CD-ACTION

[Quinti 0]

Fakt, też tak mam. Ale czasami nie jestem pewien czy warto kupić jakiś produkt więc patrzę na recki z CD-A... Ale teraz to już powoli za bardzo nie ma sensu... :(

[Czoklet_Muss 0]

Dnia 28.05.2009 o 15:44, Quinti napisał:

Fakt, też tak mam. Ale czasami nie jestem pewien czy warto kupić jakiś produkt więc patrzę
na recki z CD-A... Ale teraz to już powoli za bardzo nie ma sensu... :(

Nie ma sensu bo dziś recenzje każdej gry można przeczytać/pooglądać na stronach internetowych. Z czasem czasopisma, gazety itp. odejdą do lamusa (spójrzcie co sie stało z listami). Mimo wszystko, mnie bardziej odpowiada tradycyjna forma i właśnie dlatego wolę czytać "prawdziwe" książki od e-book''ów, CDA od stron internetowych z recenzjami.

[smuggler 0]

Dnia 28.05.2009 o 08:53, gostfejskila napisał:

A ja proponuje żeby pismo zmieniło nazwę na CD-ACTION-"coś na srocz".Okładka wyglądałaby
mniej więcej tak:"Tylko u nas" łap nas pod pachę i "leć na srocz" albo"Pierwsi w Polsce"czujesz
że nadchodzi ta chwila "migiem na srocz" lub "Aż 130 stron w tym tylko 30 stron reklam"strony
z reklamami będzisz mógł wykorzystać po długiej "przygodzie ze sroczem" :)

Ja porponuje, zeby czasem jak sie nie ma nic madrego do powiedzenia to po prostu nic nie mowic...

***

CDA się starzeje, i powoli IMO odchodzi do lamusa. Recenzje są często traktowane po macoszemu,

>>>A co to znaczy?

AR też już zbytnio nie bawi. Inne błędy też mogę wytknąć, ale po co?

>>>Wytykaj. Najlepiej sie uczyc na swoich bledach.

Ogółem, lepiej przejść na PSXextreme czy Playa. ;]

>>>Co kto woli. One tez niemlode. Rozumiem, ze czytajac x lat CDA troszke juz sie nim przejadles ale to nie oznacza, ze CDA sie zestarzalo, a ty :)
\***

Ja mam inny stosunek do gier. Po prostu sam wiem co warto kupić.

>>>Skad? WIdzisz tytul i masz wizje? :)

Żadna recenzja z CDA czy innej GAZETY mnie nigdy nie przekonała i nagle dzieki niej nie poleciałem do sklepu jej kupić.

>>>Alez mi dolozyl. Napisz jeszcze z bledami ortograficznymi, bo je tez tepie :)

Teksty o grach (recenzje) traktuję z daleka. Zresztą 95% recenzowanych gier z moich ulubionych gatunków i tak już mam więc tylko porównuje moje odczucia z tym co napisali.

>>>To ty bardzo bogaty byc musisz i miec znajomosci, zeby czesto dostawac gry duzo przed ich oficjalna premiera, skoro w momencie recenzji juz je masz. Pogratulowac pieniedzy i znajomosci.


Jezeli recenzja w CDA jest dla was wyznacznikiem czy warto daną grę kupić to gratuluję po prostu.


>>>ja tez gratuluje boskiej mocy oceny jakosci gry na podstawie tytulu. Bo oczywiscie tak trywialnego rozwiazanaia jak "sciaga z torrenta, gram i sam oceniam czy dobra, czy nie" naturalnei nie wchodzi w gre, prawda?


O każdej grze która mnie może potencjalnie zainteresować wiem z internetu i wtedy już sobie wyrabiam opinie.

>>>O, a jak recenzje w CDA zeskanuja w NEcie to juz sie dla ciebie robi wiarygodna? :)

O większości grach zresztą szybciej można się dowiedzieć z netu aniżeli z CDA które wychodzi raz na miesiąc i nie da się w ich przypadku ominąć przedawnienia informacji.

>>>To prawda. Jeszcze gry w sprzedazy nie ma, a juz ziomy mowia "zajebista". I po co wiedzieci wiecej :).

To co u nich jest świeżutką informacją, dla przeglądaczy netu jest wiadome od paru/parunastu dni.

Dlatego też CDA czytam, ot dla przyjemności czasem. Ale nie z wywieszonym jęzorem śliniąc się jaka to super recenzja gry x i przez to lece do sklepu ją kupić.

