Zaloguj się, aby obserwować  
cybekziom

Satanizm

237 postów w tym temacie

Dnia 28.11.2007 o 19:33, Luke Shadow napisał:

Odpowiesz mi wreszcie na pytanie? Jacy ludzie, kiedy, gdzie?

A czytać nie potrafisz? Każda osoba która taki sobie obrała styl życiowa nim była. np. Karol Pastuszek z północy Francji w 930r. mógł nim być(takiej osoby ofc nie było :P). Po co komu załozyciel jak to ludzka wola i umysł stworzył takie coś?

Dnia 28.11.2007 o 19:33, Luke Shadow napisał:

Naprawdę? Może się trochę doedukuj, bo zabijanie muzułmanów, którzy próbowali zabijać chrześcijan
na pewno nie jest mordowaniem.

Aha to przepraszam, muzułmanie atakowali kilka razy Watykan i wtedy dzielni chrześcijanie bronili?
Muzułmanie przejęli miasto które uważają za swe święte, tyle co pierwsze wyprawy były w celu odzyskania Jerozolimy to kolejne były jedynie dla gwałtu i grabieży.
" Krucjata to popularna nazwa wojny prowadzonej przez chrześcijan przeciw wyznawcom innych religii (np. islamu) lub wyznań (np. albigensi) ze względów religijnych (..) "

Dnia 28.11.2007 o 19:33, Luke Shadow napisał:

Nigdzie nie powiedziałem, że krzyżowcy nie byli chrześcijanami. Gdzieś ty to przeczytał?

Byłą to aluzja do tego że nie robili tego z nakazu papieża(wg Ciebie) tym samym nie byli chrześcijan inami tylko żądnymi krwi bestiami .

Dnia 28.11.2007 o 19:33, Luke Shadow napisał:

Daj mi podstawy, bym tak uważał.

A daj mi podstawy bym uważał że satanizm polega na mordowaniu i oddawaniu czci szatana bo akurat w nim nie da się nawet postawić takiej hipotezy, poniważ Satanista nie ma żadnego prawa i nakazów jak ma postępować.

Dnia 28.11.2007 o 19:33, Luke Shadow napisał:

Co mi do tego? Nie uważam się za katolika i nie obchodzi mnie Katechizm Kościoła Katolickiego.

To zapewne jesz koty i ubóstwiasz szatana skoro nie jesteś katolikiem wg rozumowania polaka.

Nie musisz mi wklejać cytatów z biblii. Akurat właśnie "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko,(..)," jest głównym przekłamaniem, ponieważ w pierwotnej wersji było to że nikt nie będzie stawiał posągów itp jedynemu bogu (temu właśnie chrześcijan) ponieważ nie powinien modlić się do obrazu ani figury ale jedynie do boga szczerze. Już nie pamiętam który papież "poprawił" to przykazanie a następnie usunął z dekalogu aby instytucja zwana kościołem nie straciła swych wpływów i fortuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.10.2007 o 19:23, mtobi napisał:

kazdy
sluchajacy metalu to satanista, co jest jeszcze glupsze :/

Tak też mnie to wnerwia że prawie wszyscy twierdzą że Metalista to Satanista :/ (Jakoś ja słucham Metal i nie uprawiam żadnych czarnych mszy i Religii związanych z Szatanem) a jeszcze bardziej mnie wnerwia u tych co wyzywają Metalistów że jest Szatanistą oMg to już kompletny błąd i nie znajomość Religii Szatana... tacy kolesie mnie wnerwiają właśnie nie znają się a już się czepiają żal.pl mi takich :|.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2007 o 19:24, WoWmen napisał:

Satanizm z szatanem wspólną mają tylko nazwę ze względu na to że szatan obrał własną
ścieżkę postępowania, chodzi tu jedynie o wolność nie o tok czyny szatana(choć nigdy nie istniał
to i tak może być źródłem nazwy i symbolem wyzwolenia :P). Ustali go ludzie którzy obrali drogę
życiową bez boga, kierując się umysłem i własnymi potrzebami, z czasem taka filozofia przyjęła
nazwę satanizmu.

I tym postem odwróciłeś moje zdanie na temat satanistów o całe 180 stopni! Zawsze myślałem, że satanista to agresywny długowłosy brunet z wytatuowanym pentagramem... Tymczasem nigdy nie przyszło mi do głowy, że prawdziwy satanizm opiera się na wolności... Dzięki za uświadomienie mnie i zburzenia kolejnego stereotypu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

A czytać nie potrafisz? Każda osoba która taki sobie obrała styl życiowa nim była. np. Karol
Pastuszek z północy Francji w 930r. mógł nim być(takiej osoby ofc nie było :P). Po co komu
załozyciel jak to ludzka wola i umysł stworzył takie coś?

Nie wykręcaj się głupimi odpowiedziami, tylko napisz mi wprost:
1. Dlaczego ty jesteś prawdziwym satanistą, a nie ktoś, kto niszczy groby?
2. Kto tak ustalił?
3. Kiedy?
4. Gdzie?
Nie pisz mi w odpowiedzi na pierwsze pytanie "bo takie są prawdziwe założenia satanizmu", bo to najbardziej idiotyczna odpowiedź jaką mogłeś wymyślić. Kto ustalił prawdziwe założenia satanizmu i jakie miał do tego prawo?
Co zrobisz jeśli na forum wejdzie stereotypowy satanista i będzie pisał, że to jego satanizm odwołuje się do, jego zdaniem, prawdziwych założeń satanizmu?

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

Aha to przepraszam, muzułmanie atakowali kilka razy Watykan i wtedy dzielni chrześcijanie bronili?
Muzułmanie przejęli miasto które uważają za swe święte, tyle co pierwsze wyprawy były w celu
odzyskania Jerozolimy to kolejne były jedynie dla gwałtu i grabieży.
" Krucjata to popularna nazwa wojny prowadzonej przez chrześcijan przeciw wyznawcom innych
religii (np. islamu) lub wyznań (np. albigensi) ze względów religijnych (..) "

Człowieku, ty chyba nie wiesz co piszesz. Muzułmanie przejęli miasto, które było święte także dla chrześcijan i Żydów. Skoro oni to zrobili to dlaczego chrześcijanie nie mogli o nie walczyć?

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

Byłą to aluzja do tego że nie robili tego z nakazu papieża(wg Ciebie) tym samym nie byli chrześcijan
inami tylko żądnymi krwi bestiami .

A co mnie obchodzi, że jacyś rycerze z chrześcijańskich państw nie stosowali się do nakazów własnej religii?

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

A daj mi podstawy bym uważał że satanizm polega na mordowaniu i oddawaniu czci szatana bo akurat
w nim nie da się nawet postawić takiej hipotezy, poniważ Satanista nie ma żadnego prawa i nakazów
jak ma postępować.

Ale ja tak nie uważam, więc nie muszę.

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

To zapewne jesz koty i ubóstwiasz szatana skoro nie jesteś katolikiem wg rozumowania polaka.

Nie spotkałem jeszcze żadnego Polaka, który przejawiałby choćby cień takiego sposobu myślenia na mój temat. Tu okazujesz się być hipokrytą. Najpierw oskarżasz wszystkich dookoła, że ulegają stereotypom dot. satanistów, a sam opowiadasz jakieś brednie na temat Polaków. Niestety widzę, że niektórzy ulegają tej twojej propagandzie, np. Igor FCBayern.

Dnia 28.11.2007 o 19:58, WoWmen napisał:

Nie musisz mi wklejać cytatów z biblii. Akurat właśnie "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani
żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko,(..)," jest
głównym przekłamaniem, ponieważ w pierwotnej wersji było to że nikt nie będzie stawiał posągów
itp jedynemu bogu (temu właśnie chrześcijan) ponieważ nie powinien modlić się do obrazu ani
figury ale jedynie do boga szczerze. Już nie pamiętam który papież "poprawił" to przykazanie
a następnie usunął z dekalogu aby instytucja zwana kościołem nie straciła swych wpływów i fortuny.

To pokaż mi tę "pierwotne wersję". Dałem ci dwa cytaty z Biblii Tysiąclecia - katolickiego tłumaczenia. Drugie przykazanie z przekładu Tora Pardes Lauder (żydowskie tłumaczenie) brzmi tak:
"Nie wolno ci mieć innych bogów oprócz Mnie. Nie wolno ci zrobić sobie figury ani żadnego obrazu tego, co jest w niebie na górze, ani tego, co jest na ziemi w dole, ani tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie wolno ci oddawać im pokłonów i nie wolno ci im służyć, bo Ja (Haszem) twój Bóg, jestem Bogiem żądającym wyłączności, który [wymierza] karę [za] grzech ojców na synach do trzeciego i do czwartego pokolenia tym, którzy mnie nienawidzą. I wyświadczam dobro przez tysiące [pokoleń] tym, którzy Mnie kochają i przestrzegają Moich przykazań." Szemot, 20, 2 - 14 (Wj).

"Nie wolno ci mieć innych bogów oprócz Mnie. Nie wolno ci zrobić sobie figury, żadnego wyobrażenia tego, co jest w niebie na górze, ani tego, co jest na ziemi w dole, ani tego, co jest w wodzie poniżej lądu. Nie wolno ci oddawać im pokłonów i nie wolno ci im służyć, bo Ja הי, twój Bóg, jestem Bogiem żądającym wyłączności, który [wymierza] karę [za] grzech ojców [buntowniczym] synom do trzeciego i czwartego pokolenia, tym, którzy Mnie nienawidzą, a tym, którzy Mnie kochają i przestrzegają Moich przykazań, wyświadczam dobro przez tysiące [pokoleń]." Dewarim, 5, 6 - 18 (Pwt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.11.2007 o 15:57, Luke Shadow napisał:

Nie wykręcaj się głupimi odpowiedziami, tylko napisz mi wprost:
1. Dlaczego ty jesteś prawdziwym satanistą, a nie ktoś, kto niszczy groby?
2. Kto tak ustalił?
3. Kiedy?
4. Gdzie?

Dnia 29.11.2007 o 15:57, Luke Shadow napisał:

To pokaż mi tę "pierwotne wersję". Dałem ci dwa cytaty z Biblii Tysiąclecia - katolickiego
tłumaczenia

"Nadane Żydom dziesięcioro przykazań Bożych, przekształcił Kościół katolicki w duchu chrześcijańskim. Dekalog pierwotny obejmował następujące przykazania: 1)Przykazanie oddawania czci tylko prawdziwemu Bogu. 2) Zakaz czczenia obrazów i posągów. 3)Zakaz znieważania imienia Bożego. 4) Nakaz święcenia sabatu. 5) Nakaz czci dla rodziców. 6)Zakaz zabijania, 7)cudzołóstwa, 8)kradzieży, 9)fałszywego świadectwa. 10)Zakaz pożądania cudzych rzeczy (2Mojż.20,1-17). Nie naruszając istoty przykazania, poczynił w nich Kościół następujące zmiany formalne. Drugie przykazanie, dotyczące czci obrazów, złączył z pierwszym, natomiast dziesiąte przykazanie Boże rozdzielił na dwa osobne przykazania."
Malutka zmiana zakazu oddawania czci w kierunku figur, obrazów itp (min tworzenia kościołów) w zakaz robienia tego ale tylko i wyłącznie w stosunku do innych bóstw.

edit : hmm gdzie się podziała 1st część odpowiedzi ? :s ehh zrobię to jutro bo dziś nie mam już sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba czytać nie umiesz. Specjalnie dla ciebie jeszcze raz:
"Nie będziesz miał bogów innych oprócz Mnie. Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył. Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań."
Drugie przykazanie z przekładu Biblii Tysiąclecia. Nie widzisz, że tutaj jest "2) Zakaz czczenia obrazów i posągów"? Pomijając, że nie podałeś źródła cytatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o satanizmie jako nurcie wywodzącym się z ateizmu. Ateizm jest przekonaniem o nieistnieniu jakichkolwiek bogów (serwowanych zarówno przez religie mono-, jak i politeistyczne). Szatan występuje jako przeciwnik boga w niektórych tylko religiach. Tu moje pytanie: dlaczego nazwa nurtu, który reprezentujesz ma w jakikolwiek sposób wyróżniać te religie, skoro mógłby się nazywać zwyczajnie hedonizmem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.01.2008 o 21:24, Treant napisał:

Piszesz o satanizmie jako nurcie wywodzącym się z ateizmu. Ateizm jest przekonaniem o nieistnieniu
jakichkolwiek bogów (serwowanych zarówno przez religie mono-, jak i politeistyczne). Szatan
występuje jako przeciwnik boga w niektórych tylko religiach. Tu moje pytanie: dlaczego nazwa
nurtu, który reprezentujesz ma w jakikolwiek sposób wyróżniać te religie, skoro mógłby się
nazywać zwyczajnie hedonizmem?


Dokładnie, dlaczego ateistyczny hedonizm próbujesz nazywać satanizmem? Może robisz to nieświadomie, ale jak dla mnie to nazywasz siebie satanistą w celu poszpanowania przed innymi, a jeżeli się z tym ukrywasz (np. z obaw przed otoczeniem), to wtedy raczej chcesz po prostu samemu sobie coś udowodnić, pokazać sobie że jesteś oryginalny ;). Może to pseudonaukowa analiza oparta na kilku postach, ale ma jednak pewne podstawy :P. Schemat jest dosyć podobny do np. punków, czy popularnych ostatnio emo, dodatkowo może wystąpić silna potrzeba zrzeszania się, a jak wiadomo w ekstremalnych warunkach więzi się zacieśniają (tak jak każda grupa napiętnowana czy to społecznie, czy politycznie jak. np kiedyś chrześcijanie, purytanie, amisze lub po prostu jak elektorat PiS''u [przynajmniej część ;)] w podzielonym przez dwóch braci społeczeństwie [no może nie tak strasznie podzielone, ale jednak efekt psychologiczno-propagandowy był :P]). Ten element (o zrzeszaniu) możesz odrzucić jeżeli jesteś samozwańczym satanistą bez kontaktów z innymi podobnymi tobie (to znaczy ludzi, którzy robią wszystko tylko dla siebie jest pełno, ale niewielu się do tego otwarcie przyznaje, a prawie nikt nie powiąże tego z satanizmem).

Uważam, że sataniści, to właśnie ci od tych rytuałów i całej tej otoczki, przyczyny są różne jak np. chęć buntu, chęć zrzeszania się, fascynacja nieznanym, szpan, poczucie oryginalności, czy też bardziej patologiczne cechy jak sadyzm, czy okrucieństwo wobec zwierząt. Jeżeli chodzi o wikipedię, to nie ma co się na niej opierać w każdej sprawie, przecież sataniści to nie małpy i posłużyć się komputerem tez potrafią, a przypadki stopniowego umniejszania swojego negatywnego wizerunku są znane od bardzo dawna ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2008 o 13:27, ROTFL napisał:

Uważam, że sataniści, to właśnie ci od tych rytuałów i całej tej otoczki, przyczyny są różne
jak np. chęć buntu, chęć zrzeszania się, fascynacja nieznanym, szpan, poczucie oryginalności,
czy też bardziej patologiczne cechy jak sadyzm, czy okrucieństwo wobec zwierząt. Jeżeli chodzi
o wikipedię, to nie ma co się na niej opierać w każdej sprawie, przecież sataniści to nie małpy
i posłużyć się komputerem tez potrafią, a przypadki stopniowego umniejszania swojego negatywnego
wizerunku są znane od bardzo dawna ;).

www.satan.pl
A ci od rytuałów to okultyści, którzy nie są satanistami. Właściwie ciężko stwierdzić czy oni mają jakieś wyznanie, bo kontaktują się z różnymi "siłami" róznego pochodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2008 o 13:36, hans olo napisał:

A ci od rytuałów to okultyści, którzy nie są satanistami. Właściwie ciężko stwierdzić czy oni
mają jakieś wyznanie, bo kontaktują się z różnymi "siłami" róznego pochodzenia.


No dobra, ale dlaczego niektórzy hedoniści chcą sobie uzurpować prawo do nazywania siebie satanistami? Zgodnie z tym wyznawców szatana mamy nazywać pseudosatanistami, a hedonistów satanistami? Przez takie przeinaczanie pojęć wielu ludzi określa arabskich terrorystów atakujących Żydów mianem antysemitów, mimo iż zarówno Arabowie jak i Żydzi są semitami, to tak jakby na Polaków walczących z Rosjanami mówić antyslavici...

Wracając do samego pojmowania satanizmu w sposób prezentowany przez np. WoWmen''a, to muszę przyznać że założenie o nieograniczonej wolności jest poza pewną szczególną sytuacją (o której zaraz oczywiście napiszę ;P) niedorzeczne, a uważam że opieranie filozofii o błędne założenia (z jednej strony brak sił wyższych, z drugiej nieosiągalne w sposób "normalny" [może i osiągalne, ale tak samo prawdopodobne na chwilę obecną jak napisanie przez ślepą małpę z zaburzeniami koordynacji ruchowej w 1 podejściu "Pana Tadeusza", a może nawet mniej :P] stany). Nieograniczona niczym wolność mogłaby zaistnieć jedynie wtedy gdy, istniałaby jedynie 1 (słownie: jedna ;)) istota w całym Wszechświecie, nieograniczana przez prawa fizyki i przez własną strukturę, a dodatkowo zdolna do przekraczania swojego stożka świetlnego + kilka innych elementów, a i tak byłoby to jedynie możliwe przy założeniu, że poza Wszechświatem niema nic ;). Jeżeli chodzi natomiast o idealne bycie jedynym panem swojego życia, to pomijając już tak oczywiste sprawy jak właśnie fizyka, która w pewnym sensie może sprawować władzę nad człowiekiem, inne osoby, które niewątpliwie mogą wywierać wpływ na innych itd., to dochodzi jeszcze problem tego czym tak naprawdę jest człowiek? W samym człowieku występują różne sprzeczności i ograniczenia, jak np. umysł i mózg, ego i superego, geny itd. Z tego wynika, że satanizm zakłada brak superego, natomiast daje upust sferze id, ale zaraz, zaraz, przecież satanizm podobno zakłada także racjonalizm, a chyba każdy wie, jak zaspokajanie wszelkich potrzeb przy każdej możliwej okazji może się skończyć dla takiego "filozofa"; załóżmy kolejną hipotetyczną sytuację: mężczyzna ("satanista-filozof") pracuje w jakiejś firmie, dobrze mu idzie więc jego szef - kobieta (tak, tak dobrze się domyślacie co będzie dalej :P, może przejaskrawione, ale nie ma to jak dobra hiperbola na początek roku w celu uwypuklenia przesłania przykładu ;)) wzywa go na rozmowę na temat awansu, ale ten zamiast spokojnie posiedzieć i dostać awans (a co za tym idzie w przyszłości mógłby spełnić znacznie więcej swoich potrzeb i na znacznie większą skalę) gwałci swoją szefową, przez co oczywiście nici z awansu + dodatkowe ograniczenia za sprawą więzienia. Wszyscy zapewne uznają, że nikt by tak nie postąpił, więc załóżmy że ów mężczyzna jednak nie zgwałcił tej kobiety i awansował, ale wtedy okazuje się że musiał sam się ograniczyć, superego wzięło górę, a co za tym idzie ów człowiek zaprzeczył swojej "filozofii", stał się sam dla siebie ograniczeniem żądz i wolności ;).

Wątpię żeby tak absurdalny światopogląd mógł iść w parze z racjonalizmem, wątpię żeby jego założenia w ogóle miały sens, ale wielu ludzi się nad takimi sprawami nie zastanawia, sprzeczności im nie przeszkadzają itd. Jak dla mnie nawet nie ma o czym rozmawiać, bo co to za "filozofia", która się kupy nie trzyma, trzeba było chociaż dodać jakąś niewiadomą będącą buforem dla absurdów, albo stworzyć przemyślane założenia ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2008 o 13:27, ROTFL napisał:

Dokładnie, dlaczego ateistyczny hedonizm próbujesz nazywać satanizmem?

To nawet nie jest ateistyczny hedonizm, bo z informacji ze strony satan.pl można wyczytać, że tzw. sataniści nie muszą być osobami niewierzącymi, gdyż ich filozofia życiowa nie jest religią. Niektórzy wierzą nawet w bogów, którym szatan jest ich religiach przeciwstawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.01.2008 o 17:34, Xarg napisał:

Jam jest satanista początkujący i to nie ten co wcina koty. Możecie podać jakieś linki wprowadzające??

To w czym się ten Twój satanizm przejawia, skoro nawet nie jesteś "wprowadzony"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2008 o 16:25, Mateusz9214 napisał:

Mam takie pytanie: Kim jest satanista dla np. ateisty i innych wiar poza chrześcijańską?


Dla mnie-agnostyka jest tym samym co dla katolika. Idiotą, złym człowiekiem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.01.2008 o 16:25, Mateusz9214 napisał:

Mam takie pytanie: Kim jest satanista dla np. ateisty i innych wiar poza chrześcijańską?

Kolejnym człowiekiem który myśli, że jak podprawia sobie rytuały lub się pomodli to będzie mu lepiej...
Duże znaczenie ma też to w jaki sposób to robi, jeżeli przy tym sprawia komuś lub czemuś ból albo powoduje to pewne straty dla społeczeństwa to dla mnie jest to zła postawa.
Natomiast jeżeli tylko zmienił obiekt swojej czci to nie mam mu nic do zarzucenia, katolicyzm, islam, satanizm po prostu kolejna sekta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chodzi ci o :
-Satanizm teistyczny - wierzących w istnienie osobowego Szatana i oddających mu cześć - np. wyznawcy Kościoła Azazela. Według niektórych z nich, Szatan jest w rzeczywistości najwyższym z bogów zajmujących się ludzkością, reprezentującym prawdziwą naturę człowieka

-Satanizm laveyański (filozoficzny) - uznających Szatana za symbol pewnych idei, takich jak siła woli i postępowanie według swoich pragnień niezależnie od ich moralnej oceny

by Wikipedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować