CDPROJEKT kontra CENEGA

[nathanadler 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:23, John Fu napisał:

Zrobiłem to specjalnie ;] By troche rozluźnić atmosfere, nie lubie gdy dyskusje zmierzają w
kierunku jakichś batalii.

No to PAX??

[Araziel77 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:34, nathanadler napisał:

Zabiłeś mnie tym postem. :D

Nathanadler, trzymaj się, nie umieraj, zostań z nami. On odchodzi, siostro respirator, kondensator, saturator czy co tam jeszcze macie!

[nathanadler 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:39, Araziel77 napisał:

> Zabiłeś mnie tym postem. :D
Nathanadler, trzymaj się, nie umieraj, zostań z nami. On odchodzi, siostro respirator, kondensator,
saturator czy co tam jeszcze macie!

Nie umieram, jeszcze kopie :) Podobało mi się jak super był wyjęty z całego kontekstu rozmowy :D

[John_Fu 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:32, Araziel77 napisał:

Ja bym proponaował zawieszenie broni w sporze "CDP kontra Cenega", bo znając życie każdy "wie
lepiej" i nikt nikogo nie przekona do odmiennej opinii.

Ale przynajmniej można tu poczytać o rzeczach które nie zawsze pojawiają się w reklamach gier owych producentów, pozatym można dowiedzieć się troche o tym jak firma się rozwija (porównanie poszczególnych batalii).

No cóż, temat powstał to ludzie piszą ;] No i napewno nie powstał by gdyby np. Cenega nie była konkurencją dla CD Projektu. Więc tutaj moge się zgodzić, ale tak jak mówiłem wcześniej, w tej sytuacji też nie można być najlepszym we wszystkim, i jedna wygrana ''potyczka'' np. ze strony Cenegi, dużo nie zmienia. No ale CD Projekt nie miał by swoich klientów gdyby nie wykazywał się czymś ponad normę ;] (tak, tak, subiektywizm wkońcu musiał się wkraść :P)

[Radament 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:38, nathanadler napisał:

No to PAX??

Ty Nath, uwazaj w samej firmie, bo byc moze ktos Cie sprawdza czy pracujesz tak jak powinienes ! Byc moze nie masz pojecia o pracownikach, ktorzy pracuja od dluzszego czasu z Toba :o
Opowiem Ci taka sytuacje mojej mamy w firmie. Ona wyleciala mimo, ze dokonala wielu dobrych tranzakcji na rynku miedzynarodowym. Tydzien przed wyleceniem z pracy, zalatwila ponad 40 kontenerow, co na firme to ogrom pracy !
I co ? Prezes gratulowal, mowil ze dzial sie swietnie spisuje. A 3 dni pozniej kierowniczka dzialu dostaje raport w ktorym dowiaduje sie, ze ona i jej dzial moze sobie szukac juz pracy... Podobno pluskwy byly podlozone w dziale, albo podlozony pracownik ( kapus ). A czasem troche nie odpowiednich wypowiedzi i komentarzy w strone prezesa polecialo, jak to czasami bywa w rozmowach miedzy kolegami/kolezankami z pracy. Wiec.. Byc moze to od tego stracila prace :/

[Mike 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:26, nathanadler napisał:

> Cóż mi jest przykro jeżeli tak jest. Wiadomo nie mam wglądu do waszych danych nt logów itp
(i dobrze bo to przecież tajemnica). U nas powiedziane jest, aby ograiczać swoją działalność
na forum CDP . Ja to robię oficjalnie dzięki waszej uprzejmości co bardzo doceniam, byłem tutaj
dość długo jako zwykły gracz i z wieloma osobami dobrze mi się rozmawia/rozmawiało i nie chciałbym
stracić tej możliwości dlatego staram sięgrać fer.

Jak widzisz staramy sie nie robic problemow. Zarowno z rozmawianiem jak i lekkim propagowaniem cenegowych idei. Nie ukrywam, ze dla nas tez powod do dumy. Ilosc czytelnikow i userow gram.pl osiagnela juz takie rozmiary, ze wraz gry-online zapewnia najwieksze dotarcie do graczy w Polsce.

Wazne jest aby to "lekkie propagowanie" bylo robione cywilizowanie tak jak Ty to robisz. A nie poprzez "pseudo-userow" ktorzy dodatkowo czesto tez psuja atmosfere na forum. Dla nas jest to wazne nie tylko dlatego, ze odbija sie to pewnie posrednio na sprzedazy gier, ale dlatego, ze musimy zagwarantowac gramowiczom dobra atmosfere do dyskutowania, wolna od tego typu klimatow. Dlatego ekipa gram tak skwapliwie zbiera dane, aby w koncu to uporzadkowac.

>Zauważ iz nawet swojego prywatne konta uzywam

Dnia 10.12.2006 o 01:26, nathanadler napisał:

tylko w celach zakupowych Waszych gier (nie ukrywam robię to bo posiadacie tytuły mnie interesujące).

Może żyję trochę w swojej bajce iż nikogo nie ma pod "fikcyjnymi nickami". Jesli uda się tak
jak mówisz wyjaśnić takie sytuacje to mysle iz bedzie to najlepsze rozwiązanie.

Na razie tylko zbieramy informacje, jak sie przewali juz caly jesienny wysyp gier, to jakos pewnie w Q1 zastanowimy sie co z tym zrobic. Nie chcemy urzadzac polowan na czarownice, ale wy

[Mike 0]

jasnic by sie to i owo przydalo.

Pozdr.

[Araziel77 0]

Co tu dużo mówić - racja. :D
Temat powstał, ludzie piszą i porównują. Ale najważniejsze to nie wstępować w szeregi jakichś "krucjat antydystrybutorowych" i świętych wojen :D

[John_Fu 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:46, Araziel77 napisał:

Co tu dużo mówić - racja. :D
Temat powstał, ludzie piszą i porównują. Ale najważniejsze to nie wstępować w szeregi jakichś
"krucjat antydystrybutorowych" i świętych wojen :D

A dla mnie ważne jest to by unikać takich niepotrzebnych sytuacji, gdzie wręcz plotkuje się przeciwko czemuś. Dlatego wpełni zgadzam się z Mike''m ... no ale skoro to już mamy omówione, to może wypijemy "coś" na sen, po kilku postach i spać, to już późna godzina panowie ;]

[nathanadler 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:44, Radament napisał:

> No to PAX??

?????? Nie rozumiem do czego to jest....

[Radament 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:54, nathanadler napisał:

> > No to PAX??
> > ?????? Nie rozumiem do czego to jest....

To taka mala przestroga przed tym, ze mozesz byc sprawdzany przez firme :/
Wiadomo, ze to jest nie fair, ale takie akcje sie zdarzaja niestety.

[nathanadler 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:56, Radament napisał:

> > > No to PAX??
> > > ?????? Nie rozumiem do czego to jest....

To taka mala przestroga przed tym, ze mozesz byc sprawdzany przez firme :/
Wiadomo, ze to jest nie fair, ale takie akcje sie zdarzaja niestety.

Myślę że mój boss wie co robie i w firmie i tutaj na forum (jeśli bym zrobił coś nie tak to bym juz wylądował na dywaniku - raz wylądowałem, no może dwa). Staram się wykonywac moją pracę najlepiej jak potrafię i przy okazji uczciwie. To ze czasami trzeba się powstrzymać od zbędnego komentarza nauczyłem się gdy stanałem po drugiej stronie. Częst coś ciśnie sięczowiekowi na usta ale..

[nathanadler 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:45, Mike napisał:

Jak widzisz staramy sie nie robic problemow. Zarowno z rozmawianiem jak i lekkim propagowaniem
cenegowych idei.

Widzę i dziękuję.

Nie ukrywam, ze dla nas tez powod do dumy. Ilosc czytelnikow i userow gram.pl

Dnia 10.12.2006 o 01:45, Mike napisał:

osiagnela juz takie rozmiary, ze wraz gry-online zapewnia najwieksze dotarcie do graczy w Polsce.
Wazne jest aby to "lekkie propagowanie" bylo robione cywilizowanie tak jak Ty to robisz.

Miło mi.

A

Dnia 10.12.2006 o 01:45, Mike napisał:

nie poprzez "pseudo-userow" ktorzy dodatkowo czesto tez psuja atmosfere na forum. Dla nas jest
to wazne nie tylko dlatego, ze odbija sie to pewnie posrednio na sprzedazy gier, ale dlatego,
ze musimy zagwarantowac gramowiczom dobra atmosfere do dyskutowania, wolna od tego typu klimatow.
Dlatego ekipa gram tak skwapliwie zbiera dane, aby w koncu to uporzadkowac.
Na razie tylko zbieramy informacje, jak sie przewali juz caly jesienny wysyp gier, to jakos
pewnie w Q1 zastanowimy sie co z tym zrobic. Nie chcemy urzadzac polowan na czarownice, ale
wy(...) <----tutaj jest to co obięło w Twoim poście ;)

Co do tego typu klimatów, może być ciężko bo jesli nawet nie będzie zagrywek Czarno-PRowych, to zawsze moga się trafic fanatycy, fani, antyfani itp, którzych komentarze niejednokrotnie są bardzo "ciężkie".
Ja wychodzę z założenia iż trzeba grać uczciwie. Zauważ proszę iż gdy zacząłem pisać to właśnie mój Boss skontaktował się z Wami o to aby nadać mi status Cenegi.

Rozumiem iż rozmowy, które będą miały na celu wyjaśnienie sytuacji prowadzone będą na wysokich szczeblach.

[Radament 0]

Dnia 10.12.2006 o 02:00, nathanadler napisał:

Myślę że mój boss wie co robie i w firmie i tutaj na forum (jeśli bym zrobił coś nie tak to
bym juz wylądował na dywaniku - raz wylądowałem, no może dwa). Staram się wykonywac moją pracę
najlepiej jak potrafię i przy okazji uczciwie. To ze czasami trzeba się powstrzymać od zbędnego
komentarza nauczyłem się gdy stanałem po drugiej stronie. Częst coś ciśnie sięczowiekowi na
usta ale..

Spoko Nath, czasem ludzie zapominaja, ze ktos strasznie ciezko pracuje, by owoce w postaci gier zaowocowaly. A na forach ewidentnie kazdy tylko potrafi cisnac firmom, a nie umieja nawet sie postawic na ich miejscu. To smutne, dlatego ja spokojnie podchodze do przekladania premier, bo mniej wiecej wiem jak ciezko pracujecie. Sam pracowalem jako magazynie przez dluzszy czas i mniej wiecej wiem, czego klient wymaga i jak czasem jest trudno te wymagania zrealizowac. Latwo jest powiedziec i skrytykowac, trudniej cos zdzialac i wykonac zadanie w 100%

[Mike 0]

Dnia 10.12.2006 o 02:11, nathanadler napisał:

> Jak widzisz staramy sie nie robic problemow. Zarowno z rozmawianiem jak i lekkim propagowaniem

> cenegowych idei.

Widzę i dziękuję.

Dnia 10.12.2006 o 02:11, nathanadler napisał:

Co do tego typu klimatów, może być ciężko bo jesli nawet nie będzie zagrywek Czarno-PRowych,
to zawsze moga się trafic fanatycy, fani, antyfani itp, którzych komentarze niejednokrotnie
są bardzo "ciężkie".

Wszystko to wiemy, ale poznalismy juz naszych userow przez te wszystkie lata jak zle szelagi;) ale agregujac troche informacji uzyskujemy calkiem jasny obraz i ze sporym prawdopodobienstwem mozna to i owo stwierdzic. Nie jest to az tak ewidentne lapanie za reke na goracym uczynku jak w przypadku gdy Wasi pracownicy uzywali cenegowego IP (co nawiasem mowiac bylo srednio inteligentne;) niemniej odchylania pozwala wylapac dosc precyzyjnie.

Dnia 10.12.2006 o 02:11, nathanadler napisał:

Ja wychodzę z założenia iż trzeba grać uczciwie. Zauważ proszę iż gdy zacząłem pisać to właśnie
mój Boss skontaktował się z Wami o to aby nadać mi status Cenegi.

Rozmawialem o tym z szefem gram i podal mi jakis bardzo konkretny zestaw powodow dlaczego zostaly zdjete. Niestety nie sprawy nie pamietam, ale jak bedzie okazja to i o tym pogadamy.

Dnia 10.12.2006 o 02:11, nathanadler napisał:

Rozumiem iż rozmowy, które będą miały na celu wyjaśnienie sytuacji prowadzone będą na wysokich
szczeblach.

Jesli juz to tak. Choc z racji ilosci pracy na pewno sprawa nie ma wysokiego priorytetu. Jest pare wazniejszych spraw, ktore musimy szybko zrobic.

Pozdr.
M.

[nathanadler 0]

(...) Wasi pracownicy uzywali cenegowego IP (co nawiasem mowiac bylo srednio

Dnia 10.12.2006 o 02:29, Mike napisał:

inteligentne;) niemniej odchylania pozwala wylapac dosc precyzyjnie.

Z tego co mi wiadomo to był to jeden człowiek, ale wtedy to jeszcz mnie tu nie było - dobijałem się do Was

Dnia 10.12.2006 o 02:29, Mike napisał:

Rozmawialem o tym z szefem gram i podal mi jakis bardzo konkretny zestaw powodow dlaczego zostaly
zdjete. Niestety nie sprawy nie pamietam, ale jak bedzie okazja to i o tym pogadamy.

Mi to nie przeszkadza, większość starszych uzytkowników forum mnie zna no i ten mój zły podpis ;)

Dnia 10.12.2006 o 02:29, Mike napisał:

Jesli juz to tak. Choc z racji ilosci pracy na pewno sprawa nie ma wysokiego priorytetu. Jest
pare wazniejszych spraw, ktore musimy szybko zrobic.

Domyślam się.

I ja pozdrawiam

D.

[PioMrex 0]

Dnia 10.12.2006 o 00:03, John Fu napisał:

Oczywiście że można wyliczać nad czym pracuje się miesiącami, albo co przynajmniej stara się
wmówić klientom ... ehh, staczać to sie mogą argumenty w tym temacie. Szkoda że w dyskusji
coraz częściej zabiera głos sama firma w ubranku, a nie sami klienci z obiektywnym zdaniem.

Oskarżasz mnie o współpracę z Cenegą, to wiedz przyjacielu, że zbyt ciężkie działa wytaczasz i bezpodstawnie.
Uważaj z rzucaniem oskarżeń bez pokrycia.

* Po pierwsze mieszkami pracuję w Poznaniu więc nijak mi do pracowania w W-wie.
* Po drugie regularniej i w większych ilościach kupowałem dotychczas gry w CDP, z Cenegi jedynie rzuty KK i pojedyncze tytuły, dosłownie pojedyncze.
* Po trzecie ostatnio miarka wpadek CDP się przebrała.

Nic z tego nie mam, że wyrażam w tym momencie swoje krytyczne uwagi względem CDP, zresztą w kierunku Cenegi też nie raz padły z mojej strony ostre uwagi krytyczne, ale w przypadku Cenegi odczuwam zmiany, a w przypadku CDP jak było źle tak jest, tzn. wpadkę goni kolejna wpadka.

[PioMrex 0]

Dnia 10.12.2006 o 00:24, Arclight napisał:

Dobrze zrozumiałem, że niby PioMrex to pracownik Cenegi?
Buehe
Buehehe
Buehehehehe

Dobre! Jednakże z tego co pamiętam, to równo jechał po Cenedze za zawaloną Antologię Might
& Magic jak teraz po CDP za ogół. Wiem, może to wyglądać jakby w Cenedze pracował, ale... w
tym wypadku uwagi z jego posta są prawdziwe. Chyba nie powiesz, że tak nie jest? CDP ma teraz
słabszy okres, Cenega zaczęła ostro nadrabiać i w niektórych punktach przegoniła już moim zdaniem
CDP. Choćby Kolekcja Klasyki - 5 zł drożej, a dostajesz nawet 3 gry... W XKN tak dobrze nie
ma. Tak samo Super$eller - stanowi ciekawą alternatywę dla "Platyny". Ale co ja się będę rozpisywał,
wiadomo o co chodzi.

Przynajmniej jedna osoba czytająca ze zrozumieniem...

[PioMrex 0]

Dnia 10.12.2006 o 00:18, John Fu napisał:

A jak myślisz, czyje słowa cytowałem ?

Zresztą nietrudno się domyśleć, osoba która zna całą strategie firmy na pamięć, i wymienia
je co kilka tematów w tej samej kolejności, używając często dziwnych porównań ... no nieważne,
przyzwyczaiłem sie ;F

Pracuję w firmie programistycznej więc obraz strategii firm wydających software jest mi znany stąd możesz wyciągać niepoprawne wnioski.

[PioMrex 0]

Dnia 10.12.2006 o 01:05, John Fu napisał:

> Klub nie działa, owszem, ponoć kiedyś zacznie, ale wPLN od CDP też takie wspaniałe nie
są!
> Jeśli kupujesz gry "hurtowo" to owszem, płacisz mniej, ale ja mam w zwyczaju kupowanie
pojedynczych
> tytułów, więc czasem bardziej opłaca się mi (będąc w Lublinie) zajść do Empiku i kupić
co chcę.
> Wychodzi praktycznie na to samo, a w przypadku XKN.

A ja jednak wole jak gre dostaje pod wycieraczkę, tańszą o 10-40 zł, z opłaconą przesyłką,
przed tym jak pojawi się on w Twoim empiku ;]

Dlatego do tej pory regularnie zamawiałem tytuły CDP ale ostatnie działania Cenegi:
weź 3 zapłać za 2, czy weź 5 zapłać za 3 czy konkurs S$ pozwalają osiągnąć nawet lepsze rezultaty.
Do tego dochodzi znaczna obniżka w eSklepie Cenegi w stosunku do cen w sklepach, tylko "intuicyjność zamówień" wciąż o kuleje.

Co do konkursu już z miesiąc czekam na nagrody z tegoż, już brat się podśmiewa, czy w ogóle na gwiazdkę dotrą.