Zaloguj się, aby obserwować  
kris2005a

CDPROJEKT kontra CENEGA

7682 postów w tym temacie

Dnia 27.02.2006 o 14:27, Arclight napisał:

Jeśli Cenega chce zrobić taki przekręt z Oblivionem jak z GTA:SA (na początku dostępna tylko
EK) to ja im podziękuję. Jakoś nie widać wyjaśnień czemu Oblivion zniknął z ich planu wydawniczego.

No właśnie. Napisałem do nich jak pewnie zresztą wiele innych osób o wyjaśnienie i olali to totalnie. A człowiek kupuje u nich gry. Jak będzie premiera a oni będą coś kręcić z wydaniem w Polsce to anuluję pre-order Obliviona i zamówię sobie go w angielskim Amazonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 15:00, Vilmar napisał:

A to Cenedze już nie wolno bronić swoich racji na tym forum?

Jasne , że wolno czy ja coś mówiłeem ;]

Dnia 27.02.2006 o 15:00, Vilmar napisał:

Nawet jeśli E-sanity jest pracownikiem Cenegi to fakt jest faktem, że w tym sporze to TY nie
masz racji i (zapewne nieumyślnie) oskarżyłeś Cenegę o coś, czemu nie jest winna. Smutne jest
tylko to, że nie potrafisz się do tego przyznać, za to brniesz w to szambo dalej.

Oj dobra dobra przyznaje się do porażki nie grałem długo w tą gre i mi się musiało z czym innym pomylić pewnie z gta3 bo jest to bardzo podobne:( Ty ale co ciebie by cie to nie wnerwiło kupujesz oryginalne gry za ciężkie pieniądze no dobrze jestem człowiekiem mam prawo się pomylić , ale takich nie koleżeńskich teksów nie musiał tu ładować cytuję Panie Moderatorze, jest Pan tam? Trzeba nacisnąc minus na klawiaturze. albo Ale argument dooooooooooooooobry: pewna posłanka może podobnego użyć w sprawie sfałszowanych podpisów udowadniając że 3 z 150 tysięcy są prawdziwe. I ty byś się nie wkurzył ? bo mnie to bardzo rozłościło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 15:08, Kamil.i.Maciek napisał:

> A to Cenedze już nie wolno bronić swoich racji na tym forum?
Jasne , że wolno czy ja coś mówiłeem ;]
> Nawet jeśli E-sanity jest pracownikiem Cenegi to fakt jest faktem, że w tym sporze to
TY nie
> masz racji i (zapewne nieumyślnie) oskarżyłeś Cenegę o coś, czemu nie jest winna. Smutne
jest
> tylko to, że nie potrafisz się do tego przyznać, za to brniesz w to szambo dalej.
Oj dobra dobra przyznaje się do porażki nie grałem długo w tą gre i mi się musiało z czym innym
pomylić pewnie z gta3 bo jest to bardzo podobne:( Ty ale co ciebie by cie to nie wnerwiło kupujesz
oryginalne gry za ciężkie pieniądze no dobrze jestem człowiekiem mam prawo się pomylić , ale
takich nie koleżeńskich teksów nie musiał tu ładować cytuję Panie Moderatorze, jest Pan tam?
Trzeba nacisnąc minus na klawiaturze. albo Ale argument dooooooooooooooobry: pewna posłanka
może podobnego użyć w sprawie sfałszowanych podpisów udowadniając że 3 z 150 tysięcy są prawdziwe.
I ty byś się nie wkurzył ? bo mnie to bardzo rozłościło!


Napisałeś kłamstwo. Obraziłeś ludzi niesłusznie. Niszczysz obiektywizm forum. Tłumaczysz się nerwami, za zwrócenie Ci uwagi? Zamiast przeprosić piszesz kolejne zarzuty, jakby miały one usprawiedliwić Twoje wybryki?

Co mi jeszcze zarzucisz? Pedofilie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do Obliviona, mi jakos Cenega odpowiada od razu: wlasnie dostalem maila, iz "bardzo proszę śledzić naszą stronę internetową, w przeciągu kilku dni będą ujawnione wszelkie plany jakie mamy odnośnie tego tytułu."

Sadze, ze kazdy mail napisany kulturalnie i zgodnie z zasadami gramatyki / ortografii doczeka sie odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 17:07, E-sanity napisał:

Co mi jeszcze zarzucisz? Pedofilie?


Nie :] Ale jak byś był na tyle miły i już sobie odpuścił było by fajnie, nie przejmuj się co ja tam napisałem byłem dzisiaj "Rozgoryczon" ale przespałem się i jest już ok . Przpraszam wystarczy ? :)
A i nigdy nie obrażam ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 20:44, Kamil.i.Maciek napisał:

> Co mi jeszcze zarzucisz? Pedofilie?

Nie :] Ale jak byś był na tyle miły i już sobie odpuścił było by fajnie, nie przejmuj się co
ja tam napisałem byłem dzisiaj "Rozgoryczon" ale przespałem się i jest już ok . Przpraszam
wystarczy ? :)
A i nigdy nie obrażam ludzi :)


No to rąsia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 20:51, Kamil.i.Maciek napisał:

> No to rąsia. :-)

W takim razie rąsia :) Wracającdo GTA ...X-)


A właśnie, wracając do GTA to wstyd, że Cenega, nie zrobiła polonizacji ani Vice City ani San Andreas (mogliby chociaż patch udostępnić). Poprzedni dystrybutor Take 2 lepiej się z nimi dogadywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 21:48, Kamil.i.Maciek napisał:

Faktycznie rozumiem Guild Wars z CDP jest to gra internetowa tego nie da się przetłumaczyć

Jakoś na inne języki dało się przetłumaczyć i GW i World of Warcraft. To jest wyłącznie kwestia chęci developera i perspektyw na danym rynku. Jeśli będzie to opłacalne, to zostanie zrobione. Nawet na hebrajski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

(...)
Wiadome że wygodniejsze zarówno dla graczy i firmy jest gra w języku oryginalnym. Wtedy odpada potrzeba polonizowania patchy. Unika się też problemów z tym związanych. (Patrz Dungeon Siege II i zarzuty odnośnie CDP). Dla graczy dlatego, że nie ma oczekiwania na patcha.

Odnośnie Blizzarda można by mieć zaufanie, bo patrząc na D2 i W3 to patche polskie wychodziły równocześnie z innymi. Ale żadna z tych gier nie jest tak rozbudowana jak WoW. Tłumaczenie patcha/gry kosztowałoby zapewne fortunę, masę pracy. Więc jest to interes czysto nieopłacalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 21:52, D2T napisał:

> Faktycznie rozumiem Guild Wars z CDP jest to gra internetowa tego nie da się przetłumaczyć

Jakoś na inne języki dało się przetłumaczyć i GW i World of Warcraft. To jest wyłącznie kwestia
chęci developera i perspektyw na danym rynku. Jeśli będzie to opłacalne, to zostanie zrobione.
Nawet na hebrajski.


To pewnie dlatego kupiłem GW tak tanio 90 PLN to nie tak dużo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 21:56, PolishWerewolf napisał:

(...)
Wiadome że wygodniejsze zarówno dla graczy i firmy jest gra w języku oryginalnym. Wtedy odpada
potrzeba polonizowania patchy. Unika się też problemów z tym związanych. (Patrz Dungeon Siege
II i zarzuty odnośnie CDP). Dla graczy dlatego, że nie ma oczekiwania na patcha.

Odnośnie Blizzarda można by mieć zaufanie, bo patrząc na D2 i W3 to patche polskie wychodziły
równocześnie z innymi. Ale żadna z tych gier nie jest tak rozbudowana jak WoW. Tłumaczenie
patcha/gry kosztowałoby zapewne fortunę, masę pracy. Więc jest to interes czysto nieopłacalny.


Trzeba być nieźle stukniętym żeby porywać się na tłumaczenie takich gier jak WoW.Zajełby to pewnie pare lat(zakładając że robimy wersje kinową).Jeśli chodzi o polonizowanie patchy to zamiast zawracać sobie głowe proponuje kupić słownik polsko - angielki i angielsko - polski i tłumaczyć sobie kwestie.To nie jest takie trudne jak się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 22:27, Łagoda napisał:

Trzeba być nieźle stukniętym żeby porywać się na tłumaczenie takich gier jak WoW.Zajełby to
pewnie pare lat(zakładając że robimy wersje kinową).

dziwne że wersję niemiecką i francuską wowa zrobili w parę miesięcy. i w obu tych krajach gra sprzedaje się lepiej niż w uk. pewnie stuknięci byli, nie wiedzieli co robili...

Dnia 27.02.2006 o 22:27, Łagoda napisał:

Jeśli chodzi o polonizowanie patchy to
zamiast zawracać sobie głowe proponuje kupić słownik polsko - angielki i angielsko - polski
i tłumaczyć sobie kwestie.To nie jest takie trudne jak się wydaje

jasne. to miłej zabawy życzę z oblivionem i słownikiem. biorąc pod uwagę ilość tekstu zastanawia mnie ile osób wysiadłoby przed końcem pierwszego rozdziału.
gry mają sprawiać radochę. a dla większości osób siedzenie ze słownikiem i tłumaczenie każdego kolejnego napisu to katorga a nie przyjemność. może ma walory edukacyjne ale są na prawdę lepsze metody nauki języka. ludzie chcą grać po polsku i nie jest to tylko moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2006 o 22:34, D2T napisał:

ludzie chcą grać po polsku i nie jest to tylko moja opinia.


To niech "ludzie" zaczną kupować gry w sklepie ,a nie na eMule''u.

Do czasu gry w Polsce ilość sprzedawanych oryginałów hit''ów , będzie się liczyła w dziesiątkach tysięcy, to nie można oczekiwać za wielu cudów. Jeżeli w prawie 40 milionowym państwie, osiągnięcie sprzedaży rzędu 30 000 uważa się za sukces, to nie można wymagać , że ktoś będzie robił pełną "full wypas polonizację", bo mu się to nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.02.2006 o 23:58, Seldon napisał:

Do czasu gry w Polsce ilość sprzedawanych oryginałów hit''ów , będzie się liczyła w dziesiątkach
tysięcy, to nie można oczekiwać za wielu cudów. Jeżeli w prawie 40 milionowym państwie, osiągnięcie
sprzedaży rzędu 30 000 uważa się za sukces, to nie można wymagać , że ktoś będzie robił pełną
"full wypas polonizację", bo mu się to nie opłaca.


Ale wydawca równiez nie powinien z góry zakładać totalnej porażki. Zła polonizacja może wpłynąć negatywnie na sprzedaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O wtrące się i troce pomoge D2T :)

Mam tego GW po angielsku mimo iż ga jest naprawe dobra grafika , muzyka to faktycznie ten j.angielski troche utrudnia ,życie. Ale ja wam powiem co oryginalnie wyprodukowane to nie ma problemów tak jak z DS2 czy z (zacinającym się dźwiękiem w AoE3)- tu to nie wiem chyba Enable Studio nabrojiło :)
No to tyle moge powiedzieć z mojego życia angielski jest katorgą i zdaje się na intulicję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2006 o 00:38, Czedwik napisał:

Ale wydawca równiez nie powinien z góry zakładać totalnej porażki. Zła polonizacja może wpłynąć
negatywnie na sprzedaż.


Nie zakłada, bo jakby zakładał porażkę, to by jej nie wydawał. Po prostu nie można oczekiwać, że np. Kambodża rozwinie produkcję samochodów luksusowych na rynek lokalny....
Przecież my nawet części konsol oficjalnie nie mamy,a Ty chcesz pełnej polonizacji gry z 50 h dialogów ?? Może jeszcze miecz dwuręczny do każdego pudełka ?? :P
Rynek gier w Polsce się rozwija ale aż tak to się jeszcze nie rozwinął.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O firmie
Cenega Poland Sp. z o.o. jest wiodącą firmą na polskim rynku elektronicznej rozrywki.Zajmuje się wydawaniem, polonizacją i dystrybucją gier na komputery osobiste oraz platformy elektroniczne najnowszej generacji - konsole Sony PlayStation, Sony PlayStation2, Sony PlayStation Portable, GameBoy Color, GameBoy Advance oraz Nintendo GameCube. W chwili obecnej Cenega Poland wydaje gry komputerowe i gry wideo współpracując bezpośrednio z następującymi, renomowanymi wydawcami: 1C Company, Ascaron Entertainment, CDV, Cenega Publishing, Eidos Interactive, Microids, Microsoft, Paradox Entertainment, Take 2 Interactive, Ubi Soft.

[...]

Najbardziej charakterystyczne cechy naszych produktów to:
- korzystny stosunek jakości produktu do jego ceny;
- profesjonalne przygotowanie wydawnicze i techniczne;

- jako standard polskie opakowanie i instrukcja w języku polskim;
- większość gier jest w pełni polonizowana (lokalizacja kinowa lub dubbing).

---

Z tej ostatniej części tekstu mogę się zgodzić tylko z "- jako standard polskie opakowanie i instrukcja w języku polskim;" :)

Pomiędzy CDP a Cenegą jest przepaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2006 o 13:24, Seldon napisał:

Nie zakłada, bo jakby zakładał porażkę, to by jej nie wydawał. Po prostu nie można oczekiwać,
że np. Kambodża rozwinie produkcję samochodów luksusowych na rynek lokalny....
Przecież my nawet części konsol oficjalnie nie mamy,a Ty chcesz pełnej polonizacji gry z 50
h dialogów ?? Może jeszcze miecz dwuręczny do każdego pudełka ?? :P
Rynek gier w Polsce się rozwija ale aż tak to się jeszcze nie rozwinął.... :P

Kto wie... Zdarzały się już w Polsce wysokobudżetowe tłumaczenia gier. Chociaż w tym przypadku to rzeczywiście mało prawdopodobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować