Zaloguj się, aby obserwować  
Mc_Verti

Milionerzy - ponownie na ekranach TV

226 postów w tym temacie

Dnia 28.03.2010 o 19:01, Grinczar napisał:

Wygrał w "dzisiejszym" odcinku ktoś milion złotych. Po raz pierwszy, ale... Coś mi się
wydaje, że to było wszystko ułożone. Niesamowicie proste pytania - miałem problem jedynie
z ostatnim, gdyż za młody jestem, ale w końcu na jego miejscu miałbym w tym momencie
3 koła ratunkowe.

Musisz byc zajebiscie mlody skoro nie znasz "Czesław śpiewa" ;s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2010 o 19:01, Grinczar napisał:

Wygrał w "dzisiejszym" odcinku ktoś milion złotych. Po raz pierwszy, ale... Coś mi się
wydaje, że to było wszystko ułożone. Niesamowicie proste pytania - miałem problem jedynie
z ostatnim, gdyż za młody jestem, ale w końcu na jego miejscu miałbym w tym momencie
3 koła ratunkowe.

W porównaniu do Pauliny która wygrała 500 tys. względnie trudne. A tak swoją drogą, ten Czesław Mozil to całkiem niedawno stał się popularny w Polsce, ale fakt - ktoś może go nie znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.03.2010 o 19:06, Zarajev napisał:

W porównaniu do Pauliny która wygrała 500 tys. względnie trudne. A tak swoją drogą, ten
Czesław Mozil to całkiem niedawno stał się popularny w Polsce, ale fakt - ktoś może go
nie znać.


Dlatego ja od dawna twierdzę, że w Milionerach liczy się przede wszystkim szczęście; wiedza w drugiej kolejności.

Raz: trzeba zostać zakwalifikowanym do eliminacji na podstawie zgłoszenia telefonicznego (szczęście), przejść przez nie (tu przydaje się prezencja, elokwencja i - rzeczywiście - wiedza), wygrać "kto pierwszy ten lepszy" ("uszereguj alfabetycznie"? Szczęście i skupienie), przebrnąć przez szereg pytań (szczęście przy doborze zestawu). Umówmy się - pytanie o challange''a za pół miliona wrzuciło na moją twarz szeroki uśmiech. Inna sprawa, że nie jestem pewien czy na przykład moja mama znałaby poprawną odpowiedź.

Generalnie dziś pytania były łatwe (program obejrzałem po raz pierwszy od jakiegoś roku - przeczytałem gdzieś, że paść ma pierwszy milion). Jak dla mnie najtrudniejszym pytaniem było to "o gęstość" (nie wpadłbym na ten patent z wodą) - tutaj wykorzystałbym koło. Natomiast pytania o Boba Marleya i Pulp Fiction - no bez jaj :D

Z drugiej strony pamiętam zestawy, w których nie wiem czy nawet pięć tysięcy bym ugrał.

Reasumując: dobra szansa na podbicie spadającej oglądalności. Jeżeli jednak ktoś szuka programu rzeczywiście weryfikującego wiedzę - polecam Jednego z dziesięciu. Najlepsza tak była Wielka gra, ale cóż... program nie po linii partii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale miał beznadziejnie łatwe pytania !!! Jedynie ostatnie byłoby dla mnie problemem ale miałbym 3 lub 4 koła.
A komentarz gościa w "Faktach" już całkiem mnie rozwalił "..wiedział że drewno nie tonie..." - no tak trzeba być niezłym Einsteinem żeby to wiedzieć . A pytanie za 250 tys, to o ekliptyce, same w sobie zawierało odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też uważam że pytania były łatwe w dzisiejszych milionerach. Chociaż z drugiej strony odczuwał pewnie stres a w stresie można rożne głupstwa popełnić i wyłożyć się nawet przy najłatwiejszym pytaniu. Ale wreszcie ktoś wygrał ten milion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, chciałbym żeby ktoś wygrał ten milion uczciwie - tzn. z odpowiednimi pytaniami, bo takowych na pewno w dzisiejszym odcinku nie było. Najśmieszniejszym było chyba to za 250k o "challenge", pamiętam jak kiedyś za taką samą kwotę pytanie było o jakieś łacińskie nazwy roślin (*). Dziwne że milion pada akurat w momencie gdy oglądalność Milionerów spada. Podobną zagrywkę zastosowali jakieś pół roku temu gdy Polsat wydał swój program gdzie można wygrać milion, wtedy też podnieśli ciśnienie że jest wielka szansa na milion - ostatnie pytanie i 2 koła. Dziwnym trafem dziewczyna nie zaryzykowała i wzięła 500000zł. Teraz jednak poszli na całość i pozwolili wygrać ten upragniony 1mln złotych. Ciekawe że nikomu się to nie udało gdy program jakieś 10 lat temu był bardzo popularny, no ale wtedy dawali naprawdę trudne zestawy pytań, bo gdyby komuś wtedy się udało wygrać, powietrze by zeszło i oczekiwanie na kolejny odcinek Milionerów nie byłoby już takie pasjonujące, a co za tym idzie oglądalność powoli by spadała. Nie wiem tylko czy dyrekcja tego programu ma oglądających za jakiś ślepych, bo żeby wyczuć w tym interesie coś podejrzanego nie trzeba być szczególnie bystrym. Tyle.


(*) Te pytanie brzmiało mniej więcej tak:

"Persona non grata" to w ogrodnictwie:

(i tutaj były 4 nazwy łacińskie pewnie jakiś roślin, nie wiem co to dokładnie było ale te słowa widziałem pierwszy raz na oczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować