Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

No to może śpiączka? Albo właśnie zwykła śmierć kliniczna.

Nie wiem dokładnie o co ci chodzi.
Jakbyś mógł to rozwiń temat i dokładnie mi wytłumacz. Jakbym był totalnym wyłomem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 20:51, Ancient Lord napisał:

> OoBE ma być lepsze? Niby czemu ?: P
Większe emocje. większa realność. Feel the power.

> W LD można się niby rozerwać i robić te rzeczy których normalnie nie możesz zrobić,
a
> w OoBE to tylko wychodzisz z ciała, ale po co mi to? :P
>
Wychodzisz cz ciała, podróżujesz po astralu, po sowim mieszkaniu, większa realność i
co najlepsze - bardziej nieznany świat jest w OoBE niż w LD.

> Przy każdej próbie wejścia w LD zapda się w paraliż? Halucynki itp
Chyba tak. Ale nie wiem nawet czy w ogóle się zapada. To zależy też od metody.

>ostatnio mniej więcej
> pojawił mi się kwadracik jakiś, chyba zmieniał kolory ale nie wiem czemu, nie pamiętam

> było chyba wcześnie rano.
>
Może światło ze słońca ci się odbijało. Nie wiem, nic to nie znaczy, nie martw się nie
objawił ci się Bóg, ani nie jesteś niezwykłym człowiekiem naznaczonym przez niebo ;]


Hahaha dobre! :D

A jeśli chodzi o słownik i zapamiętywanie przedmiotów itp.

To kilka razy śniła mi się świętej pamięci babcia.... jakąś miałem świadomość bo wiedziałem że ona zmarła ale wszyscy byli szczęśliwi rozmawiali z nią itp, ale ja się tak jakby bałem.

Dopiero co sobie to przypomniałem.

Dziś będę próbował zapaść w LD poprzez wmawianie sobiie tego a jeśli coś się przyśni to sobie w słowniczku zapisżę.

Jeśli chodzi o OoBE to ktoś pisało coś o zwierzętach x.o i zmarłych.... i łażenie po moim domu mnie nie kręci wolę np. skoczyć na bungee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 20:54, Ancient Lord napisał:

No to może śpiączka? Albo właśnie zwykła śmierć kliniczna.

Nie wiem dokładnie o co ci chodzi.
Jakbyś mógł to rozwiń temat i dokładnie mi wytłumacz. Jakbym był totalnym wyłomem ;p

WIesz slabo pamietam jak on mi to opowiadal wiec bardziej ci nie wytlumacze najwyzej jeszcze sie dowiem i tu napisze.
PS ta nazwa DDSZ jest wymyslona, sam ja wymyslilem bo zobaczylem ze macie na wszystko nazwy to nie chcialem byc gorszy:P Nie wiem jak sie takie cos naprawde nazywa na czym dokladnie polega i jak w to wejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

Hahaha dobre! :D

Ironia, czy jak? ;p

Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

A jeśli chodzi o słownik i zapamiętywanie przedmiotów itp.

To kilka razy śniła mi się świętej pamięci babcia.... jakąś miałem świadomość bo wiedziałem
że ona zmarła ale wszyscy byli szczęśliwi rozmawiali z nią itp, ale ja się tak jakby
bałem.

Dopiero co sobie to przypomniałem.

Nie rozumiem - to był sen, namiastka LD, czy jak?

Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

Dziś będę próbował zapaść w LD poprzez wmawianie sobiie tego a jeśli coś się przyśni
to sobie w słowniczku zapisżę.

>
Zapisywanie snów to dobra metoda. Spróbuj także z przyzwyczajaniem się do jakiś przedmiotów. Było tu o tym pisane. Widzisz na jawie dajmy na to czerwony samochód, to od razu zadaj sobie pytanie "Czy ja śnię?". Rób to do tego czasu, aż wejdzie ci to w krew. Potem , gdy zobaczysz taki samochód to automatycznie z przyzwyczajenia zadasz sobie takie pytanie i... masz LD chłopie ;]

Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

Jeśli chodzi o OoBE to ktoś pisało coś o zwierzętach

A to zoofile! Popatrz się. Wstyd!

Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

x.o i zmarłych....

A tu znowu nekrofile! Hańba i bezczeszczenie zwłok!

A tak serio to jest coś takiego jak tunel do którego zapraszają cie zmarli (tylko w OoBE), ale mi to ostro śmierdzi farmazonem.

Dnia 18.02.2009 o 20:58, Adamo 55 napisał:

i łażenie po
moim domu mnie nie kręci wolę np. skoczyć na bungee :D

Ale wyobraź sobie widok o kącie 360 stopni i takie bajery. To jest jazda ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:08, 21question napisał:

WIesz slabo pamietam jak on mi to opowiadal wiec bardziej ci nie wytlumacze najwyzej
jeszcze sie dowiem i tu napisze.

To się dopytaj i skrobnij tutaj. Nie martw się nigdzie nie odjadę ani nie zabije mnie żaden zamaskowany skrytobójca. Więc pewnie dam radę odczytać twoje podstępne zapiski.

Dnia 18.02.2009 o 21:08, 21question napisał:

PS ta nazwa DDSZ jest wymyslona, sam ja wymyslilem bo zobaczylem ze macie na wszystko
nazwy to nie chcialem byc gorszy:P

Ty oszuście! Nie wolno tak!
My to mamy oficjalne nazwy przyjęte przez rząd amerykański i w ogóle,a ty co? Z podwórka se wziąłeś. no ładnie...
A tak na serio:
LD - Lucidy Dream - nazwa przyjęta powszechnie
OoBE - Out of Body Experience - też powszechnie przyjęta nazwa.

Jak juz musisz to sobie zrób ten skrót, ale przetłumacz go na angielski i podaj angielskie pierwsze litery dla charyzmy ;]

Dnia 18.02.2009 o 21:08, 21question napisał:

Nie wiem jak sie takie cos naprawde nazywa na czym
dokladnie polega i jak w to wejsc


To się dowiedz i napisz - jak już powiedziałem wyżej. Sprawdzę i ocenię. No chyba, że w nocy najdzie mnie jakis napalony gwałciciel i zmanifestuje moje młodziutkie ciałko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:08, Ancient Lord napisał:

> Hahaha dobre! :D
>
Ironia, czy jak? ;p

> A jeśli chodzi o słownik i zapamiętywanie przedmiotów itp.
>
> To kilka razy śniła mi się świętej pamięci babcia.... jakąś miałem świadomość bo
wiedziałem
> że ona zmarła ale wszyscy byli szczęśliwi rozmawiali z nią itp, ale ja się tak jakby

> bałem.
>
> Dopiero co sobie to przypomniałem.
>
Nie rozumiem - to był sen, namiastka LD, czy jak?

> Dziś będę próbował zapaść w LD poprzez wmawianie sobiie tego a jeśli coś się przyśni

> to sobie w słowniczku zapisżę.
>
Zapisywanie snów to dobra metoda. Spróbuj także z przyzwyczajaniem się do jakiś przedmiotów.
Było tu o tym pisane. Widzisz na jawie dajmy na to czerwony samochód, to od razu zadaj
sobie pytanie "Czy ja śnię?". Rób to do tego czasu, aż wejdzie ci to w krew. Potem ,
gdy zobaczysz taki samochód to automatycznie z przyzwyczajenia zadasz sobie takie pytanie
i... masz LD chłopie ;]

> Jeśli chodzi o OoBE to ktoś pisało coś o zwierzętach
A to zoofile! Popatrz się. Wstyd!

> x.o i zmarłych....
A tu znowu nekrofile! Hańba i bezczeszczenie zwłok!

A tak serio to jest coś takiego jak tunel do którego zapraszają cie zmarli (tylko w OoBE),
ale mi to ostro śmierdzi farmazonem.

> i łażenie po
> moim domu mnie nie kręci wolę np. skoczyć na bungee :D
Ale wyobraź sobie widok o kącie 360 stopni i takie bajery. To jest jazda ;p


No za jakiś czas się zobaczy, jeśli opanuję LD to o OoBE pomyślę :P

A czy w LD mogę posiąść jakąś wiedzę? Czy to tylko brednia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:13, Adamo 55 napisał:

No za jakiś czas się zobaczy, jeśli opanuję LD to o OoBE pomyślę :P

No podobno lepiej najpierw opanować łatwiejsze LD, a dopiero potem brać się za OoBE, ale ja olewam te zasady. Łapię się obydwu naraz. To jest dopiero jazda!

Dnia 18.02.2009 o 21:13, Adamo 55 napisał:

A czy w LD mogę posiąść jakąś wiedzę? Czy to tylko brednia?

LD to sen, tylko, że w pełni go kontrolujesz, więc pozwól, że na podstawie tejże informacji zlecę ci odpowiedzenie sobie samemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:15, Ancient Lord napisał:

> No za jakiś czas się zobaczy, jeśli opanuję LD to o OoBE pomyślę :P
>
No podobno lepiej najpierw opanować łatwiejsze LD, a dopiero potem brać się za OoBE,
ale ja olewam te zasady. Łapię się obydwu naraz. To jest dopiero jazda!

> A czy w LD mogę posiąść jakąś wiedzę? Czy to tylko brednia?
>
LD to sen, tylko, że w pełni go kontrolujesz, więc pozwól, że na podstawie tejże informacji
zlecę ci odpowiedzenie sobie samemu :P


No tak, pytałem bo na wikipedi coś jest że są stowarzyszenia które wierzą że mogą posiąść bla bla bla.....

To teraz tylko próbować. Mam nadzieję że bez halucynek się obędzie........;/
A tak na marginesie to od 3 dni próbuję zapaść w LD i dziś w nocy miałem sen z pewnym stopniem kontroli, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy że to sen. :D Może już poczyniłem malutki krok na przód ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:21, Adamo 55 napisał:

No tak, pytałem bo na wikipedi coś jest że są stowarzyszenia które wierzą że mogą posiąść
bla bla bla.....

Pierdoły jak mało co :P Niby przez OoBE można posiąść jakieś tam info, ale to też śmierdzi kitem.

Dnia 18.02.2009 o 21:21, Adamo 55 napisał:

To teraz tylko próbować. Mam nadzieję że bez halucynek się obędzie........;/

Zależy od metody. Ale one nie są takie złe. Tylko potem mokro w kroku :P

Dnia 18.02.2009 o 21:21, Adamo 55 napisał:

A tak na marginesie to od 3 dni próbuję zapaść w LD i dziś w nocy miałem sen z pewnym
stopniem kontroli, ale nie zdawałem sobie z tego sprawy że to sen. :D

Też tak mam często. Właśnie takie sny są najbardziej wyjechane. Kontrolujesz swoje poczynania jak w dobrym erpegu, ale nie wiesz, że to sen. Osobiście chyba wolę to niż pełne LD, ale jak spróbuję tego drugiego to ocenię :)

Dnia 18.02.2009 o 21:21, Adamo 55 napisał:

Może już poczyniłem
malutki krok na przód ;]

Malutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:24, Ancient Lord napisał:


Też tak mam często. Właśnie takie sny są najbardziej wyjechane. Kontrolujesz swoje poczynania
jak w dobrym erpegu, ale nie wiesz, że to sen. Osobiście chyba wolę to niż pełne LD,
ale jak spróbuję tego drugiego to ocenię :)


Powiedz mi co jest w tym fajnego to ja nie rozumiem. Jak nie wiesz, że to sen to nie kontrolujesz soba jak w RPG''u o.O Zachowujesz sie jak w normalnym życiu. Wiadomo, że pełne LD jest lepsze ( przynajmniej dla wiekszości ludzi ), masz pełną kontrolę nad otoczeniem i nad tym co się dzieje. Nie wiem, może i Ci się bardziej podoba nieświadomy sen, ale dlaczego w takim razie próbujesz LD ( Lucid Dream - świadomy sen )
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

>
> Też tak mam często. Właśnie takie sny są najbardziej wyjechane. Kontrolujesz swoje
poczynania
> jak w dobrym erpegu, ale nie wiesz, że to sen. Osobiście chyba wolę to niż pełne
LD,
> ale jak spróbuję tego drugiego to ocenię :)

Powiedz mi co jest w tym fajnego to ja nie rozumiem. Jak nie wiesz, że to sen to nie
kontrolujesz soba jak w RPG''u o.O Zachowujesz sie jak w normalnym życiu. Wiadomo, że
pełne LD jest lepsze ( przynajmniej dla wiekszości ludzi ), masz pełną kontrolę nad otoczeniem
i nad tym co się dzieje. Nie wiem, może i Ci się bardziej podoba nieświadomy sen, ale
dlaczego w takim razie próbujesz LD ( Lucid Dream - świadomy sen )
Pozdrawiam.


A gdy się odpowiednio wytrenuję będę mógł się znaleźć w wyimaginowanym przez swoją wyboraźnię otoczeniu?
Bo np. Kręcą mnie pojedynki rycerzy, i ogólnie walki na broń białą :p czy w LD mogę sobie od tak stać się "rycerzykiem niepokalanej" ??? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

Powiedz mi co jest w tym fajnego to ja nie rozumiem. Jak nie wiesz, że to sen to nie
kontrolujesz soba jak w RPG''u o.O Zachowujesz sie jak w normalnym życiu.

I właśnie o to chodzi. Że postępujesz tak jak w prawdziwym życiu i czujesz ten - nawet lekki - dreszczyk emocji ;]

Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

Wiadomo, że
pełne LD jest lepsze ( przynajmniej dla wiekszości ludzi ), masz pełną kontrolę nad otoczeniem
i nad tym co się dzieje.

Niby tak, ale ja lubię poczuć emocje. Ale zabawa w Boga też musi być niezła ;p

Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

Nie wiem, może i Ci się bardziej podoba nieświadomy sen,

Podoba mi się na wpół świadomy sen. Głównie w snach jesteś tylko biernym obserwatorem toku wydarzeń, a ja lubię sny, gdzie kierujesz swoimi poczynania w aleternatywnym świecie nie do końca zdając sobie sprawę, że to sen.

>ale

Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

dlaczego w takim razie próbujesz LD ( Lucid Dream - świadomy sen )

Bo chcę także sprawdzić się jako "bóg". I ogólnei interesuje się parapsychologią. Ale od LD bardziej próbuję OoBE.

Dnia 18.02.2009 o 21:32, skubsa napisał:

Pozdrawiam.

Ja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>

Dnia 18.02.2009 o 21:38, Ancient Lord napisał:

I właśnie o to chodzi. Że postępujesz tak jak w prawdziwym życiu i czujesz ten - nawet
lekki - dreszczyk emocji ;]


Lekki ;p ? Człowieku, jak raz babka z matmy mi się śniła i dostałem jedynke, to uwież mi, nie byl to lekki dreszczyk. Zwłaszcza, że rzecz działa się pod koniec roku szkolnego ( walki o oceny, ofc. ) i matma to mój priorytet :) Ale nadal nie rozumiem gdzie tu fun.

Dnia 18.02.2009 o 21:38, Ancient Lord napisał:

Niby tak, ale ja lubię poczuć emocje. Ale zabawa w Boga też musi być niezła ;p

Kreowanie własnego świata i wymyślanie "fabuły" jest o wiele lepsze. Przykład ? Lubisz emocje ? Przenieś się do jakiegoś dobrego horroru, albo w jakiś straszne miejsce o którym słyszałeś. Uwierz mi na słowo, tu emocje są niepowtarzalne po mimo tego iż wiesz, że to sen. Zbyt realnie to wygląda, żeby nie czuć tych jak ty to nazywasz emocji :)

Dnia 18.02.2009 o 21:38, Ancient Lord napisał:

Podoba mi się na wpół świadomy sen. Głównie w snach jesteś tylko biernym obserwatorem
toku wydarzeń, a ja lubię sny, gdzie kierujesz swoimi poczynania w aleternatywnym świecie
nie do końca zdając sobie sprawę, że to sen.


W LD w pełni sterujesz sobą, więc nie widze problemu.

Dnia 18.02.2009 o 21:38, Ancient Lord napisał:

Bo chcę także sprawdzić się jako "bóg". I ogólnei interesuje się parapsychologią. Ale
od LD bardziej próbuję OoBE.


Widze, że mamy podobne zainteresowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:46, Adamo 55 napisał:


Jak już gdzieś pisałem, ech . . . nieważne. Napisze jeszcze raz. Pierwsze "chciane" LD, w którym będziesz próbował się bawić, może szybko sie zakończyć. W moim przypadku, obudziłem się gdy chciałem tylko cos zmienić, moze dlatego, że nie zamykałem oczu. Anyway, jest troche w tym prawdy, że trzeba ćwiczyć LD. Z początku, jak już pisałem, może ( ale nie musi ) Ci to nie wychodzić. Z czasem ( ja juz drugie LD miałem dość "sprawne" ) będziesz mógł robić praktycznie wszystko. Zmieniać otoczenie, "przywoływać" ludzi, tworzyć róznego rodzaju rzeczy ( od mieczy do broni ) i używać je. Jak wpadniesz do wody, będziesz czuł się jak w wodzie. Również jak będziesz latał ( bez samolotu polecam, samym sobą ) to będziesz czuł powiew powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 21:51, skubsa napisał:

Lekki ;p ? Człowieku, jak raz babka z matmy mi się śniła i dostałem jedynke, to uwież
mi, nie byl to lekki dreszczyk. Zwłaszcza, że rzecz działa się pod koniec roku szkolnego
( walki o oceny, ofc. ) i matma to mój priorytet :) Ale nadal nie rozumiem gdzie tu fun.

No fun bo zawsze jakaś przygoda. Ot co ;]

Dnia 18.02.2009 o 21:51, skubsa napisał:

W LD w pełni sterujesz sobą, więc nie widze problemu.

Ale nie przywiązujesz tak wielkiej wagi do swoich wyborów bo wiesz, że to tylko i wyłącznie sen. ;p

Dnia 18.02.2009 o 21:51, skubsa napisał:

Widze, że mamy podobne zainteresowania :)

No popatrz się ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 22:03, Ancient Lord napisał:

>

Nie idzie Ciebie przekonać. Widocznie mamy inne gusty :) Ja pozostaje przy swoim, że LD jest lepsze bo możesz wykreować cos, co moze nigdy ci sie nie przyśnić, ot co ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, może nie chodzi mi o to, że to niepełne LD jest lepsze, ale, że po prostu przy nim jest więcej emocji.

A full-LD ( z Full-HD mi się skojarzyło :) może i jest bardziej niezwykłe, ale nie wiem czy ciekawsze.

Każda forma snu ma swój urok - a to co mi się spodoba zależy od nastroju :)
Kiedyś miałem taką zajawkę na sny, ze tylko czekałem do wieczora i jak najszybciej chodziłem spać. A i tak sny miałem cienkie jak siki pająka ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2009 o 22:08, skubsa napisał:

> >
Nie idzie Ciebie przekonać. Widocznie mamy inne gusty :) Ja pozostaje przy swoim, że
LD jest lepsze bo możesz wykreować cos, co moze nigdy ci sie nie przyśnić, ot co ! :D


LD i OoBE się bardzo różnią, i nie sposób ich porównywać. ;-). Jak dla mnie, to LD to zwykłe życie, ale na Uber Oob3r Cheatach xD. A OoBE, to przygoda ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować