kris2005a

CD-ACTION

38291 postów w tym temacie

Używając fałszywe banknoty też przecież nikogo nie okradasz, bo są to po prostu kopie oryginałów... Twój tok myślenia jest co najmniej dziwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.09.2008 o 20:36, MateoKiszlo napisał:

Na początek mała formalność - bezsensownych ;]


Na początek małe sprostowanie:
"Dodajmy, bez sensownych uzasadnień" - nie podałeś żadnych sensownych uzasadnień.
"Dodajmy, bezsensownych uzasadnień" - podałeś uzasadnienia pozbawione sensu.

Ergo, w teorii sprowadza się do jednego, czyli w praktyce obie formy mają nomen omen sens by je tu użyć. Więc zanim będziesz sprawdzał czyjąś ortografię... zabezpiecz się! ;>

Dnia 12.09.2008 o 20:36, MateoKiszlo napisał:

Demo kreatora to bodaj najlepsza jej część, która faktycznie rodziła nadzieje na rozbudowanie
tytułu. Jasnym było, iż gra będzie miała taką, a nie inną szatę graficzną, lecz czy miałoby
to przeszkodzić w stworzeniu czegoś rozbudowanego? Poza tym naprawdę nigdzie nie doczytałem
się, by Will celował w casuali, choć moze to dlatego, że losami tego tytułu nie interesowałem
się w większym stopniu.


Akurat ta część dyskusji jest czysto akademicka, więc odpiszę tylko krótko. Dla mnie nazwisko Wright - teraz jednoznacznie kojarzony z serią Sims - jest wręcz synonimiczne z casualami, z tytułami familjnymi + nastawionymi na wyniki sprzedaży (co sam Will bez ogródek przyznaje). Kreator mógł rodzić nadzieję na rozbudowanie tytułu chyba właśnie w kierunku jak największej ilości części do stworków, do pojazdów, do statków. Dla mnie ledwo ukazały się pierwsze zapowiedzi, było już niemal logiczne że tytuł jest skierowany do milionów "graczy niedzielnych", nieobeznanych z komputerem, dla dzieci i ich rodziców do wspólnej i radosnej zabawy ze stworkami, dla dosłownie każdego, kto odkryje w sobie przyjemność urządzania sporkom świata (oraz dla megalomanów z kompleksem Chrystusa) ...a nie dla hardcore''owych strategów, którzy z zamkniętymi oczami, jedną ręką obcinając sobie paznokcie u nóg, wygrywają kampanię w dodatku SupComa na hardzie.

Ale może za dużo logiki wymagam od niektórych, moja wina. -.-

Dnia 12.09.2008 o 20:36, MateoKiszlo napisał:

Opieram się jedynie na tym co przeczytałem na moim main [łaaa, język łobcy ^^] forum,
oraz długaśnej recenzji na kanale Hyper. 9 za audio-video to moze lekka przesada [przynajmniej
za to drugie], następne fazy to jakoby wyrwane z kontekstu mini-gry [nie czuć stopniowej
ewolucji - ot, w jednej chwili mamy już całe miasto, a potem kooooossmoooos], oraz fakt,
iż nie nadaje się właściwie dla zwyczajnych graczy, ktorzy zjedli sobie zęby na niejednym
tytule. Tak jak i on miał prawo wydawać swoją opinię, tak i jak mogę powiedzieć co niego
na podstawie tego co widziałem/słyszałem, choć z pewnością wykorzystasz to do kontrataku,
więc odpowiem od razu - mojej opinii nie powinno się brać pod uwagę na serio, ale jako,
że internet tonie w smutkach graczy którym przyszło na to wydać większe pieniążki, coś
jest zdecydowanie na rzeczy.


Nie kminię z tego wszystkiego, osochozi z tym "niepłynnym" przechodzeniem stopni ewolucji... Masz po kolei etapy, które raz są arkadówkami, raz niemalże grą akcji, raz stategiami. To, co je łączy to wspólny bohater, na różnej drabince rozwoju. Tak rozbieżnych gatunków inaczej nie dałoby się już połączyć...więc tak jest okej. Nie wiem jak Ty inaczej widzisz "zachowanie kontekstu".

Co do oceny grafiki - przyznaję, jest ona subiektywna, a tytuł jednych może urzekać, innych stylistyką odpychać. Trochę kuleje momentami optymalizacja, to inny fakt. Niemniej wszyscy mamy prawo się z tym nie zgodzić, takto już jest z ocenami. ;)

Innym problem: IMHO stwierdzenie że Spore "nie nadaje się właściwie dla zwyczajnych graczy" jest całkowicie be...ee...pozbawione sensu ;) Po pierwsze...zdefiniuj kim jest zwyczajny gracz. :> Bo zapewniam Cię, że gdybyś zrobił sondę społeczną, byś zdziwił profilem takiego przeciętniaczka. Dla przykładu: czytałem ongiś raport brytyjskiego psychologa (bardzo zabawny, z gatunku jakie to te komputery nie straszne, ale jednak naukowy). Wiesz jak on zdefiniował hardcore''owych, nałogowych graczy?! "Grający po dwie godzinny codziennie". Dwie godziny! To chyba 75% gramu wpada w rubryczkę nałogowców! ^^'' Więc nie szermujmy takimi ogólnikami, frazesami.

Dwa. Jest ona dla również dla zwyczajnych graczy - 3mając się Twego znaczenia tych słów - a przynajmniej dla tych, którzy poza chęcią wyginania rekordów na różnych strategicznych nightmare''ach odkryją w sobie chęć pobawienia się Sporkami. Hey! A czym jest RedAlert? Czy ktuś go objechał za prostotę? Przecież o to się rozchodzi w Redzie, ta gra ma być zabawą polegającą na massowaniu co durniejszych jednostek! Jeśli ktoś szuka trudnej rozgrywki, to co? Wchodzi do sklepu i zamiast kupić sobie Hearts of Iron II z dodatkami KUPUJE SPORE''A? Nie bądźmy śmieszni. Zresztą, o tym pisałem już wyżej...

Ale zupełnie inna kwestia jest a''propos tych chlipiących tłumów graczy, o których piszesz. W kontekście CDA, ponieważ od tego wyszła dyskusja. Abstrahuję tu od innych mediów, bowiem jeśli ktoś kupił tę grę zachęcony recenzją w jakimś innym pisemku, a ta recenzja go nie ostrzegła z czym będzie miał do czynienia, ma powody do płaczu, niech wysyła pozwy przeciwko rzeczonemu pisemku. Co zaś się tyczy CDA...w magazynie zostało dokładnie napisane, jaki to jest rodzaj gry, czego należy się spodziewać, było to zgodne z prawdą. Hutowi (bodajże on recenzował) gra się spodobała, dostała wysoką ocenę, ale została dokładnie opisana (acha, przypominam o załączonym gejmpleju oraz o demie!) Więc teraz, jeśli ktoś kupił tę grę i teraz płacze ponieważ oczekiwał bogowie Chaosu raczą wiedzieć czego, to są dwie wersje: albo spojrzał tylko na ocenę, zajarał się i pobiegł do sklepu - tylko jego wina. Albo przeczytał całość i zignorowawszy / niezrozumiawszy przeczytanego textu kupił i tak - to TYLKO I WYŁĄCZNIE jego wina. Recenzent wykonał tu dobrą robotę, jeśli reszta wprowadziła się w błąd ...to nie rozumiem dlaczego kwestionujesz sens tej 9+ i znak jakości.

Hipotetycznie: jeśli CoD4 spotkałby się z masowym płaczem userów, bo wszyscy oczekiwaliby skomplikowanej rozrywki taktycznej a''la R6, a nie dość szybkiej wyżynki w klimatach najlepszych filmów wojennych - czy to byłaby podstawa dla recenzenta, by obniżyć jego ocenę i zignorować niewątpliwe zasługi tytułu? Jeśli tak - byłby zmienny, pozbawiony własnego zdania, ergo nie nadający się do tej pracy.

Co zaś się tyczy Massa...że się go tak uczepię. ^^ Tak, bo się go czepiam. Tu bowiem zdaniem recenzenta mieliśmy dostać niebywale wciągającą rozrywkę z fabułą lotem dorównującą czasom KotORów albo Baldursów. Interakcje między postaciami. Rozbudowany świat. Mnogość pobocznych zadań. A co dostaję? Pseudoarcadówkę z gunem w łapie, pseudoambitne dodatkowe zadania, pseudorealne interakcje w drużynie, fabułę nawet nie pseudo. Fabułę miałką. Gdybym był odosobniony w swych sądach...okej, starzeję się. Ale tak zniesmaczonych tą grą było dużo więcej.

Okej, powiem krótko i jasno, bo ta myśl mogła nie przebić się z tego chaosu powyżej.
Spore nie ukrywał czym jest, CDA nie ukrywało czym jest.. Ci którzy tego nie zrozumieli są sobie winni.
Mass Effect udawał że jest czymś hoho! i jeszcze trochę, CDA wpisało się w ogólne wazeliniarstwo wobec tego tytułu...Ci którzy zakupili ów tytuł i przekonali się że jest on wydmuszkę, pretensje już mieć mogą.

Tak samo było z Oblivionem. Tak samo było z Crysisem. Tak samo będzie z Falloutem 3. Mogę się o dużo założyć, że również dostanie przynajmniej 9, zapewne ze znaczkiem jakości...

Rzekłem

Dnia 12.09.2008 o 20:36, MateoKiszlo napisał:

<papa> <cmok>


O portalach się już nie wypowiem, bo ja nie przekonam Ciebie, Ty mnie... ;) To kwestia subiektywnych wrażeń. Ty lubisz taką wersję elektroniczną, szybki dostęp do newsów i ich styl pisania. Ja jestem tradycjonalistą pod tym względem, źródło newsów mam na gramie, a recenzje...well. Well well. Tjaa...

I niech tak zostanie, rozejdźmy się każdy w swoją stronę. I nie cmokaj za dużo, bo kiedyś jakaś panna Cię strzeli w papę za spoufalanie się. :> Cmoki przyjmuję tylko od jednej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 20:01, Mac Cry napisał:

Nie mam jakiejś manii poznania tożsamości Smugglera, ale czytając nowego tip100maniaka
zauważyłem pewną ciekawą informację (może ktoś też na to zwrócił uwagę). Na stronie 69,
gdzie opisywany jest Homeworld w ramce ciekawostki jest info, że za soundtrack gry odpowiada
zespół Yes znany (Smugglerowi i ludziom w jego wieku). Z ciekawości zaglądam w
wiki co to za zespół i z którego roku. Rok założenia mnie trochę zaskoczył (1968). Jeśli
to jest młodośc Smugga, to... stary dziad z niego jest :P Fakt, zespół do dziś funkcjonuje
(jako tako), ale zwraca się uwagę na okolice jego powstania. Hmm, a myślałem że SMG jest
ciut młodszy (z 45 lat). Oczywiście mogę się mylic, ale chciałem się podzielic z wami
taką moją małą dygresją :)


Nie mowie, ze bylem na ich pierwszym koncercie :). Ale oni. Genesis, Pink Floyd i takie tam dinozaury tworzyly odlam rocka, zwany "symfonicznym", ktory byl i jest moim ulubionym gatunkiem. Do dzis sa ludzie (czesto b. mlodzi), ktorzy ich sluchaja, czy oni tez maja po 100 lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.09.2008 o 19:52, Dexter McAaron napisał:

Tak samo było z Oblivionem. Tak samo było z Crysisem. Tak samo będzie z Falloutem 3.
Mogę się o dużo założyć, że również dostanie przynajmniej 9, zapewne ze znaczkiem jakości...

ja na szczęście na wybitność obliviona (w końcu ocena 10) nie dałem się nabrać:-). wcześniej sporo grałem w morrowinda i wiedziałem czym to smakuje. mnie się wydaje,że jako jeden z pierwszych ludzi w polsce dane jest ci pograć w jakąś wyczekiwaną produkcję, to łatwo dać się ponieść euforii. choć oczywiście od recenzenta należałoby oczekiwać "chłodnej głowy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2008 o 07:44, smuggler napisał:

Nie mowie, ze bylem na ich pierwszym koncercie :). Ale oni. Genesis, Pink Floyd i takie
tam dinozaury tworzyly odlam rocka, zwany "symfonicznym", ktory byl i jest moim ulubionym
gatunkiem. Do dzis sa ludzie (czesto b. mlodzi), ktorzy ich sluchaja, czy oni tez maja
po 100 lat? :)

Tja, sam lubię Genesis a mam zaledwie 18 lat. Ale intryguje mnie fakt, że napisoano tam i ludziom w jego wieku. Tzn., że jednak jesteś młodzikiem? Chyba raczej nie, więc to coś jednak znaczyc musi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.09.2008 o 15:20, Mac Cry napisał:

> po 100 lat? :)
Tja, sam lubię Genesis a mam zaledwie 18 lat. Ale intryguje mnie fakt, że napisoano tam
i ludziom w jego wieku. Tzn., że jednak jesteś młodzikiem? Chyba raczej nie, więc
to coś jednak znaczyc musi :)


Zdardze ci mala tajemnice - TO MOJ DOPISEK. :) Przysiegam, sam go dopisalem, wlasnie po to, zeby niektorym dac do myslenia. I jak widac pare chartow pobieglo za pluszowym zajaczkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 12:55, smuggler napisał:

Zdardze ci mala tajemnice - TO MOJ DOPISEK. :) Przysiegam, sam go dopisalem, wlasnie
po to, zeby niektorym dac do myslenia. I jak widac pare chartow pobieglo za pluszowym
zajaczkiem. :)

Ale i tak mamy stary dopisek z artykułu o Godzilli :-P Tak więc pluszowego zajączka zdzieli się granatem odłamkowym, a pójdzie z shotgunem za niedźwiedziem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przypomniał mi się "Majstersztyx", parodia Matrixa w Na Luzie z bodajże lipca 2003 (nie pamiętam, była tam recka Enter The Matrix, a jako pełniaki Kłej 2, Saga i BattleZone 2 - naprawdę niezły zestaw). Nienawidzę go. Mi też się nie udało uniknąć kul ;[.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 13:05, Mac Cry napisał:

Heh, dlaczego wcześniej tego nie napisałeś? ;] I jeszcze jedno, dobrze rozumuję, czy
to, jak zwykle, podpucha?



Nie podpucha, bo Yes autentycznie lubie, a lata swoje mam. :) Ale ze bylo to podpuszczenie ludzi, to i owszem. :)


Z Godzilla tez nie klamalem, ale film byl emitowany w Polsce w latach bodaj 1972-75 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem, dlaczego tak szukacie czegoś o Smuggu. Owszem ja także szukałem PRAWIE owocnie i przestałem. Smuggler to Smuggler jeśli nie chce, aby były jego dane ogólnodostepne to jego sprawa. A każdy może porównać sobie np. stopkę redakcyjną z ''98 i bieżącego. I mi wyszło( Smuggler, mi nie chodzi o tego co ci napisałem) dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie szukam na siłę tożsamości SMG, jedynie gdy znajdzie się jakiś ślad, to trochę poszperam. I to nawet fajna zabawa w detektywa, o ile ktoś nie postawi sobie za cel w życiu odkryc kim jest Smuggler, bo to kompletna głupota. A niektórzy tak robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko te telefony moga korzystać z cyberstarteru?


Telefony Single Stack:

Nokia 3220, Nokia 5140, Nokia 6230, Nokia 6260, Nokia 6600, Nokia 6630, Nokia 6670, Nokia 6820, Nokia 7260, Nokia 7610, Nokia 9500, Nokia N-gage, Nokia 3230, Nokia 6020, Nokia 6021, Nokia 6170, Nokia 9300, Samsung SGH-D500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 16:39, Mac Cry napisał:

Nie szukam na siłę tożsamości SMG, jedynie gdy znajdzie się jakiś ślad, to trochę poszperam.
I to nawet fajna zabawa w detektywa, o ile ktoś nie postawi sobie za cel w życiu odkryc
kim jest Smuggler, bo to kompletna głupota. A niektórzy tak robią...


Masz rację szukanie kim jest SMG to czysta głupota, ale dam radę tym którzy chcą wiedzieć kim on jest uczcie się i zastańcie redaktorami CDA to się dowiecie to jedyny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie CDA wywołuje mieszane uczucia...
Z jednej strony b. dobre pełne wersje, równie dobrze i co ważne ciekawie piszący recenzenci, dużo stron, ale...
No właśnie, ale. Oceny są czasem naprawdę dziwne. Niby każdy gracz ma prawo inaczej oceniać, ale np. :
-Airbone Troops -> grywalność 1, video 2, audio 3 i tu nagle ocena 1. No ale grywalność najważniejsza, ok, niech będzie...
-Happy Tree Friends -> gryw. 8 , video 7, audio 6 i... 6+! Co jest?! No dobra, niby krótka,droga i prosta, ale duża grywalność, więc powinna być przynajmniej 7! A tu ni z gruchy ni z pietruchy 6+... Taką samą ocenę dostaje równie krótki InSenctide , tyle że jego oceny cząstkowe to kolejno 6,6 i 7... Więc co jest? ;/
Zdecydowaliby się goście w końcu i ustanowili jakieś kryteria, które są w innych magazynach komputerowych/o grach... :|
No i jeszcze jedno -> ostatnio coraz bardziej denny dział na luzie -> to miejsce można było by wykorzystać na coś pożyteczniejszego (np. jakiś poradnik etc) lub po prostu znaleźć jakieś śmieszniejsze (dobra, jednych śmieszą, innych nie, ale tak czy siak łatwo je znaleźć w necie.. :/) i bardziej wyszukane teksty... :/
To w zasadzie tyle, szkoda że przy pełniakach zrezygnowali z podania śr. ocen w necie...
No i jeszcze te denerwujące reklamy...
Dobra, ja rozumiem, reklamy muszą być, ale czemu w środku recenzji?! Stalker:Czyste NIebo -> 2 reklamy na boku + jedna wielka Clicka na całą stronę :/ Brothersi również rozdzieleni Code of Honorem :/
Ja rozumiem -> reklama = kasa = lepsze pełniaki i więcej stron, ale bez przesady... :(
Dawanie reklam w trakcie recenzji jest nie fair -> niby można je ominąć, ale tak czy siak przeszkadzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do wrześniowego CDA dorzucili też tzw. Cyberstarter - starter heyah kierowany do przedstawicieli naszej pseudo grupy społecznej, do nas, do ludzi, którzy tracą wzrok wpatrując się w mryganie monitora. Można jego mocą sobie ściągnąć gry na komórkę i potracić wzrok mobilnie.
(Czuję właśnie jak mi kolejna diopria stuka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.09.2008 o 18:39, LTM napisał:

No właśnie, ale. Oceny są czasem naprawdę dziwne. Niby każdy gracz ma prawo inaczej oceniać,
ale np. :
-Airbone Troops -> grywalność 1, video 2, audio 3 i tu nagle ocena 1. No ale grywalność
najważniejsza, ok, niech będzie...
-Happy Tree Friends -> gryw. 8 , video 7, audio 6 i... 6+! Co jest?! No dobra, niby
krótka,droga i prosta, ale duża grywalność, więc powinna być przynajmniej 7! A tu ni
z gruchy ni z pietruchy 6+... Taką samą ocenę dostaje równie krótki InSenctide , tyle
że jego oceny cząstkowe to kolejno 6,6 i 7... Więc co jest? ;/

Czy mi się wydaje czy CDA mówiło to chyba z 10 razy że ocena końcowa nie jest średnią arytmetyczną ocen cząstkowych.Poza tym to przecie oczywiste że Airbone Troops nawet gdyby miało grafę Crysisa to by 1 dostało w porywach do 2.

Dnia 16.09.2008 o 18:39, LTM napisał:

Zdecydowaliby się goście w końcu i ustanowili jakieś kryteria, które są w innych magazynach
komputerowych/o grach... :|

To że są innych nie znaczy że oni mają to dobrze.

Dnia 16.09.2008 o 18:39, LTM napisał:

No i jeszcze jedno -> ostatnio coraz bardziej denny dział na luzie -> to miejsce
można było by wykorzystać na coś pożyteczniejszego (np. jakiś poradnik etc) lub po prostu
znaleźć jakieś śmieszniejsze (dobra, jednych śmieszą, innych nie, ale tak czy siak łatwo
je znaleźć w necie.. :/) i bardziej wyszukane teksty... :/

Dla kogo kogo dla tego kogo.Mi akurat NL pasuje i dobrze że jest.

Dnia 16.09.2008 o 18:39, LTM napisał:

To w zasadzie tyle, szkoda że przy pełniakach zrezygnowali z podania śr. ocen w necie...
No i jeszcze te denerwujące reklamy...
Dobra, ja rozumiem, reklamy muszą być, ale czemu w środku recenzji?! Stalker:Czyste NIebo
-> 2 reklamy na boku + jedna wielka Clicka na całą stronę :/ Brothersi również rozdzieleni
Code of Honorem :/
Ja rozumiem -> reklama = kasa = lepsze pełniaki i więcej stron, ale bez przesady...
:(
Dawanie reklam w trakcie recenzji jest nie fair -> niby można je ominąć, ale tak czy
siak przeszkadzają...

Jezu aż tak trudno po prostu przewinąć kartę/vel nie patrzeć na te 0,5 strony?Raduj się że przynajmniej to możesz zrobić a nie jak w tv czekać na koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie powiem, worek we wrześniowym CDA bardzo ładny i przyjemny w dotyku;) Ale zawartość jak zwykle najważniejsza i tu miła niespodzianka - takiego kopa jak Fable to tylko pozazdrościć - chciałem brać "pudełkową" wersję a tu taka niespodzianka - nie dość że pogram, to jeszcze poczytam;)

Ciekawe, czy tak mile zaskoczę się w październiku, chwała za taką robotę:) Może jaki Bioschock albo co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się