Parę słów o gramowiczkach...

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:25, Nat-Sem napisał:

ale nam chodzi raczej o
takie prawdziwe kibicowanie prawda? :)

A wcześniej pisałeś, że nie ma nic piękniejszego niż kibicująca kobieta na trybunach. Tak jakby była tylko obiektem, który sobie można pooglądać ;) a teraz piszesz o prawdziwym kibicowaniu zarówno kobiet jak i mężczyzn. Zmieniłeś zdanie? Hmm? :D

[Nat-Sem 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:32, mała16 napisał:

> ale nam chodzi raczej o
> takie prawdziwe kibicowanie prawda? :)
A wcześniej pisałeś, że nie ma nic piękniejszego niż kibicująca kobieta na trybunach. Tak jakby
była tylko obiektem, który sobie można pooglądać ;) a teraz piszesz o prawdziwym kibicowaniu
zarówno kobiet jak i mężczyzn. Zmieniłeś zdanie? Hmm? :D

Możliwe, że źle mnie zrozumiałaś... Lubie kobiety i ich towarzystwo... dlatego mi zawsze jest milo jak siemkibicuje z nimi albo gra na boisku wiedząc, że siedzą akurat na trybunach...
Kwestia... kto i na co przychodzi na mecze to raczej kwestia ososbista...

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:36, Nat-Sem napisał:

Możliwe, że źle mnie zrozumiałaś... Lubie kobiety i ich towarzystwo... dlatego mi zawsze jest
milo jak siemkibicuje z nimi albo gra na boisku wiedząc, że siedzą akurat na trybunach...
Kwestia... kto i na co przychodzi na mecze to raczej kwestia ososbista...

Cóż... możliwe, że Cie źle zrozumiałam, ale wiele jest osób, które ma takie podejście jak ja zrozumiałam u Ciebie na samym początku... ja natomiast nie lubię jak kobieta przychodzi na mecz z facetem i lamentuje: "no misiaczku czemu mi buziaczka nie dasz?" gdy drużyna akurat bramkę sadzi. I nie lubię tych facetów którzy te buziaczki dają i są bardziej zainteresowani panienką. Ja nie mam nic przeciwko, żeby chłopak szedł ze swoją dziewczyną na mecz. Ale to jest MECZ, a nie kawiarenka albo polana. Bez przesady.

[Nat-Sem 0]

Ale to

Dnia 30.08.2007 o 10:41, mała16 napisał:

jest MECZ, a nie kawiarenka albo polana. Bez przesady.

Widzisz... zwykle ile ludzi... tyle różnych podejść do tej samej wydawałoby się kwestii. To co jednym przeszkadza innym wcale nie musi. Z zasady na mecz przychodzi się, aby kibicować swojej ulubionej drużynie. Tak jest i tak powinno być.
Ja przynajmniej, jak jeszcze chodziłem na mecze, przychodziłem dla podziwiania gry, sztuczki, dryblingi i takie tam... No ale chyba zbaczamy troche z tematu i offtop zaraz będzie:D
Jednych denerwuje zachowanie innych, drugich nie... Ale moim zdaniem to dobrze, że wiesz po co przychodzisz na mecze i niech tak zostanie :)

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:46, Nat-Sem napisał:

Tak jest i tak powinno być.

Fakt. Tak być powinno. Ale niestety nie jest.
Offtop? Przecież piszemy w miare na temat :P

A tak żeby już nie było... to... gramowiczki! Co wam przeszkadza w gramowiczach?
Mi przeszkadza tyle, że niektórzy piszą do mnie jak do rodzaju męskiego (choć trudno powiedzieć, by mi to przeszkadzało, po prostu tak się zdarza:))

[Nat-Sem 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:49, mała16 napisał:

> Tak jest i tak powinno być.
Fakt. Tak być powinno. Ale niestety nie jest.
Offtop? Przecież piszemy w miare na temat :P

Twój login jest akurat rodzaju żeńskiego... więc można się domyśleć, że chodzi o kobietę:)

Dnia 30.08.2007 o 10:49, mała16 napisał:

A tak żeby już nie było... to... gramowiczki! Co wam przeszkadza w gramowiczach?
Mi przeszkadza tyle, że niektórzy piszą do mnie jak do rodzaju męskiego (choć trudno powiedzieć,
by mi to przeszkadzało, po prostu tak się zdarza:))

Zdarzają się pomyłki... ale niektórym osobnikom trzeba chyba wybaczyć :)

[Anonim_e4c16db0df8164522be2fd1a1ed838fad9ca742582315c5466749bd6c4cd24e1 0]

Piszą jak do rodzaju męskiego bo przecież kobieta na gram? toż to niedorzeczne ^^

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:54, Nat-Sem napisał:

Twój login jest akurat rodzaju żeńskiego... więc można się domyśleć, że chodzi o kobietę:)

Niejaki Be-Yacz w temacie o piłce nożnej pisał do mnie jak do faceta... =/

Dnia 30.08.2007 o 10:54, Nat-Sem napisał:

Zdarzają się pomyłki... ale niektórym osobnikom trzeba chyba wybaczyć :)

Oczywiście. W sumie są zabawne. W życiu też się z takimi spotkałam... bo głównie trzymam się z chłopakami. I oni często z rozpędu mówią do mnie: "chłopie" xD

[syriusz_b 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:57, mała16 napisał:

Oczywiście. W sumie są zabawne. W życiu też się z takimi spotkałam... bo głównie trzymam się
z chłopakami. I oni często z rozpędu mówią do mnie: "chłopie" xD

uuu częsty błąd :p Fakt w takim wypadku trzeba się pilnować, aczkolwiek takie "fo pa" mnie też się często zdarza...

[Lillith 0]

>A tak żeby już nie było... to... gramowiczki! Co wam przeszkadza w gramowiczach?

Dnia 30.08.2007 o 10:49, mała16 napisał:

Mi przeszkadza tyle, że niektórzy piszą do mnie jak do rodzaju męskiego (choć trudno powiedzieć,
by mi to przeszkadzało, po prostu tak się zdarza:))

Gramowiczce o takim "wymownym" nicku (już sam wskazuje rodzaj żeński) nie powinno się to przytrafiać^^
Mi zdarzyło się to już parę ładnych razy (choć Lillith to imię żeńskie). Myślałam, że postać Lillith jest choć trochę znana, no cóż... Dlatego dodałam sobie -I''m just a girl w podpisach, pojawiających się pod wypowiedziami umieszczanymi na forum. Czy to rozwiąże sprawę... Trudno powiedzieć, ale póki co problem (jeśli można w ogóle to tak nazwać) się nie powtórzył, więc jest ok :)
W Gramowiczach póki co, nie ma nic, co by mi przeszkadzało, jeżeli już, są to przypadki konkretnych osób- ale nie odnoszą się one w żaden sposób do ogółu. No, może poza jednym, częstym pytaniem, które zadawane jest mi po tym, jak rozmawiam z jakimś Gramowiczem na temat gier, i po wymianie tytułów następuje to irytujące trochę pytanko:"Ale ty jesteś dziewczyną?"... Ojoj, pierwsze 3 -4 razy były nawet zabawne, teraz trochę to wkurza :-P A poza tym jest kilku Gramowiczów, z którymi rozmawiam dużo i często, na różne tematy (najczęściej o muzyce)- bo naprawdę świetnie mi się rozmawia ;-)

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:57, Diabol111 napisał:

Piszą jak do rodzaju męskiego bo przecież kobieta na gram? toż to niedorzeczne ^^

Sam jesteś niedorzeczny :P ^^

--> syriusz.b
No tak... najpierw koleś gada z kolegami o samochodach, potem idzie do mnie pogadać o piłce i z rozpędu sadzi: "chłopie". Dla mnie to niezła zabawa bo potem niektórym tak głupio, że aż żal się gniewać :P

[syriusz_b 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:04, mała16 napisał:

--> syriusz.b
No tak... najpierw koleś gada z kolegami o samochodach, potem idzie do mnie pogadać o piłce
i z rozpędu sadzi: "chłopie". Dla mnie to niezła zabawa bo potem niektórym tak głupio, że aż
żal się gniewać :P

u mnie jest bigos kiedy jest rozmowa w gronie mieszanym :p Aczkolwiek człowiek się myli i w takim wypadku wystarczy przeprosić i tyle :p Przynajmniej ja tak robię, a że mam wrodzoną skłonność do obracania wszystkiego w żart jeszcze żadna dziewczyna się nie obraziła za to :p

[Anonim_e4c16db0df8164522be2fd1a1ed838fad9ca742582315c5466749bd6c4cd24e1 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

Mi zdarzyło się to już parę ładnych razy (choć Lillith to imię żeńskie). Myślałam, że postać
Lillith jest choć trochę znana, no cóż... Dlatego dodałam sobie -I''m just a girl
w podpisach, pojawiających się pod wypowiedziami umieszczanymi na forum. Czy to rozwiąże sprawę...
Trudno powiedzieć, ale póki co problem (jeśli można w ogóle to tak nazwać) się nie powtórzył,
więc jest ok :)
W Gramowiczach póki co, nie ma nic, co by mi przeszkadzało, jeżeli już, są to przypadki konkretnych
osób- ale nie odnoszą się one w żaden sposób do ogółu. No, może poza jednym, częstym pytaniem,
które zadawane jest mi po tym, jak rozmawiam z jakimś Gramowiczem na temat gier, i po wymianie
tytułów następuje to irytujące trochę pytanko:"Ale ty jesteś dziewczyną?"... Ojoj, pierwsze
3 -4 razy były nawet zabawne, teraz trochę to wkurza :-P A poza tym jest kilku Gramowiczów,
z którymi rozmawiam dużo i często, na różne tematy (najczęściej o muzyce)- bo naprawdę świetnie
mi się rozmawia ;-)

No wiesz.. niektórzy tyle przed kompem siedzą, że "dziewczyna" to dla nich temat tak abstrakcyjny, że się dziwią. :P

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

Gramowiczce o takim "wymownym" nicku (już sam wskazuje rodzaj żeński) nie powinno się to przytrafiać^^

A jednak się zdarza :P Może to też z rozpędu... temat "Piłka nożna" a tam sami faceci i nie wiedzą, komu odpowiadają XD

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

Dlatego dodałam sobie -I''m just a girl
w podpisach, pojawiających się pod wypowiedziami umieszczanymi na forum.

Ja sobie raczej nie dodam, ale pomysł dobry :)

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

jak rozmawiam z jakimś Gramowiczem na temat gier, i po wymianie
tytułów następuje to irytujące trochę pytanko:"Ale ty jesteś dziewczyną?"...

Albo mnie troszeczkę denerwuje jak się w temacie Formuła 1 podniecają, że jestem wyjatkiem z ogółu kobiet, która się na tym w miarę zna =/ przecież wiele jest dziewczyn znających się na tym sporcie, ale tylko ja zaspamowałam tamten temat na forum :P

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

A poza tym jest kilku Gramowiczów,
z którymi rozmawiam dużo i często, na różne tematy (najczęściej o muzyce)- bo naprawdę świetnie
mi się rozmawia ;-)

Wiem, że głównie o muzyce :) widziałam Twojego Gramsajta, można się domyśleć ;)

[Lillith 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:07, mała16 napisał:

Wiem, że głównie o muzyce :) widziałam Twojego Gramsajta, można się domyśleć ;)

He, he- po prostu uwielbiam muzykę, tak jak Ty sport :-)
Można więc śmiało powiedzieć, że dziewczyna na forum, jest "tematem abstrakcyjnym" (dobrze to ująłeś Diabol111)- szczególnie w niektórych tematach. Zresztą, mi to osobiście nie przeszkadza, bo czasem jest to źródłem wielu śmiesznych sytuacji :-P

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:13, Lillith napisał:

He, he- po prostu uwielbiam muzykę, tak jak Ty sport :-)

Ja w sumie też muzykę lubię, ale nie aż tak jak Ty. Po prostu słucham tego co mi wpadnie w ucho i jest ok.

Dnia 30.08.2007 o 11:13, Lillith napisał:

Można więc śmiało powiedzieć, że dziewczyna na forum, jest "tematem abstrakcyjnym" (dobrze
to ująłeś Diabol111)

Oj już nie... już nie XD

>- szczególnie w niektórych tematach. Zresztą, mi to osobiście nie

Dnia 30.08.2007 o 11:13, Lillith napisał:

przeszkadza, bo czasem jest to źródłem wielu śmiesznych sytuacji :-P

A co to za niektóre tematy? :P Oczywiście, że jest śmiesznie... ostatnio mi w temacie o Formule 1 tłumaczyli jakieś tam zagadnienia techniczne... czarna magia xD

[Ulvraith 0]

. Myślałam, że postać

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

Lillith jest choć trochę znana, no cóż...

Heh, jest znana, nawet w sposób, o którym być może nie wiedziałaś :]
Otóż, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Twój nick, od razu przyszła mi na myśl postać z pewnej gry....która również ma na imię Lillith. Zdjątko poniżej, za wygląd nie bij, nie ja ją projektowałem;))) Poza tym jest słodka :P

Dnia 30.08.2007 o 11:01, Lillith napisał:

w podpisach, pojawiających się pod wypowiedziami umieszczanymi na forum. Czy to rozwiąże sprawę...
Trudno powiedzieć, ale póki co problem (jeśli można w ogóle to tak nazwać) się nie powtórzył,
więc jest ok :)

Po prostu co poniektórzy w ogóle sobie chyba nie wyobrażają jakichkolwiek dziewczyn przy kompach (niestety, ten gatunek wciąż jeszcze istnieje...) :)

[BzyQacz 0]

W sumie to cenię Gramowiczki. Dziewczyny, z którymi można normalnie popisać. Czemu? Nawet jeśli ubierają się jakby nie mogły, to mają dużo w głowie, i można naprawdę z nimi normalnie popisać. I to się ceni :). Więcej takich...

[MaccCry 0]

Pierwsze co zauważyłem ostatnio, to coraz więcej jest gramowiczek. I bardzo dobrze, bo są to, krótko mówiąc, równe dziewczyny. Powiedziałbym nawet, że są nie co inne od zwykłych dziewczyn. Dlaczego? Bo nie czytają tech bezsensownych pisemek, mają naprawdę ciekawe zainteresowania (a nie jak najlepszą tapetę założy i co zjadła rano Paris Hilton) oraz najważniejsze, naprawdę można z nimi fajnie pogadać (nie poklikać). Myślę, że warto poznać tu każdą gramowiczkę :) (ja staram się poznać :P).

[Lillith 0]

Dnia 30.08.2007 o 11:22, GungravePL napisał:

Heh, jest znana, nawet w sposób, o którym być może nie wiedziałaś :]
Otóż, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Twój nick, od razu przyszła mi na myśl postać z pewnej
gry....która również ma na imię Lillith. Zdjątko poniżej, za wygląd nie bij, nie ja ją projektowałem;)))
Poza tym jest słodka :P

O rany... Nie o tą Lillith mi chodziło^^ Mój nick pochodzi od pierwszej żony Adama- pierwszej kobiety wampira i w ogóle :-) Tak jakoś kiedyś wpadłam na pomysł, żeby właśnie takiego nicka użyć no i tak zostało do dziś :-)