Policjańci z Vancouver zabili Polaka na lotnisku.

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:00, Rusell napisał:

Codziennie giną tysiące niewinnych ludzi. No, ale jak zginie jeden człowiek, to robi się z
tego międzynarodową aferę.

Zależy w jaki sposób giną. Bo ten - porzez porażenie (parę razy) paralizatorem o mocy 50k wolt jest nietypowy i kontrowersyjny.

Dnia 17.11.2007 o 18:00, Rusell napisał:

Cytat J. Stalina--> "Śmierć jednostki to tragedia - śmierć milionów
to już tylko statystyka".

Nie szpanuj - znam :)

Dnia 17.11.2007 o 18:00, Rusell napisał:

Czysta prawda ;]

Skoro się z nim zgadzasz to radzę się leczyć panie Stalin Junior...

[Rusell 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:10, kpt Nemo napisał:

Zależy w jaki sposób giną. Bo ten - porzez porażenie (parę razy) paralizatorem o mocy 50k wolt
jest nietypowy i kontrowersyjny.

Ci którzy giną w (przykładowo) wypadkach są według Ciebie gorsi, rozumiem.

Dnia 17.11.2007 o 18:10, kpt Nemo napisał:

Nie szpanuj - znam :)

Nie szpanuję, cytat bardzo życiowy aczkolwiek dość bolesny ":)"

Dnia 17.11.2007 o 18:10, kpt Nemo napisał:

Skoro się z nim zgadzasz to radzę się leczyć panie Stalin Junior...

A powiedz mi dziecko, nie jest tak?

[Rusell 0]

Dodam tylko że paralizator zabijac nie powinien, więc zapewne urządzenie było wadliwe. Zresztą, 50k to stosunkowo niewielka porcja, mogli przecież od razu rzucić 500kV i patrzec jak gość się gotuje...

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:14, Rusell napisał:

Ci którzy giną w (przykładowo) wypadkach są według Ciebie gorsi, rozumiem.

Masz bardzo dziwny tok rozumowania...
"Impares nascimur, pares morimur..."

Dnia 17.11.2007 o 18:14, Rusell napisał:

Nie szpanuję, cytat bardzo życiowy aczkolwiek dość bolesny ":)"

Skoro nie przejmujesz się śmiercią milionów - Twój problem.

Dnia 17.11.2007 o 18:14, Rusell napisał:

A powiedz mi dziecko, nie jest tak?

Może u Ciebie w domu.

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:16, Rusell napisał:

Dodam tylko że paralizator zabijac nie powinien,

Serio?! No normalnie nie wierzę! Ale zabił i dlatego trzeba się tym zająć.

Dnia 17.11.2007 o 18:16, Rusell napisał:

więc zapewne urządzenie było wadliwe.

Mieli 17 wadliwych urządzeń i nic z tym nie zrobili?

Dnia 17.11.2007 o 18:16, Rusell napisał:

Zresztą,
50k to stosunkowo niewielka porcja,

Nie wiem - nie próbowałem...

Dnia 17.11.2007 o 18:16, Rusell napisał:

mogli przecież od razu rzucić 500kV i patrzec jak gość
się gotuje...

Tak, albo od razu kulkę w łeb.

[Rusell 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:18, kpt Nemo napisał:

> Ci którzy giną w (przykładowo) wypadkach są według Ciebie gorsi, rozumiem.
Masz bardzo dziwny tok rozumowania...
"Impares nascimur, pares morimur..."

Zaprzeczasz sam sobie

Dnia 17.11.2007 o 18:18, kpt Nemo napisał:

> Nie szpanuję, cytat bardzo życiowy aczkolwiek dość bolesny ":)"
Skoro nie przejmujesz się śmiercią milionów - Twój problem.

Chodzi mi o to że społeczeństwo ( w tym np. Ty) nie przejmuje się tym ze dzień w dzień tysiące ludzi umierają z głodu czy giną w wypadkach. Ale jeśli zginie JEDEN człowiek, a sprawa zostanie nagłośniona- jest tragedia.

Dnia 17.11.2007 o 18:18, kpt Nemo napisał:

Może u Ciebie w domu.

Nie przywykłem do rozmowy z przedszkolakami (nie mam do konca pewnosci czy nim jesteś, w każdym razie tak sie zachowujesz), więc wybacz ale pozostawie to bez komentarza.

[Rusell 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:19, kpt Nemo napisał:

> Dodam tylko że paralizator zabijac nie powinien,
Serio?! No normalnie nie wierzę! Ale zabił i dlatego trzeba się tym zająć.

Nie rozumiem, chodzi ci o to że zginął niewinny człowiek, czy o to że urządzenie było wadliwe...?

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:22, Rusell napisał:

Zaprzeczasz sam sobie

Dlaczego?

Dnia 17.11.2007 o 18:22, Rusell napisał:

Chodzi mi o to że społeczeństwo ( w tym np. Ty) nie przejmuje się tym ze dzień w dzień tysiące
ludzi umierają z głodu czy giną w wypadkach. Ale jeśli zginie JEDEN człowiek, a sprawa zostanie
nagłośniona- jest tragedia.

W takim razie niech media nagłaśniają wszystko albo nic.

Dnia 17.11.2007 o 18:22, Rusell napisał:

Nie przywykłem do rozmowy z przedszkolakami (nie mam do konca pewnosci czy nim jesteś, w każdym
razie tak sie zachowujesz), więc wybacz ale pozostawie to bez komentarza.

Gaga bubu? Ja również nie przywykłem do rozmowy z ludźmi zwracających się do mnie "per dziecko"... :)

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:24, Rusell napisał:

Nie rozumiem, chodzi ci o to że zginął niewinny człowiek, czy o to że urządzenie było wadliwe...?

To, że urządzenie było wadliwe (choć bardziej przekonuje mnie to, że Polak miał chore serce) mogło być przyczyną śmierci.

[Rusell 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:25, kpt Nemo napisał:

> Zaprzeczasz sam sobie
Dlaczego?

Najpierw napisałeś że "Zależy w jaki sposób giną", później zaś że "Rodzimy się nierówni, równi umieramy", gdzie tu sens?

Dnia 17.11.2007 o 18:25, kpt Nemo napisał:

W takim razie niech media nagłaśniają wszystko albo nic.

Wiesz, to nie ode mnie zależy...

Dnia 17.11.2007 o 18:25, kpt Nemo napisał:

Gaga bubu? Ja również nie przywykłem do rozmowy z ludźmi zwracających się do mnie "per dziecko"...
:)

Z dzieckiem troche przesadziłem, po prostu razi mnie Twoja odporność na moje argumenty...

[Xsaw 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:19, kpt Nemo napisał:

> Dodam tylko że paralizator zabijac nie powinien,
Serio?! No normalnie nie wierzę! Ale zabił i dlatego trzeba się tym zająć.
> więc zapewne urządzenie było wadliwe.
Mieli 17 wadliwych urządzeń i nic z tym nie zrobili?
> Zresztą,
> 50k to stosunkowo niewielka porcja,
Nie wiem - nie próbowałem...
> mogli przecież od razu rzucić 500kV i patrzec jak gość
> się gotuje...
Tak, albo od razu kulkę w łeb.

Mieli 17 wadliwy urządzeń na jakieś 1000 tysięcy więc nie mieli co z tym robić.to nie ich wina ze oni mieli akurat wadliwy,A co do tego txt Stalina to jest według mnie prawdziwy,w każdy długi weekend ginie w samej Polsce coś koło 3 tysięcy ludzi i co?ot mała wzmianka ale jak jeden zginie w innym kraju przez błąd urządzenie to już afera al'a afera Rywiana, krzyk,płacz i cholera wie co jeszcze.

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:29, Rusell napisał:

Najpierw napisałeś że "Zależy w jaki sposób giną", później zaś że "Rodzimy się nierówni, równi
umieramy", gdzie tu sens?

Ten cytat odbieram bardziej jako śmierć hmm... bardziej duchową. No bo powiedz można zginąć broniąc swojej rodziny (wymyślam) albo zginąc ze strachu przed królikami (jakiś tam król czy książe)

Dnia 17.11.2007 o 18:29, Rusell napisał:

Z dzieckiem troche przesadziłem, po prostu razi mnie Twoja odporność na argumenty...

Z Twoim domem też przesadziłem, ale co do odporności na argumenty mogę to samo powiedzieć o Tobie :)

Dziękuję za dyskusję.

[kpt_Nemo2 0]

Dnia 17.11.2007 o 18:30, Xsaw napisał:

Mieli 17 wadliwy urządzeń na jakieś 1000 tysięcy więc nie mieli co z tym robić.

A co ich to kurna obchodzi! Ludzie będą ginąć, ale nie wycofamy bo po co?
>to nie ich wina ze oni mieli akurat wadliwy
Ale, że go użyli (parę razy) to ich wina. I po raz kolejny - po kiego grzyba korzystali z paralizatora skoro było PIĘCIU NA JEDNEGO??!
>,A co do tego txt Stalina to jest według mnie prawdziwy,w każdy

Dnia 17.11.2007 o 18:30, Xsaw napisał:

długi weekend ginie w samej Polsce coś koło 3 tysięcy ludzi i co?ot mała wzmianka

To wtedy opłakują ich rodziny.

Dnia 17.11.2007 o 18:30, Xsaw napisał:

ale jak jeden zginie w innym kraju przez błąd urządzenie

Przez błąd policjantów (pięciu na jednego...). Widać jako naród jesteśmy bardziej uczuleni na rodaków za granicą.

[Lumbago 0]

To ja do Kanady nie jadę nie dość, że ostatnio mam problemy z sercem to jeszcze tiki nerwowe. Jeszcze dostane tików i mnie zabiją bo powiedzą, że szajbus.
Po pierwsze powinni użyć gazu pieprzowego dobrze obezwładnia, po drugie zabezpieczyć teren i wezwać tłumacza po trzecie, 4 gości rzuciło się na niego kiedy on miał ręce w górze żenada.