Rok szkolny 07 / 08 - jaki będzie

[Steven8 0]

Ja matmy się nie bałem, tylko chemii, bo przez trzy lata robiliśmy książkę, która powinniśmy w rok zrobić, i w ogóle wszystkie klasy tak mają, bo ta nauczycielka to coś nie teges z Nią chyba :/

[Steven8 0]

A jak mieliśmy temat o Zaprawie murarskiej to ona tak: Ja będę pytać chłopców bo ot męski temat..żal..

[Tomek1120 0]

a czy ktoś wie coś o maturze międzynarodowej? jakie trzeba mieć oceny aby trafić do takiej szkoły? i z jakim poziomem języka tam startować?

[8bit 0]

Dnia 26.08.2007 o 10:21, Kryszek napisał:

To mówisz,ze 1 rok w LO nie jest przyjemny?? :/ Kurna ja własnie teraz idę do LO, to bd słabo,
jeszcze w tym roku wychodzi tyle hitów na kompa :/

Ja nie chcę was straszyć, czy coś... No, może i chcę, bo jakbym powiedział: "w liceum jest super! Normalnie sielanka itd.!" To ktoś mógłby przeżyć mały szok, jakby odkrył jak jest naprawdę... ;P

[dane 0]

Dnia 26.08.2007 o 10:21, Kryszek napisał:

To mówisz,ze 1 rok w LO nie jest przyjemny?? :/ Kurna ja własnie teraz idę do LO, to bd słabo,
jeszcze w tym roku wychodzi tyle hitów na kompa :/

Pierwszy rok jest takim rokiem "adaptacyjnym". Wszyscy sie poznaja, przyzwyczajasz sie do nauczycieli itp. Imo nie ma sie czym martwic, jakos sobie poradzisz. :P

Druga i trzecia (mimo matury ;) - bo matura to bzdura xD) klasa sa najlepsze - bez watpienia. :-D

[DominoRAY 0]

Ja tam to się nie cieszę ani nie smucę. Fizyka i chemia mi odeszła:)ale dojdzie za to 1 przedmiot zawodowy. Może poznam jakieś młodsze koleżanki ale wątpię.

[General92 0]

E.... rok szkolny jak zawsze szybko zleci :]

[FerraEnzo 0]

W LO jest gitarka,tylko w 1 roku belfry chca pokazac że rządzą.Póżniej nie ustanne laby picie piwa i nauka tylko z przedmiotów rozszerzonych.Mi np w tym roku odpada.chemia fizyka,historia i majca:):):) aha biologia jeszcze:)

[Corvus92 0]

Dnia 01.09.2007 o 15:18, Generał92 napisał:

E.... rok szkolny jak zawsze szybko zleci :]

no ja sie zdziwilem ze rok dopiero sie rozpoczol a juz sie skoniczyl, a w tym roku musze wyciagnac chemie na 6 fizyke na 5 i matme tez na 5(wyobrazcie sobie ze mialem srednia 3,93) ehh bedzie ciezko bo wychodzi duzo fajnych gier, a ja w dodatku mam egzaminy gimnazjalne. no ale w tamtym roku spedzilem tylko jedna godzine przy ksiazkach nie liczac prac domowych, a w tym roku mam sie zamiar uczyc regularnie

[Zagul 0]

Hmm... jaki będzie, jak zwykle nudny ;] i znowu trzeba czekac 10 miechów żeby odpocząc 2 :(

[jaki_of_blade 0]

Ech, ja ide do I gimnazjum i muszę mieć średnią 5.0 żeby dostać nowego kompa

[Tam1ek 0]

eh 3 klasa gim...;/ jak sie sie cykam tych głupich testów to mała bania;p może mi ktoś opisać czy faktycznie są, aż tak ciężkie?

[Unser_Fuhrer 0]

A ja 4.7 :P ale ostatnio raczej bym coś dostał za chociaż 4,2 xP

[jaki_of_blade 0]

Dnia 01.09.2007 o 17:43, Unser Fuhrer napisał:

A ja 4.7 :P ale ostatnio raczej bym coś dostał za chociaż 4,2 xP

Dostalbym w tym roku, ale miałem 4.9. No, nie będe już gadał tylko siadam do książęk:-) (żart)

[Latimeria 0]

Dnia 01.09.2007 o 17:41, Starter napisał:

eh 3 klasa gim...;/ jak sie sie cykam tych głupich testów to mała bania;p może mi ktoś opisać
czy faktycznie są, aż tak ciężkie?

Nie masz się czego cykać. Zależy z czego jesteś mocniejszy. Jak z Polaka to na banalne pytania (wszystko w tekstach) odpowiesz, i dwie formy wypowiedzi, jedna krótsza druga dłuższa... to się tylko wydaje takie straszne. Gorzej jak jesteś cienki z matmy i ze ścisłych... ale wystarczy wzory powtórzysz, z resztą sobie poradzisz... :) powodzenia, nie będzie źle.

[Corvus92 0]

Dnia 01.09.2007 o 18:28, mała16 napisał:

> eh 3 klasa gim...;/ jak sie sie cykam tych głupich testów to mała bania;p może mi ktoś
opisać
> czy faktycznie są, aż tak ciężkie?
Nie masz się czego cykać. Zależy z czego jesteś mocniejszy. Jak z Polaka to na banalne pytania
(wszystko w tekstach) odpowiesz, i dwie formy wypowiedzi, jedna krótsza druga dłuższa... to
się tylko wydaje takie straszne. Gorzej jak jesteś cienki z matmy i ze ścisłych... ale wystarczy
wzory powtórzysz, z resztą sobie poradzisz... :) powodzenia, nie będzie źle.

a jesli jest odwrotnie jestem dobry z matmy a slabszy z polaka? na szczescie z moim umyslem wprost stworzonym do kombinowania mam nadzieje dać rade, a jak nie trzeba bedzie symulować jakas chorobe itp. lub po prostu porzadnie sie pouczyć

[Latimeria 0]

Dnia 01.09.2007 o 19:14, Mateusz9214 napisał:

a jesli jest odwrotnie jestem dobry z matmy a slabszy z polaka? na szczescie z moim umyslem
wprost stworzonym do kombinowania mam nadzieje dać rade, a jak nie trzeba bedzie symulować
jakas chorobe itp. lub po prostu porzadnie sie pouczyć

To masz chyba lepszą sytuacje... wypracowanie spokojnie napiszesz... dużo czytaj, może Ci sie przydać, poza tym zaznajomisz sie do końca z ortografią (jak masz z nią problem) a jak nie to pogadaj z nauczycielką czy możesz pisać np. dodatkowe wypracowania a ona by Ci mówiła co np. robisz źle. Wtedy możesz skorygować błędy. Reszta jest łatwa, chodzi o wyszukiwanie odpowiedzi w tekście.

[hammerfall87 0]

Dnia 01.09.2007 o 19:17, mała16 napisał:

> a jesli jest odwrotnie jestem dobry z matmy a slabszy z polaka? na szczescie z moim umyslem

> wprost stworzonym do kombinowania mam nadzieje dać rade, a jak nie trzeba bedzie symulować

> jakas chorobe itp. lub po prostu porzadnie sie pouczyć
To masz chyba lepszą sytuacje... wypracowanie spokojnie napiszesz... dużo czytaj, może Ci sie
przydać, poza tym zaznajomisz sie do końca z ortografią (jak masz z nią problem) a jak nie
to pogadaj z nauczycielką czy możesz pisać np. dodatkowe wypracowania a ona by Ci mówiła co
np. robisz źle. Wtedy możesz skorygować błędy. Reszta jest łatwa, chodzi o wyszukiwanie odpowiedzi
w tekście.

hah matura u mnie niewymagala znajomosci lektury wszytko byl podane na tacy w tekscie :)

[Latimeria 0]

Dnia 01.09.2007 o 19:19, hammerfall87 napisał:

hah matura u mnie niewymagala znajomosci lektury wszytko byl podane na tacy w tekscie :)

Chodzi mi o to, że jak ktoś dostanie np. rozprawke to może sie odwołać do jakieś czytanej książki. Ja np. miałam o ogrodach i odwołałam sie do Tajemniczego ogrodu. Na tej zasadzie ;] rozumiesz co mam na myśli...

[Zarajev 0]

Ech... trzecia gim welcome to. Pierwszy rok - 4,6, drugi rok - 4,0, trzeci rok - 3,4(?) Pożyjemy zobaczymy, no ale naprawdę, teraz trza się wziąć do nauki ;)