Heroes III czy IV? Które są lepsze?

[Kukowsky 0]

Moim zdaniem zdecydowanie lepsze są Heroes III. Może IV też mi się podobała, ale jakoś ta IV szybciej mi się znudziła. A w homm3 gram już 5 lat z przerwami i jeszcze mi się nie znudziły. Akurat teraz wypadła mi dłuższa przerwa nieweim czemu:D Ale musze zacząć grać jeszcze raz by wrócić do formy.

[Kukowsky 0]

Kolejnym powodem na to, że bardziej lubie homm3 jest łatwiejsza obsługa edytora map.

[Lumbago 0]

III zdecydownie wierniejszy klimat.

[Kukowsky 0]

Zdecydowanie lepsza jest III. Mam nadzieje, że V będzie o wiele lepsza niż III, chociaż III jest genialna, ale żeby tak powstała gra idealna:)

[Matizk 0]

IV żądzi bo fajniejsza, są mikstury, można grać bohaterami, a przede wszystkim nie trza bohatera do prowadzenia armi, i jeszcze to, że można mieć kilku bohaterów w armi i po ucieczce lub kapitulacji zostajesz zaraz przed miejscem, w którym byłeś, wybór wykluczający i jeżeli w armi przeżyje choć jedna (dowolna) jenostka, to po jakimś czasie bohaterowie zmartwychwstają.I jeszcze to, że umiejętności główne są podzielone na poboczne a stopni zaawansowania jest 5 a nie 3.Już chyba styczy> :)

[matizek12 0]

wierniejsza 3.O wiele lepsza,bo klimat,grywalnosc i latwiejsza obsluga jednostek.Miejmy nadzieje ze 5 bedzie jeszcze lepsza i zeby nie zepsula tego co w trojce najlepsze.
PS.matizk12-fajny nick,o niebo lepszy od mojego :P

[Kukowsky 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:22, Matizk12 napisał:

IV żądzi bo fajniejsza, są mikstury, można grać bohaterami, a przede wszystkim nie trza bohatera
do prowadzenia armi, i jeszcze to, że można mieć kilku bohaterów w armi i po ucieczce lub kapitulacji
zostajesz zaraz przed miejscem, w którym byłeś, wybór wykluczający i jeżeli w armi przeżyje
choć jedna (dowolna) jenostka, to po jakimś czasie bohaterowie zmartwychwstają.I jeszcze to,
że umiejętności główne są podzielone na poboczne a stopni zaawansowania jest 5 a nie 3.Już
chyba styczy> :)

Ładne argumenty, Brawo! Ale III ma lepszą grywalność, większy wybór map w internecie, w IV jest tylko 6 królestw, a w III z dodatkami 9, w III jest więcej poziomów stworzeń w miastach, większa ilość potworów, kampanie z lepszą fabułą, są ulepszenia stworzeń w miastach i teraz chyba styczy :)

[Arclight 0]

III część. W IV głupie jest to, że komputer cały czas widzi naszą armię. Oprócz tego wybór jednostek w miastach, dzienny przyrost (a nie tygodniowy), bohater walczący na pierwszej linii. No i brak multi bez patcha.

[YOLOfddsfd 0]

Wolę IV, ponieważ III znudziła mi się po tygodniu.

[Matizk 0]

jeszcze zapomniałem napisać, że w IV jednostki umieją rzucać czary
PS. Sorry, ale to nie plagiat lecz zbieg okoliczności, bo zanim się pierwszy raz zalogowałem,nawet nie patrzyłem kto już jest a zresztą już wcześniej używałem tej ksywki jak chcesz to możesz sprawdzić na www.kurnik.pl że też tej xywki używam:)

[matizek12 0]

tylko ze trojka ma jeden maly minusik(chociaz i tak sadze ze jest lepsza o niebo)-kiedy mam ogromną armie(np.1000 aniolow,8000 liczow a to liczby bez kodow przysiegam)to wrog zawsze ma armie a te 200 lepszą ode mnie,nie wiem dlaczego...

[Kukowsky 0]

A zapomniałem dodać, że w III jest lepsza oprawa muzyczna, bo w IV w niektórych miastach jakaś baba drze ryja:D

[Monastor 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:32, matizek12 napisał:

tylko ze trojka ma jeden maly minusik(chociaz i tak sadze ze jest lepsza o niebo)-kiedy mam
ogromną armie(np.1000 aniolow,8000 liczow a to liczby bez kodow przysiegam)to wrog zawsze ma
armie a te 200 lepszą ode mnie,nie wiem dlaczego...

Bo jesteś kiepski ;P
Żartuję... ja nigdy nie przeszedłem nawet najmniejszej mapy na najtrudniejszym poziomie ;)

Trójka jest oczywiście bez porównania lepsza. Ma klimat i super grywalność... Czwórka to niestety porażka

[Kukowsky 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:32, matizek12 napisał:

tylko ze trojka ma jeden maly minusik(chociaz i tak sadze ze jest lepsza o niebo)-kiedy mam
ogromną armie(np.1000 aniolow,8000 liczow a to liczby bez kodow przysiegam)to wrog zawsze ma
armie a te 200 lepszą ode mnie,nie wiem dlaczego...

No właśnie, też to zauważyłem! To ciekawe! A to ci labirynt! Spoko, ja też takie armie bez kodów miałem.

[gmx 0]

IV rzadzi - walczacy bohater, karawany, scenariusze, w zasadzie wszystko :) III jest lepsze tylko podczas gry w kilku przy jednym kompie.. ale nie bede strzelal do ludzi lubiacych bardziej III

[Kukowsky 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:32, matizek12 napisał:

tylko ze trojka ma jeden maly minusik(chociaz i tak sadze ze jest lepsza o niebo)-kiedy mam
ogromną armie(np.1000 aniolow,8000 liczow a to liczby bez kodow przysiegam)to wrog zawsze ma
armie a te 200 lepszą ode mnie,nie wiem dlaczego...

Ja nawet próbowałem, zmienić graczy tak żeby grać komputerem z ciekawości. I sprawdzałem czy ma jakieś artefakty może, graala czy coś takiego, nie ma! Nawet większego przyrostu naturalnego w miastach.

[Monastor 0]

Do kilku(nasto)tysięcznych oddziałów dochodziłem jedynie w przypadku szkieletów(nekromancja) i liszów (płaszcz nieumarłego króla)... Zawsze dość szybko kończę mapy

[Kukowsky 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:39, Monastor napisał:

Do kilku(nasto)tysięcznych oddziałów dochodziłem jedynie w przypadku szkieletów(nekromancja)
i liszów (płaszcz nieumarłego króla)... Zawsze dość szybko kończę mapy

Ja przeważnie też, ale lubie tak specjalnie zrobić sobie większe armie dla frajdy. Zeby większy rozpiszcz był:D:P

[Monastor 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:41, Kukowsky napisał:

> Do kilku(nasto)tysięcznych oddziałów dochodziłem jedynie w przypadku szkieletów(nekromancja)

> i liszów (płaszcz nieumarłego króla)... Zawsze dość szybko kończę mapy
Ja przeważnie też, ale lubie tak specjalnie zrobić sobie większe armie dla frajdy. Zeby większy
rozpiszcz był:D:P

Mnie by się nie chciało tyle młucić... to żadna frajda siedzieć przez miesiąc żeby uzbierać sobie tysiąc jednostek siódmego poziomu :/

[Kukowsky 0]

Dnia 28.12.2005 o 19:45, Monastor napisał:

> > Do kilku(nasto)tysięcznych oddziałów dochodziłem jedynie w przypadku szkieletów(nekromancja)

> > > > i liszów (płaszcz nieumarłego króla)... Zawsze dość szybko kończę mapy
> Ja przeważnie też, ale lubie tak specjalnie zrobić sobie większe armie dla frajdy. Zeby
większy
> rozpiszcz był:D:P
Mnie by się nie chciało tyle młucić... to żadna frajda siedzieć przez miesiąc żeby uzbierać
sobie tysiąc jednostek siódmego poziomu :/

Ale jak komputer ma taką samą armie to jest fajnie, ale z resztą kwestia gustu!