CD-ACTION

[OceanMachine 0]

A ja tam nie lubię jak wciska mi się pompatyczny kit i jak twórcy na siłę starają się, żebym się losem świata przedstawionego przejął. Tak się nie da, mili panowie (i panie miłe jak najbardziej też). Brakuje mi starych dobrych filmów oraz gier z lat 90. (w przypadku tych pierwszych to z lat 70. i 80. również), które nie traktowały siebie nadmiernie poważnie. Dziwnym trafem jednak jakoś tak się do nich podchodziło i bardziej się z nimi sympatyzowało. Mówię tu o takich dziełach jak oryginalna trylogia Gwiezdnych wojen, Indiana Jones, RoboCop, Pamięć absolutna, itp.

A jeśli o smutnych space operach w grach mowa to StarCraft by się załapał. Co prawda to bardziej military sci-fi (choć tak się składa, że zazwyczaj space opera to jedno i drugie), a może nawet i space western, ale jednak SC i Brood War miały pesymistyczny wydźwięk, a dobrzy dostawali baty.

[Wojman 4]

Weź popatrz jak tutaj są dodawane posty i przestań robić swoje zupełnie nieczytelne. Nie mam zamiaru poprawiać każdego Twojego posta, żeby dało się go przeczytać. Skończ z tym >>>>>>>>>>>>>>>>>> I tnij cytaty.

[Wojman 4]

Pykam sobie w X-Men Orgins: Wolverine z najnowszego CDA. I muszę przyznać, że ta gra jest po prostu świetna. Planowałem sobie przejrzeć dokładnie nowy numer dzisiaj wieczorem, ale ta gra mnie tak wciągnęła, że planuję zerwać nockę i sobie pograć. :)

[Manigoldo 0]

Dnia 17.12.2014 o 21:28, Wojman napisał:

Pykam sobie w X-Men Orgins: Wolverine z najnowszego CDA. I muszę przyznać, że ta gra
jest po prostu świetna. Planowałem sobie przejrzeć dokładnie nowy numer dzisiaj wieczorem,
ale ta gra mnie tak wciągnęła, że planuję zerwać nockę i sobie pograć. :)

Czy Rosomak jest na Steama? :D

[Wojman 4]

Dnia 17.12.2014 o 21:30, Manigoldo napisał:

Czy Rosomak jest na Steama? :D

Nie. Jest to wersja bez zabezpieczeń. Z tego co pisza w samym CDA żaden sklep cyfrowy (a więc i steam) nie ma gry w ofercie ze względów licencyjnych.

[Gumisiek2 2]

Spodoba mi się, jeżeli kompletnie nie interesuję się uniwersum X-Men? Ciekawie prezentuje się Pirates of Black Cove, ale skoro tak bardzo chwalisz sobie głównego pełniaka, a w numerze napisali, że jest on bardzo brutalny (co jest dla mnie zaletą), to chyba go sprawdzę.

[Wojman 4]

Dnia 17.12.2014 o 23:25, Gumisiek2 napisał:

Spodoba mi się, jeżeli kompletnie nie interesuję się uniwersum X-Men? Ciekawie prezentuje
się Pirates of Black Cove, ale skoro tak bardzo chwalisz sobie głównego pełniaka, a w
numerze napisali, że jest on bardzo brutalny (co jest dla mnie zaletą), to chyba go sprawdzę.

Sam kompletnie nie interesuje się uniwersum X-Men, a przy grze świetnie się bawie. Potwierdzam - gra jest bardzo brutalna i krwawa, ale też dostarcza sporo satysfakcji. Pamiętaj tylko, że może bardzo długo się instalować. U mnie przez pewien czas wyglądało nawet, że zupełnie nic się nie działo. Trzeba po prostu cierpliwie poczekać. Co do Pirates of Black Cove to zamierzam się przyjrzeć tej grze po tym jak przejdę X-Men Orgins: Wolverine.

[TojaSmuggler 0]

Dnia 17.12.2014 o 14:38, OceanMachine napisał:

A ja tam nie lubię jak wciska mi się pompatyczny kit i jak twórcy na siłę starają się,
żebym się losem świata przedstawionego przejął.

A robia tak? Po prostu jakos mialem wczuwke i co poradze. Nidgy wczesniej tak nie mialem, zawsze bylem tylko graczem, a tu prosze, zaczelo mi zalezec. I za to maja u mnie plusa wielkiego jak Cytadela.

Dnia 17.12.2014 o 14:38, OceanMachine napisał:

A jeśli o smutnych space operach w grach mowa to StarCraft by się załapał. Co prawda
to bardziej military sci-fi (choć tak się składa, że zazwyczaj space opera to jedno i
drugie), a może nawet i space western, ale jednak SC i Brood War miały pesymistyczny
wydźwięk, a dobrzy dostawali baty.

Oj tam, ze dobrzy dostaja baty to co mi tam. Mi sie w ME3 podobal fatalizm. Bo w pewnym momencie dociera do czlowieka, ze za cholere nie bedzie happy endu, a raczej ze happy end bedzie juz wtedy, gdy cokolwiek uda sie ocalic, ze chocbys sie zesral to nie zmienisz tego, co nieuchronne etc. I nagle "zwykla space opera", gdzie - jak wiadomo - paru dobrych zginie ale dobro finalnie zatriumfuje - zaczyna nabierac troszke innego wydzwieku. Strasznie mi sie to spodobalo.

[TojaSmuggler 0]

Dnia 17.12.2014 o 14:49, Wojman napisał:

Weź popatrz jak tutaj są dodawane posty i przestań robić swoje zupełnie nieczytelne.
Nie mam zamiaru poprawiać każdego Twojego posta, żeby dało się go przeczytać. Skończ
z tym >>>>>>>>>>>>>>>>>> I tnij
cytaty.

Hm, niszczysz piekna tradcyje ale sie postaram :)

[OceanMachine 0]

Dnia 18.12.2014 o 07:50, TojaSmuggler napisał:

A robia tak?

Jak najbardziej robią, vide płaczliwe trailery.
https://www.youtube.com/watch?v=6YgP-qTvoQw

Dnia 18.12.2014 o 07:50, TojaSmuggler napisał:

Oj tam, ze dobrzy dostaja baty to co mi tam. Mi sie w ME3 podobal fatalizm.

Do fatalizmu w SC, przede wszystkim w BW to ten "fatalizm" w ME3 nie ma w ogóle startu. To zresztą nie fatalizm tylko pompatyczne podkręcanie atmosfery wokół poświęcenia. Chyba za dużo przypisujesz tej grze. :)

[TojaSmuggler 0]

Dnia 18.12.2014 o 08:46, OceanMachine napisał:

Do fatalizmu w SC, przede wszystkim w BW to ten "fatalizm" w ME3 nie ma w ogóle startu.
To zresztą nie fatalizm tylko pompatyczne podkręcanie atmosfery wokół poświęcenia. Chyba
za dużo przypisujesz tej grze. :)

Mozliwe, ale co z tego. Zagrala na mojej fali, wszedlem w rezonas. Chyba o to przeciez chodzi.

[Sarinew 3]

Zastanawiam sie jaka wartość informacyjna ma ocena pod koniec recenzji? Do kogo jest skierowana i co oznacza np. 10 czy inna wysoka 7/8/9 ? Gra dla wszystkich? Gra, w ktora kazdy "true" gamer ma zagrac? Gra, ktora mocno spodobala sie recenzentowi? Kupuj na premiere/w mega przecenie? Taki ktos przy DS2 czy ME3 widzi 10 i jak ma ją odczytac? Bo mam wrazenie, ze wpisana jest z jakims zamyslem, ktorego czytelnik albo nie zna albo moze zle odczytac ? A tym bardziej widz ocenowy-ktory-widzi-tylko ocene bez tekstu?
Bo Dark souls 2 z 10 chyba nie oznacza, ze kazdy powinnien zagrac? A moze tzw "casual" a moze mainstream, a moze nie-mainstream ?

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 18.12.2014 o 18:23, Sarinew napisał:

Zastanawiam sie jaka wartość informacyjna ma ocena pod koniec recenzji? Do kogo jest
skierowana i co oznacza np. 10 czy inna wysoka 7/8/9 ? Gra dla wszystkich? Gra, w ktora
kazdy "true" gamer ma zagrac? Gra, ktora mocno spodobala sie recenzentowi? Kupuj na premiere/w
mega przecenie? Taki ktos przy DS2 czy ME3 widzi 10 i jak ma ją odczytac? Bo mam wrazenie,
ze wpisana jest z jakims zamyslem, ktorego czytelnik albo nie zna albo moze zle odczytac
? A tym bardziej widz ocenowy-ktory-widzi-tylko ocene bez tekstu?
Bo Dark souls 2 z 10 chyba nie oznacza, ze kazdy powinnien zagrac? A moze tzw "casual"
a moze mainstream, a moze nie-mainstream ?

Ocena jakości gry i jak dobrze się przy niej recenzent bawił. A 10 to już że świetnie się bawiło paru recenzentów.

[OceanMachine 0]

Raczej powiedziałbym, że 10 oznacza, że paru recenzentów uważa tę grę za naprawdę wybitną.

[Arcling 0]

Na 10 ocenić grę musi co najmniej jeszcze 3 innych redaktorów. Grunt żeby tekst dobrze uzasadniał, dlaczego dana gra jest tego warta.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 18.12.2014 o 18:59, OceanMachine napisał:

Raczej powiedziałbym, że 10 oznacza, że paru recenzentów uważa tę grę za naprawdę wybitną.

To, ze kilku recenzentów uważa grę za wybitną, nie znaczy absolutnie nic, przynajmniej dla mnie. Symulator farmy, wyścigi samochodowe, czy gry pokroju FIFy mogą zachwycać recenzentów, a ja się ich nie dotknę, chyba, że za dużą dopłatą. Na szczęście recenzja to nie tylko ocena, ale również, a może przede wszystkim, opis gry i recenzję przeczytam, bo opis ułatwi mi wybór czy kupić grę, czy nie kupić. Mogę mieć zupełnie różny gust od recenzentów, ale z recenzji zawsze się czegoś dowiem i nie będę się przy tym zbytnio sugerował oceną, którą wystawił recenzent. Stąd bardziej odpowiada mi to, co Hubi_Koshi napisał, że ocena 10 to świadectwo tego, że przy grze świetnie się bawiło kilku recenzentów.

[LESZ3u 2]

Dnia 17.12.2014 o 07:52, TojaSmuggler napisał:

Chyba ze "merytoryczne" oznaczaja "takie, z ktorymi sie zgadzam"
(wielu tak rozumie "obiektywnosc opinii")

Dnia 17.12.2014 o 07:52, TojaSmuggler napisał:

No powiedz w koncu "jest nieobiektywny!" :)

Tylko proszę - nie wkładaj mi w usta czegoś, czego nigdy nie powiedziałem. Wiem, czym jest obiektywizm i wiem, że nie możliwe jest napisanie obiektywnej recenzji, toteż nigdy takiego słowa nie użyłem. Być może przyzwyczaiłeś się do takiego krzyku na "ojczystym" Forum Actionum, ale zawitałeś do nieco bardziej ogarniętego miejsca. W AR takie numery przechodzą, ale forum jest o tyle fajniejsze, że druga strona też ma okazję do odpowiedzi ;)

Ale kiedy ktoś wystawia 1 grze, bo traktuje o traktorach (hehe) i nie przedstawia przy tym rzeczywistych argumentów za taką oceną, to nie można go traktować poważnie. Regeneracja zdrowia? Dobra, to mogę zjechać! Dmuchana lala? Hehe! Odlot.

Inni redaktorzy też mieli swoje odchyły, ale w każdym przypadku byłem w stanie mniej więcej określić, czy gra może mi się spodobać. I tak np Allor lubi ulegać hypowi, stąd też dobrze było wszystkie te peany czytać z lekkim przymrużeniem oka. A co siedzi w głowie Berlina to nie mam pojęcia.

Dnia 17.12.2014 o 07:52, TojaSmuggler napisał:

No to chyba nam nie wyszlo :P

Jeżeli uważasz, że odpowiednim rezultatem Waszego wpływu na mój charakter byłaby bezkrytyczna postawa na otaczające mnie rzeczy i brak umiejętności wyrażenia własnego zdania, to chyba niezbyt dobrze o Was świadczy ;)

[TojaSmuggler 0]

Dnia 18.12.2014 o 20:37, LESZ3u napisał:

Tylko proszę - nie wkładaj mi w usta czegoś, czego nigdy nie powiedziałem. Wiem, czym
jest obiektywizm i wiem, że nie możliwe jest napisanie obiektywnej recenzji, toteż nigdy
takiego słowa nie użyłem. Być może przyzwyczaiłeś się do takiego krzyku na "ojczystym"
Forum Actionum, ale zawitałeś do nieco bardziej ogarniętego miejsca. W AR takie numery
przechodzą, ale forum jest o tyle fajniejsze, że druga strona też ma okazję do odpowiedzi

na forum CDA tez. I jakoś się tego nie boję. :)

Dnia 18.12.2014 o 20:37, LESZ3u napisał:

Ale kiedy ktoś wystawia 1 grze, bo traktuje o traktorach (hehe) i nie przedstawia przy
tym rzeczywistych argumentów

Zdefiniuj co to jest RZECZYWISTY argument.

Dnia 18.12.2014 o 20:37, LESZ3u napisał:

Inni redaktorzy też mieli swoje odchyły, ale w każdym przypadku byłem w stanie mniej
więcej określić, czy gra może mi się spodobać. I tak np Allor lubi ulegać hypowi, stąd
też dobrze było wszystkie te peany czytać z lekkim przymrużeniem oka. A co siedzi w głowie
Berlina to nie mam pojęcia.

Zatem poczytaj wiecej jego testow i go rozgryz.

Dnia 18.12.2014 o 20:37, LESZ3u napisał:

Jeżeli uważasz, że odpowiednim rezultatem Waszego wpływu na mój charakter byłaby bezkrytyczna
postawa na otaczające mnie rzeczy i brak umiejętności wyrażenia własnego zdania, to chyba
niezbyt dobrze o Was świadczy ;)

naprawde musze przy moich wypowiedziach dostawiac w nawiasach [sarkazm] czy [ironia]? Wolalbym nie, liczac na to, ze odbiorca z kontekstu zrozumie, że sobie żartowalem.

[Gumisiek2 2]

Dnia 18.12.2014 o 22:09, TojaSmuggler napisał:

Zatem poczytaj wiecej jego testow i go rozgryz.

Nieważne jak, ważne, żeby o mnie mówili. Zgadłem?

[TojaSmuggler 0]

Dnia 18.12.2014 o 23:23, Gumisiek2 napisał:

Nieważne jak, ważne, żeby o mnie mówili. Zgadłem?

Zapytaj Berlina, skad mam wiedziec.