śnią wam się głupoty i wymyślacie jakieś teorie >.>

Mówisz o OoBE czy LD ??

Ps. Co to jest 4+1 ?

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 10:54, mouhhg napisał:

> Pff, zaśniecie, śnią wam się głupoty i wymyślacie jakieś teorie >.>
Mówisz o OoBE czy LD ??

Chyba o OoBE

Dnia 12.01.2009 o 10:54, mouhhg napisał:

Ps. Co to jest 4+1 ?

To jest metoda polegająca na spaniu 4 godziny, potem budzimy się i robimy przez 1h coś żeby nei zasnąć i potem znowu zasypiamy. I jak mamy farta to wejdziemy w stan OoBE

[InspektorGadzet 0]

Dnia 12.01.2009 o 10:57, Ancient Lord napisał:

Chyba o OoBE

Zobaczymy , co on odpowie ;)

Dnia 12.01.2009 o 10:57, Ancient Lord napisał:

> Ps. Co to jest 4+1 ?
To jest metoda polegająca na spaniu 4 godziny, potem budzimy się i robimy przez 1h coś
żeby nei zasnąć i potem znowu zasypiamy. I jak mamy farta to wejdziemy w stan OoBE

To jest trochę chyba niebezpieczne , co nie ??

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 11:00, mouhhg napisał:

To jest trochę chyba niebezpieczne , co nie ??

Nie jest niebezpieczne. W ogóle OoBE nie jest niebezpieczne. Istnieje kilka teorii na temat wychodzenia z ciała, ale nie wiem, która jest prawdziwa.

Skutkiem ubocznym techniki 4+1 jest niewyspanie. Nie można jest stosować często, bo nie wyrobisz. Zaśniesz w ciągu dnia np. na lekcji z przemęczenia. Dlatego należy ją stosować rzadko np. z soboty na niedzielę, gdy mamy wolne, albo na feriach/wakacjach.

[InspektorGadzet 0]

A z tego co ja wiem to żeby wyjść z siebie trzeba się położyć i strasznie się skupić i myśleć o tym że chcesz wyjść z siebie.

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 12:40, mouhhg napisał:

A z tego co ja wiem to żeby wyjść z siebie trzeba się położyć i strasznie się skupić
i myśleć o tym że chcesz wyjść z siebie.

Też ejst taki sposób. Trzeba się zrelaksować, niekoniecznie położyć, i myśleć nad jedną rzeczą, np że huśtasz się na huśtawce. Powoli rozluźniasz każdy mięsień swojego ciała, aż doznajesz paraliżu sennego. Gdy już czujesz, że ejsteś gotów wyskakujesz z huśtawki i jesteś poza ciałem. Wbrew pozorom jest to cholernie trudne.
Mi się udało dojść do stopnia drętwienia ciała, a to jest nic :(

[InspektorGadzet 0]

A byłeś poza ciałem? Jak tak to powiedz jak tam jest.
Ps.Napisałeś wyskocz z huśtawki .Czyli co jak myślisz długo o huśtawce to później wyobrażasz sobie że na niej jesteś?

[KooK 0]

Dnia 12.01.2009 o 10:25, Draxvoxdor napisał:

Pff, zaśniecie, śnią wam się głupoty i wymyślacie jakieś teorie >.>

Nikt nie każe Ci czytać tego wątku :).

mouhhg Ja byłem. Jest... dziwnie :P. Ja np. wszystko widzę w niebieskawych kolorach... Generalnie bardzo fajne uczucie. Właściwie to już dawno nie wychodziłem, bo od jakichś 1 - 2 miesięcy.

PS. Nie tylko co myśleć, tylko WIZUALIZOWAĆ huśtawkę. (Masz ją widzieć w myślach :] )

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 13:20, mouhhg napisał:

A byłeś poza ciałem? Jak tak to powiedz jak tam jest.

Pisałem - nie byłem ;)

Dnia 12.01.2009 o 13:20, mouhhg napisał:

Ps.Napisałeś wyskocz z huśtawki .Czyli co jak myślisz długo o huśtawce to później wyobrażasz
sobie że na niej jesteś?

Znaczy się jak się zrelaksujesz, to myśl np o huśtawce. Wyobraź sobie, że huśtasz się na niej i poczuj, że się bujasz. ja akurat czułem jakbyś się chwiał. No i gdy już jesteś w odpowiednim stanie ukojenia to możesz spróbować wyskoczyć.

Jeśli też chcesz więcej poczytać o OoBE to polecam stronkę paranormalium.pl - tam jest osobny dział poświęcony OoBE i można wiele ciekawych rzeczy wyczytać ;)

[InspektorGadzet 0]

Dnia 12.01.2009 o 13:24, Ancient Lord napisał:

> A byłeś poza ciałem? Jak tak to powiedz jak tam jest.

Pisałem - nie byłem ;)

Sorki nie przeczytałem tego :)

Dnia 12.01.2009 o 13:24, Ancient Lord napisał:

> Ps.Napisałeś wyskocz z huśtawki .Czyli co jak myślisz długo o huśtawce to później
wyobrażasz
> sobie że na niej jesteś?

Znaczy się jak się zrelaksujesz, to myśl np o huśtawce. Wyobraź sobie, że huśtasz się
na niej i poczuj, że się bujasz. ja akurat czułem jakbyś się chwiał. No i gdy już jesteś
w odpowiednim stanie ukojenia to możesz spróbować wyskoczyć.

Z tym stanem ukojenia to ja wiem , mój tata mi mówił .

[AL_PB 0]

Dnia 12.01.2009 o 13:28, mouhhg napisał:

Sorki nie przeczytałem tego :)

Luz ;)

Dnia 12.01.2009 o 13:28, mouhhg napisał:

Z tym stanem ukojenia to ja wiem , mój tata mi mówił .

Fajnie masz ;D Jak mój ojciec dowiedział się, że chcę praktykować OoBE to sikę spienił jak nie wiem. Ale z czasem to zaakceptował. A twój tata wyszedł kiedyś z ciała?

[InspektorGadzet 0]

Dnia 12.01.2009 o 13:31, Ancient Lord napisał:

Fajnie masz ;D Jak mój ojciec dowiedział się, że chcę praktykować OoBE to sikę spienił
jak nie wiem. Ale z czasem to zaakceptował. A twój tata wyszedł kiedyś z ciała?

Nie, ale on się takim czymś interesuje wczoraj mnie niesamowicie zdziwił jak się dowiedziałem że on tyle wie na temat OoBE i LD ale nie ukrywam że wielokrotnie go widzę jak kładzie sobie piersi na klatę i zamyka oczy .A jak się go pytam co to jest to mi mówi że są to takie ćwiczenia .Tak w ogóle to on ma chyba wszystkie numery "Nieznanego Świata" i zawsze chętnie ze mna rozmawia na temat OoBE i LD , też i o innych rzeczach .

[InspektorGadzet 0]

YYY nie wiem o co chodzi mojemu tacie .Ale przed chwilą zamkną się na jakieś 5 minut w kuchni , a jak wyszedł zapytał się mnie dlaczego zamknąłem drzwi :D