>>>Tak serio - KAZDA recenzje i KAZDA opinie nalezy traktowac TYLKO jako sugestie, a nie "tak jest, bo ja tak mowie". Tyle, ze wole zaufac raczej opinii koghos, kogo znam i wierze w jego fachowosc niz anonimowemu ziomalowi w Necie.

Co kto woli :)

[cypers 0]

Ja pierwsze CDA otrzymałem w roku 1999 - 2000. Od tamtych lat zbierałem, aż do 2008. Teraz już nie kupuje co miesiąc jak jeszcze w 2008 roku, ale uważam, że niektóre recenzję mają nawet nieco zawyżoną ocenę, aby niektórzy czytelnicy nie "burzyli się". W każdym razie. CDA w moim odczuciu jest bardzo dobrym czasopismem i uważam, że czasem warto kupić, nawet dla przeczytania recenzji. Działu sprzętowego nie czytam, gdyż ciągłe "napalanie" się na nowinki techniczne szkodzi zdrowiu. Do "pełniaków" na CoverDVD zdążyłem się przyzwyczaić. W końcu "lepszy ryc, niż nic". Być może kupie sobie następny numer...

[zdjuna 0]

Ostatnio CDA coraz mniej mnie bawi, ale to zdecydowanie wina posuchy na rynku growym i mojego nie-już-tak-wielkiego zainteresowania komputerową rozrywką.

[qrex 0]

Smuggler widać że denerwujesz się jak ktoś krytykuje Cd-Action. W moim przypadku Cd action jest teraz lekko na minus bo nie podoba mi się nowy design pisma. W dodatku na każdym kroku reklamujecie forum. Albo pisząc "wskocz na jakąś tam stronę" albo dodając kolumnę przy recenzjach. Większość powie że to prawie nie marnuje miejsca ale psuje mi klimat(głupio brzmi ale to prawda) I tak jak wszyscy nie czytam już Cd-Action z taki zainteresowaniem jak kiedyś.

P.S. Jeśli fani/anty fani/czytelnicy marudzą trzeba wziąć pod uwagę że coś może być nie tak bo może rzeczywiście jest.

[zdjuna 0]

Zgadzam się - ten nowy design również mnie irytuje. Za dużo jest w nim bajeranctwa, a zbyt mało przejrzystości. O wiele bardziej podobały mi się poprzednie ramki z ocenami.

Nie widzę nic złego w reklamowaniu własnego forum, które bądź co bądź jest klawe.

[Harrolfo 0]

Jak jutro zamówię na Kompanii Graczy prenumeratę CDA, to od jakiego będzie numeru?

[Citkowsky 2]

Dnia 28.05.2009 o 18:10, smuggler napisał:

>>............

jakbyś przeczytał ze zrozumieniem to byś zauważył, że mi chodziło o recenzje gier a nie zapowiedzi czy betatesty. Jak juz dajecie reckę jakiejś gry to 90% osób wie o jaką grę chodzi bo słyszało o niej z zapowiedzi i innych źródeł.
A mówisz, że ja bogaty i znajomości mam?
Nie bardzo, gry które uwielbiam to wyścigówki oraz fpsy (bez potworów, fantasy i przyszłości). i dużo tego nie ma. Do tego należy dodać gatunek do którego można zaliczyć GTA IV, Saints row 2 itp.

przykładowo, daliście teraz reckę Godfathera 2. No a ja o tym, że to klops na całej linii widziałem już sporo czasu temu.
Zresztą neio kupuje kazdej wyscigówki jak leci tylko po prostu mam swoje ulubione serie oraz jak wychodzi gra typu Fuel czy Test Drive Unlimited to cały świat growy huczy o tym i łatwo się o takiej grze dowiedzieć.

[hobgoblin90 0]

cholera, nie ma nigdzie cd-action w kiosku, a do supermarketu mi sie nie che isc heh ; ale moze pojde, powiedztcie tylko, na ile stron jest materal o najnowszym Asasynie i na ile wedlug was oceniacei go w skali szkolenj?

[darkwind21 0]

A mi nowy design podoba się, jest dużo prostszy, tekst jest dużo czytelniejszy, nie trzeba się zastanawiać gdzie jest kontynuacja tekstu.
Co do tekstów zdarzają się płytsze, skupiające się na jednym elemencie gry zamiast trochę dokładniej opisywać całość ale nadal i tak wolę CDA od recenzji w serwisach internetowych.
Muszę za to przyznać, że też nie rzucam się na nowe CDA tak jak kiedyś ale głównie dlatego, że nie ma już tylu gier które by mnie ciekawiły, a ciężko opisywać interesująco coś co nic interesującego w sobie(dla mnie) nie ma.
Tylko jedna rzecz jest pewna, gry się zmieniają, CDA się zmienia i my się zmieniamy, czasami na lepsze czasami na gorsze.

