Mortyr III: Akcje Dywersyjne - okiem Butchera

[Longer 0]

Dnia 04.10.2007 o 21:44, lewak napisał:

> > Za 2 dychy może być, ale to tylko trochę lepsza kaszanka...
>
>
> kaszanka może dla nas, mój młodszy brat uważa, że jest to "najlepsza gra o wojnie" ;P


A grał w Call of Duty 1 lub 2? Bo według mnie to były najlepsze gry wojenne (choć za II Wojną
nie przepadam).

Grał w Call of Duty 2, ale wiesz, on ma 8 lat, dla niego każda nowa gra wojenna jest najlepsza;P. A teraz to on zagrywa sie w Codename Panzers I, ale w sobote kupie mu chyba Company of Heroes ;).
Co do Mortyr 3, budżetówka za niecałe 20 zł, dobra dla młodszego brata, który nie zwraca szczegółów odnośnie wyglądu, klimatu, grywalności ;P

[Kawel 0]

Dnia 04.10.2007 o 21:53, Długi18 napisał:

Co do Mortyr 3, budżetówka za niecałe 20 zł, dobra dla młodszego brata, który nie zwraca szczegółów
odnośnie wyglądu, klimatu, grywalności ;P

To, że jest młody (choć ja też stary nie jestem) nie znaczy, że jest głupi. Może ta gra po prostu mu się podoba. Każdy ma inny gust...

[Longer 0]

Dnia 04.10.2007 o 21:56, lewak napisał:

> Co do Mortyr 3, budżetówka za niecałe 20 zł, dobra dla młodszego brata, który nie zwraca
szczegółów
> odnośnie wyglądu, klimatu, grywalności ;P

To, że jest młody (choć ja też stary nie jestem) nie znaczy, że jest głupi. Może ta gra po
prostu mu się podoba. Każdy ma inny gust...

Ja nie mówie, że jest głupi, broń Boże!!! Mówie tylko, że on nie zwraca uwagi na takie szczegóły, poprostu gra w to co lubi, kiedyś jak będzie starszy i włączy tą gre to wątpie żeby mu sie podobała. I nie mówie, że jest głupi!!!

[Kawel 0]

Dnia 04.10.2007 o 21:59, Długi18 napisał:

Ja nie mówie, że jest głupi, broń Boże!!! Mówie tylko, że on nie zwraca uwagi na takie szczegóły,
poprostu gra w to co lubi, kiedyś jak będzie starszy i włączy tą gre to wątpie żeby mu sie
podobała. I nie mówie, że jest głupi!!!

Może trochę za ostro powiedziałem, sorry. Ale zapewne będzie tak, jak mówisz. Za kilka lat będzie wspominać ,,E tam, byłem młody i głupi''''. :D

[Longer 0]

Dnia 04.10.2007 o 22:02, lewak napisał:

> Ja nie mówie, że jest głupi, broń Boże!!! Mówie tylko, że on nie zwraca uwagi na takie
szczegóły,
> poprostu gra w to co lubi, kiedyś jak będzie starszy i włączy tą gre to wątpie żeby mu
sie
> podobała. I nie mówie, że jest głupi!!!

Może trochę za ostro powiedziałem, sorry. Ale zapewne będzie tak, jak mówisz. Za kilka lat
będzie wspominać ,,E tam, byłem młody i głupi''''. :D

Właśnie, sam pamiętam kilka gier w które zagrywałem, a teraz sie do nich nie przyznaje ;P

[MisioKGB 9]

Ta gra to jest cos...na co warto było czekac 4 lata temu -.- z kolegami lepszą zrobie ^.^ no ale pochwała dla wykonawców tego dziela za to chociażby ze sie starali zrobić cos podobnego do wolfenstein 3d albo coś ;d

[Longer 0]

Dnia 04.10.2007 o 22:45, MisioKGB napisał:

Ta gra to jest cos...na co warto było czekac 4 lata temu -.- z kolegami lepszą zrobie ^.^ no
ale pochwała dla wykonawców tego dziela za to chociażby ze sie starali zrobić cos podobnego
do wolfenstein 3d albo coś ;d

Wiesz, City Interactive idzie na ilość produkowanych gier, a nie na jakość niestety....

[EmperorKaligula 0]

Wady:
- brzydka grafika
- [...] i cała reszta

zalosne... jesli na koncu jako pierwszy (najwazniejszy w hierarchi) minus dotyczy grafiki to ja dziekuje za takiego recenzenta - rozpasanie d10 i innymi bajerami wychodzi na wierzch. Drugiego minusa nie skomentuje, bo po co wymieniac co jest zle - sam text skupia sie glownie na grafice i glupich docinkach (i to slabych) - moze niektorym to wystarcza...

Idziesz przed siebie, prujesz z Mausera czy Schmeissera do Niemców, którzy regularnie pojawiają się na twojej drodze. Czasem musisz przeskoczyć zrujnowany mostek, albo podłożyć ładunek wybuchowy, względnie rozstrzelać kilka samolotów.

no patrz opisales Cod1 i Cod2, nie mowiac o starych MoHach...

Po prostu gameplay z czasów pierwszego Medal of Honor

w ktorego do dzis gra sporo ludzi - sadzac po ilosci serverow - imo oldschool jest najlepszy. Zrobi MoH: A i co ? i kupa...

IMO srednia pozycja - dla mnie (fana gatunku), da sie pograc - dla relaxu po ciezkim dniu.

[szymasrlz 0]

IMHO MOH jest dużo fajniejszy ;) i gra się w niego kilka tygodni (warchest), a nie jedną noc + godzina następnego dnia... i nie ma tylu bugów... i ma fajne menu... i ma lepszą fabułę... i lepsze bronie... i przeciwnicy są inteligentniejsi... i...

[Pawel_Age 0]

Painkiller to rzeczywiście fajna gierka :)

[krecik123 0]

Butcher, jezeli uwazasz ze Mortyr 1 to crap, ploń w ogniu piekielnym! nie mialem wtedy dostepa do netu, nie slyszalem tych niby zachwalanek, ale gadajac ze to crap to gin szczerze, bo gra byla kultowa i jest wedlug mnie dalej. kolejne produkcje nie byly moze udane, ale nie krytykuj za mocno tego czego sam nie potrafisz zrobic

[Longer 0]

Dnia 04.10.2007 o 23:59, krecik123 napisał:

Butcher, jezeli uwazasz ze Mortyr 1 to crap, ploń w ogniu piekielnym! nie mialem wtedy dostepa
do netu, nie slyszalem tych niby zachwalanek, ale gadajac ze to crap to gin szczerze, bo gra
byla kultowa i jest wedlug mnie dalej. kolejne produkcje nie byly moze udane, ale nie krytykuj
za mocno tego czego sam nie potrafisz zrobic

Racja, I część Mortyra była bardzo dobra, później twórcy rozmielili na drobne ten tytuł.

[deusER4 0]

Mortyr kojarze tylko z nazwy i coś mi mówi że tak pozostanie ;p

[military 0]

Wow! Co za rzetelna recenzja! "Gra jest głupia bo jest brzydka" - choć, po prawdzie, AŻ TAK brzydka nie jest. No wspaniałe podejście.

"dziesz przed siebie, prujesz z Mausera czy Schmeissera do Niemców, którzy regularnie pojawiają się na twojej drodze. Czasem musisz przeskoczyć zrujnowany mostek, albo podłożyć ładunek wybuchowy, względnie rozstrzelać kilka samolotów. Po drodze zbierzesz oczywiście apteczki i amunicję z truposzów"

Właśnie opisałeś pan, panie recenzencie, 95% FPS-ów. Po prostu koszmarne gry wszystkie co do jednej. I brzydkie.

[Vojtas 0]

Dnia 04.10.2007 o 23:25, EmperorKaligula napisał:

Po prostu gameplay z czasów pierwszego Medal of Honor
w ktorego do dzis gra sporo ludzi - sadzac po ilosci serverow - imo oldschool jest najlepszy.
Zrobi MoH: A i co ? i kupa...

MoH: AA jest kapitalny - konstrukcja misji, muzyka i klimat łączący atmosferę "Szeregowca Ryana" i "Tylko dla orłów" (ten ostatni bardzo polecam młodzieży ;P Clint rządzi). Mniazga. Jedyne, co mnie irytowało, to brak krwi - musiałem szukać fanowskiego moda z posoką i było już dużo lepiej.

A zatem wychodziłoby, że to porównanie autora recenzji jest komplementem.

[Beliar-13 0]

Fajna raz kiedyś poczytać jak ludzie jadą po grze. Autor ma trochę racji ale w CDA recenzja była trochę bardziej pozytywna :D

[e_t 0]

Z wysztkich recek wynika że to przeciętniak :(

[Dark_Sebat 0]

Nie cierpie takich kaszanek, nudne to i głupie, po co wogóle ludzie robią takie gry... acha zapomniałem żeby zarobić na niczego nie świadomych graczach.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 05.10.2007 o 11:42, Vojtas napisał:

MoH: AA jest kapitalny - konstrukcja misji, muzyka i klimat łączący atmosferę "Szeregowca Ryana"
i "Tylko dla orłów" (ten ostatni bardzo polecam młodzieży ;P Clint rządzi). Mniazga. Jedyne,
co mnie irytowało, to brak krwi - musiałem szukać fanowskiego moda z posoką i było już dużo
lepiej.

zdecydowanie wyzej cenie wojenne kino z Eastwoode, Cainem i Sutherlandem niz Ryana czy jakiegos Wroga u Bram... kino wojenne ciagle sie stacza w banał :/

Dnia 05.10.2007 o 11:42, Vojtas napisał:

A zatem wychodziłoby, że to porównanie autora recenzji jest komplementem.

po wyjatkowo negatywnej recenzji, odebralem to porownanie jako wade (ot recenzet strzelil se focha, ze gra sie "po staremu". Sam czasem lubie pograc w MoH: AA :)