Wiedźmin ksiażki Andrzeja Sapkowskiego co o nich sądze?

[piecia997 0]

Pod koniec "Czasu Pogardy", tom 2gi pięcioksiągu.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 10.03.2014 o 15:15, Isildur napisał:

W której części Wiedźmina. Cirilla ucieka i przyłącza się do leśnej bandy w Mistle?

Jak kolega wyżej mówi, ''Czas pogardy''. Ale pytasz dość nieprecyzyjnie i...dziwnie tak jakoś. Bo w sumie mówiąc ''ucieczka'' to można zacząć już od wydarzeń na wyspie Thanedd.
Szczury ciężko mi też nazwać ''leśną bandą''.xD Podobnie jak nie wiem w ogóle jak odnieść się do ''w Mistle''. Mistle wszak to jedna osób które hanzę Szczurów tworzyły, a w powieści owa hanza szalała głównie po Ebbing.
Anyway, jak wspomniany ''Czas pogardy'' przeczytasz, raczej będziesz wszystko o przyłączeniu się do nich Ciri wiedział.

[Isildur 4]

Pamięta ktoś w której książce Yennefer przebrała Ciri za chłopaka i w jakich okolicznościach?

I jeszcze jedno potrzebuje informacje czy w "czasie Pogardy" Ciri używała jakichś przebrań jeśli tak proszę o przykłady :)

[zerohunter 0]

Chyba 2, jak jechały na Thanedd.

Potem przebieranki ze Szczurami, i chyba łyżwy, ale tak to mało jest opisów.

[Isildur 4]

Dnia 06.04.2014 o 16:43, zerohunter napisał:

Chyba 2, jak jechały na Thanedd.

Potem przebieranki ze Szczurami, i chyba łyżwy, ale tak to mało jest opisów.

A mógłbyś mi troszkę więcej opisać te sytuacje ze Szczurami i Łyżwami? Nie mam w tej chwili tej książki przy sobie, a mam mało czasu na to ;/ Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc :)

[zerohunter 0]

No generalnie Szczury się ubierały pstrokato, jaskrawe kolory itd, opisane konkretnie nie jest, chyba że broszka jakaś tam, ale nie pamiętam, a łyżwy, no to ubrała je i pozabijała ludzi na jeziorze jeżdżąc stylem figurowym.

[Akwyx 0]

Może pomożecie, bo zadałem pytanie, na które pojawiły się różne odpowiedzi, a nie chcę robić offtopu w innym temacie.
Czy kodeks wiedźmiński to była tylko wygodna przykrywka, czy też może stał się takową gdyż wcześniej faktycznie był czymś potrzebnym kiedy to wiedźmini byli swoistymi "robolami" czarodziei, którzy na takowych zarabiali (było tak)? Dawno, oj dawno czytałem, pomóżcie.

[Noirr 0]

Dnia 30.05.2014 o 11:12, akwyx napisał:

Czy kodeks wiedźmiński to była tylko wygodna przykrywka, czy też może stał się takową
gdyż wcześniej faktycznie był czymś potrzebnym kiedy to wiedźmini byli swoistymi "robolami"
czarodziei, którzy na takowych zarabiali (było tak)? Dawno, oj dawno czytałem, pomóżcie.

Tylko przykrywka, Geralt wspomina o tym w którejś książce.

[Akwyx 0]

Dnia 30.05.2014 o 11:15, Noirr napisał:

Tylko przykrywka, Geralt wspomina o tym w którejś książce.

O tym wiem, ale czy nie było tak, że kiedyś faktycznie coś takiego istniało, kiedy wiedźmini byli bardziej maszynkami do zabijania?

[Noirr 0]

Dnia 30.05.2014 o 11:58, akwyx napisał:

O tym wiem, ale czy nie było tak, że kiedyś faktycznie coś takiego istniało, kiedy wiedźmini
byli bardziej maszynkami do zabijania?

OŻ, 121: ''Nie ma żadnego kodeksu. Nigdy nie ułożono żadnego wiedźmińskiego kodeksu. Ja swój wymyśliłem. Zwyczajnie.''

Poza tym różne źródła w internetach też mówią, że przykrywka. Inne wytłumaczenia to już subiektywne interpretacje, których może być tyle ilu czytelników.

[Akwyx 0]

Dzięki wielkie za pomoc!

[zerohunter 0]

A ten fragment że byli źródłem zarobku dla czarodzieja ktoś kojarzy?

[Andrzej15 0]

Przeczytałem Chrzest Ognia i jestem w połowie Wieży Jaskółki. Oto moje wrażenia:

Chrzest Ognia:

Spoiler

Bardzo fajna część. Przygody Geralta i spółki miały taki fajny klimat przygody. Wędrowanie po krainach, zmagania w postaci walki z potworami czy ludźmi wciągały. Nom stop pojawiał się syndrom jeszcze jednej strony. No i właśnie, ekipa z jaką podróżował wiedźmin. Bardzo fajna zgraja, z którą szybko się utożsamiałem. Zdecydowanie najlepiej wypadł Regis(prawdziwa historia o wampirach mnie rozwaliła:) ). Jaskier natomiast tradycyjnie jest chwilami irytujący.
Wątek Ciri i z bandą Szczurów - Sokoliczce widzę spodobała się ta banda. W sumie fajnie było pokazane, jak młoda wiedźminka stopniowo pogrąża się w złu(tak ten dziadek od bajek mówił).
W tle mamy natomiast tajne zgromadzenie czarodziejek(to że Ciri ma być jedną z członkiń to od razu się domyśliłem, ale jaką rolę ma w tym odegrać to mnie zaskoczyli).

Wieża Jaskółki

Spoiler

Póki co, na pierwszy plan wybija się Bonhart który pięknie rozwalił bandę Szczurów. Do tego co on wyczynia z Ciri... Tak, jest to zła postać. O jakby doszło do spotkania Bonharta z Geraltem - to byłby epicki pojedynek :)
Gerald z ekipą nadal podróżują. Dołącza nowa towarzyszka, wiedźmin traci medalion(!) - standardowe rzeczy przy podróżach :)
Bardzo podoba mi się to, że autor nie pisze jednolicie(np. jeden rozdział był opisany w formie pamiętnika).

[Akwyx 0]

Odnośnie ostatniego zapytania z mojej strony to przeczytałem kilka dni temu "Sezon Burz" (jakoś wcześniej nie miałem się kiedy zabrać) i okazało się, że faktycznie

Spoiler

wiedźmini zostali wyprodukowani przez czarodziejów, jako eksperyment, jednak nie było wzmianki o tym, że jakikolwiek kodeks kiedykolwiek został im narzucony.

[zerohunter 0]

Tak było, też ostatnio skończyłem SB, i szczerze mówiąc liczyłem na trochę więcej znanych postaci, np. magów,

Spoiler

a wątek gender antagonisty jakoś mi nie przypadł do gustu;p

[Akwyx 0]

Dnia 28.06.2014 o 14:08, zerohunter napisał:

Tak było, też ostatnio skończyłem SB, i szczerze mówiąc liczyłem na trochę więcej znanych
postaci, np. magów,

Spoiler

a wątek gender antagonisty jakoś mi nie przypadł do gustu;p

Ja wziąłem się za "Sezon Burz" bez jakichkolwiek oczekiwań, więc i nie było za bardzo szans żebym się zawiódł. Ot, coś do poczytania w pociągu.
Chyba najgorszy był początek kiedy to jadę sobie i czytam, od 10 godzin nic w zębach, a tutaj na kilka stron rozpiska potraw serwowanych w knajpce. I to bardzo wyszukanych trzeba przyznać.

[Wszystkozajete 0]

Pytanie nowicjusza ;]
Od jakiej książki bądź zbioru opowiadań najlepiej zacząć przygodę ze wiedźmińskim światem?

[zerohunter 0]

Najpierw Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia, po tym Sezon Burz, i wtedy Saga.

[Wszystkozajete 0]

Dnia 29.06.2014 o 13:37, zerohunter napisał:

Najpierw Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia, po tym Sezon Burz, i wtedy Saga.

Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że te propozycje są podane w kolejności chronologicznej wydarzeń. W takim razie zacznę od początku, poza tym gdzieś czytałem, że opowiadania są jednak ciekawsze niż saga, tak więc myślę, że się nie zawiodę ;)

Jeszcze pytanie odnośnie powiązania literatury wiedźmińskiej z grami Wiedźmin. Czy w grach jest sporo nawiązań do literatury, np. wspólne postacie, przeciwnicy i miejscówki, czy to taka osobna historia stworzona przez autorów gry, bazująca na ogólnych założeniach świata Sapkowskiego, gdzie jedynym wspólnym elementem jest postać Geralta?

[Nufiko 0]

Dnia 29.06.2014 o 15:40, Wszystkozajete napisał:

Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że te propozycje są podane w kolejności chronologicznej
wydarzeń. W takim razie zacznę od początku, poza tym gdzieś czytałem, że opowiadania
są jednak ciekawsze niż saga, tak więc myślę, że się nie zawiodę ;)

Sezon Burz jest umieszczony jakoś poza czasem. Mi się wydaje że może być wpleciony w wydarzenia pomiędzy opowiadaniami, ale w sumie równie dobrze może być i przed nimi.
Poza tym opowiadania jak i pierwsze 2,3 tomy sagi są mniej więcej na tym samym poziomie. Najgorsze dla mnie było 3/4 piątego tomu, dłużyło mi się niemiłosiernie.

Dnia 29.06.2014 o 15:40, Wszystkozajete napisał:

Jeszcze pytanie odnośnie powiązania literatury wiedźmińskiej z grami Wiedźmin. Czy w
grach jest sporo nawiązań do literatury, np. wspólne postacie, przeciwnicy i miejscówki,
czy to taka osobna historia stworzona przez autorów gry, bazująca na ogólnych założeniach
świata Sapkowskiego, gdzie jedynym wspólnym elementem jest postać Geralta?

Tak jest sporo nawiązań, zaczynając od postaci, są nawiązania do opowiadań jak i sagi. No i są tez zapożyczone cytaty. Historia jednakowoż jest zupełnie nowa wiec czytając książki nie zepsujesz sobie historii z gry.