kris2005a

CD-ACTION

38291 postów w tym temacie

Dnia 05.02.2008 o 11:14, kolektor napisał:

> a byłeś już u pstchologa?? może on by ci pomógł ... :) A tak na serio... myszki
kulkowe
> jeżeli są czyszczone są owiele mniej awaryjne niż laserowe.
Z tego co wiem, to przypadłość wielu graczy :) Mój kumpel tak nową myszkę po dwóch dniach
rozwalił (bo nie mógł przejść jakiegoś etapu w grze :)). Ja bardziej opanowany jestem
- co najwyżej zaklnę pod nosem i lekko stuknę myszką w blat :)

mój kolega rozwalił monitor.... ;/ :P maniak cs''a :P ja jestem bardzo opdanowany... jebynie mocno walne w blat biórka, ale sprzętu nie niszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w klawiaturę i mysz kilka razy...

Ale już się staram się teraz opanować ;) Klnę tylko z cicha sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja myszkę miałem dobre parę lat (kulkową Logitecha) i nie narzekałem, ale już była tak wysłużona że kupiłem zestaw klawiatura+mysz też Logitecha i elegancko chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem bardzo opanowany w grach, najwyżej wstanę wyrwę kartę graficzną z komputera (bo nie mam obudowy [rozwaliłem] ) no ale tak to super opanowany jestem. Ni eno żartuje najwyżej pięścią walnę w blat, ale najczęściej biore pauzę i mówie do siębie "spokój i opanowanie spokój i opanowanie...", a obudowy nie mam bo się komp przegrzewał jak była

No a teraz głupie pytanie: Są już przecieki do następnego numeru (domyślam się że nie ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podobno pomagają słowa "jestem kwiatem lotosu na tafli jeziora"... Chociaż mi to nie pomaga, jak mnie znowu horda w WoWie ubija to klnę na czym świat stoi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 21:10, trutututu napisał:

No a teraz głupie pytanie: Są już przecieki do następnego numeru (domyślam się że nie
ma)


Przecieków jeszcze nie ma i najbliższym czasie na pewno ich nie będzie (tzn. w tym tygodniu). Najwcześniej powinny się pojawić pod koniec przyszłego tygodnia. Mnie tak po prawdzie do przecieków się nie spieszy. Może nawet lepiej jakby ich nie było, zawsze to by była jakaś niespodzianka i zaskoczenie (chociaż nie zawsze miłe zaskoczenie:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 23:52, dave03 napisał:

Może nawet lepiej jakby ich nie było, zawsze to by była jakaś niespodzianka i zaskoczenie (chociaż nie zawsze
miłe zaskoczenie:P).

Stary, dobry tekst - "nie chcesz to nie czytaj" :) Mi tam przecieki jakoś niespecjalnie przeszkadzają, ale nie miałbym też nic przeciwko gdyby zniknęły. Fajnie przeżyć mały szok gdy kioskarka podaje nam rano nowe, zafoliowane CDA... Ale z drugiej strony nie ma to jak marudzenie "jakie to średniaki przypadły w tym miesiącu..." i że "CDA sie stacza"... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Nie, nawet logicznym wyjściem byłoby podanie rankingu innego czasopisma lub witryny tym
się zajmującej, bo jak pewnie już wiesz, sram na te oceny w CDA,

Przedtem jakoś nie byłeś tak krytyczny w stosunku do ocen CDA, niby skąd miałem wiedzieć, że fan, który kupuje pismo od 8 lat sra na ich oceny?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

bo "mój obiektywny wewnętrzny głos" jest dużo lepszym wyznacznikiem.

Tjaaa... Moja racja jest najmojsza, nie?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

LOL - przecież prostym faktem do zrozumienia przez
każdego gościa jest fakt, że każdy ma jakiś własny wyznacznik odtyczący gier

To weź mi wytłumacz, w jaki sposób chciałeś wybrać najlepszego pełniaka?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Użyj opcji "szukaj" i sprawdź, czy którykolwiek twój post w tym temacie NIE JEST związany
z krytyką CDA i / lub jego zawartości tudzież autorów.

Nie wiem jak ty chciałeś znaleźć moje posty za pomocą opcji szukaj, ale nieważne - sam z niej skorzystaj, zanim zaczniesz takie głupoty pisać. Pisanie czegoś wyssanego z palca w nadziei, że to prawda, to najprostsza droga do zrobienia z siebie idioty.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Uważasz, że piszę bzdury? Skomentuj raz, i jak (według ciebie) do mnie to nie trafia, to się zapomina
o całej sprawie i zostawia się w głowie myśl, że "ale durny ten user".

Obrałem sobie za misję uświadamiania takich "durnych userów" ;P

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Jest związek. Jesteś przeciwnikiem CDA i jak tylko ktoś coś napisze niezgodnego z twoim
"wewnętrznym głosem" ( :P ) to od razu musisz ludzi uświadamiać? A idź lepiej napisz,
że Tibia to zbiorowisko niedorozwojów, bo coś ci do łba strzeli - tylko, że tam nikt
ci nie podskoczy, bowiem młodsi gracze raczej się poddadzą :D

Nie mierz ludzi swoją miarą. Nie krytykuję cię na siłę, tylko po to, żeby się przyczepić. Po prostu głupstwa, które tu czasami wypisujesz są porażające. A do Tibii nic nie mam, bo jej nie znam :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Ja również czepiam się
twoich słów, które są zwykłym atakiem na każdy komentarz w tym topiku, bowiem często
nie masz racji (a pomyśleć, O ZGROZO, że kiedyś cię pochwaliłem za dobrą krytykę CDA).

Eee, gdzie nie mam racji? Gdybym chciał się przyczepić do każdego posta w tym temacie, który śmieszny mi się wydaje, to miałbym już ich tu ponad tysiąc. :) Twoje posty są wyjątkowe pod tym względem, a z każdym brniesz coraz głębiej.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Nie, nie piszę na siłę, a jedynie zasypiam przy klawiaturze, bo i tak ty dalej swoje...

Może tu jest twój problem - prześpij się, przeczytaj mojego posta z 5 razy i może coś z tej dyskusji wyjdzie ;)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

I ty też ripostujesz, tyle że bez skutku, bo jestem w stanie bez problemu odpowiedzieć.

Haha, weź pod uwagę sposób w jaki odpowiadasz, bo tak to gaworzący niemowlak może podważyć argumenty profesora, bo bez problemu na nie odpowie. ;]

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A z tą zajętością expansionów już ci tłukłem - były takie sytuacje, że goście na forum
krytykowali dobre gry. I wcale nie narzekało kilka osób. Widzisz, widocznie jednak coś
tam ci szkodzi, skoro aż się musiałeś przespacerować :P A wkurzam pewnie li tylko antyfanów.

Nie tylko antyfanow. Zacytowałbym co powiedział mój współlokator, jak pokazałem mu fragment o tych dzieciach, ale nie wypada ;)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A gryzie cię to, że z tego powodu się cieszę? Ty też mało nie sikasz pod siebie, jak
masz argument, że Play dał lepsze gry w tym miesiącu.

ple ple ple...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Poza tym, to nie ja, a TY się do
mnie przyczepiłeś.

I jak tu z tobą rozmawiać? Nawet nie wiesz jak się rozmowa zaczęła! Ja napisałem posta, w którym podkreśliłem, że żeby naprawdę pograć w Morka trzeba go jeszcze raz kupić, a ten pełniak to chwyt marketingowy, nawet podchodzący pod reklamę. A ty odpowiedziałeś na niego, chcąc podkreślić że Morek to jednak dobra gra i osiągnięcie dla CDA. Ale oczywiście to ja się do ciebie przyczepiłem...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Wyciągnę takie oto wnioski, że jest to forum CDA a nie Playa. Założę się, że gdyby topik
o Play był tak oblegany, jak ten o CDA, tam również fani konkurencji dawaliby za przykład
swoje gry.

Widzisz, nawet wniosków poprawnych nie potrafisz wyciągnąć - to jest forum gram.pl, a nie jakiegoś czasopisma ;P
A reszta to nic nie warte spekulacje. Gdyby wątek o PLAYu był tak oblegany, to mógłbyś być fanem PLAYa, a nie CDA.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Byli i tacy.

Głownie tacy.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

To go po prostu kupi i finito, bo to expansion. A z tą częstą sprzedażą dodatków w pismach:
o czymś nie wiem?

Nie mam pojęcia. A wspominałem coś o dodatkach sprzedawanych w czasopismach?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Balon = $$$ Piszę to chyba 20 raz, a ty dalej nie kumasz chyba...

Dobre dobre. :D Faktycznie, chyba musisz się przespać - już kilka razy pisałem, że wiem, że to chwyt marketingowy (od tego się dyskusja zaczęła...), ale nie rozumiem czemu fani cieszą się z tego, że w tego balona zostali zrobieni?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Ble ble ble. Mało jest na rynku dodatków, z którymi nie trzeba wcale kupować podstawki?
Odniosę się co ceny Morka - 20zł to jest dużo jak na takie "uber" expansiony? Może inaczej,
znajdź mi tańszą grę niż taką za 20zł.

Eee... serio pytasz? A byłeś w Biedronce kiedyś albo w jakimś supermarkecie? Nigdy nie widziałeś gier za 10 zł, albo i mniej? To faktycznie, w rynku gier jesteś obeznany jak mało kto...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Ja cię nie chcę skłonić do refleksji nad ludźmi, którzy narzekają lub zachwycają się
pełniakami, które były dodane do Playa i dopiero któryś tam raz z rzędu były lepsze od
tych dodawanych do CDA. Może ja cię skłonię do refleksji, że dyskusja o pełniakach jest
w ogóle BEZ SENSOWNA, gdyż to raczej tani dodatek?

Tani? No jak ty możesz sobie pozwolić na wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych na licencję, to pozazdrościć. :P
A możesz sobie mówić co chcesz, ale kilka faktów, jak np zażarte dyskusje na temat pełniaków pomiędzy samymi fanami (policz sobie jaka część tego tematu to dyskusje o pełniakach), szum jaki samo CDA robi wokół pełniaków poprzez przecieki, i fakt, ze nie chcą zrezygnować z płyty, która dla większości czytelników jest bezwartościowa, mówi sam za siebie. Pełniaki to na pewno ważna część czasopisma, a dyskusje na ich temat mają sens.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

O kurde, toż mnie rozwalił... Od kiedy kierujemy się głosem mniejszości?

To ty mnie dopiero rozwaliłeś. Gdzie ja tu o mniejszości wspominałem??? Te 2 części to w sumie większość...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A to dlatego, że jak nie trafią z pełniakiem dla mnie, to mam jeszcze zawartość numeru,
a w całej Polsce znajdzie się np. 30.000 zadowolonych z danej gry i ogólnie numer wychodzi
in plus, pomimo, że mi nie styknął.

Altruista jakiś... ;P

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Światowa wskazuje na lepszy poziom Morka.

No to albo myślenie logiczne u ciebie zanika, albo zawsze go brakowało. Skoro średnia światowa wynosi np 80%, ale w Polsce gra jest przyjmowana lepiej, to znaczy, że w Polsce gra jest oceniana lepiej i średnia jest wyższa, a CDA trafia przede wszystkim do Polskich graczy. A ty to traktujesz jako argument przeciwko grze, bo średnia jest zawyżana przez Polskę...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A mi się wydaje, że CDA jest w porządku, tobie nie. I tak będziemy się żreć do zasranej
śmierci, kto ma rację? Tak samo jest z recenzjami, tyle tylko, że wystarczy odwiedzić
stronę rankingową i już wszystko wiesz, na co gra zasługuje (bo to są raczej obiektywne
rankingi, złożene z setek receznji).

Z setek recenzji? Gdzie?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

I jeśli weźniemy to kryterium pod uwagę, to "obiektywna"
część czytelników CDA jest za tym pismem i wskazuje to na mniejszość antyfanów = mylicie
się.

A mógłbyś to rozwinąć? Bo nie wiem o co ci chodzi.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Zapomniałeś o jednym drobnym szczególe - ja pisałem to na podstawie rankingów / zdania
większości, bowiem sam uważam tą grę za coś śmiesznego, tylko ty znowu tego nie załapałeś.

A ty zapomniałeś o czym bardzo ważnym - ja piszę że dodatnie Morka to nic wielkiego - ty piszesz że wręcz przeciwnie. To czemu mam się ciebie nie czepiać???

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Ja mogę też napisać, że Prince to chwyt marketingowy, bo Play zachęca do poznania
dalszych przygód Prince''a i kupienia dalszych części (powiedzmy, expansionów).

No nie bądź śmieszny! Kupując PLAYa razem z PoP zaoszczędzamy coś - w przypadku Morka raczej nie.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A że Morek to żadna rewelacja - zapytaj się większości, to ci zaraz odpowiedzą, jak bardzo
jesteś w błędzie. Na drugi raz zastanów się, co piszesz, bo to już zaczyna być nudne...

... Nie wiem czy ty masz takie problemy z kojarzeniem niektórych rzeczy, czy po prostu udajesz, że ich nie zauważasz/nie pamiętasz i nie możesz zostawić żadnej wypowiedzi bez komentarza, jakkolwiek głupi by on nie był - musisz go zamieścić...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Odnośnie powyższego - w takim razie mogę domniemać, że masz coś nie tak z głową, że nie
zauważasz aż tak cholernie oczywistych rzeczy.

Jak ty spekulacje i twoje domysły uważasz za coś pewnego, to chyba jednak ty masz coś nie tak z głową (tym bardziej, że są to twoje domysły).

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

PS. Zerknij kilka stron wstecz i zobacz, kto tu NA PRAWDĘ chciał być wszechwiedzący :D

No, kto?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Porównując choćby pełniaki z aktualnego numeru CDA do tych z grudnia w Playu.

Link poproszę, bo pamięć mam słabą...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Oświeć mnie (według twojego wspaniałego rankingu na podstawie CDA), jakie miejsce zajęli
Herosi? Bo zdaje się, że nad pierwszym miejscem nie ma już nic wyżej...

Chodziło mi o tą "jedyną chlubę" - padłem jak to przeczytałem. Równie dobrze mógłbym napisać "Morrowind - jedyna chluba CDA"

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Nie trzeba być geniuszem, żeby wywnioskować, że jesteś antyfanem.

Masz rację - trzeba być debilem. Jakbyś nie zauważył, to głównie krytykuję ty twoje argumenty i często śmieszne oskarżenia, a nie CDA.
Poza tym kompletnie nie rozumiem co czego pijesz? Nawet w podpisie masz dumną manifestację swojej przynależności do grona fanów CDA, a dziwisz, że stwierdzam, że nim jesteś. Wg ciebie dziwne wnioski wyciągnąłem?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Który to już raz odpisałem twoimi słowami?

Pierwszy? Nie przypominam sobie byś kiedyś w jakiś sensowny sposób użył moich słów (choć tu też się nie popisałeś).

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Gamerankings.com

Coś tam ocen z CDA nie ma, a i polskich akcentów jak na lekarstwo...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

(Aha, nawet rankingi nie są w jakimś stopniu obiektywne, a redaktorzy pracujący w CDA
już trochę tak?[sugerujesz tak niżej] Brawo! Dostałeś Nobla.)

No, i co jeszcze sobie dopowiesz? Gdzie napisałem, że nie są w jakimś stopniu obiektywne? Bo wspominałem tylko o tym, że nie ma zupełnie obiektywnych rankingów. Kolor szary też jest w jakimś stopniu biały, ale to nie znaczy, że jest biały!

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Aha, nagle redaktorzy są bardziej obiektywni?
A co, jeśli moja ocena ma odzwierciedlenie w większości?

A jest? Udowodnij! ;]
A co do redaktorów - 2 redaktorów jest bardziej obiektywnych niż jeden Agntx - chyba sam to potwierdziłeś, sugerując, że ranking zbierający większą ilość ocen jest bardziej obiektywny. Co w tym jest niezrozumiałego?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Aha, to są rzeczy oczywiste, a ty jednak próbujesz mi wkręcić, że trzeba się liczyć z
ocenami made by CDA?

GDZIE??? Człowieku, czemu ty takie głupoty wypisujesz? Pokazać ci fragment, w który pisałem, że ocenami CDA nie powinniśmy się sugerować przy własnej ocenie?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Sugerowałeś wyżej, że istnieje.

GDZIE??? Cytat!

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

No coś ty?! A ja myślałem, że napisałeś, iż goście z CDA sugerują się w wyborze własnym
zdaniem mniejszości.

Myślałeś? Dobre sobie... :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

CDP nie tylko współpracuje z CDA;

Ooo! Nagle zdanie zmieniłeś. Jeszcze niedawno pisałeś że tylko CDA współpracuje z CDP.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Tak, ty jako antyfan wiesz więcej o CDA niż ja.

A ty jako fanatyk jesteś zaślepiony boskim widokiem Smugglera. Fajnie, nie?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Dobra, dobra. Czyli chcesz powiedzieć, że CDP nie miał w tym miejscu żadnego nacisku
na redakcję CDA, która dziwnym trafem wydała takowe kompedium wiedzy tuż przed premierą
gry? A może wszyscy w CDA to fani Sapkowskiego? (Tak jak kiedyś była moda na Pratcheta,
tak teraz nagle wszyscy czytają prozę Andrzeja [jakby innych książek nie było?]). Wiesz,
tak się składa, że CDA sprzedaje się najlepiej na rynku i tu marketing rzekomo "nie reklamującej"
gry książeczki był jednak wpływem CDP i tym opisywanym przeze mnie "wsparciem".

No bez jaj. Sugerujesz że to była sponsorowana reklama od CDP? Pewnie wszystkie recenzje też są sponsorowane - no bo przecież to reklama, np Wiedźmina. Przecież pismu nie zależy, aby złapać kilku klientów na nośny temat jakim był Wiedźmin.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Wcześniej, przed ofensywą CDP, nie było naklejek ani innych podobnych pierdół. Czemu
ja nigdy nie widziałem czegoś o grach Cenegi?

A to akurat trafna uwaga - sam nie przypominam sobie jakichś pierdół spod znaku Cenegi :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Tak, Wiedźmin był exclusive''em.

I nikt inny nie miał recenzji?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Nie wyprę się, bo tak było, tyle tylko, że znów coś przekręcasz. Chodziło mi o idiotów,
którzy tak piszą, mniejszość. Nie dawałem tego "argumentu" jako swojego własnego, prywatnego,
a nawet staram ci się przypomnieć, jak to bywało, gdy dawali gry, które niektórzy już
mieli.

Ale niby po co o tym wspominać, jak tak jest co miesiąc?? Jakie to ma znaczenie? Żadne!

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Ja pierdzielę, ty w ogóle myślisz? Napisałem, że "jakiś jełop", nie większość, bo ta
będzie zawsze zadowolona z danej gry, bo zamieszcza się je dla masówek.

O mój boże... To po co wspominasz do większości? Moja poprzednia odpowiedź odnosiła się do ostatniej twojej wypowiedzi, gdzie wspominałeś o tym, że jak większości będzie coś nie pasować, to będzie źle. A czy ludzie narzekający na miejsce zajęte przez pełniaki to większość? Czy kiedykolwiek była większością (weźmy pod uwagę np ostatni rok)? To po co o ty wspominasz??

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

NIE WKLEJAJ MI SWOICH SŁÓW W USTA,

No wybacz, ale omal z krzesła nie spadłem, gdy zobaczyłem, że to właśnie TY napisałeś coś takiego...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Skoro tyle moich znajomych to piraci, to chyba można jakoś odnieść statystykę do całego
kraju?

Jak pojedziesz do jakiejś typowo rolniczej miejscowości, odrobinę zacofanej, to to co tam zaobserwujesz też uogólnisz do całego kraju?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Policzmy, że 1 osoba na 150 wśród moich kumpli, to oryginał. Pomnóżmy to nawet
dziesięciokrotnie i wychodzi smutna statystyka - tylko co piętnasta osoba to zwolennik
oryginałów. A mnożąc 70.000 pobranych kopii Wiedźmina przez około 500 dużych stron torrentowych
w samej Polsce i dzieląc przynależność 40 kopii na jednego pirata daje wynik 875.000
egzemplarzy / piratów, i to tylko samego Wiedźmina!

Panie statystyku, zapominasz, że pirata "trochę" łatwiej zdobyć, niż oryginał, więc piraci opływają w grach, podbijając statystyki, a gdy ktoś kupuje oryginalne gry już tak duża ich ilością pochwalić się nie może. Więc nie ma tak, że 800k piratów przypada na ~150k (nie pamięta ile egzemplarzy Wiedźmina sprzedano w Polsce) ludzi kupujących oryginały.
Poza tym nie bagatelizuję tego problemu, ale argumenty i dane które podajesz trochę dziwne są.
A w Polsce jest aż 500 popularnych serwisów torrentowych?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Łącze je na podstawie:
1. Pisowni widzianej na torrentach.

Dorośli też mają problemy z pisownią i składnią. Ty też wzorem nie jesteś, jeśli chodzi budowę zdań. ;)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

2. Ograniczenia wiekowego w grach (Hitmana teorytycznie nie kupisz w sklepie będąc brzdącem,
a więc piracisz)

O LOL. Gdzie ty mieszkasz? Myślisz, że 12-latek będzie miał jakieś problemy z kupnem gry z ograniczeniem do +18? Choćby w sklepie internetowym nikt tego nie sprawdzi!

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

3. Sytuacji w szkołach (ależ tam piractwo kwitnie; zaś będąc starszym i mając pracę,
nie jesteś już skazany na gry i możesz sobie pozwolić na oryginały).

Heh, w pracy też się wymieniają piratami - nie w takiej skali, ale głównie dlatego, bo mniejsza część dorosłych osób gra - gdyby to zliczyć procentowo wśród graczy różnica byłaby niewielka.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

4. Zazwyczaj dostajesz kompa, będąc szkutem i w większości przypadków oznacza to automatyczną
chęć zachłyśnięcia się w świecie gier (czyli ściąganie jak największej ilości piratów).

Ja własnego kompa zdobyłem w wieku 12 lat i jakoś na gry się nie rzuciłem.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

5. Chęci zarobku na piraceniu, zanim ma się możliwość podjęcia pracy.

Tak, im ktoś młodszy, tym więcej piratów sprzedaje :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

6. Brak środków na kupno orygniała (może wszyscy rodzice dają kasę na gry?)

A tu akurat racja, choć niektórym ten nawyk "oszczędzania" w ten sposób pozostaje także i na późniejsze lata.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

7. Wszechobecne wołanie o pomoc przy skrakowaniu gry i przy okazji zupełnia nieznajomość
w podstawach mechaniki komputera (no chyba, że piracą sami 80-latkowie :P )

A pomyślałeś, że jak ktoś jest starszy i może pochwalić się znajomością komputera, to nie musi pytać? I może dlatego ich nie widać?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

8. Głupie myślenie, że piractwo jest dobre, bo można kraść (starszy gość by chyba takich
głupot nie stwierdzał?)

O_o Ty to szczerze piszesz?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

9. W większości przypadków zadanie mamy ułatwione, bowiem na forach pirackich są w stopkach
daty urodzin :D

A nie wiem - nie bywa :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

10. Szkuty mają to do siebie, że wymieniają się na gwałt piratami (w podstawówce i gimnazjum
nie usłyszałem ANI jednego, JEDYNEGO słowa o oryginalnej grze; a chęć zwrócenia gościowi
uwagi kończyła się na wyśmianiu).

Wiesz, ja jestem na studiach, a jakoś też wymian piratami jest sporo. I znam mnóstwo dorosłych osób, które w CSa chętnie by sobie pograły, ale tylko na LANie, bo oryginała nie mają. Może piractwo u starszych osób jest mnie widoczne, bo starsi ludzie mają mniej czasu na granie :)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

11. Screeny z gier na absolutnych LOW detalach = brak kasy na upgrade = brak kasy na
oryginała = brak dopływu gotówki = szkut bez roboty (BTW: jaki ma sens kupowanie oryginalnego
Crysisa, gdy mamy grać na LOW?)

A jaki to ma związek?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Jedenaście przykładów, a dopiero się rozkręcałem.
Wszystko na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji.

To dajesz inne. I przy okazji wytłumacz mi, jak to udowadnia twoje twierdzenie, że dziecko to pirat?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

W znacznej większości przypadków (99,9%) osoba dorosła nie będzie chciała popełnić błędów,
by się nie zbłaźnić (BTW: ja ledwo od ziemii odrosłem, a wstydzę się byków).

Niektórych nie obchodzi zdanie osób, które ulegają zwykłej prowokacji. Poza tym pozorna anonimowość też nie jest bez znaczenia...

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Też znam takie osoby, ale komentarze pisane pokemoniastym językiem są domeną szkutów.
Odpal listę GG z gimnazjalistkami lub wpisz w google "blogasek", to zobaczysz, kto jest
autorem takiego pisma.

Najpopularniejszy pokemonowy blog (nie wiem czy jeszcze istnieje) był prowadzony przez facetów, i to nie były dzieci.
I czemu "szkutów"? Pierwszy raz widzę, aby ktoś użył tego słowa w takim kontekście.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A Firefoksa mam betę, także słownik jest wyłączony.

heh, akurat mówiąc o tych dzieciach z FF nie miałem na myśli ciebie, ale twoja rekcja daje do myślenia :]

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Czasopismo jest skierowane do graczy, ale napis "hit" lub wytłuszczenie nazwy dobrej
gry już nie. Tak samo naklejki też raczej nie są stricte dla starszych.

Co nie znaczy, że ktoś kto kupuje czasopismo tylko z powodu pełniaków jest od razu dzieckiem.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

> > Blikkoq to twój towarzysz, jakby nie patrzeć, /.../
> Zieeew. Bawi cię pisanie takich wyssanych z palca głupot?
Może jest fanem CDA?

Rozumiem, że dzielisz ludzi na 2 grupy: fanów CDA i całą resztę?

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

A może uważasz jego jednozdaniowe wypowiedzi za szczyt możliwości
intelektualnych i ich nie skrytykujesz z tego powodu? Może Blikkoq ma rację w każdym
poście? Aha, to taki Smuggler pisze bezsensowniej od tego gościa, skoro go krytykujesz?
Zieeeew.

Już pisałem - wolę jego jednozdaniowe wypowiedzi, niż twoje nudne wykłady o niczym, albo o jakichś głupotach.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

To nie było pojechanie, tylko głupia, prosta i naiwna odpowiedź na twoje stwierdzenie
równie proste i głupie stwierdzenie, że rzekomo moje argumenty wyglądają na pisane przez
14-latka. Być może ty zadajesz się z samą elitą Polski? Tego nie wiem...

Kolejny zabawny wniosek. Skąd ty je bierzesz? ;)

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Nie, kuzyna tu nie ma i nikomu się nie chwalę tymi postami :P bo jakby tak porównać te
nasze dyskusje do zwierząt, to bylibyśmy dwoma głupimi kogutami :P

O przepraszam, mów za siebie ;P

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Mam taki problem, że zdajesz się tej oczywistej rzeczy nie zauważać. Dla jakiego bardziej
targetu są gry: 14-18 czy 18-24?

Nie grałeś w żadną z gier przedziału 14-18? Bo jeśli tak, to wg ciebie sam jesteś dzieckiem!

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

PS. Sprawdź choćby, w jakim radiu i na jakim kanale są nadawane reklamy gier - i dla
jakiej grupy docelowej są skierowane te programy.

Radio Zet. Nie wiem do jakiej grupy skierowane jest to radio, ale na pewno nie tylko do dzieci.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

O piratach pisałem wyżej.

...uczcijmy ten fakt minutą ciszy (teraz chyba wiem jak czyje się SMG :))

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

O fakcie grania po raz pierwszy w Morka głównie przez dzieci
też wspominałem, ale przypomnę w skrócie:
Zależność nie granie -> wiek wychodzi z prostego rachunku: Starszy i doświadczony
gracz na pewno był zaciekawiony, z czym się je ten TES i zapewne już w niego spróbował
grać w okolicach premiery. Zaś dzieciak z tego względu, bowiem dopiero dostał kompa i
może sobie w tego oto Morka zagrać. (Pomińmy fakt, że może są osoby, które mają 30 lat,
dopiero kupiły kompa i przy okazji CDA oraz zainstalowały Morka - ale to raczej ułamek
ludzi).

Cóż, nie mam zamiaru cię przekonywać, ale twój tok myślenia jest chory. Ktoś mógł się nie interesować tymi klimatami, nie czuć potrzeby zagrania, a gry po prostu nie znać. Ja miałem podobnie w Gothiciem - w grę nie zagrałem w okolicach premiery, choć kompa miałem. Na grę trafiłem dopiero gdy pojawiła się w CDA, a i tak zainstalowałem ja przez przypadek i gra mi się bardzo spodobała. I co? Miałem kompa od dawna, dzieckiem nie byłem, a mimo to umknął mi taki klasyk.

Dnia 04.02.2008 o 07:06, Agntx napisał:

Kto po raz pierwszy zagra w Diablo 2, jeśli takowe będzie w CDA?

Ktoś, kto nie żyje dla gier, albo ten gatunek go nie interesował na tyle, żeby ją zdobyć. Ktoś, kto nie czuł do tej pory silnej potrzeby kupienia tej gry, a D2 w CDA potraktuje jako okazję, której nie warto przepuścić. Ktoś, kto NIE JEST DZIECKIEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###A gdzie ja chwale wysoki poziom recenzji, tak z ciekawosci?

A gdzie ja mówię, że to robisz, tak z ciekawości? Pisząc to chciałem pokazać pewną analogię, do tego co robią zwykle fani, gdy chwaląc CDA piszą głównie o poziomie tekstów (no i podobnie narzekają na inne czasopisma), a tego nie da się udowodnić.

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###Jasne. Z czegos wiekszosc przepisana z ksiazek itd. wiec potem mozna miec spore problemy
jak PRAWDZIWY autor to zobaczy i sie - slusznie - poczuje wpieniony naruszeniem ich praw.
Pomine tez fakt, ze spora czesc z tego, co mi linkujecie jako "zabawne" jest nielegalne
albo od lat 18 albo tez prezentuje poziom dowcipow na scianach w toalecie miejskiej.
A ja musze zrobic takie NL, zeby kazdy w maire cos smiesznego znalazl i zeby np. matka
12-latka, ktora mu to pismo kupila, nie poczula sie zgorszona lektura tego dzialu. Myslisz,
ze to takie proste?

Myślę, że w czasie gdy internet ma taka masa ludzi, i każdy wrzuci coś zabawnego, serwisy wyłapią perełki, to wybranie z tych perełek coś do NL nie jest czymś nierealnym. Nie przeglądam wielu serwisów z takimi rzeczami, ale materiałów nadających się do NL i bijących te zamieszczane na głowę jest mnóstwo.

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###Owszem, jesli w wiekszosci ankiet twoj kacik bedzie oceniony bardzo wysoko. Pomine
juz fakt, ze poswiecam mu minimum 20 minut czasu miesiecznie (to taka ironia, jakbys
nie zauwazyl), a jak sie stosi z boku i patrzy jak inny cos robi, to sie wszystko wydaje
bardzo proste. To moze sprobuj tu wrzucic tak z 20 KB naprawde smiesznych twoim zdaniem
tekstow z netu i zobaczymy jak to ogol forum oceni, a?

A ile płacicie za takie coś? :]

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###W takim razie twa definicja chamstwa jest nieco odmienna od powszechnie obowiazujacej.
Z ciekawosci prosze tez o przykald listu, w ktorym ktos powaznie pisal i powaznych sprawach
i zostal potraktowany z buta.

Podałem poniżej, ale coś, czego ty nie traktujesz poważnie, nie jest już poważne...

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

> > ###Buahahahahahahahahahahahaha!!!!! Nie moge, normalnie nie moge... :D
> Współczuję... Nie znam twojego wieku, może to normalne, ale podobno są leki na to,
więc
> nic straconego...
###Nie ma nic gorszego niz proby cieniutkiego ironizowania w sytuacji gdy zostalo sie
przylapanym na totalnej glupocie (vide twoje pojecie "wyrwania z kontekstu".)

?!? Jakiej głupocie? Gdzie ja pisałem o pojęciu wyrwania z kontekstu? Pisałem, że tnąc list na kawałeczki i komentując każdy fragment oddzielnie utrudniasz jego zrozumienie (przykład poniżej, o tym jak to nie zauważyłeś, ze ktoś zalety CDA podał i go zjechałeś za nic), a twój komentarz często nie odnosi się do przesłania, jakie miał list, a ogranicza się jedynie do głupiego komentarza.
A odpowiedź była na poziomie twojej wypowiedzi - czego oczekiwałeś?

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###A zabraniam? I tym sie roznimy, bo ty piszesz dziwne rzeczy, a ja z nimi polemizuje,
a nie krzycze, ze to bez sensu i po co to piszesz.

Pardon, ale skoro tak stawiasz sprawę, to ja tez pisze, że sposób i założenia twoich odpowiedzi w AR mi się nie podobają, więc wg twojej definicji również polemizuję. :]

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###Ja tez pamietam, ze ktos podal pare przykladow jak dilowales prochy w przedszkolu.
Jesli mi cos zarzucasz. to badz laskaw to udowadniac, bo inaczej spadasz do kategorii
ludzi niepowaznych, z ktorymi nie rozmawiam, a co najwyzej sie nabijam.

Dobra, niech ci będzie, jak będę miał czas, to poszukam, ale jeden przykład był poniżej. Ale na fakt, że ty decydujesz, czy coś jest poważne lub nie, nic już niestety nie poradzę...

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

> Chyba gdzieś zaginałeś wtedy, bo dyskusja urwała się nagle...
###Tak tak, a jak ci udowodnili,ze byles alfonsem w Tajlandii tez nagle zamilkes...

Tłumaczę: po takim wybuchu ilości postów jaki jest teraz, nagle przestałeś pisać, słuch o tobie zaginął, choć dyskusja wcale się nie wyczerpała. Nie wnikam - może deadline, ale to jest fakt, że przestałeś pisać przez jakiś czas w tym wątku, a ożywiłeś się dopiero, gdy zaczęto psioczyć na pełniaki w nowym CDA (ciekawy zbieg okoliczności swoją drogą :))

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###I to jak rozumiem byl POWAZNY list? W takim razie wybacz, ale moja definicja POWAZNOSCI
jest diametralnie inna. Byla to logika, ze "morderstwa sa OK, bo wtedy sie zwalniaja
miejsca pracy [po zamordowanych] wiec bezrobocie spada".

Powiedz mi że kłamał i nie miał racji.

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

####Bo to glupi list byl. Sam fakt, ze ktos bzdury uznaje za powazna teorie nie moze
oznacza, ze ja go musze traktowac powaznie. Ktos moze szczerze wierzyc, ze Ziemia jest
plaska, a Ksiezyc jest z sera, i z powaga o tym pisac. Ale czemu mam go traktowac powaznie
w tym momencie?

J/w - powiedz, że nie miał racji.

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###No to nie czytaj komentarzy. :). Poza tym fanastyczny argument - swoja droga ja tu
tez komentuje twe zdania a nie caly list, a jakos czytasz i kumasz.

Ale nie tniesz jeszcze zdania na 5 kawałeczków po 3-5 słów :). Zresztą na forach trochę inaczej to wygląda - tu mogę ci odpisać, a w AR co napiszesz - rzecz święta i niepodważalna (bo nie ma takiej możliwości).

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

####Tu akurat masz racje, odpowiadam w real-time. Nie doczytalem. Swiat sie od tego nie
zawalil. Tym bardziej, ze koles przez cala strone pluje na CDA, a na koniec tam pare
plusow rzuca, i owszem, ale to tak jakbym ja cie wyzwal od ostatnich a potem dodal "ale
poza tym masz fajne buty i nie jestes gruby" :)

A jednak o najlepszy przykład, ze dzieląc wypowiedź na fragmenty i komentując oddzielnie, nie oddaje się jej sensu.

Dnia 04.02.2008 o 08:50, smuggler napisał:

###Ales pojechal. TO teraz ja "ty - niemal inteligentny". Czujesz sie zmiazdzony? Chyba
nie... prawda?

To też było nawiązanie do pewnej "dyskusji" fanów, gdy podobne stwierdzenia leciały w kierunku PLAYa. Oko za oko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###Jasne. Z czegos wiekszosc przepisana z ksiazek itd. wiec potem mozna miec spore
problemy
> jak PRAWDZIWY autor to zobaczy i sie - slusznie - poczuje wpieniony naruszeniem
ich praw.
> Pomine tez fakt, ze spora czesc z tego, co mi linkujecie jako "zabawne" jest nielegalne

> albo od lat 18 albo tez prezentuje poziom dowcipow na scianach w toalecie miejskiej.

> A ja musze zrobic takie NL, zeby kazdy w maire cos smiesznego znalazl i zeby np.
matka
> 12-latka, ktora mu to pismo kupila, nie poczula sie zgorszona lektura tego dzialu.
Myslisz,
> ze to takie proste?

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

Myślę, że w czasie gdy internet ma taka masa ludzi, i każdy wrzuci coś zabawnego, serwisy
wyłapią perełki, to wybranie z tych perełek coś do NL nie jest czymś nierealnym. Nie
przeglądam wielu serwisów z takimi rzeczami, ale materiałów nadających się do NL i bijących
te zamieszczane na głowę jest mnóstwo.


###A ja mysle, ze latanie za pomoca sila woli jest proste. A wiesz czemu? Bo nigdy nie probowalem. To raz. Po drugie mowie ci jeszcze raz: wole sciagac materialy z PEWNYCH zrodel, a nie brac z sievie np. tekstu kolesia, ktory po prostu przepisal sobie art z np. Playboya, z tej prostej przyczyny, ze potem moge miec z tego powodu MASE nieprzyjemnosci. Po trzecie - zrob twoim zdaniem bardzo smieszne wlasne wydanie NL (tak 20K znakow, podaj linki skad brales teksty, przeslij mi, a ja ci powiem ile razy bylbys podany za to do sadu :P)/

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###Owszem, jesli w wiekszosci ankiet twoj kacik bedzie oceniony bardzo wysoko. Pomine
> nie zauwazyl), a jak sie stosi z boku i patrzy jak inny cos robi, to sie wszystko
wydaje
> bardzo proste. To moze sprobuj tu wrzucic tak z 20 KB naprawde smiesznych twoim
zdaniem
> tekstow z netu i zobaczymy jak to ogol forum oceni, a?

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

A ile płacicie za takie coś? :]


###Jak bedzie dobre i warte tego to sie pomysli o honorarium. Serio.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###W takim razie twa definicja chamstwa jest nieco odmienna od powszechnie obowiazujacej.

> Z ciekawosci prosze tez o przykald listu, w ktorym ktos powaznie pisal i powaznych
sprawach
> i zostal potraktowany z buta.
Podałem poniżej, ale coś, czego ty nie traktujesz poważnie, nie jest już poważne...


###Krotko mowiac kazdy list, na ktory nie odpowidam w tonacji "jestesmy na pogrzebie" jest tym samym lekcewazniem czytelnika? No ludzie...

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> > > ###Buahahahahahahahahahahahaha!!!!! Nie moge, normalnie nie moge... :D


..

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

> ###Nie ma nic gorszego niz proby cieniutkiego ironizowania w sytuacji gdy zostalo
sie
> przylapanym na totalnej glupocie (vide twoje pojecie "wyrwania z kontekstu".)
?!? Jakiej głupocie? Gdzie ja pisałem o pojęciu wyrwania z kontekstu? Pisałem, że tnąc
list na kawałeczki i komentując każdy fragment oddzielnie utrudniasz jego zrozumienie



###Ale przedtem o ile pamietam twierdziles, ze wyrywam zdania z kontekstu i to mialo byc dowodem.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

A odpowiedź była na poziomie twojej wypowiedzi - czego oczekiwałeś?


###Do mojego poziomu pare lat jeszcze musisz dojrzec, bracie, z calym szacunkiem, nie smaruj sobie miodkiem, bo nie zasluzyles.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###A zabraniam? I tym sie roznimy, bo ty piszesz dziwne rzeczy, a ja z nimi polemizuje,

> a nie krzycze, ze to bez sensu i po co to piszesz.
Pardon, ale skoro tak stawiasz sprawę, to ja tez pisze, że sposób i założenia twoich
odpowiedzi w AR mi się nie podobają, więc wg twojej definicji również polemizuję. :]


###Polemika polega na obalaniu argumentow cudzych i podawaniu wlasnych, a nie na wyrazaniu subiektywnej opinii... taka subtelna roznica.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:



> > Chyba gdzieś zaginałeś wtedy, bo dyskusja urwała się nagle...
> ###Tak tak, a jak ci udowodnili,ze byles alfonsem w Tajlandii tez nagle zamilkes...

Tłumaczę: po takim wybuchu ilości postów jaki jest teraz, nagle przestałeś pisać, słuch
o tobie zaginął, choć dyskusja wcale się nie wyczerpała.


###Nie przypominam sobie, ale zwracam tylko uwage, ze moja praca nie polega na siedzieniu na tym forum, tylko tworzeniu CDA, wiec jesli mam robote w redakcji, to znikam z for, bo praca najpierw, potem przyjemnosc.


Nie wnikam - może deadline,

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

ale to jest fakt, że przestałeś pisać przez jakiś czas w tym wątku, a ożywiłeś się dopiero,
gdy zaczęto psioczyć na pełniaki w nowym CDA (ciekawy zbieg okoliczności swoją drogą
:))


###Jestem tu ponownie od ladnych paru miesiecy... a na logike, to latwiej zniknac gdy sie na ciebie psioczy, niz sie wtedy pojawic i podjac dyskusje, nieprawdaz?

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###I to jak rozumiem byl POWAZNY list? W takim razie wybacz, ale moja definicja
POWAZNOSCI
> jest diametralnie inna. Byla to logika, ze "morderstwa sa OK, bo wtedy sie zwalniaja

> miejsca pracy [po zamordowanych] wiec bezrobocie spada".
Powiedz mi że kłamał i nie miał racji.


###NIE MIAL RACJI. I moze nie klamal tylko wierzyl, ze bzdury ktore podaje sa prawda. Jesli ktos swiecie wierzy, ze Ziemia jest plaska, to nie klamie mowiac, ze jest taka - a tylko glupoty gada.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ####Bo to glupi list byl. Sam fakt, ze ktos bzdury uznaje za powazna teorie nie
moze
> oznacza, ze ja go musze traktowac powaznie. Ktos moze szczerze wierzyc, ze Ziemia
jest
> plaska, a Ksiezyc jest z sera, i z powaga o tym pisac. Ale czemu mam go traktowac
powaznie
> w tym momencie?
J/w - powiedz, że nie miał racji.


###Tak, nie mial racji. NAJMNIEJSZEJ.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ###No to nie czytaj komentarzy. :). Poza tym fanastyczny argument - swoja droga
ja tu
> tez komentuje twe zdania a nie caly list, a jakos czytasz i kumasz.
Ale nie tniesz jeszcze zdania na 5 kawałeczków po 3-5 słów :).


###Jak nie, jak tak. Wcinam sie wtedy, gdy uznaje, ze cos jest warte komentarza.


Zresztą na forach trochę

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

inaczej to wygląda - tu mogę ci odpisać, a w AR co napiszesz - rzecz święta i niepodważalna
(bo nie ma takiej możliwości).


###Ale co to ma do "nierzrozumialosci listow poprzez ciecie na kawalki?" Toz im wiecej sie dopiszesz, tym sie nieczytelniejsz robi. bo ja robie komentarze do odpowiedzi na komentarze do moich komentarzy.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


> ####Tu akurat masz racje, odpowiadam w real-time. Nie doczytalem. Swiat sie od tego
nie
> zawalil. Tym bardziej, ze koles przez cala strone pluje na CDA, a na koniec tam
pare
> plusow rzuca, i owszem, ale to tak jakbym ja cie wyzwal od ostatnich a potem dodal
"ale
> poza tym masz fajne buty i nie jestes gruby" :)
A jednak o najlepszy przykład, ze dzieląc wypowiedź na fragmenty i komentując oddzielnie,
nie oddaje się jej sensu.


###To jest tylko przyklad, ze warto najpierw czytac list w calosci, a dopiero potem odpisywac.

Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:


Dnia 07.02.2008 o 01:57, rob006 napisał:

> ###Ales pojechal. TO teraz ja "ty - niemal inteligentny". Czujesz sie zmiazdzony?
Chyba
> nie... prawda?
To też było nawiązanie do pewnej "dyskusji" fanów, gdy podobne stwierdzenia leciały w
kierunku PLAYa. Oko za oko :P



###Czyli jak dwoch kolesi obrzuca sie ku**** to ty masz prawo mnie tak nazwac, bo oni sa z tego samego miasta? Dziwna logika. Mnie wyzywasz za to, ze jakis koles, ktorego w zyciu na oczy nie widzialem, cos tam o konkurencji powiedzial? No to uwazaj, bo jak ja cie zbluzgam za wszystkich antyfanow, to dopiero bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj Smuggler ja to mam życie.Wymarzyłem sobie że na mówię Bioware do utworzenia odziału w Polsce .Ale mnie Gramowicze zje*****.Odechciało mi się żyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2008 o 15:26, Aragloin napisał:

Oj Smuggler ja to mam życie.Wymarzyłem sobie że na mówię Bioware do utworzenia odziału
w Polsce .Ale mnie Gramowicze zje*****.Odechciało mi się żyć:(



Kurcze, nasci rekaw, zeby sie wyplakac, a co mi tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2008 o 15:58, smuggler napisał:

> Oj Smuggler ja to mam życie.Wymarzyłem sobie że na mówię Bioware do utworzenia odziału

> w Polsce .Ale mnie Gramowicze zje*****.Odechciało mi się żyć:(


Kurcze, nasci rekaw, zeby sie wyplakac, a co mi tam :)

Dzięki.No będę się teraz chwalił w szkole że Smuggler z CDa mi odpowiedział:)A co do Bioware:chyba jednak coś do nich napiszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2008 o 15:59, Aragloin napisał:

Dzięki.No będę się teraz chwalił w szkole że Smuggler z CDa mi odpowiedział:)

Kiedyś jednemu mojemu znajomemu antyfanowi odpowiedział Smuggler. Oczywiście nie udało mu sie pojechać Smugglera tylko Smuggler pojechał jego. I on się tym w szkole nie chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2008 o 16:03, Tomek1120 napisał:

> Dzięki.No będę się teraz chwalił w szkole że Smuggler z CDa mi odpowiedział:)
Kiedyś jednemu mojemu znajomemu antyfanowi odpowiedział Smuggler. Oczywiście nie udało
mu sie pojechać Smugglera tylko Smuggler pojechał jego. I on się tym w szkole nie chwali.



No, to by dowodzilo jeszcze wiekszej glupoty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się