Michał Kiciński o blaskach i cieniach premiery Wiedźmina i o bliższych i dalszych planach

[IzKaDeXteR 0]

Dnia 10.01.2008 o 17:46, Karharot napisał:

->Mychaa
Tak się składa że kurier też dostaje pieniądze, i w zamian za nie ma obowiązek dostarczyć paczkę
w terminie i w nieuszkodzonym stanie.
Co do zabezpieczenia paczki to masz rację że mogłoby być lepsze, nawet gdyby cena byłaby przez
to wyższa o parę złotych. Ale było jakie było...
Jak już napisałem poprzednio możesz skontaktować się z CDP i spróbować wyjaśnić tą sprawę (gdyby
moja kolekcjonerka tak wyglądała też bym się lekko wkurzył), jednak wciąż uważam że odpowiedzialny
za to jest kurier, tyle że w momencie gdy podpisałeś odbiór przesyłki straciłeś możliwość żądania
czegokolwiek od niego.

Człowieku zastanów się nad sobą !!! DPD rozerwało ten karton oraz wewnętrzną wyściółkę i podziurawiło kartkę papier w drugim kartonie? A do tego pewnie też zerwało już folię i porysowało to piękne opakowanie?

Ty idź lepiej jakieś książki fantasy pisz, ale opowiastki o ukrytej konspiracji na Ziemi.

Mychaa szczerze Ci współczuję, pewnie jedna z ostatnich edycji na ich magazynie, która była wiele razy "przekładana" z miejsca na miejsce!

[Karharot 0]

Jeśli najdzie mnie jakieś natchnienie to może coś napiszę:)
A tobie szczerze radzę abyś się tak nie denerwował, zrozumiałbym takie emocje u Mychaa ale dlaczego Ciebie tak rzuca?
Co do zafoliowania to moja EKW (chodzi o kartonowe pudło) też nie była w folii, i nie jestem pewien czy miała być.

[Mychaa 0]

Dnia 10.01.2008 o 21:22, Karharot napisał:

Jeśli najdzie mnie jakieś natchnienie to może coś napiszę:)
A tobie szczerze radzę abyś się tak nie denerwował, zrozumiałbym takie emocje u Mychaa
ale dlaczego Ciebie tak rzuca?
Co do zafoliowania to moja EKW (chodzi o kartonowe pudło) też nie była w folii, i nie jestem
pewien czy miała być.

Chyba tylko pierwsze sztuki były foliowane, później nie wiedzieć czemu zrezygnowali z foliowania. Powiem Ci że jest ogromna różnica między tymi w folii a tymi bez. Te w foli były idealne i nie miały żadnych plamek otarć i tym podobnych. Niestety te bez folii są już jakby zmatowione od otarć w transporcie. W dodatku moja EK była w o wiele za dużym kartonie. Kiedy go otworzyłem była po części wysunięta z pudła. Gdyby była zafoliowana nie było by takiej możliwości. A folia śniadaniowa naprawdę nie jest droga :D hehehe

[Karharot 0]

Ten za duży karton to przegięcie, rozumiem że mogły im się skończyć mniejsze ale wtedy powinni uzupełnić ich zapas albo w ostateczności wymyślić coś innego - np. wypełnić wolne miejsce styropianem czy choćby pogiętym katonem lub folią, to powinno uchronić zawartość przed lataniem na lewo i prawo.
Co do foliowania to najprawdopodobniej zrezygnowano z niego aby przyspieszyć pakowanie i dosłać drugą część EK do kupujących tak szybko jak to możliwe. Tak źle i tak niedobrze...
Jak widać problemy towarzyszyły tej grze na każdym etapie jej sprzedaży (wielogodzinne zamawianie, rozłożona na dwa etapy wysyłka, brak plakatu który miał być dołączony w ramach przeprosin a teraz wygląda na to że nawet przy pakowaniu popełniono przeoczenia), przynajmniej sama gra jest dobra.
No cóż, życzę Ci powodzenia. Jeśli będziesz miał do tego cierpliwość to napisz po skontaktowaniu się z CDP jak ta sprawa się zakończyła.

[Wiosna 0]

Mychaa, u mnie pudlo wyglądało podobnie, choć straty były ciut mniejsze, pudełko zareklamowałem 20 listopada, zgadnij czy przysłali mi nowe pudło do dzisiaj. Podpowiem, nie. Pisze maile co tydzien, i zawsze odpisują mi że maja braki i wyślą w przyszłym tygodniu. Ha dobre, mieli wysłać w tym tygodniu ciekawe czy sie doczekam.

[madjudge 0]

Właśnie dowiedziałem się, że informacja którą podał Michał Kiciński była kłamstwem. Nie wszystkie osoby, które zamówiły Wiedźmina przed premierą "zasłużyły" na bon. Tylko te, które otrzymały go na raty. Pomimo kilku postów i odpowiedzi na maila, kierownictwo CD Projektu znowu po fakcie zmieniło zdanie. Pogratulować ilości sprzedanych sztuk, ale relacja z klientami, pomimo wielokrotnych zapewnienień o poprawie dalej leżą i kwiczą. Kłamstwa, oszustwa (zmiana ilości wydrukowanych egzemplarzy, opóźnienia "gwarantowanej" wysyłki i mijanie się z prawdą co do bonów) jakie do tej pory padły od pracowników CD Projektu powinny skończyć się ich dyscyplinarnym zwolnieniem. Żadna szanująca się firma nie dopuszcza do okłamywania swoich wiernych klientów, a dotychczas uważałem się za takiego. Ale jak widać czasy się zmieniają, a powiedzenie Kurskiego "ciemny lud to kupi" w tej firmie dalej jest mottem przewodnim, a nie przestrogą.

[scooby01 0]

A tak swoją drogą tej obiecanej naklejki i plakatu do dzisiaj nie widze :)

[Wiosna 0]

No i rozpoczał sie kolejny tydzień, oczywiście nowe pudełko od EK nie zostało wysłane. Odpisano mi, że nastąpi to zapewne w tym tygodniu. I tak slucham takich zapewnien juz 1,5 miesiąca. Że ja mam jeszcze cierpliwość czekać, ehh szkoda gadać.

[Kafar 0]

Dnia 10.01.2008 o 17:02, Mychaa napisał:

Ja poprostu wysiadłem jak dzisiaj odebrałem paczkę z wiedzminem, zobaczcie sami.
To się nazywa "unikatowa" Edycja Kolekcjonerska

Zdjęcie 2 3 i 4 miałem to samo. I to nie wina kuriera zresztą co kogo obchodzi gdzie wina leży?(do raczej to tych inteligentów co piszą i bronią CDP:) sprzedawca jest CDP i co jak co on ponosi a gdzie będzie szukał winnych to już klienta nie interesuje. Jeszcze tego by było żeby klient musiał dochodzić w firmie kurierskiej.

[madjudge 0]

Dnia 14.01.2008 o 16:47, Kafar napisał:

Jeszcze tego by było żeby klient musiał dochodzić w firmie kurierskiej.

Uszkodzenie paczek powinno być od razu zgłoszone kurierowi i kurier ma psi obowiązek wypeisać protokół szkodowy. Gdyż tylko wetdy Klient może udowodnić, że dostał gniota, a nie że sam nie potrafi pudełka rozpakować. Dla firmy kurierskiej stroną, która może ją pozwać o odszkodowanie jest tylko i wyłącznie nadawca !

Na palacach jednej ręki mogę policzyć firmy, które informują o tym, że towar należy sprawdzić przy kurierze, inaczej, żadne reklamacje ilościowe a tym bardziej uszkodzenia mechaniczne nie będą uznawane. CDP nie należy do tych firm.

Przy każdej akcji rozsyłania lepiej wykonanych edycji (szczególnie kolekcjonerskich) występuje ten sam problem. A przy Wiedźminie CDP spaprało chyba każdy element.

[Kafar 0]

Ale te błędy uszkodzenia były wewnątrz w paczce a firma kurierska odpowiada za wygląd zewnętrzny nie zawartość pudełka. Więc kurier u mnie by sobie jedynie co mógł napisać to poemat.

[IzKaDeXteR 0]

Proponuję popatrzeć jak bardzo interesuje się naszymi problemami sam CDP. Niebiescy są całkowicie nieaktywni. Dla nich promowanie Wieśka się już skończyło i poszli myśleć jak zarobić następny szmalec (lub jak kto woli: zrobić kolejny szmelc).
Nie komentują kwestii ilości medalionów (jeden biedny moderator próbował coś tam sobie przypuszczać - brak potwierdzonej informacji). Kwestii uszkodzeń też nikogo nie interesuję, jak pisaliście, reklamacje potrafią być rozpatrywane nawet miesiąc. Pozwólcie w takim razie, że się powtórzę: ŻENADA, przestańcie wydawać takie buble nazywane EK (niby limitowane i specjalne, a do tego super drogie patrząc na zawartość) !

[Mychaa 0]

Jak narazie brak też maila z odpowiedzią. Co prawda wysłałem go w czwartek wieczorem, więc to 2 dni robocze dopiero, jednak moim zdaniem to i tak dużo czasu na odpowiedź.

[Paladynka 0]

Dnia 14.01.2008 o 16:24, madjudge napisał:

Właśnie dowiedziałem się, że informacja którą podał Michał Kiciński była kłamstwem. Nie wszystkie
osoby, które zamówiły Wiedźmina przed premierą "zasłużyły" na bon. Tylko te, które otrzymały
go na raty. Pomimo kilku postów i odpowiedzi na maila, kierownictwo CD Projektu znowu po fakcie
zmieniło zdanie. Pogratulować ilości sprzedanych sztuk, ale relacja z klientami, pomimo wielokrotnych
zapewnienień o poprawie dalej leżą i kwiczą. Kłamstwa, oszustwa (zmiana ilości wydrukowanych
egzemplarzy, opóźnienia "gwarantowanej" wysyłki i mijanie się z prawdą co do bonów) jakie do
tej pory padły od pracowników CD Projektu powinny skończyć się ich dyscyplinarnym zwolnieniem.
Żadna szanująca się firma nie dopuszcza do okłamywania swoich wiernych klientów, a dotychczas
uważałem się za takiego. Ale jak widać czasy się zmieniają, a powiedzenie Kurskiego "ciemny
lud to kupi" w tej firmie dalej jest mottem przewodnim, a nie przestrogą.

Hej. Czy mógłbyś mi wytłumaczyć, o co chodzi z tym "mijaniem się z prawdą, co do bonów" od CD Projektu, bo chyba o czymś nie wiem?

[NeMo-PL 0]

Mychaa reklamuj egz. nie masz sie co zastanawiać.

[Mychaa 0]

Dnia 15.01.2008 o 12:36, gpodoba napisał:

Mychaa reklamuj egz. nie masz sie co zastanawiać.

Spoko, dostałem już odpowiedź i jutro wysyłam paczuszkę z uszkodzoną kolekcjonerką.

[Wiosna 0]

Nareszcie, pani Hryć zadzwoniła i poinformowała, że reklamacja została pozytywnie rozpatrzona. Dzisiaj wysyłają paczke. Ufff

[madjudge 0]

Dnia 15.01.2008 o 12:15, Paladynka napisał:

Hej. Czy mógłbyś mi wytłumaczyć, o co chodzi z tym "mijaniem się z prawdą, co do bonów" od
CD Projektu, bo chyba o czymś nie wiem?

Proste. :)
M. Kuchciński w swoim wywiadzie napisał: ".. wszystkim zamawiającym EK w preorderze, czyli wszystkim których dotknęło rozdzielanie wysyłki na dwie części...". Jako, że zdanie to zawiera błąd, gdyż nie każdy kto zamówił w preorderze miał rozdzielaną dostawę, zadałem CDP pytanie: Czy te "talony" otrzymają wszyscy, którzy złożyli preorder EK, czy też tylko ci, którzy wysyłkę mieli na raty, bądź też opóźnioną z Waszej winy ?
Jako odpowiedź dostałem: " Bony 100zł zostaną rozesłane (po uprzednim powiadomieniu droga mailową) do wszystkich osób, które złożyły zamówienie na EK. Kod ten jest przyznawany do każdego zamówionego egzemplarza gry. Będą wysyłane jako list polecony." - mail z dnia 19 listopada podpisany Justyna Hryć Asystent Działu Obsługi Klienta.
Do dnia 14 stycznia nic takiego nie dostałem, więc skontaktowałem się ponownie z CDP. tym razem odpoweidź była taka: "Bony 100 zł zostały wysłane w dniu 28.11.07r. w ramach rekompensaty za dwustopniową wysyłkę edycji kolekcjonerskiej gry Wiedźmin. Najmocniej przepraszamy za powstałą nieścisłość." - mail z dnia 15 stycznia br. podpisany Justyna Hryć Asystent Działu Obsługi Klienta.

Co by nie mówić, delikatniej niż "mijanie się z prawdą" nie da się nazwać sytuacji w której jedna strona karmi drugą coraz to nowymi obietnicami, których później nie dotrzymuje.

[madjudge 0]

Dnia 14.01.2008 o 22:08, Kafar napisał:

Ale te błędy uszkodzenia były wewnątrz w paczce a firma kurierska odpowiada za wygląd zewnętrzny
nie zawartość pudełka. Więc kurier u mnie by sobie jedynie co mógł napisać to poemat.

Nie tylko, firma kurierska odpowiada też, za to co jest w środku (np. szkło i inne wrażliwe rzeczy). Jeżeli paczka nie jest firmowo zapakowana, w pewnych przypadkach odpowiada też za ilości rzeczy (złodzieje są wszędzie, a okazja czyni złodzieja). Żadna firma się nie chwali, że zatrudniła złodzieja :).
Oczywiście, jeżeli paczka nie była dostatecznie zabezpieczona, a nie ma żadnych śladów uszkodzenia zewnętrznego opakowania to kurier nie jest winny. Ale to czy była dobrze zapakowana powinno się zawsze sprawdzić od razu przy kurierze, a nie po kilku godzinach od odbioru.

Nic nie zwalnia ze zdrowego rozsądku. :) Nie zawsze winny jest kurier, ale też nie zawsze firma wysyłająca zawaliła.

[strajker 0]

Dnia 10.01.2008 o 17:02, Mychaa napisał:

Ja poprostu wysiadłem jak dzisiaj odebrałem paczkę z wiedzminem, zobaczcie sami.
To się nazywa "unikatowa" Edycja Kolekcjonerska

Ale miałeś pecha:( - ja tylko raz jak do tej pory nadziałem się ze zniszczeniami w przesyłce „gram.pl” - na szczęście nie dot. to EK "Wiedźmina" "tylko" obu płyt z EK "Unreal Tournament 3" - były wypadnięte i strasznie porysowane - zupełnie jakby ktoś... jeździł złośliwie po nich:(

Ale to już historią - jestem po szczęśliwym finale czyli przyjętej i zrealizowanej przez "gram.pl" reklamacji:)