[BadVanquish 0]

Dnia 28.05.2009 o 22:24, hobgoblin90 napisał:

cholera, nie ma nigdzie cd-action w kiosku, a do supermarketu mi sie nie che isc heh
; ale moze pojde, powiedztcie tylko, na ile stron jest materal o najnowszym Asasynie
i na ile wedlug was oceniacei go w skali szkolenj?

6 stron, a cały artykuł można ocenić spokojnie na 9/10 - jest w nim wszystko to, co o grze wiadomo i kilka mniej znanych faktów - np. o nowych przeciwnikach :D

[hobgoblin90 0]

Dnia 28.05.2009 o 22:46, BadVanquish napisał:

> cholera, nie ma nigdzie cd-action w kiosku, a do supermarketu mi sie nie che isc
heh
> ; ale moze pojde, powiedztcie tylko, na ile stron jest materal o najnowszym Asasynie

> i na ile wedlug was oceniacei go w skali szkolenj?

6 stron, a cały artykuł można ocenić spokojnie na 9/10 - jest w nim wszystko to, co o
grze wiadomo i kilka mniej znanych faktów - np. o nowych przeciwnikach :D

zajefajnie, dzieki ;]

[rob006 1]

Dnia 28.05.2009 o 18:59, qrex napisał:

Smuggler widać że denerwujesz się jak ktoś krytykuje Cd-Action. W moim przypadku Cd action
jest teraz lekko na minus bo nie podoba mi się nowy design pisma. W dodatku na każdym
kroku reklamujecie forum. Albo pisząc "wskocz na jakąś tam stronę" albo dodając kolumnę
przy recenzjach. Większość powie że to prawie nie marnuje miejsca ale psuje mi klimat(głupio
brzmi ale to prawda) I tak jak wszyscy nie czytam już Cd-Action z taki zainteresowaniem
jak kiedyś.

A mi akurat pomysł z reklamowaniem forum się podoba - dla mnie zawsze wadą czasopism był brak możliwości skomentowania jakiegoś tekstu, poczytania komentarzy innych, a często z tych komentarzy można się dowiedzieć więcej niż z samego tekstu. ;] CDA widzi lukę i stara się ją zapełnić, tak powinno być. Może jak im się to całkiem uda, to zacznę zaglądać na ich forum :D

[gostfejskila 0]

Dnia 28.05.2009 o 18:10, smuggler napisał:

> A ja proponuje żeby pismo zmieniło nazwę na CD-ACTION-"coś na srocz".Okładka wyglądałaby

> mniej więcej tak:"Tylko u nas" łap nas pod pachę i "leć na srocz" albo"Pierwsi w
Polsce"czujesz
> że nadchodzi ta chwila "migiem na srocz" lub "Aż 130 stron w tym tylko 30 stron
reklam"strony
> z reklamami będzisz mógł wykorzystać po długiej "przygodzie ze sroczem" :)

Ja porponuje, zeby czasem jak sie nie ma nic madrego do powiedzenia to po prostu nic
nie mowic...
A ja proponuje ,żeby czytać trochę więcej postów wstecz.To miał być taki żarcik odnośnie postów o "sroczu",no ale Tobie nawet nie chce się cofnąć jednej strony.Zauważyłem u ciebie przejawy mentalności Kalego.Jeśli ktoś mówić o CD-Action "super","ekstra" to dobrze(dla Smugglera oczywiste) ale jeśli ktoś mówić, że pismo jest"be" to Smuggler zły i zaczyna się irytować,złościć i tupać nóżkami :P
***

[xD_ominik 0]

Ten numer co teraz jest jest dla mnie jednym z nudniejszych numerów jaki widziałem. Pełniaki zupełnie mi nie odpowiadają, recek kilka by się przeczytało ale przecież recki są w internecie. Ogólnie już 3 numer omijam, dobrze by było gryby czerwcowy mi się spodopał.

[igor8472 0]

Pomimo tego że coraz szybciej recki można w necie ptzeczytać to przy tradycyjnej papierowej formie pozostanę. Zawsze lepiej przeczytać różne recki z różnym punktem widzenia. Gdyby nie recki/pełniaki w CDA nie odkryłbym może nigdy takich perełek jak Fallout 1/2, Theatre of War, Gwiezdne Wilki czy Nexus Jupiter Incident :-).

[Quinti 0]

Ja też proponuję byś poczytał parę stron wstecz, bo odnoszę wrażenie że nie za bardzo wiedziałeś o co w tej dyskusji chodziło... Ale takie jest tylko moje odczucie, i zamiast od razu cisnąć forumowiczom, bo mają inne zdanie niż ty, to zapoznaj się najpierw z wszystkimi opiniami na ten temat...

[smuggler 0]

Dnia 29.05.2009 o 08:53, gostfejskila napisał:

> nie mowic...
> A ja proponuje ,żeby czytać trochę więcej postów wstecz.To miał być taki żarcik
odnośnie postów o "sroczu",no ale Tobie nawet nie chce się cofnąć jednej strony.

>>>Mea culpa, po prostu nie mialem wtedy czasu.

Zauważyłem

Dnia 29.05.2009 o 08:53, gostfejskila napisał:

u ciebie przejawy mentalności Kalego.Jeśli ktoś mówić o CD-Action "super","ekstra" to
dobrze(dla Smugglera oczywiste) ale jeśli ktoś mówić, że pismo jest"be" to Smuggler zły
i zaczyna się irytować,złościć i tupać nóżkami :P

>>>Zdumiewajace, ten syndrom dotyczy tylko mnie, wszyscy inni lubia jak po nich ktos jedzie :)

[smuggler 0]

Dnia 25.05.2009 o 21:59, Quinti napisał:

Ogólnie CD-Action dla mnie się stacza, wiele recenzji jest przynajmniej dla mnie napisane
powierzchownie... Dawn of War 2 mocno zjechaliście... Z jednej strony słusznie z drugiej
nie... (w moim odczuciu)

Mianowicie mocno skrytykowano grę za kampanię - owszem miała (i nadal ma) wady, lecz
kiedy przechodziłem ją po raz pierwszy dobrze się przy niej bawiłem! Kampania była owszem
schematyczna, lecz jak na jeden raz była w porządku... To jest tak jakby czepiać się,
FPS-a że cały czas zabijamy wrogów, w RTS-sie chodzi o walkę...

>>>Nigdy nie mowumy, ze to JEDYNA I SLUSZNA OPINIA. Recenzent wyraza swe zdanie, mozesz sie z nim zgodzic, ale nie musisz.

Dnia 25.05.2009 o 21:59, Quinti napisał:

EndWar- czytając recenzję nie wiedziałem czy warto grę zakupić gdyż tak naprawdę większość
jej treści była poświęcona systemowi Fonix

>>>Problem w tym ,ze kulejacy Fonix po prostu praktyczniue uniemozliwia gre. Wiec to tak jakby mowic "to niewazne, ze gra sie wysypuje przy starcie, ale nic nie wiem czy ma skompkikowana fabule". Z recenzji wynikalo, ze popdporzadkowo te gre systemowi obslugi "ustnej" ograniczajac i upraszczajac co sie tylko dalo, gdyz wtedy tylko dalo rade sterowac glosem ( z sensem). A problem w tym, ze gre pociachano, a Fonix i tak nie dzialal poprawnie, wiec w sumie gierka to ambitna ale nieudana prboa stworzenia czegos INNEGO. I j ato wszystko wyczytalem z recenzji wlasnie, specjalnie ja sobie przeczytalem.

Dnia 25.05.2009 o 21:59, Quinti napisał:

A i ostatnia rzecz: nie mam za złe, że ekipa CD-A się chwali, że są pierwsi w Polsce
mają do tego prawo, bo to w końcu oni odwalili całą robotę... Ale z umiarem chłopaki!!
Już rzygać mi się od tego chce!

Co znaczy "z umiarem"? Mamuy rezygnowac z polowy mozliwych eksluziwow, bo tobie sie wydaje, ze to za duzo?
Bardzo dobrze, jesli w CDA bedzie 10 ekskluziwow co miesiac, to wtedy dopiero bedzie gites. :)

Dnia 25.05.2009 o 21:59, Quinti napisał:

Jak na razie będę nadal kupował CD-A, ale jak nadal ta tendencja się utrzyma to chyba
przestanę... Kiedyś wyczekiwałem na każdy nowy numer - teraz czegoś takiego nie ma...

Mioze TY po prostu z niego wyrastasz? Bo i taka opcje trzeba rozwazyc. Kiedys widzialem taka komedie, jak gosc stal na zarzucajcej sie lodzi podwodnej i wrzeszczal "ratunku, woda sie podnosi!"... wiec jak widac to jest wzgledne wszystko.