Wybory 2007

[Wiles 0]

Dnia 13.10.2007 o 12:31, Zgodo napisał:

> Pan premier mówił, ze dezercja to najgorsze co można zrobić i że Polska zawsze walczyła
do
> końca - to jest patriotyzm, a nie to co reprezentuje sobą Tusk... (vide tamten cytat)


Taaa... szczególnie walka z własnymi obywatelami... Nowoczesny patriotyzm nie ma nic wspólnego
z walką...
Nowoczesny patriotyzm to dbanie o dobro ojczyzny... Nowoczesny patriotyzm to ciężka i mozolna
praca... W końcu nowoczesny patryjotyzm to pokonywanie tego co w nas złe... Tego nasz kraj
wymaga od Ciebie, ode mnie i od wszystkich obywateli...

No, ależ to oczywiste, iż pan Kaczyński nie dba o Polskę! Toż to buntownik, cham i w ogóle człowiek tępy! Nie zna się w ogóle na polityce! Przecież oczywiste jest, że dbanie o dobro Polski to podporządkowanie się silniejszemu (bez względu na konsekwencje), brak zdecydowanej walki z korupcją (przecież nie można tego robić na dziko! Trzeba zakładając kajdanki, klepać przyjaźnie po plecach i przy okazji wrzucić jeszcze od nich kluczyk do kieszeni). Patriotyzm? Phi! Kaczyński nie wie co to takiego! Nie to co Jaśnie Oświecony Pan Tusk! Pan Donald nam przecież pokazał co to tak naprawdę jest. Otóż patriotyzm, to mówienie raz że się Polskę kocha, iż Polacy to mądry naród a innym razem, iż to naród brudny, głupi, nie mający nic do zaoferowania! To się nazywa patriotyzm! Pan Donald przecież ma zawszę rację! Kaczyński nie! On wszystko co robi jest złe! Jeśli zrobi coś dobrego, to przecież tak naprawdę nie jego zasługa tylko poprzedniego rządu, który wyniósł Polskę na piedestał! To dzięki niemu jesteśmy przecież ulubioną maskotką silniejszych państw, z którą przecież można robić co się chce! Tarmosić, miętolić i rzucać kiedy się znudzi w kąt. Pan Tusk sprawi, iż będziemy najpiękniejszą maskotką na świecie! Nie to, co ten oszołom Kaczyński, który tylko grymasi! On chce żebyśmy byli samodzielni, mieli własną tożsamość! Co za głupota! Przecież Jaśnie Oświecony Pan Tusk, dał nam wyraźnie do zrozumienia, iż historia, tradycja, to nie potrzebne! Ważne żebyśmy mieli "michę i zagrychę". Chwała Donaldowi!
Ech... to już przestaje denerwować i śmieszyć. Zaczyna mi być powoli żal pana Tuska.

[Olamagato 3]

Dnia 13.10.2007 o 13:23, Wiles napisał:

Ech... to już przestaje denerwować i śmieszyć. Zaczyna mi być powoli żal pana Tuska.

Ty nie, ale przytłaczająca większość ludzi ma wrażenie, że Tusk skopał Kaczyńskiemu polityczne dupsko. :)
Kaczyński się plątał, mylił, a w końcu zupełnie pogubił. Zresztą nic dziwnego, bo ta ideologia PiS się po prostu kupy nie trzyma. Wystarczy wyjąć skutecznie jedną cegiełkę i wszystko się wali.

[Zgodo 0]

Ehhh szkoda że wielu Polaków nadal uważa że w relacjach z innymi można albo nad kimś górować albo stać się czyimś podnóżkiem... czy tak ma wyglądać współczesny świat? Może i jestem "cholernym" idealistą ale wierzę że zaufanie do naszych między narodowych partnerów nie przyniesie jakichś katastrofalnych skutków... A co do maskotki mocarstw, to właśnie za Rządów PiSu staliśmy się taką "maskotką" USA! Wszystko fajnie tylko jakoś większość Amerykanów w ogóle nie wie że coś takiego jak Polska istnieje!

[Feniks 0]

Dnia 13.10.2007 o 13:23, Wiles napisał:

On chce żebyśmy byli samodzielni, mieli
własną tożsamość! Co za głupota! Przecież Jaśnie Oświecony Pan Tusk, dał nam wyraźnie do zrozumienia,
iż historia, tradycja, to nie potrzebne! Ważne żebyśmy mieli "michę i zagrychę". Chwała Donaldowi!
Ech... to już przestaje denerwować i śmieszyć. Zaczyna mi być powoli żal pana Tuska.

No nie wiem czy premier tak bardzo chce, abyśmy mieli własna tożsamość. On raczej chce sie ze wszystkimi pokłócić i aż za bardzo podlizywać się Stanom. Z tego co widzę to polityka premiera to skłócić wszystkich ze wszystkimi (jak najświeższa sprawa z Litwą i elektrownią atomową, choć za bardzo w temacie nie jestem). Nie powiem, żeby cały PiS tak chciał, ale premier na pewno. A czy Tusk chce być czyjąś maskotką? Z czego to niby wynika? Że uważa, że karty praw czy inne dokumenty których Kaczyński nie chce podpisać są dobre? Że uważa, że nie mamy sie ciągle patrzeć na historię? Ludzie się zmieniają i to, że kiedyś przodkowie czyiś zrobili nam krzywdę (a Polacy też dużo krzywdy innym zrobili, ale o tym to już mówić nie wypada), to niby teraz na 50 pokoleń do przodu mamy się nie kontaktować?
A co do michy i zagrychy, to wg mnie Jaśnie wielmożny pan premier stosuje metodę "chleba i igrzysk", zabrać bogatym rozdać biednym. Niech się ludzie cieszą z wielkich spektakularnych akcji CBA które nie mają najmniejszego wpływu na ich życie, ale ładnie wygląda. I kogo to obchodzi, czy zatrzymany delikwent jest winny czy nie. Dajcie nam człowieka a paragraf się znajdzie. Ja tego nie popieram i popierać nie będę. I myślę, że Polacy są wystarczająco inteligentni, żeby to zauważyć i w wyborach zadziałać.
A alternatywą nie jest tylko PO. Jest jeszcze stonowany PSL czy LiD w którym wcale nie są sami postkomuniści jak to się nam próbuje wmawiać (partia ma już wielu młodych co to w stanie wojennym w pieluchy robili).

[Zgodo 0]

Zgadzm się! Co do tych akcji CBA to w zabawny sposub ( acz bardzo zbliżony do działań PiSu ) ukazano w serialu "Świt według Kiepskich" ( widział ktoś odcinek z podejrzanym Ferdynandem K. ? ).

[pawbuk 0]

Dnia 13.10.2007 o 12:24, GearHead napisał:

> > A co myślicie o tym jak Tusk powiedział że Kaczyński mu w windzie broń pokazał?

>
> Sądzę, że to możliwe. Chociaż nie było to na poważnie, a raczej był to ponury żart.
> Tyle, że tacy żartownisie mają najczęściej nierówno pod sufitem. Co by się zgadzało.

Odebrałem to dokładnie tak samo jak Ty. Ponury żart. Nie ma dowodów, ale wierzę, że to możliwe.

Dabata o wiele lepsza, niż ta z Kwaśniewskim. Wczoraj, obaj Panowie w miarę trzymali się swojego
czasu. W poprzedniej debacie dyskusja była żenująca.

>

Niestety, to nie byl zart. Kaczynski przyznal ze taka sytuacja wystapila. Podobno mial jeszcze powiedziec : "Dla mnie Pana zabic to jak splunac"

[Wiles 0]

Dnia 13.10.2007 o 13:51, Zgodo napisał:

Zgadzm się! Co do tych akcji CBA to w zabawny sposub ( acz bardzo zbliżony do działań PiSu
) ukazano w serialu "Świt według Kiepskich" ( widział ktoś odcinek z podejrzanym Ferdynandem
K. ? ).

Istotnie serial ten to skarbnica mądrości. Nic tylko oglądać to "arcydzieło"!

[Zgodo 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:08, Wiles napisał:

Istotnie serial ten to skarbnica mądrości. Nic tylko oglądać to "arcydzieło"!

Prawda przez śmich i... łzy... To może i jest serial komediowy ale w tym odocinku trafili w samo sedno! "Podejrzany jest cały naród" bo co może CBA tylko tak sobie oglądnie dane z ZUSu??? Co???

[Luke_Shadow 0]

Dnia 13.10.2007 o 12:47, Jakub Wędrowycz napisał:

Walkę w nie swojej wojnie nazywasz patriotyzmem?

Powodem może być chociażby zamach na World Trade Center. Poza tym, od kiedy Polacy weszli do Iraku to też jest nasza wojna, a jak powiedział premier, Polska potrzebuje sojusznika jakim mogą być Stany Zjednoczone. Poza tym, Polscy żołnierze są w Iraku postrzegani lepiej niż inni. A jeśli już się w to zaangażowaliśmy wypadałoby, zostać do końca, szczególnie jeśli Polsce zależy na dobrych kontaktach z USA.

Zgodo

Dnia 13.10.2007 o 12:47, Jakub Wędrowycz napisał:

Taaa... szczególnie walka z własnymi obywatelami... Nowoczesny patriotyzm nie ma nic wspólnego z walką...

Nowoczesny patriotyzm... Wymyśliłeś nowe pojęcie? Coś pomiędzy patriotyzmem, a nacjonalizmem czy może coś innego?

[Shveid 0]

Tja...Własna tożsamość...Najpierw mundurki szkolne,potem "codzienne" i na koniec OPM(Ogólnopolskie Pranie Mózgu)...Tożsamość według Kaczyńskich

Pamiętam jak WD(Wielcy Dyktatorzy),a dokładniej ten starszy o 45 minut(Jarek) mówił,że liczymy się w Europie...Jedyne zdanie,gdzie ma rację-drugiego państwa z tak śmiesznym sejmem nie ma.

[Zgodo 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Nowoczesny patriotyzm... Wymyśliłeś nowe pojęcie? Coś pomiędzy patriotyzmem, a nacjonalizmem
czy może coś innego?

Nie... a to trzeba dużo myśleć aby wpaść na taką konkluzję związaną z nowoczesnym pojmowaniu patriotyzmu w momencie gdy "realnie" nie prowadzimy żadnej wojny... Co do nacjonalizmu to ma on bardziej zabarwienie szowinistyczne i ksenofobiczne... to mi akurat pasuje do PiSu...

[Luke_Shadow 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:23, Zgodo napisał:

Nie... a to trzeba dużo myśleć aby wpaść na taką konkluzję związaną z nowoczesnym pojmowaniu
patriotyzmu w momencie gdy "realnie" nie prowadzimy żadnej wojny...

Czyli wolałbyś, żeby kilka samolotów uderzyło w pałac kultury w Warszawie?

Dnia 13.10.2007 o 14:23, Zgodo napisał:

Co do nacjonalizmu to ma
on bardziej zabarwienie szowinistyczne i ksenofobiczne... to mi akurat pasuje do PiSu...

Taki ksenofob z Kaczyńskiego, że amerykanom pomaga...

[Zgodo 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:32, Luke Shadow napisał:

> Nie... a to trzeba dużo myśleć aby wpaść na taką konkluzję związaną z nowoczesnym pojmowaniu

> patriotyzmu w momencie gdy "realnie" nie prowadzimy żadnej wojny...
Czyli wolałbyś, żeby kilka samolotów uderzyło w pałac kultury w Warszawie?

A czy muszę przypominać żę Bin Laden przez wiele lat był współpracownikiem CIA i rządu USA... to właśnie USA sprawiło że Bin Laden stał się tak wpływowy... po upadku ZSRR Bin Laden przestałbyć potrzebny rządowi USA...

Dnia 13.10.2007 o 14:32, Luke Shadow napisał:

Taki ksenofob z Kaczyńskiego, że amerykanom pomaga...

Taaa... dobrego sobie partnera dobrał... zwłaszcza jeżeli chodzi o sprawy Europejskie... A chyba pan Jarosław zabardzo nie lubi naszych sąsiadów...

[Luke_Shadow 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:39, Zgodo napisał:

A czy muszę przypominać żę Bin Laden przez wiele lat był współpracownikiem CIA i rządu USA...
to właśnie USA sprawiło że Bin Laden stał się tak wpływowy... po upadku ZSRR Bin Laden przestałbyć
potrzebny rządowi USA...

Aha, czyli to upoważniło Bin Ladena do terroryzmu?

Dnia 13.10.2007 o 14:39, Zgodo napisał:

Taaa... dobrego sobie partnera dobrał... zwłaszcza jeżeli chodzi o sprawy Europejskie... A
chyba pan Jarosław zabardzo nie lubi naszych sąsiadów...

Czemu nie? W debacie mówił, że mają dobre stosunki z Merkel, a Rosji to i tak nie lubię. :P

[gniazdus 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Powodem może być chociażby zamach na World Trade Center.

O ile pamiętam, to za te zamachy odpowiada Al-Kaida Osamy, a nie Saddam Husajn, a mówimy o interwencji w Iraku. Interwencji, która miała uratować nas przed bronią Saddama. Niestety, znaleźć się jej nie udało.

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Polska potrzebuje sojusznika jakim mogą być Stany Zjednoczone.

My potrzebujemy ich, ale oni nas nie. Gdyby było inaczej, to chyba potrafiliby odwdzięczyć się za straty poniesione przez nas w Iraku?

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Poza tym, Polscy żołnierze są w Iraku postrzegani lepiej niż inni.

Powiedz to matce Bartosza Orzechowskiego - agenta BORu, który zginął w zamachu przygotowanym na naszego ambasadora w Bagdadzie.

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

A jeśli już się w to zaangażowaliśmy wypadałoby, zostać do końca

Dla nas ta operacja powinna się już była zakończyć. Umawialiśmy się na konkretny odcinek czasu. Czasu, który już się skończył. Mimo to Polacy siedzą w Iraku dalej.

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

szczególnie jeśli Polsce zależy na dobrych kontaktach z USA.

Co z tego, że nam zależy? Stany i tak mają nas w pupie. Gdyby było inaczej, to chyba sprawa wiz byłaby już załatwiona, nieprawdaż? Poza tym śmieszą mnie hasła "na kolana", którymi PiSowcy komentują politykę PO wobec Niemiec. Bo skoro to jest wielka uległość, to nasza polityka względem USA jest niczym innym niż wielkim włażeniem w tyłek. Mądrzy ludzie nazywają to hipokryzją.

[Zgodo 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:42, Luke Shadow napisał:

Aha, czyli do upoważniło Bin Ladena do terroryzmu?

A czy upadek ZSRR upoważniało amerykanów do pozostawienia swoich niegdysiejszych sojuszników? Z resztą USA miało wcześniej okazję skończyć z Saddamem podczaj Pustynnej Burzy... nie wykorzystali okazji bo mieli w tym swoją agendę a po za tym ropy mieli wtedy dostatek... aż tu nagle kryzys i trzeba zjechać kogoś pod sztandarem "walki z terroryzmem"... Z resztą są spekulacje że Bin Laden działał na zlecenie rządu USA... bo to jakieś dziwne żeby jeden człowiek tyle czasu mógłby ukrywać się że największymi potęgami na świecie...

[Rick 2]

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Poza tym, Polscy żołnierze są w Iraku postrzegani lepiej niż inni.

Przepraszam za wyrażenie, ale za przeproszeniem pieprzysz głupoty. Wystarczy wspomnieć chociażby o tym jak Amerykanie wyposażają nasza armię w broń. Samochody typu Hummer z najcieńszym pancerzem, które na dodatek zaraz się psują. Jeśli Twoim zdaniem to jest właściwe traktowanie sojusznika, bez którego, co by tu nie mówić, Ameryka g**no by zrobiła.

Lub inny przykład, jaki już podał Jakub Wędrowicz, czyli śmierć Bartosza Orzechowskiego, którego pogrzeb odbył się zresztą w Zamościu, w którym mieszkam. Byłem na pogrzebie i widziałem jak matka reagowała na słowa prezydenta: "Wasz syn zginął w słusznej sprawie".

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Nowoczesny patriotyzm... Wymyśliłeś nowe pojęcie? Coś pomiędzy patriotyzmem, a nacjonalizmem
czy może coś innego?

Wiesz, nie wiem czy uczyli Cię tego na polskim/historii ale przez poszczególne epoki Ojczyzna i Patriotyzm miały zupełnie inne znaczenie. Szczególnie jest to widoczne na naszej wspólnej historii.

[Rusell 0]

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Powodem może być chociażby zamach na World Trade Center. Poza tym, od kiedy Polacy weszli do
Iraku to też jest nasza wojna, a jak powiedział premier, Polska potrzebuje sojusznika jakim
mogą być Stany Zjednoczone.

bosh Amerykanie się z nas śmieją że próbujemy im na każdym kroku lizac d*pę. To chyba oczywiste ze nie jesteśmy im potrzebni...? Poza tym, 70 % narodu amerykanskiego nie wie w ogóle co to jest Polska (zresztą 50 proc nie we gdzie leży NY :P).

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

Poza tym, Polscy żołnierze są w Iraku postrzegani lepiej niż inni.

Jak już napisałem, Amerykanie mają nas gdzieś. Jestesmy w iraku prawie niedostrzegalni

Dnia 13.10.2007 o 14:18, Luke Shadow napisał:

A jeśli już się w to zaangażowaliśmy wypadałoby, zostać do końca, szczególnie jeśli Polsce
zależy na dobrych kontaktach z USA.

jw

By the way Chyba nalezysz do tych słabiej poinformowanych... Polecam obejrzec chociażby Niewygodne Fakty. Albo np. film który jednoznacznie wskazuje że BBC wiedziało o zamachu, jeszcze przed samym zderzeniem.
To odnośnie zamachu na WTC...

BTW2 Kaczor na arenie międzynarodowej prezentuje się jako głowa do wycierania, słusznie zreszta, no kto inny na konferencjach czy po prostu meetingach zagranicznych, przez cały czas rozmawia ze swoją asystentką ;/

BTW3 Tego że Rosja jest zła, tylko dlatego ze Ty jej nie lubisz (Twoje slowa) juz nie skomentuje :/

BTW4 Tusk na ostatniej debacie fajnie zmiażdżył Kaczyńskiego :P

[master_matrox 0]

Cóż, według mnie we wczorajszej debacie zdecydowanie wygrał Donald Tusk. Kaczyński był zbyt pewny siebie i myślał, że ją wygrał, ale tak się nie stało - nie podawał żadnych konkretnych informacji, argumentów itp.

[Zgodo 0]

Dnia 13.10.2007 o 15:25, master matrox napisał:

Cóż, według mnie we wczorajszej debacie zdecydowanie wygrał Donald Tusk. Kaczyński był zbyt
pewny siebie i myślał, że ją wygrał, ale tak się nie stało - nie podawał żadnych konkretnych
informacji, argumentów itp.

I to się zgadza... Mnie osobiście spodobała się odpowiedz na pytanie o autostrady jakie zadał Tusk Kaczyńskiemu... I co pan premier odpowiedział... że wszystko już przygotowali i jak wygrają wybory to autostrady powstaną! Kompletna żenada!