Za pięć północ

[szafa83 0]

Dobre. Temat ten zaciekawił mnie już wcześniej. Nasz rodzimy Wiedźmin dostał 18+. Można się z tym zgadzać lub nie. Ale dlaczego najnowszy Soldier of Fortune, gdzie można m.in. ludziom odstrzeliwać kończyny dostał kategorię 17+? Która gra gorzej wpłynie na psychikę - ta o problemach współczesnego świata, czy ta o bezmyślnej eksterminacji każdego żywego stworzenia? Najwidoczniej ludzie przydzielające te kategorie bardziej obawiają się rzeczywistych problemów współczesnego świata...

[Gram.pl 3]

Hakken

Już po 22:00 a więc czas w którym spokojnie można omawiać "dorosłe" tematy bez strachu o to, że zdemoralizujemy młodzież. A w dzisiejszym Za pięć północ będzie dużo seksu, przemocy i innych tematów dozwolonych od 18 lat, czyli to co tygrysy lubią najbardziej. Zapraszamy do lektury.

Przeczytaj cały tekst "Za pięć północ" na gram.pl

[Kifa 0]

Autor ma świętą rację, a przynajmniej w moim odczuciu.

Dotykamy tu dwóch kwestii - po pierwsze tego, że przemoc jest uznawana za mniejsze zło niż erotyka (słowo "pronografia" raczej tu nie pasuje, przynajmniej nie do nadmienianych tu gier, bo o GTA:SA i pewnym sławnym modzie do tegoż mowy tu nie ma), co moim zdaniem jest totalną bzdurą... Dlaczego akty (w sensie artystycznym) są tak gorszące, a turlające się głowy, poodrywane kończyny i wyprute flaki już mniej? Dlaczego sceny seksu są tak niewyobrażalnym złem, a sceny mordu nie? Odpowiedź wydaje mi się prosta - bo o tym pierwszym nie umiemy rozmawiać, w ogóle. A skoro nie umiemy, to wszyscy blokujemy niewygodny temat... I kreujemy go na "wielkie zło" żeby mieć jakieś uzasadnienie...

Co do kwestii drugiej, czyli progu klasyfikacji - nie wydaje mi się żeby możliwe było idealnie obiektywne ustalenie kryteriów oceny, do jakiej kategorii wiekowej gra pasuje. Zawsze w końcu KTOŚ (człowiek) je ustala i zawsze ma on pewne poglądy na, było nie było, wartości życiowe. Nawet w wypadku kolegiów mamy podobnie. Ale moim zdaniem system wymaga chociaż odrobiny racjonalizacji, zwłaszcza ze względu na wspomniane traktowanie nagości i przemocy - nieodpowiednie do stanu rzeczy. Czy naprawdę scenę, w której dwie osoby okazują sobie najwyższą miłość (inaczej "scenę łóżkową") należy traktować gorzej niż scenę w której bohater odrywa (wstawić nazwę dowolnej części ciała) swojemu adwersarzowi i tarza się potem w kałuży krwi (specjalnie wyolbrzymiam, nie wytykać)?

[barteksar 0]

Juz zabieram sie do czytania:).

[BigLebowski 0]

Hakken w pierwszym zdaniu "Kategorie wiekowe przyznawane grom nieodmiennie mnie zadziwiają."

Mnie "grom" też zadziwił. I powalił równocześnie.

[ja33no 0]

Nigdy nie słyszałem o grze Phantasmagoria, ale po przeczytaniu artykułu postanowiłem, zobaczyc co to za gra i co w niej takiego "wstrząsającego". Po obejrzeniu paru filmików na Youtub''ie ... powiem tak, grałem w Manhunta, Gears of War, Soldier of Fortune 2, Punisher ale żadna z tych gier nie wydaje mi się tak okrutna i chora jak ta, ponieważ grafika komputerowa (przynajmniej na razie) nie dorówna aktorom.

[Mafoski 0]

Dnia 11.11.2007 o 00:25, Palladyn1 napisał:

Hakken w pierwszym zdaniu "Kategorie wiekowe przyznawane grom nieodmiennie mnie zadziwiają."

Mnie "grom" też zadziwił. I powalił równocześnie.

Jeżeli masz na myśli rzekomy błąd, to jesteś w błędzie.
Liczba mnoga w celowniku - końcówka -om :)

[Pluton 0]

Też się zgadzam z felietonem --> to trochę tak, jakby ci od Pegi i innych takich, uznali nieuzasadnioną przemoc za większe zło, tylko ponieważ człowiek szybciej doświadczy zła (niekoniecznie przemocy - chodzi mi o samo pojęcie), niż namistki erotyki... Ludzie, to, że szybciej w życiu uczymy się zła jest ZŁE! To przede wszystkim przed nim powinno się chronić osoby młode --> erotyka sama w sobie złem przecież nie jest. Bądź, co bądź, bez niej nas wszystkich by tu nie było...

- Nie mówię aby o erotyce nie ostrzegać! Proszę mi tego nie wytykać! Mówię tylko, że nie jest gorsza od mordu!-

A ci od Pegi nadal czepiają się nawet najlżejszego fragmentu nagości. Jak zobaczyłem na amerykańskim opakowaniu PoP: TTT napis "partial nudity" to aż mnie powaliło... Gdzie tam jest to "partial nudity"???

[BigLebowski 0]

Fakt. Po dodaniu dopiero załapałem. Niestety :-/.

[Kazmierczak-M 0]

Autor felietonu ma świętą rację co do przyznawania klasyfikacji przez PEGI .
Co do Wiedźmina jednak to się z nim nie zgodzę, ponieważ uważam że my żyjemy w bardzo podobnym świecie do tego z gry Wiedźmin, więc młodzi ludzie (w tym ja) i tak taki świat poznają. Podobnym pod względem moralnym ten świat jest do naszego bardzo podobny. Dziś nie ma ludzi , którzy byliby tylko dobrzy . Zawsze gdzieś tam pod płaszczykiem dobra kryje się to prawdziwe ja. Natomiast zastanawia mnie co z "rozgrywek" w fabule wiedźmina zrozumie 8-letnie dziecko , któremu mamusia kupuje taką grę (byłem tego światkiem) .

[sambor5 0]

nigdy sie nie zastanawialem czy wiekowo wolno mi w jakas gre grac. jak cos mi sie podobalo to gralem i tyle. od kilku miesiecy mam 18 wiec wolno mi juz grac we wszystkie kategorie. (ufff... co za ulga :D ) ale gdy gralem w manhunta na pewno nie mialem wymaganego wieku. grajac w gta i inne strzelanki tez pewnie nie bylem wystarczajaco "stary" by moc w to grac. w kazdym filmie akcji ginie kilka osob (na dodatek w filmie widac ze wystepuja tam zywi aktorowie a w grach nie) i jakos nie maja ograniczenia 18+ tylko 12+, a w najgorszym przypadku 16+. nie wspominajac o roku ''97 kiedy to gralem w dungeon keepera i jakos wogule mnie to nie zdemoralizowalo. po glebszym namysle zgadzam sie z felietonem. nie powinno byc tak ,ze: "ilosc krwi w tej grze zostala przekroczona o 1 litr wiec trzeba jej dac znaczek M". tu nie chodzi o ilosc krwi, tylko w jaki sposob jest ona ukazywana.

posdrawiam

[Sztywny_pl 0]

Rzeczywiście, ludzie przyznający oznaczenia wiekowe nie bardzo wiedzą co robią (albo wiedzą aż za dobrze...).
Gracze-wyjadacze nie przejmują się hektolitrami posoki, natomiast na widok materiału erotycznego zawartego w grze co mają zrobić, zasłonić oczy? Odwrócić się? To może wyłączyć? Na to, co naturalne, zawsze robią nagonki...

[JEDIDJ 0]

Mi się śmiać chce jak widzę na gierce "GUN" znaczek od 18 lat ... nie mam pojęcia co w tej grze jest takiego co mogło by wywołać taką ocenę.... krwi praktycznie nie ma (podczas strzału tylko trochę i takie kreski krwi przy ataku nożem)
seksu też żadnego nie ma, nawet "nagiej sceny"... jedyne do czego chyba mogli sie doczepić to skalpowanie i nic więcej

[Volvox 1]

" a język jakiego używają bohaterowie gry usłyszeć można w każdej szkole i na każdym podwórku"

A moze nalezy sobie zadac pytanie skad on sie tam wzial w pierwszej kolejnosci?
Czy pzesuniecie bariery wiekowej ze wzgledu, ze "w szkole i tak mowia gorzej", nie spowoduje pojawienia sie takich slow na jeszcze mlodszych ustach?

Metoda malych kroczkow mozna by bardzo mocno obnizyc takie bariery.

Chociaz sam przyznam ze sposoby przyznwania oznaczen sa bardzo niewspolmierne do prawdziwej tresci.

[John_McClane 0]

Ja na przykład nie rozumiem jak mogli dać 12+ grze The Ship. Gra polega na bieganiu z czymkolwiek i zabijaniu swojej
ofiary. A dali 12+ zapewne dla tego że grafika jest rysunkowa.

[Szakal8 0]

Dnia 11.11.2007 o 04:51, Volvox napisał:

" a język jakiego używają bohaterowie gry usłyszeć można w każdej szkole i na każdym podwórku"

A moze nalezy sobie zadac pytanie skad on sie tam wzial w pierwszej kolejnosci?

Na pewno nie z gier. Dzieci uczą się kląc od dorosłych (min. od rodziców) chcąc być tak dorośli jak oni, bo nikt im nie wytłumaczył, że to nie ostry język świadczy o dorosłości. No i z pomocą rodzicom przychodzą gry, bo jest na kogo zwalić winę za nieudolnośc w wychowaniu dziatwy.

Dnia 11.11.2007 o 04:51, Volvox napisał:

Czy pzesuniecie bariery wiekowej ze wzgledu, ze "w szkole i tak mowia gorzej", nie spowoduje
pojawienia sie takich slow na jeszcze mlodszych ustach?

Myślę, że nie ponieważ teraz mało kto stosuje się do zaleceń wiekowych, więc przesunięcie owej bariery nic nie zmieni. A jak już mówiłem przykład idzie z góry.

[Flurry 0]

Bardzo fajna "lekturka" :) , może nie taka tam straszna , ale fajna :)

[Gol_Galad 0]

No racja, dużo absurdów w kategoriach wiekowych istnieje.Ogólnie, to takie przypadki, że zabił przez grę są spowodowane przez... rodziców, którzy nie nauczyli pociechy czego robić nie wolno i wbić mu to do głowy na stałe....

[tomoliop 0]

Ten felieton mi przypadł do gustu. To jest już po prostu jakiś taki chory stereotyp, że lepsza krew i brutalność niż jakies tam elemnty seksu... Dlaczego tak jest?

[Fomorian 0]

A ja dla odmiany taką ciekawostkę rzucę: w Stanach pojawiła się gra o wyrzynaniu zombie, nie pamiętam tytułu. Dostała 17+ - co samo w sobie nie dziwi. Po pewnym czasie jednak ludzi obiegła wieść, że w grze można założyć koszulkę z narysowaną parą kobiecych piersi. Pewnie już się domyślacie finału - otóż wielkim chórem podniesiono okrzyk, że to demoralizuje młodzież, że jak to, że koniecznie trzeba oznaczyć grę jako AO... Ja się pytam - jak coś takiego może zdemoralizować zdrowego siedemnastolatka? I czym - jak słusznie dziwi się Hakken - różni się kategoria "od 17" i "Adults Only"?!