Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Powody, dla których ludzie kończą z MMO

166 postów w tym temacie

Dnia 11.09.2007 o 23:05, Koziar the mag napisał:

po prostu..... cieżko to wytłumaczyć... mam głównie na myśli internet=gry wykorzystujące internet,
owszem zdarzqaj się czasem wyjątki (niektóre shotery) ale poza tym.. te gry internetowe to
już.. to już nie są te gry, te stare dobre gry.. jeśli grasz ciagle w CS to jestes graczem
CSa, jeśli w WoW - graczem WoWa, według mnie prawdziwy gracz to tkai który gra we wszystkie
GRY przez duże "G",począwczy od Gothica przez Morrowinda, po Prince po Persia, Quake, MoH,
NFS, aż na Wormsach skończywszy.. nie wyjaśnie dlaczego, co i jak.. to trzeba po prostu skumać
:) kończe na dzisiaj


Spoko, rozumiem twój punkt widzenia, ale jakby nie patrzeć grałem w różne mmo (krótko [coś kolo kilku dni czasami] bo były nudne, ale to inna sprawa) i gram sporo w GW, a jakimś cudem po premierze GW grałem w masę rpg''ów, strzelanek, zręcznościówek, strategii i innych po prostu ważny jest umiar, dosyć proste jak nie musisz grindować postaci ;) (a w gw nie musisz, tak jak w wielu innych nie mmo grach po necie, moim zdaniem zbytnio generalizujesz), a najlepsze jest to, że gram średnio 2h dziennie [albo i mniej, czasami wcale], bo czasu nie ma.

Podam Ci prosty przykład, jeden z moich przyjaciół uwielbia Starcraft''a, ma neta, ale najlepsze jest to, że gra od 7 lat przeciwko cpu. Może po części obawia się porażki w necie, a może po prostu wciąż nie znudziło go przechodzenie tych samych kampanii, tych samych map na singla z tymi samymi przeciwnikami. Owszem, czasem zagra w coś innego, ale najczęściej wraca do SC i do trybu single player. Niektórzy grają w kółko w fallouty (przez parę lat) z powodu "syndromu" poszukiwacza; uważają że jeszcze nie wszystko zostało odkryte w tej grze, że są pewne bardzo rzadkie random encountery, próbują różnych kombinacji zakończeń (a tu nie wystarczy sam load i zmiana decyzji przed samym końcem gry), inni wielokrotnie grają w FF VII itd. Nie trzeba internetu, żeby trafić w gusta klienta i żeby ten grał głównie w jedną grę ;).

Krótko mówiąc, gracze którzy chcą spróbować bardzo różnych gier (jak np. ja) istnieją także w erze mmo, i tak samo teraz jak i kiedyś są fanatycy pewnych gier, często nawet bez trybu multi (mało to kiedyś fanatyków tetrisa było? Części nawet do tej pory nie przeszło :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gram troche w przerozne gry, definiowac mozna na rozne sopsoby, natomiast po 2 latach grania w Lineage2 mam jedno spostrzezenie, w mmorpg narzucanie fabuly jest bezsensu to gracze musza tworzyc fabule, to nie ze logujesz sie na serwer i masz przewidziana fabule przez producentow gry, chodzi o to zeby sie zalogowac i tworzyc gre (niestety nie napisal nikt jeszcze sensownego systemu ktory mozna by nazwac mmorpg), wiec jezeli nie ma graczy nie ma "gry", a jako ze jest to mass to esencje tej gry mozna poznac tylko gdy sie gra "klanowo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dobrze że jest tu parę osób co w GW gra
nawiązując do tekstu:
GW ma dlatego taką popularność, bo:
-ma najlepsze pvp - taki CS w świecie fantasy ;p
-nie trzeba spędzać 40h żeby wbić kolejny level albo zdobyć jakiś przedmiot - liczą się UMIEJĘTNOŚCI gracza
-ma ciekawą fabułę i co ważne równą
-można się w to bawić spędzając 1-2h albo i wiele godzin - nie uzależnia jak niektóre mmorpg

Czyli spełnia wiele warunków o których mowa w artykule. Życzę więc konkurencji aby wyciągnęła wnioski z sukcesu GW i takich rad jak Damiona Shuberta abyśmy mieli wiele dobrych MMORPG!

Nikt nikogo nie zmusza grać w takie gry. Jak dla mnie to starczy i tak już ogromna liczba graczy, nikomu nie robimy łaski - po co te teksty w stylu że mmorpg są bez sensu?

p.s. A już w ogóle wkurzają mnie teksty gnojków, że wstydzą się że grali w Tibię. Jak się tak wstydzicie to siedzieć cicho. Akurat sporo elementów w Tibii jest godna pozazdroszczenia, np. komunikacja między graczami, doskonałe community, ciekawe teksty i fabuły niektórych tekstów, ciekawy świat, dobry pomysł na magię... można by wyliczyć sporo innych plusów. Jak się nie znacie to się nie odzywać. Co z tego że ma kiepską grafikę? A pamiętacie gnojki świetne gry na Atari, Zx Spectrum, Amigę, wczesne PC? Miały kiepską grafikę, ale do tej pory sporo się wspomina jako niedoścignione hity. Więc odczepcie się od Tibii i więcej szacunku. To że gra w tą grę sporo debili to inna sprawa, ale jeszcze więcej takich gra w WoW''a i GW i co z tego? Pokory i wiedzy życzę, dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.09.2007 o 22:46, hammerfall87 napisał:

ale jak grlaem to i mi sie podobało to niebede zalowac zmarnowanego czasu to jest oczywiste
:)


Rzecz w tym, ze wszystkie gry sie kkiedys nudza jedne wnosza do zycia cos wiecej drugie mniej a gry mmo nie wnosza nic, wiec ten czas moglbys przeznaczyc na nauke albo na sport i teraz bys byl bardziej rozwiniety. ale koniec koncow to czasami moze sie trafic taka gra mmo ktora gracz bedzie dobrze wspominal(to wyjatki ale sa bo przekonalem sie otym sam).


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem kiedyś w tibie i się niespecjalnie tego wstydze ;P Zagrałem w nią bo chciałem sobie popykać z bracholem w jakieś mmo a że mój 2 pc jest słaby wybór padł na tibie.I zgadzam sie z tobą tibia ma kilka ciekawych aspektów i pomysłów, ale co do tego że jak powiedziałeś że gra w nią więcej "gnojków" niż w wow czy gw to niestety już nie, sprawa jest prosta jest tam dużo zapryszczonych dzieciaków grających tylko po to by sprzedać konto, a są oni naprawde niemili.Teraz gram w WoW ale jak tylko kiedyś zakupie mocniejszego kompa postaram się i jemu sprawdzić te gre bo gra z kimś z rodziny/przyjacielem z reala jest znacznie ciekawsza i wogóle jakoś tak fajnie jest.
@temat
Ogólnie lubie MMO bo mi się jakoś tak single szybko nudzi bo ostatnio takie sobie gry wychodzą, nie to co gothic 1,2,nk (nie, nie zapomniałem o 3 specjalnie jej nie wymieniłem bo ta gra to dno) przy których spędziłm dłuuuuuuugie godziny i ani sekundy nie załuje. Natomiast fajnie sobie pogadać z innymi, po"rp"ować od czasu do czasu (wow). Najlepsza jest ta swoboda którą dają nam mmo i to że sami sobie możemy z qumplami tworzyć własne przygody, i jak juz wspomniałem to że gramy z ludzmi a nie npc. A to że ktoś zacznie farmić, do dlaczego ma pretensje i wali tekstami typu "ta gra to składa się tylko z tony farmy i niczego więcej" sam sobie jest winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem kiedyś w tibie i się niespecjalnie tego wstydze ;P Zagrałem w nią bo chciałem sobie popykać z bracholem w jakieś mmo a że mój 2 pc jest słaby wybór padł na tibie.I zgadzam sie z tobą tibia ma kilka ciekawych aspektów i pomysłów, ale co do tego że jak powiedziałeś że gra w nią więcej "gnojków" niż w wow czy gw to niestety już nie, sprawa jest prosta jest tam dużo zapryszczonych dzieciaków grających tylko po to by sprzedać konto, a są oni naprawde niemili.Teraz gram w WoW ale jak tylko kiedyś zakupie mocniejszego kompa postaram się i jemu sprawdzić te gre bo gra z kimś z rodziny/przyjacielem z reala jest znacznie ciekawsza i wogóle jakoś tak fajnie jest.
@temat
Ogólnie lubie MMO bo mi się jakoś tak single szybko nudzi bo ostatnio takie sobie gry wychodzą, nie to co gothic 1,2,nk (nie, nie zapomniałem o 3 specjalnie jej nie wymieniłem bo ta gra to dno) przy których spędziłm dłuuuuuuugie godziny i ani sekundy nie załuje. Natomiast fajnie sobie pogadać z innymi, po"rp"ować od czasu do czasu (wow). Najlepsza jest ta swoboda którą dają nam mmo i to że sami sobie możemy z qumplami tworzyć własne przygody, i jak juz wspomniałem to że gramy z ludzmi a nie npc. A to że ktoś zacznie farmić, do dlaczego ma pretensje i wali tekstami typu "ta gra to składa się tylko z tony farmy i niczego więcej" sam sobie jest winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować