Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gwarancja PS3 nieważna przez... kurz

144 postów w tym temacie

Też chciałbym dostać prezent za 2000zł :P
Co do obsługi Sony - mogliby przewidzieć, że jeśli taką akcję mu zrobią, to on nie pozostanie dłużny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to doskonała antyreklama konsol. ;-)
Cóż skoro ktoś lubi się użerać... ja tam wolę użerać się z PeCetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś PS2. Grałem bardzo rzadko - ze 2 razy na miesiąc po jednej nocce. Po jakimś roku zepsuła się, nie czytała płyt, zawieszała się i w ogóle. Na chwilę sama się naprawiła i znowu zepsuła. I leży taka zepsuta teraz. Pieprzyć SONY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę być złosliwy, ale takie zachowania nie zachecaja do zakupu konsoli. Swego czasu zrezygnowałem z zakupu XBOXa 360, bo dowiedziałem się, że Microsoft robi problemy z gwarancja jeśli nie jesteś pierwszym właścicielem. A że dodatkowo XBOXy 360 padają jak muchy to wg mnie szkoda czasu zajmować się tą konsolą. Fakt, że po zamontowaniu dodatkowego chłodzenia awaryjność maleje, ale odkurzacza w pokoju nie potrzebuje.
Tymczasem okazuje się, że dla własnego zdrowia psychicznego nie warto wywalać 2 tys złotych na PS 3, bo w razie czego gwarancja to bardziej pic na wodę...
Zostanę przy komputerze, bo może i jest drogi, może i grafika gorsza (choć się z tym ie zgadzam, bo sami twórcy gier wyraźnie zaznaczają, że na PCta gry robią z lepszą grafiką, bo mają większe pole manewru), ale przynajmniej odpadają dziwne problemy z serwisami.
Komputer ma wiele wad, ale to co odwalaja Sony i Microsoft z konsolami to skandal. Pewnie przez to nigdy nie zdecyduje się na konsolę :) Szkoda moich nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2007 o 22:34, Cofalik napisał:

Sony to popieprzona, gówniana, monopolowa firma, której zależy tylko i wyłącznie na kasie.


Kultury trochę. -1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I dlatego byłem mądrzejszy i kupiłem Wii ^^ Konsolka właściwie bezawaryjna ;)

PC + Wii to obecnie najlepsze możliwe połączenie. Choć i na upartego pieca można wyrzucić :D W końcu Wii ma Operę i możliwość podłączenia klawiatury pod USB, a wii-mote doskonale zastępuje myszkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2007 o 21:15, MajorZero napisał:

Pierwsze pytanie: co ten człowiek robił z konsolą?


Po stanie konsoli, to wygląda jakby ją trzymał i używał gdzieś w piwnicy, albo na jakiejś budowie. Ja nie wyobrażam sobie mieć w domu coś aż tak (to będzie chyba najodpowiedniejsze określenie) usyfionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2007 o 01:44, SlayerLP napisał:

I dlatego byłem mądrzejszy i kupiłem Wii ^^ Konsolka właściwie bezawaryjna ;)

PC + Wii to obecnie najlepsze możliwe połączenie. Choć i na upartego pieca można wyrzucić :D
W końcu Wii ma Operę i możliwość podłączenia klawiatury pod USB, a wii-mote doskonale zastępuje
myszkę :D


Kurz można nazwać awarią? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie kurz wyklucza gwarancje, tym bardziej że nie ma dowodu zakupu. Tylko nie wiem czemu koleś nie może dostać fotek. Ja sam dostałem konsole w prezencie od brata ze Szwecji i też nie miałem paragonu. Tak się stało że moja nowa konsola wyciągnięta z zaplombowanego pudła i podłączona zgodnie z instrukcją nie chciała się uruchomić. Dzwonie do Sony PL i też nie mogą mi pomóc, musze naprawić odpłatnie, a koszt może wynieść nawet 1099zł. Tym optymistycznym akcentem chce wyrazić moje zadolenie z sony. Chyba musze sie rojrzec za X360. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego mieliby naprawiac bezplatnie to cos co ten koles dal do serwisu? nawet nie chcialo mu sie zetrzec tego kurzu, zadna firma nie naprawi tak uzytkowanego sprzetu czy to sony, philips, microsoft, sharp czy jakas inna. Wiadmo ze elektronika sciaga kurz, o sprzet trzeba dbac, ja moj zestaw czyszcze raz w tygodniu, tu i tam przelece odkurzaczem zeby pozbyc sie kurzu nagromadzonego na zeberkach itd, mowie o tv, ps3, glosnikach, okablowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem, że takie przypadki to tylko w Polsce :). Szok to tak naprawdę mało powiedziane. Ta sytuacja mnie przeraża nawet, i nie wiem jak można tak olewać klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o jakim olewaniu klienta Ty mowisz, oddaj jakikolwiek sprzet w takim stanie do obojetnie jakiego serwisu, zobaczymy czy zechca naprawic go bezplatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o sam fakt uszkodzenia (jeżeli można to tak nazwać) ale oni żądają kasy za czyszczenie, a ewidentnie widać, że im się nie chce tego robić. Sprzęt podlega gwarancji, a pojawienie się kurzu w sprzęcie to nie jest wina nabywcy, no ale każda firma inaczej formuje pojęcie gwarancji i inaczej podchodzi do problemu klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować