Zaloguj się, aby obserwować  
zawor1

Chemia

290 postów w tym temacie

Dnia 28.03.2006 o 14:08, TYHE napisał:

Nie wiedziałam, że trzeba skończyć studia żeby zostać zawodowym barmanem =)

Bo nie trzeba. Wystarczy ukończyć specjalistyczny kurs (1,2 i 3 stopnia). Na początek spokojnie wystarcza pierwszy kurs. Ale jak jest się zdolnym i zdeterminowanym (i ma się wiadomo jaką wiedzę) to można i bez kursów. Tylko jak na to zareagują pracodawcy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem z tobą (c)hemia śmierdzi!!! Po co my się tego uczymy????? Kiedys kupie paste do zębów, popatrze na liste pierdół, które zawiera i wystrasze się, że to coś mnie może zabić. Wole żyć w nieświadomości.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jednak Chemia może nam się przydać. Jeżeli wogóle byś się jej nie uczył to jak byś pił butelkę na której jest napisane przykładowo H2SO4, pomyślał byś : ehh co tam pewnie to jakaś oranżadka więc łyknę sobie... :) Wg mnie przydaje się, chociaż trzeba poznać podstawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem dobry z chemii, tzn. ogólnie wiem o co w tym chodzi, ale . . . Jakoś mi się to w życiu nie przydaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 13:07, MałpaHellTime napisał:

Ok podstawy mogą być... Ale nie chcę wiedzieć więcej i tyle. Chemia powinna być przedmiotem
nieobowiązkowym tj. chcesz to się ucz, nie chcesz to nie.

Dokładnie o podstawy mi chodzi. Powiem ci, że w podstawówce to była moja pięta ahillesowa ... w liceum jeden z ulubionu=ych przedmiotów. Dlatego tak było bo nauczyciel był inny a raczej nauczycielka i przeważnie ze strony praktycznej pokazywqała nam do czego może się nam przydać chemia. I chwała Jej za to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dla mnie chemia była jest i będzie czarna magią. w szkole co roku byłem z tego zagrożony. na szczęście nauczycielka była spoko i mnie przepuściła. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.03.2006 o 13:12, DevilFish napisał:

Ja zdaje na maturce chemie rozszerzoną i się cholernie z tego cieszę. Chemia jest również ciekawa
z powodu "strony praktycznej" :P

Z tym zgodzę się w pełni chociaż mam mały żal do sorki bo na lekcjach robiliśmy mało doświadczeń chemicznych :/ Ale i tak będę ja miło wspominał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panika !! Już 15.05. matura z chemii. Cholera, jaka szkoda, że nie wziąłem dodatkowo biologii na maturę... teraz mam do wyboru tylko SGGW i Uniwerek Łódzki :/ Trzeba będzie polecieć te 100/100 % z rozszerzenia i podsatwy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2006 o 21:48, DevilFish napisał:

Panika !! Już 15.05. matura z chemii. Cholera, jaka szkoda, że nie wziąłem dodatkowo biologii
na maturę... teraz mam do wyboru tylko SGGW i Uniwerek Łódzki :/ Trzeba będzie polecieć te
100/100 % z rozszerzenia i podsatwy ;P

Trzymam kciuki! Teraz ja trochę żałuję, że nie wziąłem podstawowej chemii (a jestem w klasie humanistycznej!). Ten przedmiot u mnie obleci. Nawet go lubię (ale bez przesady;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, przeżyłem, napisałem chemię... wczoraj. Chyba poszło mi całkiem nieźle. Ze wstępnych obliczeń mam jakieś 84% z podstawy i około 80% z rozszerzenia. Dokładne wyniki 11 lipca... buuu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ah Budo, DevilFish dwaj chemicy... :D
Ja Wam powiem, że moja matka jest chemikiem, a ja jestem taka noga z chemii, że normalnie się w głowie nie mieści, pośmialibyście się ze mnie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2006 o 12:52, Vaxinar napisał:

Ah Budo, DevilFish dwaj chemicy... :D
Ja Wam powiem, że moja matka jest chemikiem, a ja jestem taka noga z chemii, że normalnie się
w głowie nie mieści, pośmialibyście się ze mnie. :P


To przeważnie tak jest. Ja na moje studia poszedłem ze względu na biologię, a okazało sie że co nie jest tam biologią, to jest chemią, więc z musu wyrosnę na małego chemika xD
A z tym co piszesz często tak jest- mój ojciec jest matematykiem, a całe liceum matę jechałem na dopach, względnie trójach, a rok maty na studiach to chyba zdałem jakimś cudem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dobra to trzeba odświerzyć temacik ;]

Na początek takie coś mam ;p Oblicz stężenie procentowe i molowe roztworu który powstał przez wymieszanie roztworów kwasu siarkowego VI 200g rozt. 15% i 600g rozt. 10% gęstość roztworu 1,7g/(nie wiem chyba na cm3 albo dm3 poprawcie mnie lepiej ;p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy pomożecie mi w rozwiązaniu tego zadania?
Do 100 gram roztworu nasyconego siarczanu(VI) baru, pozostającego w równowadze z 10 gram osadu tej soli, w temp. 20 stopni Celsjusza, dodano 75 gram wody. Oblicz masę pozostałego osadu. Poprawna odpowiedź to: 9,99982 grama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2006 o 19:43, des1og napisał:

Nikt nie wie jak to rozwiązać? :)


Hej,
Po moich wyliczeniach wychodzi troche inaczej: 9,99925 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



najbardziej porypany przedmiot w szkolach

przeciez tego czego sie nauczymy na lekcji chemii niegdy pozniej w doroslym zyciu sie nie przyda

juz nawet fizyka jest bardziej potrzebna ale chemia??

co ja bede obliczal ile gramow cukru mam w czekoladzie??

kompletny bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować