Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin - egzemplarze Edycji Kolekconerskiej ponownie w sklepie gram.pl

639 postów w tym temacie

Wow. Tak czytam te posty i nie moge po prostu. Co wam to niby przeszkadza, że jest dodruk 200 kopii. Co tak was to boli, że parę osób więcej będzie miało radochę ? , czy po prostu sie SFRAJERZYLIŚCIE bo kupiliście więcej i teraz nikt nie chce od was kupić z przebitką 200 zł ?? Ja mam swoją kolekcjonerską i się nią jaram i mam w d...e ile osób ma ją oprócz mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 13:02, LukeBhite napisał:

> Cala atmosfera uleciala gdzies. Balon wypuscil powietrze i wyglada jak zuzyta prezerwatywa.

> A i ja sam - chociaz pewnie nie tylko ja - czuje sie tym balonem wydymany.

Dokładnie. Najdziwniejszy w tym wszystkim jest fakt, że najbardziej poszkodowani są posiadacze
EK, Ci koczujący po kilka godzin przed komputerem tylko po to, żeby zamówić super-ekskluzywne
wydanie ich gry. Przed premierą trąbiono wszem i wobec że kupujemy produkt o podwyższonym standardzie,
jesteśmy wybrańcami, swoistą "wiedźminową elitą". Okazuje się, że zupełnie niepotrzebnie męczyliśmy
się, łykając gorzkie przekleństwa i starając się zdobyć egzemplarz EK długo przed premierą
- wystarczyło iśc do pierwszego lepszego MM!! Zupełnie niepotrzebnie daliśmy grube pieniądze
za "ekskluzywne wydanie o podwyższonym standardzie" - dostaliśmy tylko to co wszyscy posiadacze
EP. Niepotrzebnie zachwycaliśmy się ankietą dot. gadżetów w EK - wystarczyło udać się do Empiku
aby dużo mniejszym nakładem środków zebrać całą torbę gadżetów - my na dzień dzisiejszy nie
mamy nic. Tak naprawdę co zostało z tej super ekskluzywnej edycji kolekcjonerskiej????????


Jak to co? Swiadomosc, ze nalezych do grupy najbardziej wydymanych ludzi w historii polskiego rynku gier komputerowych (a mozliwe, ze i na swiecie ciezko by znalezc gorsze przypadki)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę cieszy mnie fakt, że zdecydowałem się na zakup edycji podstawowej, bo jeśli zamówiłbym kolekcjonerską to moja złość byłaby wielka. Choć i tak nie zmienia to faktu, że i tak jestem zły, gdyż Michał Kiciński obiecał wszystkim, którzy zamówili w pre-orderze dodać do przesyłki plakat i naklejkę, a tak się niestety stało, że owy plakat i naklejka nie znalazły się w żadnej z paczek. Jestem teraz bardzo ciekaw jak CDP wybrnie z tej sytuacji... będzie wysyłać plakat i nalepkę do każdego co zamówił? W sumie to w tej sytuacji jedyne wyjście w którym CDP mogłoby zachować twarz... Nie chce mi się wierzyć, że CDP roześle te wszystkie upominki, gdyż wówczas koszty wysyłki jakimi zostanie obciążone CDP będą spore. Widzę jednak, że CDP ma nadwyżkę funduszy skoro popiera jakąś tam akcję charytatywną, tak więc pozostaje mi czekać cierpliwie na przesyłkę z plakatem i naklejką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Anulowałem zamowienie na kolekcjonerska - zniesamczony tym dziadostwem jakie zrobiono wokolo tej edycji. Cel szczytny czy nie dodruk to granda - nie powinno go byc, a rozsyłanie na raty to już poniżej wszelkiej krytyki - ludzie odpowiedzialni za ten stan rzeczy powinni pożegnać się z pracą w trybie natychmiastowym... Kupiłem zwykła edycje w saturnie - i tu pytanie GDZIE JEST MAPA - bo napis na pudełku informuje mnie że takowa w pudełku być powinna... a nie ma... ludzie czy wy wszystko musicie spieprzyc?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boli nas to, że GRAM.PL oszukało nas. Zaklinali się, że nie będzie dodróków, a tu jednak. Sama liczba 3000 szt. była od początku niewystarczająca (IMHO) i dorawanie jednej z dla niektórych było wyzwaniem i powodem do dumy (aczkolwiek biorąc pod uwagę sposób zamawiania równie dobrze można być dumnym z trafienia czwórki w totka :) )

Mnie też nie obchodzi ile jeszcze osób ma EK, niech się cieszą tak jak ja, ale nie o to chodzi.

Ludzie się nie "SFRAJERZYLI", tylko zostali oszukani przez GRAM.PL, a to jest drobna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co to ma wogule być z tą edycją kolekcjonerską ?? Rozumiem że np któryś z podwykonawców się nie wyrobił i np zabrakło by książek albo medalionu. Ale to że nie wysyłają wogule żadnego dodatku to jest poniżej pasa. A najgorsze jest to że w saturnie i media marku nagle znalazły się takie dodatki ?! To ja klient który zamówił gre 3 miesiące temu mam czekać w dodatku niewiadomo ile bo nie ma nawet oficjalnej informacji ile opuźni się przesyłka ??
Przecież premiera opuźniła się o 1 miesiąć czyż nie ?? Cała ta sytuacja jest żałosna, wielu ludzi już wiecej nie zaufa "Polskim produkcjom" na zachodzie to chociaż przeproszom i oficjalną informacje podadzą z jakiego dokładnie powodu premiera się opuźnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja też jak inni nie mam mapy ale zamówiłem EK i mapa przyjdzie z dodatkami na specjalnym papierze.nie powinno być dodruku ani żadnych takich edycji specjalnych z bestariuszami z EK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... dobrze wiedzieć, że nie tylko ja czuję się "szczęśliwy"... Oczywiście, nie możemy liczyć na żadne przeprosiny plus torba ,smycz czy inny wynalazek, bo już zapłaciliśmy a tym samym mają nas głęboko w dupie. Przy pomocy bonusów walczą teraz o klientów, którzy jeszcze nie wyłożyli kasy. My już swoje zadanie wykonaliśmy i powinniśmy się cieszyć jeśli w ogóle doślą to, co powinni.

Oby dobrze im szło szukanie nowych frajerów, bo w tym konkretnym przypadku nie sądzę, by ludzie prędko zapomnieli tą jakże "miłą" atmosferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą z "pyszna" mają się Ci co płacili np. na Allegro po 4 stówki za EK "Wiedźmina" jeszcze nie tak dawno temu a... teraz mówią... dodruk... Nie, Nie!:) Nie róbcie tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 19:35, Bashu napisał:

Hmmm... dobrze wiedzieć, że nie tylko ja czuję się "szczęśliwy"... Oczywiście, nie możemy liczyć
na żadne przeprosiny plus torba ,smycz czy inny wynalazek...


A jestem pewien, że przeprosiny będą i to może nawet od samego "głównego szefa". Zresztą razem z obietnicą poprawy, po czym przy okazji następnej dużej premiery znowu coś (za przeproszeniem) spartaczą.

Dnia 28.10.2007 o 19:35, Bashu napisał:

Oby dobrze im szło szukanie nowych frajerów, bo w tym konkretnym przypadku nie sądzę, by ludzie
prędko zapomnieli tą jakże "miłą" atmosferę.


Jednego jestem pewien... jeżeli kiedykolwiek powstanie Wiedźmin 2, z hiper limitowaną EK dostępną tylko w sklepie gram.pl, wzbogaconą o unikatowe dodatki... mają o jednego klienta obciążającego serwer mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 20:16, madjudge napisał:

Czyli liczysz się z czekaniem na "nowości" ok roku po premierze. Zazdroszcze ci. Ja tyle nie
wytrzymuje :)

Ale za to ile na sprzęcie zaoszczędzi. Co parę lat kupi leciwego PeCeta na Allegro czy z komisu i będzie pocinał w 2-3 letnie gierki (albo starsze :)).

Taka dziwna polityka "a mnie obrazili i więcej nie kupię". Kto inny kupi. To jest biznes i nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 20:41, Melchah napisał:

> Czyli liczysz się z czekaniem na "nowości" ok roku po premierze. Zazdroszcze ci. Ja tyle
nie
> wytrzymuje :)
Ale za to ile na sprzęcie zaoszczędzi. Co parę lat kupi leciwego PeCeta na Allegro czy z komisu
i będzie pocinał w 2-3 letnie gierki (albo starsze :)).

Taka dziwna polityka "a mnie obrazili i więcej nie kupię". Kto inny kupi. To jest biznes i
nie tędy droga.

Co ty piszesz? Jeśli ja nie kupie, to mają sprzedany jeden egzemplarz mniej. Jeśli 1000 nie kupi, to 1000 mniej. To jest biznes, niech rozliczą czy chcą stracić klientów i czy im to się opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.10.2007 o 20:48, Be-Yacz napisał:

Co ty piszesz? Jeśli ja nie kupie, to mają sprzedany jeden egzemplarz mniej. Jeśli 1000 nie
kupi, to 1000 mniej. To jest biznes, niech rozliczą czy chcą stracić klientów i czy im to się
opłaca.

Jasne, zakładając, że akurat utworzy się jakiś dziwny w skali światowej front ludzi nie kupujących gier CDP. Wtedy się z Tobą zgodzę. Ale żaden taki front nie powstanie...

Co roku wychodzi kilka tytułów, które przyciągają graczy. Nie kupisz kolejnego murowanego hitu, który akurat Cię interesuje, na który czekasz, bo wydaje CDP? Silna "silna wola" :). Większość zagryzie zęby i kupi.

Nie żebym bronił CDP czy żebym ich kopał. Nie mam większych powodów żeby robić jedno czy drugie. Nawet przy takiej zawierusze z Wiedźminem i takim kotle jaki pewnie tam mają, swoją zwykłą (gramową) edycję dostałem w ciągu dwóch dni, w sobotę listonosz przyniósł, a w czwartek zamawiałem. Nówka, lśniąca, pachnąca, w stanie idealnym, w najmniejszym stopniu nie uszkodzona transportem czy innymi magicznymi powodami. Poczekałem, nie dałem się marketingowi i wiedziałem z grubsza co kupuję. Nauka dla innych - nie wydawać tak dużych pieniędzy na coś niepewnego. Nie byłoby teraz płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak,tak... U mnie, w Jeleniej, też jest EMPIK...
Po co kląłem przed monitorem kiedy sypał się serwer, gdy rozpoczęto zbieranie zamówień na EK? Po co się cieszyłem gdy nagle okazało się, że będę jednym z 3000 posiadaczy drukowanego Bestiariusza i innych dodatków? Po co zbierałem te 200 peelenów aby móc zapłacić za pre-order EK? Drogi CDPROJEKCIE- gra hit, podejście do klienta- do dupy....
To mój pierwszy i ostatni pre-order, pierwsza i ostatnia EK.
Większym jestem fanem książek fantasy, niźli gier pc, a nawet komputera jako takiego- to właśnie dlatego chciałem posiadać wśród swojej kolekcji coś tak wyjątkowego jak gra pc "Wiedźmin" z dodatkami- mimo, że nie będą ich mieć zagorzali fani crpg (nie wszyscy w każdym razie). Nie do końca się udało...
Pozdrawiam wszystkich fanów twórczości Sapkowskiego.....................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować