• 0
Zaloguj się, aby obserwować  
Hector11223

Protest Graczy

Pytanie

Zainspirowani fantastycznym stosunkiem do użytkowników, dużymi zdolnościami oraz rzeczowością w prowadzeniu serwisu na stronie http://neverwinter2.gram.pl przez pana "Valantora", pokazującymi że można w Polsce prowadzić serwisy na poziomie, składamy protest wobec czynności dokonywanych przez resztę administracji wraz z moderatorami, zwanymi dalej "administracją" tego serwera, wykluczając z poniższych wyżej wymienionego, ponieważ jest on jedyną osobą, która służy pomocą wszystkim w sposób bezinteresowny.

Protestujemy zatem przeciw:

1. Stworzeniu Oficjalnego Polskiego Serwera, jako świata o ogromnych wymaganiach fabularnych, nie związanych z zakupioną grą,
2. Braku reakcji administracji na fakt obrażania użytkowników oficjalnego forum, ani obrazę uczuć religijnych użytkowników oficjalnego forum,
3. Łamaniu regulaminu forum przez samą administrację,
4. Ignorowaniu próśb, zapytań i wiadomości przesyłanych przez użytkowników do administracji, przez wiadomości prywatne,
5. Dawaniu użytkownikom ostrzeżeń bez powodu, lub za objawy krytyki administracji.
6. Dobieraniu członków ekipy według kręgu znajomych administracji,
7. Wybiórcze traktowanie użytkowników i pomoc oraz organizowanie sesji fabularnych na serwerze tym, którzy należą do kręgu znajomych administracji,

Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej zapewnia:
Rozdział II
Art 32 ust. 2
Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art 54 ust. 1
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Art 58 us. 1
Każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się.

Naruszenie powyższych praw konstytucyjnych powoduje, że reputacja firmy Gram.pl doznaje uszczerbku.

Uzasadnienie:

1. Uważamy, że Oficjalny Polski Serwer, reklamowany jako jedna z atrakcji podczas zakupu gry Neverwinter Nights 2, powinien być serwerem, dla jak najszerszej grupy graczy. Pan "Lythari" wpadł jednak na kompletnie miniony pomysł, stworzenia serwera nacechowanego na pełne odgrywanie. Uważamy takie zachowanie za błędne w przypadku serwera oficjalnego. W przypadku ogromnej rzeszy graczy, kupując tę grę, nie mają oni ochoty grać w sposób stricte RPG. Jest ogromna rzesza graczy, dla których gra jest formą rozrywki niekoniecznie tak wyszukaną, jak tworzenie postaci, pisanie jej historii, dopasowywanie jej do świata, w którym mają zagrać, oraz pełna wiedza o świecie bardzo luźno powiązanym z grą, w którą grają. OPS nie oferuje rozrywki dla tego typu graczy, dlatego uważamy za pomysł chybiony tworzenie serwera dla wybranej, niewielkiej grupy graczy pod sztandarem oficjalnego serwera. Nie mamy nic przeciwko tworzeniu serwerów stricte RPG, chcemy jedynie zaprotestować przeciwko tworzeniu takiego serwera jako oficjalnego. Jest to wykorzystywanie haseł do przekonania graczy do zakupu gry, w którą potem nie mogą pograć w taki sposób, jaki była ona reklamowana, gdyż administratorowi nie podoba się kolor oczu postaci, którą gracz stworzy, jej nazwisko lub to że gracz odpoczywa przy drodze, a nie tak jak chce administrator.

Przykładem może być odrzucenie postaci gracza "Night Elfa" i dyskusja, którą polecamy przeczytać, z której jasno wynika, iż administratorzy są według siebie nieomylni.

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?p=50900&sid=5b94b8337b9bdc32bc93b1f039e104ab#50900

Administracja także nie daje możliwości graczom, na poprawienie swych postaci, raz orzeknięty wyrok przeciwko napisanej historii jest ostateczny i administracja nie przyjmuje żadnej dyskusji, ani nie wykazuje chęci pomocy dla gracza, w poprawieniu swojej postaci, z góry odrzucając, nawet poprawione wersje:

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?p=50862#50862

http://img147.imageshack.us/img147/3051/as9nb4.jpg

Żadna osoba, w tym także administrator, nie ma prawa ani władzy decydować o tym, kto z nas ma grać jaką postacią. Jest to nadużywanie swojej posady oraz naruszenie polskiego konstytucyjnego prawa.

Uwieńczenie tej postawy stanowi wypowiedź:

http://img144.imageshack.us/img144/8954/as8qg4.jpg

- "Div":
"Night Elf, nie jestesmy tu dla Ciebie, serwer stworzyliśmy my i my ustalamy zasady, czy uważasz je za chore, nie jest ważne, nadal to MY je ustalamy. Poprostu, napisz tak aby nam odpowiadało."

Uważamy, że serwer oficjalny powinien być serwerem otwartym dla jak najszerszej i największej grupy graczy i być dla nich przyjazny, tak aby zapewnić rozrywkę wszystkim tym, którzy zakupili tę grę z myślą o grze przez Internet z przyjaciółmi na oficjalnym serwerze z oficjalną pomocą techniczną. Chcemy zaprotestować, przeciwko tworzenia oficjalnego serwera dla własnej przyjemności administracji i tylko dla nich, a nie dla graczy. Protestujemy także przeciw odsyłaniu graczy na serwery prywatne, ponieważ nie oferują one oficjalnej pomocy i nie posiadają gwarancji firmy Gram.pl.

2. Administracja forum nie reaguje na sytuacje, w których użytkownicy używają wulgarnych słów, obrażają uczucia religijne, lub gdy używane są zwroty, które nie powinny mieć miejsca na oficjalnym forum.
Przykłady:
- Zwrot administratora "Diva" do jednego z użytkowników:
http://img519.imageshack.us/img519/1821/a7bre2.jpg

- Personalna inwektywa "Diva" w stosunku do jednego z użytkowników:
http://img138.imageshack.us/img138/7331/a6fo7.jpg
świadcząca, oprócz o mizernej kulturze osobistej tego administratora, także o jego nieudolności do przyjmowania krytyki z pokorą.

3. Administracja tego forum i serwera, nie przestrzega własnych regulaminów, jak na przykład nie przestrzeganie kategorii wiekowych i dopuszczanie do gry dzieci poniżej 13. roku życia, choć w Regulaminie Serwera wyraźnie jest napisane:
"10. Wejście na serwer jest równoważne z akceptacją powyższego regulaminu. Akceptując regulamin stwierdzasz, że masz przynajmniej 13 lat i częściową zdolność do czynności prawnych w rozumieniu polskiego prawa."

4. Administracja nie reaguje na liczne prywatne wiadomości przesyłane przez użytkowników, z zapytaniami odnośnie forum, lub gry. Nie odpowiada na wiadomości konkretnych użytkowników, nawet po kilkukrotnych przypomnieniach się.

5. Administracja nie pomaga nowym użytkownikom na forum, oraz jest zamknięta na wszelką krytykę. Wszelkie osoby, które podpadają Administracji, ze względu na fakt usiłowania skrytykowania pracy Administracji, zostają z forum wyrzucone. Na przykład:

- Użytkownik "piotr3k" został zbanowany za zadanie pytania na oficjalnym forum, o problemy z dołączeniem do gry internetowej.

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?p=71341#71341

W naszym mniemaniu oficjalne forum powinno stanowić źródło wiedzy na temat gry, za którą zapłaciliśmy niemałe pieniądze i służyć nam pomocą techniczną w każdym przypadku. W tym przypadku pomoc została odmówiona i poza wyrzuceniem użytkownika z forum, został on odesłany na forum prywatne, po wytłumaczenie, którego WINNA udzielić administracja oficjalnego forum.

- Użytkownik "Raziel [DA]" został zbanowany za krytykę administracji, oraz walkę o Konstytucyjne prawo do wyrażania swoich poglądów, oraz prawo do przyjęcia własnego nicka, którego to prawa, nie zabrania regulamin forum:

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?p=71571&highlight=#71571

Administracja serwisu pod przewodnictwem "Diva" i "Asgrafa" nie podjęła rozmowy na temat represji, ani cenzury, jakiej się dopuszcza. Użytkownik ten został zatem wyrzucony bez powodu. Uzasadnienie "Diva" odnośnie zbanowania brzmi "... koniec." :

http://neverwinter2.gram.pl/forum/warnings.php?mode=detail&userid=23

Tak brzmiące uzasadnienie jest absolutnie niedorzeczne i nic nie tłumaczy, a prośby o uzyskanie wytłumaczenia administracja ignoruje. Jedyne wytłumaczenie, jakie można przyjąć w tej sytuacji, to próba stłamszenia głosu krytyki i pozbycie się problemu, nawet bez wytłumaczenia powodu swojego postępowania przez administrację serwisu.

- Użytkownik "Sabatiel" został wyrzucony z forum, za krytykowanie wyglądu OPS, choć w nich również nigdzie nie padły wulgaryzmy, a jedynie własna opinia na temat serwera, do której każdy ma konstytucyjne prawo. Mimo to uznana została za "przesyconą jadem".

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?p=20132#20132

Uważamy, że póki wypowiedzi mieszczą się w kanonach wypowiedzi kulturalnej, administracja nie ma prawa dawać użytkownikom ostrzeżeń, za stosowanie ironii, a tym bardziej za wypowiedzi wieloznaczne, które administracja zawsze interpretuje na swoją korzyść i wykorzystuje ten fakt do wyrzucania użytkowników nie podzielających jej zdania. Przykładem może być oskarżenie użytkownika "Kalgona" o propagowanie piractwa audiowizualnego, w przypadku braku jakiejkolwiek inicjatywy z jego strony w tym kierunku:

http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?t=3578

Użytkownik zadał pytanie, które administracja ponownie zinterpretowała w wygodny dla siebie sposób i ukarała "Kalgona" ostrzeżeniami za nic. Po proteście nie raczyła nawet przyznać się do błędu, ani przeprosić.

Ponadto protestujemy przeciwko nazywaniu krytyki wobec administracji terminem "pyskówki".

Ekipa OPS broni się przeciwko zarzutom banowania użytkowników tłumacząc, że rzekomo zachowują się oni w sposób niestosowny, na skutek odrzucenia ich postaci i nie zaakceptowania ich do gry na OPS. Tymczasem faktem jest, że osoby tu protestujące uzyskały w większości pozytywne rozpatrzenie postaci, bądź też nie zgłaszały takowych w ogóle. Tłumaczenie więc, że "nagonka" na ekipę kolektywu Neverwinter Nights 2 wiąże się ze złością wywołaną odrzuceniem postaci jest całkowicie chybiona, ponieważ takich osób jest tu niewiele.

Jednocześnie wyrzucenie z forum wyklucza te osoby z uczestnictwa w oficjalnym serwisie. A przecież przy zakupie gry Neverwinter Nights 2 opowiadano się za możliwością zabawy przez internet na Oficjalnym Polskim Serwerze. W przypadku banowania użytkowników, nie za nieprzyzwoite zachowanie, używanie wulgaryzmów, a za wyrażanie swoich poglądów i walkę o swoje prawa, obiecane atrakcje zostają zachwiane i odebrane. Rozumiemy wyrzucanie użytkowników, za łamanie regulaminu w sposób oczywisty, typu zamieszczanie postów o treści sprzecznych z prawem. Nie rozumiemy wyrzucania użytkowników, za zadawanie pytań i krytykę administracji. Uważamy, że w przypadkach, które rzeczywiście zasługują na karę powinny być wystawiane ostrzeżenia, a nie powinna być zabierana użytkownikom możliwość pisania na forum.

Rozumiemy przez powyższe fakty, że kryteria doboru pracowników serwisu nie są ustalane w sposób rzetelny, wiarygodny, ani z należytą starannością zawodową. Administratorzy serwisu http://neverwinter2.gram.pl nie potrafią przyjmować krytyki z pokorą, prezentują niski poziom kultury osobistej, mają problemy z rozumieniem treści postów zwykłych użytkowników i w kwestiach spornych interpretują je zawsze na ich niekorzyść, oraz nie potrafią przyznawać się do błędów, ani w żadnym z przypadków popełnienia błędu przez administrację nie stosują przeprosin.

6. Ekipa oficjalnego polskiego serwisu gry Neverwinter Nights 2 pod przewodnictwem "Lythariego" nie posiada w intencji, by przeprowadzić proces audytacji, ani aby zgłaszający się posiadał niezbędną wiedzę i doświadczenie na temat projektu, do którego się zgłasza. Ograniczenia przyjmowania członków ekipy ograniczają się do kręgu znajomych "Lythariego" (do czego wyżej wymieniony się przyznał) oraz stanowią naruszenie zasady uczciwej konkurencji i równego traktowania kandydatów na redaktorów Państwa serwisu.

7. Administracja strony traktuje wybiórczo użytkowników, co jest wynikiem prywatnych spotkań administracji z niektórymi z nich. Nie mamy nic przeciwko prywatnym spotkaniom ekipy z kimkolwiek, protestujemy jednak przeciwko czerpaniu z takich spotkań korzyści na oficjalnym forum i serwerze, w postaci organizowania sesji fabularnych dla takich osób, oraz przyjmowaniu ich do kręgu moderatorów forum. Oficjalna strona powinna równo traktować wszystkich graczy i użytkowników, a nie traktować dobrze tylko tych, który są znajomymi administracji.

---

30 sierpnia 2007 administracja serwisu wypowiedziała się następująco:

"Jeśli chodzi o krytykę Administracji - Nie zabraniamy jej, ale wymagamy w niej zachowania kultury, dostarczenia jakich kolwiek dowodów, świadczących że coś robimy źle, zdania graczy są dla nas ważne i zawsze brane pod uwagę. Myślę że są z nas zadowoleni gracze, użytkownicy forum - Trzeba by ich zapytać o zdanie?"

W przypadku krytykowania administracji przez użytkowników "Night Elfa", "Raziela [DA]" i "Sabatiela", zachowane zostały wszelkie normy kultury osobistej, jednak szanowna administracja dyskusji raczyć nie podjęła i użytkowników tych wyrzuciła.

W przypadku zapytania użytkownika "piotr3k" o rzecz, której absolutnie nie ma obowiązku wiedzieć, na temat serwerów, Administracja jego również zbanowała.

W żadnym z powyższych przypadków, przez użytkowników, którzy zostali zbanowani nie zostały użyte żadne wulgaryzmy, ani zwroty sprzeczne z regulaminem forum, na którym posty umieścili.

Na forum neverwinter2.gram.pl trudno znaleźć posty, wyrażające niezadowolenie z pracy ekipy Gram.pl, ponieważ są one wyrzucane, podobnie jak osoby wyrażające swoje niezadowolenie.

Administracja stwierdza także, że zdania graczy są dla nich ważne, oraz aby spytać ich o zdanie. Wypowiedzi graczy na temat tego kolektywu można znaleźć pod tym adresem, wraz z poprzednią skargą (sic!) na pracę tego serwisu:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=26914#u_17

>Nie wiem czy mogę coś tutaj dopisać, ale chcę zaznaczyć, że uwagi są jak najbardziej na miejscu i wszystko co
>tu jest opisane jest jak najbardziej prawdą. Chciałbym pogratulować za tak odważne wystąpienie Panu
>Sławomirowi.

>I wiele "oficjalnych" stron jest zaniedbywanych. Za dużo osób jest wywyższanych na forum, a innych się
>traktuje nijako.

>jeśli jest to oficjalna strona, to powinni być za nią odpowiedzialni ludzie, którzy pomagają i szanują usera, czego na tej stronie nie ma...

>Mocny list. Ale popieram. Czegoś takiego na oficjalnej stronie/forum nie powinno być.

>Chłopak ma racje... <brawo> !!!! popieram go 100%

>Co do moderatorów zgadzam się w 100%

>Po tym co zobaczyłe - widać jak moderatorzy traktują userów. Jak to ma być oficjalna strona, to musi być
>utrzymywana przez ludzi się do tego nadających, a nie tak jak jest teraz...

>Mam nadzieję że coś się zmieni na kolektywie NWN2. Żeby się admin wypowiadał do kogoś "spadaj"...no lol po
>prostu. Co za goście prowadzą ten kolektyw? Sami powinni spadać jak nie umieją szanować innych.

>A że się tak wtrącę: po co udawać kozaka i rzucać w użytkowników - nawet niemile widzianymi - komentarzami,
>które pokazują niski poziom takowego moderatora i jego ewidentne braki do tej funkcji (choćby brak
>cierpliwości) skoro istnieje prosta możliwość stosowania ostrzeżeń i w końcu zbanowania?

>Nie, żebym bywał na tamtym forum czy w ogóle, żeby mnie interesował temat NWN, ale ludzkie zachowanie
>jako takie jest jak najbardziej ciekawe i ponad tematami w ogóle. Trochę władzy do ręki, nawet tak iluzorycznej >i już robi się folwark zamiast pomocnego forum. Tak więc pytam z ciekawości.

>Facet zajrzał, stwierdził niską kulturę i podzielił się wrażeniami. Ma prawo, tym bardziej, że podał przykłady.

>Kurczę, wszedłem, popatrzyłem na obrazki, które zamieściłeś i w pełni Cię popieram.

Głosów niezadowolenia z pracy serwisu Neverwinter Nights 2 jest bardzo dużo, na pewno więcej niż jeden, o czym mogą świadczyć powyższe cytaty, oraz to, że już wcześniej składano skargi na pracę tego serwisu. Są one jednak widoczne poza forum, którego dotyczą, ponieważ są stamtąd usuwane.

Sposób prowadzenia przez obecną administrację Oficjalnego Polskiego Serwera skutkuje spadkiem ilości graczy na nim grających i w tej chwili jest ona mniejsza, niż na serwerach prywatnych, na których nie trzeba spełniać wydumanych wymogów odnośnie tworzenia postaci. Administracja serwerów prywatnych w przeciwieństwie do serwera oficjalnego wie, że kupujący grę Neverwinter Nights 2 robią to, aby móc grać i dobrze się bawić, a nie uczyć się zasad systemu Forgotten Realms, nie dołączonego do gry, a których to znajomość jest wymuszana, aby zagrać na oficjalnym serwerze.

Wolimy nie insynuować faktu, że administracja serwisu neverwinter2.gram.pl nadal prowadzi oficjalną stronę, tylko dlatego, że są znajomymi pracowników ekipy Gram.pl, oraz ze względu na przywileje się z tym wiążące takie jak: "Gry za darmo", czy "Wejściówki na imprezy".

W związku z wszystkimi powyższymi faktami my gracze domagamy się:

- nagany oraz wykreślenia "Lythariego" z ekipy serwisu OPS Gram.pl, tak aby nie ograniczał on kandydatów, a zachowana była zasada zdrowej konkurencji.

- nagany oraz wykreślenia "Diva" z ekipy serwisu OPS Gram.pl, za łamanie regulaminu serwisu, oraz skandaliczne zwroty do użytkowników forum.

- nagany oraz wykreślenia "Asgrafa" z ekipy serwisu OPS gram.pl, ze względu na wybiórcze traktowanie użytkowników i stosowanie wobec nich cenzury i represji.

- ponownego doboru personelu ekipy moderatorskiej, ze względu na ich brak kompetencji do moderowania serwisu, oraz ich dobór ze względu na znajomość z administratorami. Domagamy się aby tym razem uwzględniono rzeczowy i merytoryczny dobór kadr.

- w przypadku niechęci Państwa firmy do wykreślenia powyższych administratorów z ekipy serwisu domagamy się odebrania stronie http://neverinter2.gram.pl statusu "oficjalnej".

Liczymy na rozsądną reakcję państwa firmy, oraz spełnienie postulatów państwa oddanych klientów i graczy.

----

Wszystkich, którzy wspierają naszą akcję protestacyjną prosimy o napisanie tutaj postu o treści "Popieram!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

551 odpowiedzi na to pytanie

  • 0
Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Nie chce mi się tego komentować - znowu to będę słuchał tekstów typu "chcą zrobić H&S z naszego
serwera" itd. A ja myślę, że Hector112233 celowo umieścił tu "Lythari" czy cytat: gdyż
administratorowi nie podoba się kolor oczu postaci, którą gracz stworzy, jej nazwisko lub to
że gracz odpoczywa przy drodze, a nie tak jak chce administrator.


Cóż... wydaje mi się, że nieco ubarwiliście z tym "kolorem oczu"...;) Ale nawet jeśli nie - spójrz, kolor oczu jest przypisany do realiów świata. Nie ma np ludzi o oczach fioletowych albo białych. Czy to na prawdę wartye jest wielostronicowej kłótni?

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Hrhrhrhr, "zaniżaniem poziomu rozgrywki", bo imię jest podobne do jakiejś postaci z książki?
A co, gdybym powiedział ci że Night Elf był DM? Długo grał w nwn? Miałem okazje z nim grać
i jakoś podwyższał poziom serwera na którym grał. A i tak btw. za nic nie zgadniesz bez pytania
kogoś co ty był za serwer... i kto tam... "był".


Nie chciałbym, by to zabrzmiało nieuprzejmie, ale... Niezbyt mnie obchodzi kim, gdzie i w jakim towarzystwie był czy jest NightElf. Jak dla mnie, może być sobie i Królową Matką. To ma się nijak do tematu. Poza tym to, że nawet ktoś jest DM, nie zwalnia go od przestrzegania odgórnych zasad jako gracz. Wielu DM ma swoje postacie. Ja znam tylko jedną. Ten DM też nie od razu dostał akceptację historii, ale dostał, i gra moim zdaniem ciekawie.
Uważasz, że stworzenie sobie postaci o imieniu Gandalf w świecie Śródziemia nie psuje troszkę Twojego wizerunku? A dopuszczanie takich kwiatów masowo, że nie wpływa na poziom zabawy? Moim zdaniem powoduje, że mniej poważnie podchodzisz do takiej zabawy.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Ten punkt wydaje mi się śmieszny. Bardzo bym się uśmiał, gdyby tak naprawdę twierdził Night
Elf, że DM nic nie może. Myślę, że masz kłopoty z interpretacją.


Może mam, może nie mam. Znacie się dobrze, że tłumaczysz mi jego wypowiedzi?

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Po pierwsze ja tam widzę bardzo mało odpowiedzi.[bodajże NightElf w swojej historii] Owszem, raz ktoś mu coś napisał, ale z tego
co pamiętam on odpisał i nadal była cisza.


O ile dobrze pamiętam sprawę (śledziłem to dokładnie wszystko przed pierwszym postem swoim), to NightElf odpisywał upierając się przy swoich błędach. Przejawiał niechęć do współpracy i spojrzenia na siebie z dystansem. Gdy zakluczono mu temat, założył drugi taki sam.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Zaznaczam, że czerpię rozrywkę z przyjaciółmi i wieloma nowymi (poznanymi na Aeris) znajomymi,

> dla których twierdzenie, że serwer jest dla przyjemności Administracji, jest śmieszne.
Gram
> w RPG od dobrych paru lat i wiem, że DM nie ma przyjemności, gdy jest tylko praca, a nie
ma
> dla kogo prowadzić gry. (...)

Skoro DM "nie czerpią z tego satysfakcji", to po co to robią? Muszą mieć jakieś ambicje. A
te ambicje nie pozwalają im ustąpić w pewnych sprawach.


Mówiłem, że nie DM nie ma satysfakcji z robienia serwera, jeśli nie ma dla kogo. A widać, że jednak jest, masa graczy się na nim dobrze bawi. Wymieniliście 4 osoby, które nie. Moim zdaniem co najmniej naturalny odsetek.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Jak już coś trudnego do argumentowania, to mówi się "wycięta z kontekstu"? Mnie nie obchodzi
czy użytkownik spamował czy nie, ale takie wyrażenie może obrazić adresata. Kto by się nie
obraził, gdyby do tego kogoś powiedziano "spadaj" "won". Może ty? Postaw się w sytuacji odbiory
i POMYŚL. "Won" to sie mówi do psów i przez tą wypowiedź administrator powinien od razu zostać
usunięty ze stanowiska(moim zdaniem, niestety naiwny Raziel poprzestał tylko na "przeprosinach"
i to już nie pamiętam czy z ust Diva.).


Div jest porywczy. Ale Div jest też pomocny, stanowczy oraz niezłośliwy. Stara sie zapanować nad przejawami bałaganu. Co więcej, Div''owi nie brak samokrytyki i dystansu do samego siebie - założył wątek z ankietą czy widziany oczyma forumowiczów, ma zrezygnować. Wyszło, że nie ma... Moim zdaniem świadczy to o czymś. On nie pyskuje niesprowokowany. Ktoś go zdenerwował i Div przeprosił. A co, daruj pytanie, miał jeszcze niby zrobić? W sygnet pocałować? Przeprasza się... i już.
Nie, powiedziałem że wycięta z kontekstu, bo taka jest - nie widzę, czym rozmówca zirytował Diva. Według Was to pewnie znaczy, że go nie zirytował. Tak, tutaj się różnimy - dla mnie bowiem ma znaczenie, co było przyczyną. Jeśli została ona wycięta, nie mogę dalej wypowiadać się na ten temat bo jej nie znam. Jeśli nic nie wycięto - co za problem pokazać całość?
Mówisz, że sugestią o tym, że ktoś spamuje czy prowokuje DMa, można kogoś obrazić. Wiesz... już przemilczę głosy Waszej strony, w których nie sugerujecie, ale wyzywacie nas od lizusów i wazeliniarzy (to były najładniejsze określenia jakie wypłynęły).
Wysnułem tylko domysł. I nikogo nie zamierzam za nic przepraszać.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Osobiście ilekroć zadałem pytanie, czy to na PW, czy na GG, czy na forum, otrzymywałem
odpowiedź.
> Zauważyłem, że niektóre osoby są na tyle niecierpliwe, że nie uważają się za niesprawiedliwie

> traktowane nawet po jednym dniu milczenia. Tymczasem jeśli chodzi o proces akceptacji,
nie
> jest on wymagany do rozpoczęcia gry - na napisanie historii swej postaci gracz ma aż trzy
poziomy.
> Co oczywiście jest zaznaczone w regulaminie, którego lektura jest obowiązkiem gracza.
Regulamin
> jest nie tylko na forum, jest też na wejściu do modułu.

Teraz to zaczyna być śmieszne. Nawet Raziel pisał, że nie odpowiadali na jego PW gdy było to
dla nich wygodne. Tak tak, dużo na głowie, "mi odpowiadają" "po jednym dniu milczenia" no i
wspomnienie o historii postaci, które - moim zdaniem - jest sugestią, że większość protestujących
miało odrzuconą postać czy coś w tym stylu.


Nie "nawet Raziel", tylko Raziel jako jeden z nielicznych. Nie wiem czy zauważyliście. Mówisz, jakby wszyscy skarżyli się na brak reakcji na PW.
Czy to zaczyna być śmieszne? Nie wiem, kwestia poczucia humoru, a mi w tym przypadku natura poskąpiła. Moje wspomnienie historii postaci nie jest żadną sugestią. Odpowiedziałem jedynie w kwestii braku reakcji na rózne zapytania graczy - czy to w procesie akceptacji, czy w PW. Widzę, że sprawa tych historii postaci jest bardzo... drażliwa dla niektórych.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

"Oświadczam" :) Wiesz, na twoim przykładzie to każdy może podać.


No cóż... uważam, że każdy powinien... To by dało najpełniejszy obraz, nie sądzisz Barthenie?
Zagłębiłem się we wszystkie zapodane linki i odnośniki w nich. To, co miałem do napisania na temat czyichś przypadków, napisałem... Ale skupiam się na moich, bo wiem o nich najwięcej. Poza tym często dotyczą podobnych sfer - tworzenia postaci, bawienia się, znajomych, zapytań do mg... A jakoś nie powielają się z tymi kilkoma nielicznymi przypadkami, które w kółko mielicie.
Staram się być mniej "oficjalny". Niestety za to bardziej senny;)

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

"Administracja nie ma obowiązku posiadać ani udzielać takich informacji na forum OPSa, prosiła
o zwrócenie się do administracji tamtego serwera, co jest jak najbardziej logiczne." Po
pierwsze post nie był umieszczony w dziale OPS''u, tylko na forum neverwinter2.gram.pl - oficjalnym
polskim forum tej gry.


Ale moim zdaniem odpowiedzi jak podłączyć się do serwera prywatnego, szuka się na tymże serwerze. Mówisz, że to oficjalne forum. Ale to oficjalne forum NWN2, a nie któregokolwiek autorskiego serwera, z rozpiską może jeszcze jego portów. Widzisz... to trochę jak z firmową pizzerią - możesz tam chodzić na świetną pizzę, ale czy obsługa musi Ci odpowiadać na pytania jak się robi domową, zgadując przy tym co masz w lodówce?

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Dwa: wypowiedź Lythariego, że nie ma już tego PW jest ŚMIESZNA! Dopóki nie zobaczę tego,
ciągle będę przekonany, że ostrzeżenia dostał za ten post.
To tak jakby zabić kogoś, a
gdy przyjeżdża policja mówić: "atakował mnie, a kamera na murze została dziwnym trafem trafiona
kulą...".


Chciałbym się do tego odnieść, ale ludzie, nie monitoruję skrzynki pocztowej Administracji... Swoją drogą, uważam porównanie do zabójstwa za lekko przegięte i nieeleganckie.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

A czemu nie wspomniało się o banie? Jedyne co napisałeś to: " Raziel kłócił się, że nazywa
się jedynie i prawdziwie "Raziel_DA". Wiesz, że za tą kłótnie dostał bana? O dziwo kolejny,
już chyba trzeci, który dostaje bana za kłótnie za adminem. Dziwne, nie?


Nie, Barthenie, nie jest to dziwne, kłótnia to nie to samo co dyskusja, Razielowi tłumaczono przyczyny zmiany tych śmiesznych dwóch literek, jak również fakt, że nie był on jedynym, którego zmiany obowiązywały. Z kłótni tej widać jasno, że Raziel nie rozumiał, lub udawał, że nie rozumie tychże wyjaśnień (już nawet nie wiem, który wariant świadczy gorzej o dyskutancie).
Dyskusja to wymiana zdań. Kłótnia to otwarty konflikt. Opowiedzenie się i dążenie po trupach do celu. Bez dopuszczania możliwości własnej pomyłki (co w dyskusji jeszcze może mieć miejsce). Jeżeli patrzysz na polską politykę, nic dziwnego, że te dwa pojęcia zlewają się w jedno, taka już/jeszcze smutna, polska rzeczywistość... Ja i Ty inaczej rozumiemy pojęcie kłótnia, to wszystko. Nie ma więc o czym dyskutować;)

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

A sprawy zmiany nicków nie będę raczej roztrząsał. Ale dodam, że jak dodałem sobie [DA] w mojej
nazwie(długo przed tym tak zwanym "backupem") mi je zmieniono na poprzedni nick, a potem jakoś
nie mogłem zmieniać na nick ze znakami "]" "[". Myślę, że to zwykła złośliwość administratorów.


Myślę, że uwłaczasz sobie takim myśleniem... Nie powinno się w tego typu odgórnych i masowych działaniach administracji forum doszukiwać się jako przyczyny... swojej osoby. I tego, że wszyscy oni nie mają co robić, tylko są kimś tak zaabsorbowani, że chcą uprzykrzyć mu życie kasując jakiś nawias w nicku. Można zostać odebranym jako megaloman, a po co? Przyczyny tej zmiany (masowej, nie indywidualnej) już były wyczerpująco tłumaczone.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Ostrzegany na temat czego? Na temat, że jak dalej będzie się sprzeciwiał to dostanie bana?
A, skoro jest regulamin, to jaki punkt regulaminu złamał?


1.4
http://neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?t=2738

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Niestety nie znam sprawy, rzecz pochodzi z lutego 2007, kiedy jeszcze nie było mnie na
forum.

"Wtedy jeszcze mnie nie było na forum" - to jest ŚMIESZNE!!!


Barthenie... moim zdaniem śmieszne jest to, że ktoś mądrzy się na temat, o którym nic nie wie. Ja o tamtej sprawie naprawdę nic nie wiem, bo nie znalazłem jej historii, i nie uważam za przejaw inteligencji strzępienia sobie języka i wymądrzania się w takiej sytuacji. Nie wydaje mi się specjalnie śmieszne zwykłe przyznanie, że nie wiem czegoś, albo że nie byłem jeszcze użytkownikiem. Bo tym jestem od wakacji. Podsumowałem jedynie krótko na znak, że ten temat mi nie umknął ani że go nie olewam.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Moim zdaniem zniesienie ostrzeżeń jest przyznaniem się do błędu.

A więc administracja popełnia błędy, wreszcie się ty w czymś zgadzasz ze mną. Ale przyjrzyj
się... Tak właściwie o czym myślał Lythari dając mu warny? Jak dla mnie bez sensu...


Oczywiście, zgadzam się, to tylko błąd, przecież wszyscy jesteśmy podobno ludźmi...
Zauważ, że został on cofnięty. Co myślał Lythari, nie zwierzał mi się, ale widać po prostu źle to zinterpretował i tyle - a jak mu wyjaśniono, cofnął warny, czyż nie? Nie można mówić, że zinterpretował tak na złość. Po prostu wynikło to z admińskiej troski o dbanie o antypirackość użytkowników modułu, nad którym sprawuje pieczę. A to z kolei nie wada, ale zaleta. Ta sprawa została cofnięta i zamknięta.
A Kalgon się wypowiedział.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Jeśli ktoś nie zgłaszał swojej postaci do rozpatrzenia, godził się na zasadę Regulaminu, mówiącą,
> że postać bez historii może osiągnąć maksymalnie trzeci poziom, po czym może zostać skasowana.
> (...)

A tutaj co? Kłopoty z interpretacją? Tu chodzi raczej o to, że wy mówicie o ty, że tu "protestują"
osoby z rozpaczy, bo odrzucili im postacie. Czy nie o to chodzi?


Nie całkiem, otóż nawiązywałem do wypowiedzi Protestującego, że osoby protestujące to posiadające zaakceptowane historie, oraz takie, które nigdy historii nie zgłosiły - no i napisałem, że regulamin pozwala grac postacią bez historii aż do trzeciego poziomu, a jak nie zgłosiły do akceptacji - wiedziały co się stanie. Wiedziały, jeśli czytały regulamin. Mam nadzieję, że jakoś wyjaśniłem co miałem na myśli.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

No jak to? Zbanowali Sabatiela, Raziela, Night Elfa, "piotr3k". Oni już nie skorzystają np.
z pomocy technicznej forum, bo dostali bana. Niektórzy może i słusznie(ale wątpię by jakieś
PW z wyzwiskami od piotrka istniało), ale niektórzy na pewno nie. Np. Sabatiel za krytykę screenów
już nie skorzysta, jak mu się coś zepsuje... będzie musiał sobie radzić sam.


Jest chyba jeszcze infolinia, co? Na której nie trzeba się logować?
Zbanowanych zostało więc 4 użytkowników? Cóż.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Nuży mnie już to odpowiadanie, ale tak się domagaliście...


Cieszę się, że znalazłeś chwilę. Z mojej strony przepraszam za opieszałość. Mam mało czasu. To miłe, że mimo takiej różnicy zdań potrafiłeś wypowiedzieć się na poziomie i ba, nawet się pośmiać. Zazdroszczę Ci poczucia humoru.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Kwestia nie tyle kumoterstwa, co raczej zaufania do osób, których doświadczenia się zna. (...)

Ktoś podawał cytat, gdzie sam administrator się do tego przyznawał, więc nie mów, że nie ma
przykładów...


Powiedziałem, że to kwestia zaufania, a nie kumoterstwa. Ryzykownie jest przyjąć jako DMów czy Adminów osoby bez doświadczenia, niekompetentne, lub te, które dały się poznać jako konfliktowe. Prawda? Jeśli się do tego zna kogoś sprawdzonego, to co, przestępstwo? To nie urząd pracy.

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> Oświadczam, że nie jestem znajomym żadnego z Adminów ani DMów, gram rzadko z powodu ograniczonego
> czasu - mimo to uczestniczyłem niejednokrotnie w przygodach prowadzonych przez DM. Gra mi się
> świetnie, co jest zasługą moją, graczy i DMów.

Nie wiem - tutaj mam mało do powiedzenia, ale słyszałem o przypadkach(chyba nawet na forum)
gdzie osoby, które nie są znajomymi się " nie załapały".


Może słowo "przypadek" jest tu jak najbardziej adekwatne, myślisz, że to niemożliwe? Przypadki naprawdę się zdarzają... Myślę też, że osób obcych adminom jest jednak mniej niż zaufanych znajomych, więc podczas odrzucania przypadkowych nawet zgłoszeń, prawdopodobieństwo odrzucenia osoby obcej jest siłą rzeczy większe. Z góry zakładasz, że to ze złośliwości? Więcej wiary w ludzi... ;)

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

> To beznadziejne wezwanie do nabijania sobie popleczników. Powinny wypowiadać się osoby posiadające
> konta na OPS Aeris. Proszę wybaczyć, ale osoby spoza niego nie mają o sprawie absolutnie żadnej
> wiedzy i nie powinny wykrzykiwać swoich protestów ot tak. Żadna sztuka się zarejestrować i
> nakrzyczeć nie wiedząc o co chodzi, będąc niesionym jakimiś hasełkami o łamaniu praw człowieka
> i ograniczaniu wolności.

A co mają do tego konta na OPS Aeris? Ja nie mam i co? Nie mogę?


Możesz, Barthenie... jednak Twoja wiedza jest mniejsza o cały serwer, którego rzecz w połowie dotyczy... Weź to pod uwagę. Forum przekopałeś, pewnie całe wzdłuż i wszerz. Ale forum i ekipa, i po części przedmiot tego konfliktu, są ściśle powiązane z tym serwerem. Tam też pracują i udzielają się DMi i Administracja. Tam właśnie odbywa się praktyczna strona tego wszystkiego. Myślisz, że nie są godni opiekowania się serwerem. Nigdy nie widziałeś, co robią na serwerze...

Wypowiadać można się zawsze. Tylko żeby zasadnie. Opierasz się o parę prywatnych konfliktów na forum. Dosłownie parę. Jakie zdarzają się na forach. I mówisz, że Administracja serwera nie jest godna swojej pracy? Masz NWN2?

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Ile użytkowników odłożyło na wskutek bana na forum? Ilu odłożyło, bo pan Lythari zauważył,
że wyznawcy tego boga nie noszą takich czapek i odrzucił historie?


Wymieniłeś czterech. Czterech zbanowanych - co nie znaczy jeszcze, że w ogóle odłożyli grę w NWN2 i inne serwery.
Przesadzasz z tymi czapkami. I to nie pierwszy raz. I to nie na podstawie sprawdzonego, własnego doświadczenia, a czyjejś ukoloryzowanej uwagi. Ploteczki tak działają ;)

PS: Więc jednak odrzucanie historii?...

Dzięki za wytrwałość. Dobranoc.
Tyalar.

[nie wiem czy któraś ze spraw nie wyjaśniła się w międzyczasie - nadrabiam zaległości i jestem dopiero na 18 podstronie - chciałem odpowiedzieć najpierw na post adresowany bezpośrednio do mnie; swoją drogą, ni ema jakichś powiadomień na tym forum?]

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Chcieliście - macie - odniosłem się do wszystkich argumentów co niby "nie odpowiadałem"

Dnia 13.11.2007 o 01:45, Barthen napisał:

Edit: Jak ktoś chce odpowiadać na mój post, może niech najpierw odpowie na elementy pogrubione
:) Chętnie popatrzę jak ktoś chce argumentować w sprawie "piotr3k" bez screena, tylko się ośmieszy.


Cóż, nie napisałem konkretnego nic o tym piotr3k'u. Nie odpowiadałem, odniosłem się do wypowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dnia 29.11.2007 o 00:50, Tyalar napisał:

Może słowo "przypadek" jest tu jak najbardziej adekwatne, myślisz, że to niemożliwe? Przypadki
naprawdę się zdarzają... Myślę też, że osób obcych adminom jest jednak więcej niż zaufanych
znajomych, więc podczas odrzucania przypadkowych nawet zgłoszeń, prawdopodobieństwo odrzucenia
osoby obcej jest siłą rzeczy większe. Z góry zakładasz, że to ze złośliwości? Więcej wiary
w ludzi... ;)


Przepraszam za ten błąd... Znowu nie udało mi się zedytować - czy tu można edytować tylko raz?


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dnia 17.11.2007 o 18:54, Barthen napisał:

skasuje mu ktoś postać... A jeśli chodzi o mit, że "historia postaci pomaga GM w tworzeniu
przygód związanych z przeszłością postaci" to to jest według mnie bez sensu. Po pierwsze MG
nie pamięta wszystkich historii, może niektóre tak. Po drugie podczas gry nie będzie ich czytał...
Jedynie o bardziej znanych postaciach można powiedzieć, że ich historie się na coś dla GMów
przydadzą.


Moja postać nie jest znana. Pewnie dlatego, że gracz ma mniej czasu niż niektórzy, a postać mniej śmiałości niż niektórzy. A bierze udział w tego typu questach. Zresztą nie sama.
Skąd taka dziwna informacja, jeśli nie masz konta na serwerze i nie grasz? Ploty powtarzasz? Proszę Cię...

Pan Raziel>

Dnia 17.11.2007 o 18:54, Barthen napisał:

Co do mojego nicka. Piszę po raz setny - w regulaminie nie ma wzmianki o zabranianiu posiadania nicka z tagiem, choć obrońcy OPS uparcie twierdzą, że jest. Jak dotąd przez tydzień nikt mi go jeszcze jakoś nie pokazał.


Zamieściłem linka w mojej długiej odpowiedzi powyżej. Dla leniwych: punkt 1.4. Nie szukałem go wcześniej, ale znudziło mnie to bezustanne, głupie dopytywanie zamiast poszukanie samemu.
Chciałem tylko to dopisać. Choć po przebrnięciu przez te 10 stron jestem zły na siebie, że w ogóle wróciłem do tego tematu, bo stoczył się bardzo smutnie. Mogłem spać od dwóch godzin...

Nie należę do żadnego klanu. Dostałem kiedyś delikatnie rekrutujące PW... Teraz cieszę się z pełną świadomością, że nie skorzystałem.

Trzeci post pod rząd *przewala oczyma* mój rekord... dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Szczerze mówiąc ten temat już dawno mnie znudził, kiedy to ludzie zaczęli robić w nim śmietnik. Z tematu o nieprawidłowościach, zrobił się temat o tym, jak z serwera RPG zrobić Diablo, a nie o to tutaj chodzi.

Wiem, że tutaj się powtarzam, ale ja nie chciałbym serwera H&S, przynajmniej nie czystej postaci, co do spania na środku drogi się zgadzam, nie powinno coś takiego występować, ale już na samych jej obrzeżach, czemu nie. Jeśli potraktujemy to jako przysiądziecie na krawężniku, czy coś.

Osobiście powiem wam, że kiedy zaczynałem zabawę z NWN, czy tez trochę Ultimą Online, jak ktoś atakował Mistrzów Gry, też byłem tą stroną dzielnie ich broniącą, zdolną do rzucenia się, by ochronić ich własną piersią. Czasem okazywało się, że tak zwane krzykaczki, jednak mają racje, tylko ja nie miałem odpowiednich informacji, które są skrzętnie ukrywane. To tak naprawdę wojna informacyjna.

Pisze to po to, ponieważ szczerze mówiąc patrząc TYLKO na temat o historii mojej postaci, też bym pomyślał, że osoba, która ciągle walczy o to jest nienormalna, kłótliwa i w ogóle nie fajna. I w tej sytuacji też bym mógł postawić się za DM’em. Wiele ludzi pewnie tak myśli, a to dla tego, że nie wiedzą o tym co się dzieje poza ich wzrokiem. Tak naprawdę, to że zakładałem kolejne tematy było wynikiem rozmów z różnymi osobami, które także zajmowały stanowisko MG, a mówiły mi, żebym tak zrobił. Nie mówicie mi, że zmian nie wprowadzałem bo je robiłem i choćby spoglądając na pierwszą próbę i ostatnią mielibyście wgląd do zmian. Prawda jest taka, że to przede wszystkim Lyth nie wykazywał jakiejkolwiek współpracy. Zaraz na początku, przy pierwszej próbie, jak chciałem to załatwić jakoś rozsądnie, dał mi do zrozumienia, że nie będzie ze mną rozmawiał w ogóle i że mam pisać na forum. Te wątki i tak olewał, albo nie używał jakichkolwiek argumentów. Co do imienia, już nie przesadzajmy, jak napisałem w innym wątku, jak ktoś ma Gandalf Szary i robi za niego, to jest wykroczenie jak dla mnie. Ale już przykład naszej planety pokazuje że podobnych imion nie brakuje, szczególnie tych które należały do sławnych osób. W chrześcijańskim świecie praktycznie każde imię, nie licząc jego głębokich korzeni, jest teraz interpretowane z świętymi. Święty Patryk, choć imię pochodzi od Patryciuszy. Na bierzmowaniu można wziąć tylko imię, które należało do świętego. Najpopularniejsze imię na świecie imię to Mohamed, nie wspominając o ludziach mających imiona od nazw firm. Szczególnie ze samo WotC zapożycza słowa z łaciny, a właśnie takie zapożyczenie było przyczyną sporu. Mogę tylko współczuć graczom D&D za sto lat, bo zabraknie im imion do wyboru.

Czasem nie wystarczy obserwować forum, by czegoś się dowiedzieć, tak naprawdę lwia część dzieje się za kurtyną. Myślę, że każda osoba zajmująca jakieś reprezentacyjne stanowisko w Internecie wie, że na forum, miejscu publicznym, powinno zachowywać w odpowiedni sposób, czy stwarzać pozory. Choćby temat z piractwem, jak to Div dawał bany za to, że ktoś o tym wspomniał, kiedy jak jeszcze prowadziłem serwis sam mi mówił, czego on to nie ściągnął właśnie z torrenta. Nikt nie jest święty, ale nie można popadać w hipokryzję. Tutaj zwalczamy piractwo, a w zaciszu domowym sami je uprawiamy. Wtedy mówiłem, żeby stosować politykę edukowania, mówienia, że nie jest to zgodne z prawem i na tym forum nie będziemy pozwalać o tym mówić, chodzi dokładnie o to skąd wziąć seriale, torrenty czy coś, a nie za samą dyskusje o tym, taką politykę zresztą ma Gram.pl, ale jednak sam zostałem ocenzurowany za tą wypowiedz. Moim zdaniem nigdy nie powinno się banować graczy, no czasem są takie przypadki, że jednak trzeba, ale przede wszystkim trzeba ich resocjalizować-edukować, tak jak to czynił oficjalny serwer NWN1. Naprawdę podziwiam ludzi go prowadzących, choć pewnie i tam nie obeszło się bez zgrzytów. W innym wypadku przypomina mi to jedynie Rosje, gdzie Putin zamyka opozycje przed wyborami wmawiając społeczeństwu jacy oni źli nie byli. Choć i w tym temacie trzeba byłoby znawcy tematu, który wskazałby nam wszystkie strony tego medalu.

Prawda jest taka, że wszystko ma swoje strony, nie zawsze jesteśmy wszystkiego świadomi, bo czasem jest ich więcej niżeli ścian w kostce dwudziestościennej.
Moim zdaniem serwer powinien ewoluować, nie w stronę H&S, ale w stronę normalności, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie, bo myślę, że jest to do zrobienia, ale przede wszystkim trzeba chęci nawiązania kontaktu ze wszystkimi stronami.

Na koniec, już tak odnośnie części twojej wypowiedzi, napisałeś, że przykład kilku osób… może i kilku, ale całej listy nikt tu nie zamierza robić, POPIERAM napisało wiele osób, a nawet ja nie byłem na tej liście.

I musze się tutaj zgodzić, że każdy powinien być traktowany tak samo, ja nigdy nie oczekiwałem czegoś więcej. Więc jak każdy mam prawo do walki o swoje prawa, nie mówiąc o tym, że powinienem mieć prawo do wysłuchania argumentacji przeciwnej strony, lecz tego nie zrobiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Przeczytałem Twoje posty, Night Elfie... Ale moim zdaniem słuchanie czyjegoś zdania, to nie to samo co podzielanie go. Mam inne zdanie i już.
Masz na pewno nieco racji w tym, że jakieś tam spory mogły przeciec na gg, na spacerze czy poza kulisami - ale wówczas są to sprawy prywatne i pozakulisowe. Łatwo jest mówić, że być może gdzieś ktoś kiedyś na privie mocno sobie nagrabił. Ale takie gdybanie jest puste i niczym niepoparte, może być krzywdzące.
Wiem, że jak naprawdę zaczarujesz się imieniem, ciężko jest zrozumieć sugestie o jego zmianie - ale jeśli chodzi o brzmienie, to problemem nie jest dodanie lub zmiana jednej literki, by już nie kalkowało postaci literackich? A jeśli nie chodzi o brzmienie, tylko o łacińskie znaczenie imienia (a znając to znaczenie, podejrzewam, że chodzi właśnie o to) - to po pierwsze, w FR nie ma łaciny, więc imię pozbawione jest takiego znaczenia. A po drugie, pojęcie abstrakcyjne można wyrazić w języku, jakiego używa świat FR, w języku, który niesie jakieś znaczenia w tym świecie - wspólnym, elfim, drowim, krasnoludzkim...
Niektórym się imiona nie skończą, bo ich nie wybieram, tylko tworzę lub wymyślam.
FR nie jest światem chrześcijańskim, nie widzę związku;) Jeśli ktoś ma problem z imieniem mającym coś znaczyć, chętnie pomogę. Lubię je wymyślać. Chociaż po co ja Wam, są przecież tabele, translatory i generatory;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Ja już tu o nic nie walczę w tamtej sprawie.

Co do privów, chodziło mi o to, że większość spraw ma swoje drugie dno, które jest niewidoczne ze strony forum i nie można oceniać danej sytuacji tylko po wydarzeniach na nim zawartych, ponieważ ludzie często chwytają się publicznych mediów w akcie desperacji, niestety jeśli są one kontrolowane przez stronę przeciwną nie kończy się to zbyt przychylnie dla strony opozycyjnej.

Co do nawiązań, cóż nie mogę się nie zgodzić, z tym, że świat chrześcijański nie istnieje w FR, ale pokazuje jednak sposób myślenia ludzi, całych narodowości. Tak jak u nas, o ile FR by istniało, i tam ludzie chcą wierzyć w świat pozagrobowy, że będą w swoim raju, pracują na to przez całe życie lub też nie, tak jak u nas, jak tam ludzie dają imiona sławnych bohaterów swojemu potomstwu, Mahomed to przykład z innej kultury. Jeśli Drizzt uratuje kobietę, która jest przemienna, dlaczego nie można dziecku dać na imię Drizzt?

Co do łaciny ten argument nie ma sensu, bo sami twórcy D&D czerpią z naszego świata pełnymi garściami, czego przykładem jest to imię, którego znaczenie jest jedną z domen bogini.

Nie mówię, że nie ma innych imion, to jest fakt są, inne moje postacie o innym charakterze miałyby inne imiona. Jestem dość sentymentalny i nie lubię szastać imionami i postaciami na prawo i lewo, dla tego trzymam sie tego co już sobie wypracowałem.

Ale to nie jest wątek na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 29.11.2007 o 21:04, Night Elf napisał:

Co do nawiązań, cóż nie mogę się nie zgodzić, z tym, że świat chrześcijański nie istnieje w
FR, ale pokazuje jednak sposób myślenia ludzi, całych narodowości. Tak jak u nas, o ile FR
by istniało, i tam ludzie chcą wierzyć w świat pozagrobowy, że będą w swoim raju, pracują na
to przez całe życie lub też nie, tak jak u nas, jak tam ludzie dają imiona sławnych bohaterów
swojemu potomstwu, Mahomed to przykład z innej kultury. Jeśli Drizzt uratuje kobietę, która
jest przemienna, dlaczego nie można dziecku dać na imię Drizzt?


Miało być oczywiście brzemienna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 29.11.2007 o 00:50, Tyalar napisał:

Div jest porywczy. Ale Div jest też pomocny,


Aha, czyli wszystko w porządku? To że mama kupiła mi tornister, wybacza fakt, że jest alkoholiczką i mnie bije jak wypije? Super!

Dnia 29.11.2007 o 00:50, Tyalar napisał:

Ktoś go zdenerwował i Div przeprosił.


To żart? Mogę zobaczyć, gdzie Div mówi "przepraszam" ?

>A co, daruj pytanie, miał jeszcze niby zrobić? W sygnet pocałować? Przeprasza

Dnia 29.11.2007 o 00:50, Tyalar napisał:

się... i już.


Nie, wystarczy "przepraszam". Ale ja nawet tego nie usłyszałem.

>Widzisz... to trochę jak z firmową pizzerią - możesz tam chodzić na świetną pizzę, ale czy obsługa musi Ci odpowiadać na pytania jak się robi domową, zgadując przy tym co masz w lodówce?

Mam nadzieje, że się nie obrazisz, jeśli powiem, że porównanie jest bezsensowne? Nie chodzę do pizzeri i nie męczę ludzi, żeby mi podpowiadali jak się robi pizzę za darmo. Mój drogi, ja za tę grę zapłaciłem grubo ponad 150 zł. Płacę - wymagam. Za taką cenę mam mieć zapewniony dostęp do darmowej pomocy technicznej, a oficjalne forum jest miejscem, gdzie taka winna być również udzielana. Zapłaciłem grube pieniądze, za to żeby być pełnoprawnym członkiem tego forum. Wszelkie wyjaśnienia winne być mi udzielane od razu, a admini powinni biegać jak pieski i pomagać. Tak, tak dobrze przeczytałeś. Firma, pieniądze, biznes, handel. Tutaj nie ma miejsca na marudzenie, że nie ma się czasu, albo narzekanie, że "wszyscy mnie męczą". Jest się adminem oficjalnego forum, ma się oficjalne obowiązki. Nie pasuje? To po jaką cholerkę się jeden z drugim zgłaszałeś na admina?

Wracając do Ciebie Tyalar, jeśli mogę więc Cię prosić, więcej nie dawaj żadnych porównań, bo niestety za dobrze Ci one nie wychodzą.

Dnia 29.11.2007 o 00:50, Tyalar napisał:


Mówisz, że nie masz dużego poczucia humoru, a sypiesz żartami na lewo i prawo. Przyznaję, piękna próba manipulacji biednymi czytelnikami, ktoś kto się nie zna rzeczywiście mógłby się złapać.

Chciałbym jednak zauważyć, że pomyliłeś regulaminy, bo nie interesuje mnie regulamin serwera. Na serwerze nie mam żadnego bana.

Bana dostałem na forum. Pokaż mi zatem proszę wzmiankę o tym, że nie można mieć taga w nicku na forum w regulaminie forum, a nie w regulaminie serwera.

Buźki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Aha, czyli wszystko w porządku? To że mama kupiła mi tornister, wybacza fakt, że jest alkoholiczką
i mnie bije jak wypije? Super!

Zrozum _Razielu_ - na każdym forum musi być w składzie administracji jakaś ostra osoba. Inaczej całość się prędzej czy później rozleci.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Mam nadzieje, że się nie obrazisz, jeśli powiem, że porównanie jest bezsensowne? Nie chodzę
do pizzeri i nie męczę ludzi, żeby mi podpowiadali jak się robi pizzę za darmo. Mój drogi,
ja za tę grę zapłaciłem grubo ponad 150 zł. Płacę - wymagam.

To była EK? Czy EN? Jeśli EN to niewiele możesz wymagać.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Za taką cenę mam mieć zapewniony dostęp do darmowej pomocy technicznej, a oficjalne forum jest miejscem, gdzie taka winna być również udzielana.

Jest też oficjalna pomoc techniczna udzielana przez cdprojekt. Jej Cię nikt nie pozbawił. Poza tym nie wiem czy już to odkryłeś, ale gdyby tak zastosować się do tego o czym piszesz, to powiedz mi co zrobić z bandą buraczanych trolli, którzy trafić się potrafią na każdym forum? Ostatecznie oni też za grę zapłacili i danie im bana podpadałoby pod Twój przypadek... Chyba jednak na to nie wpadłeś, skoro dalej marudzisz w ten sam sposób.

>Zapłaciłem grube pieniądze, za to żeby być pełnoprawnym członkiem tego

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

forum.

Tak? No popatrz a ja byłam pełnoprawną członkinią tego forum i to bez płacenia nawet złotówki. Ot paradoks. Człowiek dowiaduje się całe życie - na przykład to, że aby stać się pełnoprawnym członkiem danego forum musi sporo zapłacić. Razielu czy Ty wogóle gdziekolwiek znalazłeś o czymś takim wzmiankę? Płacisz tylko za grę - i za nic więcej. A już na pewno nie należy Ci się status nietykalnego na oficjalnym forum tylko z powodu zakupu gry.

>Wszelkie wyjaśnienia winne być mi udzielane od razu, a admini powinni biegać jak pieski

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

i pomagać. Tak, tak dobrze przeczytałeś. Firma, pieniądze, biznes, handel.

Razielu - naprawdę mam ochotę napisać do Ciebie lekceważąco i z trudem się powstrzymuję - za sam taki tekst powinieneś mieć bana permanentnego i asbolutnie nieodwołalnego. Tak się ciekawie składa, że hasło "nasz klient nasz pan" nie jest hasłem, które byłoby stosowane przez jakąkolwiek rozsądnie traktującą swe istnienie na rynku firmę. Nawet gdyby adminom płacono za wykonywaną pracę i tak ono obowiązywać nie będzie.Najwyraźniej wiesz śmiesznie mało w tym temacie. Popracuj trochę w handlu to wrócimy d tej rozmowy.

>Tutaj nie ma miejsca

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

na marudzenie, że nie ma się czasu, albo narzekanie, że "wszyscy mnie męczą". Jest się adminem
oficjalnego forum, ma się oficjalne obowiązki. Nie pasuje? To po jaką cholerkę się jeden z
drugim zgłaszałeś na admina?

Ziew. Jeśli cdp chce mieć adminów, którzy będą mieli czas zawsze to niech ich zatrudni i im za to płaci na tyle wysokie pensje, by się mogli forum zajmować 24h/doba. Wtedy masz prawo coś wymagać.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Buźki.

Buźki od jednego faceta dla drugiego faceta? Co Ty ostatnio piłeś? Lepiej nie bierz tego więcej, bo Ci szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Mój drogi,
ja za tę grę zapłaciłem grubo ponad 150 zł. Płacę - wymagam. Za taką cenę mam mieć zapewniony
dostęp do darmowej pomocy technicznej



własnie .. czy w licencji gry pisze co kolwiek o dostępie do forum ops ?? nie jest jedynie o pomocy technicznej ze strony producenta gry wiec jak cos cytujesz to najpierw zastanów sie co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

> Div jest porywczy. Ale Div jest też pomocny,

Aha, czyli wszystko w porządku? To że mama kupiła mi tornister, wybacza fakt, że jest alkoholiczką
i mnie bije jak wypije? Super!


I mówisz, że to mnie nie wychodzą porównania... Proszę Cię.
Z tego co wiem, Div, którego atakujesz, ma swój temat na forum, gdzie sam pytał czy ma zrezygnować, został zatrzymany przez użytkowników, został upomniany i poproszony o łagodniejsze reakcje. Moim zdaniem całkiem odpowiednio do sytuacji, za dwa wybuchy się nie wyrzuca ludzi z nikąd. Chyba, że saperów... Hmm.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

> Ktoś go zdenerwował i Div przeprosił.

To żart? Mogę zobaczyć, gdzie Div mówi "przepraszam" ?
Nie, wystarczy "przepraszam". Ale ja nawet tego nie usłyszałem.


Moglibyście się zatem zdecydować jako strona konfliktu / dyskusji co do jakiejś wspólnej wersji, bo każdy z Was mówi co innego. Jak chcecie być wiarygodni i poważni? W obrazie, który przedstawiacie, jest chaos i wzajemne niedoinformowanie.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Mam nadzieje, że się nie obrazisz, jeśli powiem, że porównanie jest bezsensowne? Nie chodzę
do pizzeri i nie męczę ludzi, żeby mi podpowiadali jak się robi pizzę za darmo. Mój drogi,
ja za tę grę zapłaciłem grubo ponad 150 zł. Płacę - wymagam. Za taką cenę mam mieć zapewniony
dostęp do darmowej pomocy technicznej, a oficjalne forum jest miejscem, gdzie taka winna
być również udzielana. Zapłaciłem grube pieniądze, za to żeby być pełnoprawnym członkiem tego
forum. Wszelkie wyjaśnienia winne być mi udzielane od razu, a admini powinni biegać jak pieski
i pomagać. Tak, tak dobrze przeczytałeś. Firma, pieniądze, biznes, handel. Tutaj nie ma miejsca
na marudzenie, że nie ma się czasu, albo narzekanie, że "wszyscy mnie męczą". Jest się adminem
oficjalnego forum, ma się oficjalne obowiązki. Nie pasuje? To po jaką cholerkę się jeden z
drugim zgłaszałeś na admina?


Po pierwsze, nie obrażam się, bo niewiele dla mnie znaczy Twoja opinia na temat moich porównań.
Po drugie, nawet jeśli jestem drogi, to daruj, ale nie Twój.
Po trzecie, administracja i dmi to nie są pracownicy, tylko ochotnicy. ORAZ ludzie, tacy jak Ty. Należy im się taki sam szacunek, o jaki Wy tu w koło bez przerwy skaczecie. Te Wasze "prawa człowieka", "godności" i "konstytucje", oczywiście odnoszą się tylko do kilku pieniaczy, ale rzecz jasna nie do innych.
To nie są pieski, wiesz? Zdaję sobie sprawę, że dobrze przeczytałem, i nie spodziewałem się niczego innego. Bez obrazy.
Na forum można czytać pomoc techniczną jako Gość. Obszerne działy dotyczące przeróżnych aspektów gry (postęp, edytor, sprzęt, dyskusje ogólne i szczegółowe). Nie zapominaj o tym.
Jest jedna zasada - masz jak wszyscy (nie tylko kupujący) wyjściowe prawo do uczestnictwa w forum, tak. Ale jak nie umiesz się zachować i dostosować się do reguł wymaganych w grupie, która też kupiła grę, to sam sobie to prawo odbierasz. W społeczeństwie żyjesz, nie jesteś sam na świecie.
Ale kończę już swoje potworne manipulacje biednego czytelnika. Bez obaw. Swoją drogą, nie wiedziałem, że poczułeś się zmanipulowany. Przepraszam za tę niedelikatność.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Wracając do Ciebie Tyalar, jeśli mogę więc Cię prosić, więcej nie dawaj żadnych porównań, bo
niestety za dobrze Ci one nie wychodzą.


Możesz prosić. Chętnie się przychylę do tego. Nie będę już pisał, bo nie ma sensu. Jak dla mnie, po prostu było zbyt trafne i tyle.

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Bana dostałem na forum. Pokaż mi zatem proszę wzmiankę o tym, że nie można mieć taga
w nicku na forum w regulaminie forum
, a nie w regulaminie serwera.


Jak dla mnie, skoro pisze, że nie można mieć taga, a dalej zaznaczone jest, że to odnosi się również do nazwisk postaci, to zrozumiałem to tak, że zakaz odnosi się nie tylko do tych nazwisk, ale też do nicków. Być może za daleko posunąłem się w interpretacji, skoro tak grzecznie zwracasz mi uwagę, - ale zakaz używania tagów wypłynął na forum, nawet jeśli nie ma go w regulaminie. Było tłumaczone wyczerpująco, że nie można i już. Było podane dlaczego. Więc co, można taki zakaz olać? Jak ten piesek?

Dnia 04.12.2007 o 20:33, _Raziel_ napisał:

Buźki.


Jak się czegoś chce, mówi się "proszę", a nie woła jak kapryśne dziecko :P Poza tym, nie rozdaję.
Dobranoc i żegnam, już nie kaleczę niczyich uszu niewprawnymi i nieodpowiednimi środkami stylistycznymi. Ciao ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować