Zaloguj się, aby obserwować  
sathorn1

Zeitgeist - The Movie

37 postów w tym temacie

Dnia 13.07.2009 o 22:12, meryphillia napisał:

Pamiętaj o jednym o "oświecony"...

"Łatwiej kontrolować tego co rozsądek odsuwa na rzecz prawd objawionych, nż tego co nieprzekupnym
pozostał i w swej mądrości światłym jest."

]:>


Ten cytat to kieruj do nich nie do mnie. Rozsądek podpowiada mi że zamachy z 11.09 to robota samych amerykanów i nie potrzebowałem do tego żadnego filmiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2009 o 21:27, ev1l_on3 napisał:

To po co bredzisz o tym drugim skoro autor tego tematu dał linka do tego pierwszego ?


Przeczytaj jeszcze raz wszystkie moje posty, odpowiedziałem tylko na Twoje pytanie, ponieważ napisałeś że nie oglądałem tego filmu.

Dnia 13.07.2009 o 21:27, ev1l_on3 napisał:

Ja widzę jednego "wszechwiedzącego" Mogrima


To przeczytaj jeszcze raz cały temat, a skoro jesteś do Mogrima uprzedzony i drwisz z niego to jaki sens ma ta dyskusja? To Ty atakujesz innych.

Dnia 13.07.2009 o 21:27, ev1l_on3 napisał:

Śmiej się z własnej ... naiwności.


W czym jestem naiwny? Bo jestem chrześcijaninem? Czyli po obejrzeniu filmu powinienem uwierzyć w to, że tak na prawdę jesteśmy zwykłymi ogniwami natury i śmierć jest końcem wszystkiego? Że jesteśmy równi zwierzętom i roślinom? Dobre, ale słyszałem i czytałem dużo bardziej zaawansowane teorie na temat wszechświata i życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2009 o 23:00, ev1l_on3 napisał:

Ten cytat to kieruj do nich nie do mnie. Rozsądek podpowiada mi że zamachy z 11.09 to
robota samych amerykanów i nie potrzebowałem do tego żadnego filmiku.


Dobrze, nikt nie zabrania Ci tak uważać, ale to nie znaczy że każda scena w tym filmie jest prawdą. Przedstaw mi swoje argumenty dlaczego to była robota wewnętrzna, a nie raporty ludzi szukających wszędzie spisków. Wiesz ja też mogę sfilmować swoich znajomych którzy powiedzą że "byłem pracownikiem na parkingu i tamtego dnia najpierw słyszałem wybuch a dopiero potem uderzył samolot", takie rzeczy są proste do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2009 o 23:00, ev1l_on3 napisał:

Ten cytat to kieruj do nich nie do mnie. Rozsądek podpowiada mi że zamachy z 11.09 to
robota samych amerykanów i nie potrzebowałem do tego żadnego filmiku.


Nope...
Właśnie ze swoim zacietrzewieniem plasujesz się idealnie, jako ślepy odbiorca jakiejkolwiek "prawdy", jaką by Tobie nie wciskano.
I tego właśnie nie jesteś w stanie już tego dostrzec i dlatego tamte słowa były kierowane bezpośrednio do Ciebie, ale tak czy inaczej dostrzegą to tylko inni, bowiem Ty już nie jesteś w stanie tego racjonalnie ocenić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No z tą religią to różnie i nie neguje tego, że Bóg nie istnieje. Jak dla mnie ten film zaczyna się od części 2 z WTC... Powiedzcie mi - ten samolot co niby walnął w pentagon rozpłynął się, tak ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2009 o 23:59, wsaadman napisał:

No z tą religią to różnie i nie neguje tego, że Bóg nie istnieje. Jak dla mnie ten film
zaczyna się od części 2 z WTC... Powiedzcie mi - ten samolot co niby walnął w pentagon
rozpłynął się, tak ?...


http://www.prisonplanet.com/articles/july2006/010706casestudy.htm Tak jak na tej symulacji uważam że samolot wbił się w środek i po prostu spłonął. A najnowsze tragedie lotnicze pokazują że wielu tak zwanych ekspertów nadal nie może mieć nawet 50% pewności co przypuszczalnego zachowania się samolotu podczas różnych wypadków. Dlatego pogłoski o tym, że nie mógł się spalić doszczętnie, że to niemożliwe ze względu na temperaturę paliwa, użyte materiały, itd - uważam za mało wiarygodne. Bo tak na prawdę takich "testów" na samolotach i ich zderzeniach z budynkami jak podczas 11 września nigdy dotąd nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2009 o 23:13, Galadin napisał:

Dobrze, nikt nie zabrania Ci tak uważać, ale to nie znaczy że każda scena w tym filmie
jest prawdą. Przedstaw mi swoje argumenty dlaczego to była robota wewnętrzna, a nie raporty
ludzi szukających wszędzie spisków. Wiesz ja też mogę sfilmować swoich znajomych którzy
powiedzą że "byłem pracownikiem na parkingu i tamtego dnia najpierw słyszałem wybuch
a dopiero potem uderzył samolot", takie rzeczy są proste do zrobienia.


Gość mówiący o wybuchach w podziemiach tuż przed uderzeniem samolotu to nie żaden podstawiony "znajomy" tylko, jak widać na podpisie, William Rodriguez - pracownik w WTC który nawet zeznawał przed tą słynną komisją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powitał wszystkich zebranych ^^

Lubię tego typu tematy tak jak o końcu świata na ten przykład i rożnych oszołomów dopatrujących się spisku i końca świata. Oczywiście, że jestem naiwny, iż w to nie wierze ani nie popieram, ba! Pewnie jestem jednym z nich! (kimkolwiek by oni nie byli)...

Film ten jest pełen przekłamań i różnego rodzaju interpretacji oraz nadinterpretacji pozostawiający niewykorzystaną możliwość ukazania problemu z drugiej strony ( Choćby Ozyrys czy Horus). Weź,y pierwszą lepszą rzecz z tych filmów, która nasuwa się po jego obejrzeniu:"Giełda ma wyglądać tak , a nie inaczej bo bankowcy sobie tak wymyślili i robią spisek"...

1. Dlaczego właśnie tak, a nie inaczej sobie wymyślili?
2. Skąd wiedzą, że nagle ludzie masowo nie zaczną wycofywać kapitału i im plan się rozsypie?
3. Co z możliwością odkrycia jakiegoś alternatywnego sposobu zasilania i spadek znaczenia ropy i benzyny?
4. Co z możliwością hackingu i hackerów (niczym neo czy morfeusz w matrixie) i poprzestawiania im szyków poprzez zmianę lub kasację danych?
5. Co z rządami różnych narodów, które to mogą się zbuntować i odciąć?(Ot trafi się np. chinom drugi Stalin)
6. Czy żółw, zanim zostanie porwany przez wielkiego ptaka i spuszczony w dół w celu rozbicia skorupy, zdaje sobie sprawę, że istnieje niebo i jak jest wysoko?
7. what is the meaning of life?

I to są pytania bez odpowiedzi, choć google uważa, że na siódme to kalkulator jest odpowiedzią( a inni np. ja, że wiaderko/wiadro)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bzdury i tyle. Z tym, ze strasznie na pewien czas załamują wiarę ;/

Bóg jest, jeśli nie jako "człowieczek w chmurkach", to wielka - materialna lub niematerialna - siła o "właściwościach" do Boga podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hahaha sorry ale w momencie kiedy mi pokazali Dionizosa jako ''światło'' i mesjasza Grecji, który zmieniał wodę w wino wymiękłem... Fajne bzdurki, dobry jest lektor, bo na prawdę robi klimat. Nie wiem, jak pozostałe dwie części, bo nie mam zamiaru ich raczej obejrzeć, ale jeżeli mają podobną spiskową teorię dziejów jak 1 część to dziękuję postoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.07.2009 o 12:32, Galadin napisał:

> No z tą religią to różnie i nie neguje tego, że Bóg nie istnieje. Jak dla mnie ten

Dnia 14.07.2009 o 12:32, Galadin napisał:

http://www.prisonplanet.com/articles/july2006/010706casestudy.htm Tak jak na tej symulacji
uważam że samolot wbił się w środek i po prostu spłonął. A najnowsze tragedie lotnicze
pokazują że wielu tak zwanych ekspertów nadal nie może mieć nawet 50% pewności co przypuszczalnego
zachowania się samolotu podczas różnych wypadków. Dlatego pogłoski o tym, że nie mógł
się spalić doszczętnie, że to niemożliwe ze względu na temperaturę paliwa, użyte materiały,
itd - uważam za mało wiarygodne. Bo tak na prawdę takich "testów" na samolotach i ich
zderzeniach z budynkami jak podczas 11 września nigdy dotąd nie było.


No a jak można wytłumaczyć to, że te budynki zawalają się jakby je burzono, a były budowane tak, aby samoloty nie mogły im aż tak bardzo zagrozić?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 12:36, Budep napisał:

No a jak można wytłumaczyć to, że te budynki zawalają się jakby je burzono, a były budowane
tak, aby samoloty nie mogły im aż tak bardzo zagrozić?:)


No cóż, może mieli błędne oraz tylko teoretyczne założenia? Raczej nie przeprowadzali symulacji gdy budowali te wieżowce, wszystko było w większości na papierze. A jeżeli nawet przeprowadzali symulacje komputerowe, wątpię czy mieli taką wyobraźnię o zniszczeniach dokonanych przez wbijającą się cysternę z paliwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 12:55, Galadin napisał:

> No a jak można wytłumaczyć to, że te budynki zawalają się jakby je burzono, a były
budowane
> tak, aby samoloty nie mogły im aż tak bardzo zagrozić?:)

No cóż, może mieli błędne oraz tylko teoretyczne założenia? Raczej nie przeprowadzali
symulacji gdy budowali te wieżowce, wszystko było w większości na papierze. A jeżeli
nawet przeprowadzali symulacje komputerowe, wątpię czy mieli taką wyobraźnię o zniszczeniach
dokonanych przez wbijającą się cysternę z paliwem.


Wymyślasz żeby tylko uświadomić nam, że cały ten film jest "be" i pierze nam mózgi, a tak nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 13:08, Budep napisał:

Wymyślasz żeby tylko uświadomić nam, że cały ten film jest "be" i pierze nam mózgi, a
tak nie jest...


Nic nie wymyślam, to moje zdanie. Ale no cóż, skoro w tym filmie co do religii i mitologii jest tyle błędów i nieprawdziwych informacji, no to na pewno co do WTC i banków podają same wiarygodne i sprawdzone fakty i trzeba w nie uwierzyć!

To tak samo jak o ostatnich powodziach w Polsce, media trąbiły że woda jest tu i tam, że wszystko zniszczone, a potem się okazało że w większości tych miejsc nie było żadnego zalania, a ludzie żyjący z turystyki musieli zwinąć interes bo klientów im wystraszono, którzy UWIERZYLI we wszystko co widzieli w telewizji.

Od siebie dodam, że ludzie którzy za bardzo oglądają takie filmy i słuchają o tych teoriach i spiskach, mają coraz bardziej zniszczony światopogląd i nie myślą trzeźwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.07.2009 o 12:55, Galadin napisał:

No cóż, może mieli błędne oraz tylko teoretyczne założenia? Raczej nie przeprowadzali
symulacji gdy budowali te wieżowce, wszystko było w większości na papierze. A jeżeli
nawet przeprowadzali symulacje komputerowe, wątpię czy mieli taką wyobraźnię o zniszczeniach
dokonanych przez wbijającą się cysternę z paliwem.


W budynek numer 7 nie trafiła żadna "cysterna z paliwem" ... i nie tylko się zawalił ale na dodatek zawalił się idealnie pionowo nie naruszając budynków obok ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i jestem po seansie. Film rzeczywiście life-changing. Pierwsza część nie jest może dla mnie totalną bzdurą; bo z faktami walczyć się nie da - ale ciężko mi uwierzyć w tą całą spiralę kopiowania poprzednich religii. Anyway; wnioski jakie wyciągnąłem z pierwszej części wolę zostawić dla siebie.

Co do pozostałych części - wszystko zależy od tego czy fakty podane w filmie są prawdziwe. To jak zostało ukartowane zniszczenie wież wydaje się być bardzo prawdopodobne. Dowody przedstawione w filmie, wypowiedzi zwykłych ludzi, specjalistów, polityków mnie usatysfakcjonowały. Trudno mi jednak uwierzyć, że wszystko to jest częścią jednego wielkiego systemu sterowanego przez grupę ludzi. Przecież wygląda na to, że ludzie byli i SĄ okradani przez prywatny bank w biały dzień i nie zdają sobie z tego sprawy. Nikt nie krzyczy WTF? Trudno mi w to uwierzyć. Poza tym; schematy i wojny. Trochę za luźno to wszystko powiązane, im dłużej mówiono o bankach i grupie wpływowych ludzi tym mniej to wszystko trzymało się kupy, sprowadzało się do czystych spekulacji. Z jedną rzeczą jednak jak najbardziej się zgadzam...

... Ludzie powinni zacząć myśleć. Wydaje mi się nawet, że taki jest prawdziwy cel filmu. Nie pokazanie nam, że nasza wiara jest czymś zakłamanym, nie opowiadanie legend (Być może w tym wszystkim jest ziarno prawdy) o zakłamanym systemie który steruje całym światem. Chcieli nam pokazać, że nie wszystko co mówią nam media jest prawdą, że nawet największym autorytetom, nawet najświętszej religii nie można bezsprzecznie ufać bez zadawania pytań.

EDIT:
Galadin napisał:

Od siebie dodam, że ludzie którzy za bardzo oglądają takie filmy i słuchają o tych teoriach i spiskach, mają coraz bardziej zniszczony światopogląd i nie myślą trzeźwo.


A co jest złego w wysłuchaniu opinii ludzi którzy uważają, że ktoś rzeczywiście kieruje masami? Uważasz, że ludzie słuchający o teoriach i spiskach nie myślą trzeźwo? Nie twierdzę, że Zeitgeist to prawda, jestem człowiekiem który lubi sam wszystko sprawdzić; znalezienie poszlak i zweryfikowanie tak wielkiej teorii spiskowej byłoby jednak ponad moje siły, ponad siły każdego zwykłego polaczka. Jedyne co mogę zrobić to obejrzeć taki film i zastanowić się dwa razy zanim wszczepią mi czip który będzie np. szczepionką na ptasią grypę. Chociaż tyle mogę zrobić; spokojnie wysłuchać wszystkie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować