Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

EA siedzi jeszcze w poprzednim tysiącleciu

35 postów w tym temacie

Po prostu takie regulaminy kopiuje się z jednej gry do innych gier, a kogo obchodzi, że regulamin pisany był daaaaaawno? Ale zabawnie to wygląda nie powiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To tylko pokazuje, że warto czytać warunki umowy licencyjnej, którą gracze zazwyczaj omijają przyciskiem PgDn, albo jeżeli nie trzeba jej przewijać, to zwyczajnym "zgadzam się". A gdyby w treści tej umowy byłoby "zobowiązuje się skoczyć z mostu, w imię EA"? Hehe, to by było ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2007 o 10:05, luzac napisał:

To tylko pokazuje, że warto czytać warunki umowy licencyjnej, którą gracze zazwyczaj omijają
przyciskiem PgDn, albo jeżeli nie trzeba jej przewijać, to zwyczajnym "zgadzam się". A gdyby
w treści tej umowy byłoby "zobowiązuje się skoczyć z mostu, w imię EA"? Hehe, to by było ciekawe
:)

Taaa....albo oddajesz nam swoje kobiety i dom na chwalę EA ...(chyba nigdy nie przeczytałem umowy z gry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nice! Zastanawia mnie jednak... Kto byłby na tyle sprytny, że zapisałby tego Crysisa na dyskietkach (sic!) a potem próbował (po awarii komputera oczywiście) tą instalkę przywrócić :> (SIC!#@$)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tam, marudzisz :P

To były czasy, kiedy szło się do kolegi z 20 dyskietkami (niektórzy nawet mieli 50-paki) po grę. Pakowało się ją wpierw RARem albo ARJ''tem wpisując skomplikowany szereg znaków, w taki sposób, aby każdy spakowany plik był wielkości pojemności dyskietki. Następnie zgrywało się poszczególne pliki wg numeracji na każdą z dyskietek i wracają do domu człowiek odmówił co najmniej kilka razy paciorek, aby tylko nie trafił się błąd CRC na którymś z nośników :D

A kiedy się trafił... no cóż... Trzeba było się wrócić do kolegi po poszczególne pliki ^^ Gorzej, kiedy kolega już spakowane pliki usunął, aby nie marnować miejsca na dysku, które wówczas miały pojemność w okolicach 100 - 400 mb :D Jednemu uchował się nawet egzemplarz z 44 Mb ^^

I pomyśleć. że ludzie narzekają, iż w Xboxie trzeba żonglować pomiędzy 2 albo 3 płytami xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

5137 dyskietek? Ja znalazłem w swoim domu 29. Proponuję, by wszyscy gramowicze zebrali dyskietki, po czym skopiowali Crysis''a na nie. Jako pomysłodawca ja biorę Crysis''a ;). Ew. możemy później taką mega stertę dyskietek zrzucić na Stadion dziesięciolecia w Warszawie. Niech piraci mają z czego się cieszyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować