Literatura Fantasy

[miodus 0]

Dnia 27.01.2009 o 19:32, Bambadil napisał:

Nie. Nie mów, że ile głów tyle zdań bo to sam Tolkien powiedział, że "Władca Pierścieni"
miało być (i jest) jedną książką. Ale wydawca się nie zgodził i powiedział, że książka
byłaby za gruba i trzeba ja wydać w kilku tomach.

no skoro taka jest prawda to ok ale sam wiesz ze wiekszosc ludzi i w mediach "Władca Pierścieni" uwazany jest za trylogie

[miodus 0]

Dnia 27.01.2009 o 23:21, Nvaier napisał:

PS. Jeśli ktoś będzie chciał obejrzeć film to niech NAJPIERW przeczyta
książkę - można się dopatrzeć bardzo wielu uproszczeń w fabule, a nawet
usuniętych postaci(!) - o wiele ciekawiej się ogląda ;)

zgadzam sie naprawde warto wczesniej przeczytac ksiazke wtedy z filmu bedziemy czerpac wiecej korzysci ;)

[Taschon 0]

Dnia 27.01.2009 o 15:50, Bambadil napisał:

"Władca Pierścieni" to NIE jest trylogia. Została napisana jako jedna książka, a później
została podzielona na trzy części ;)

To właściwie nie ma znaczenia. Z drugiej strony WP to sześcioksiąg, ale co z tego? Większość traktuje WP jako trylogię i tego nie zmienisz. Zresztą, ważne, że dobrze się czyta.

[pkapis 0]

Dnia 28.01.2009 o 01:55, Taschon napisał:

To właściwie nie ma znaczenia. Z drugiej strony WP to sześcioksiąg, ale co z tego? Większość
traktuje WP jako trylogię i tego nie zmienisz.

Większość ludzi nie ma zielonego pojęcia co oznacza słowo "trylogia" i używa go mylnie. To nic nowego, ludzie już dawno temu używali słów, których nie rozumieli. Gorzej, gdy pokazują swoją ignorancję i nie przyjmują do wiadomości gdy ktoś im podaje poprawne znaczenie.

Dnia 28.01.2009 o 01:55, Taschon napisał:

Zresztą, ważne, że dobrze się czyta.

Komu się dobrze czyta, temu się czyta. Dla mnie WP ma parę zalet, ale łatwość czytania do nich nie należy. Przeczytałem, ale tylko jeden raz, bo zwyczajnie mnie znudziło. Co nie oznacza bynajmniej, że nie warto się z tymi książkami zapoznać. No i WP to pikuś w porównaniu z Silmarillionem.

[necron1501 0]

/ciach/

Dnia 28.01.2009 o 12:45, pkapis napisał:

Komu się dobrze czyta, temu się czyta. Dla mnie WP ma parę zalet, ale łatwość czytania
do nich nie należy. Przeczytałem, ale tylko jeden raz, bo zwyczajnie mnie znudziło. Co
nie oznacza bynajmniej, że nie warto się z tymi książkami zapoznać. No i WP to pikuś
w porównaniu z Silmarillionem.

Silmarillion jest straszny... Nie da się przez niego przebrnąć.

[tomoliop 0]

No co wy, ja Silmarillion przeczytałem raczej z przyjemnością. Chociaż pewne opisy mogły przynudzać, fakt.

[soshman 0]

Dnia 28.01.2009 o 13:28, necron1501 napisał:

/ciach/
> Komu się dobrze czyta, temu się czyta. Dla mnie WP ma parę zalet, ale łatwość czytania

> do nich nie należy. Przeczytałem, ale tylko jeden raz, bo zwyczajnie mnie znudziło.
Co
> nie oznacza bynajmniej, że nie warto się z tymi książkami zapoznać. No i WP to pikuś

> w porównaniu z Silmarillionem.

Silmarillion jest straszny... Nie da się przez niego przebrnąć.

Ja tam Silmarillion przeczytałem raczej bez problemu. Niektóre fragmenty czytałem kilka razy, żeby zrozumieć w 100%, ale nie narzekam. WP nie czytałem, a uważam, że Silmarillion jest ciekawy, ale fakt, że trudny czasami.

[Corvin0451 0]

Opis stworzenia świata znudził mnie okropnie i odkładałem książkę parę razy, ale jak już przez to przebrnąłem to było dużo lepiej.

[Izrafel92 0]

Ja z fantastyki polecam cykl Jacka Piekary o Mordimerze Madderdinie i ksiazke M.L- Kossakowieskiej "Siewca Wiatru". Oba dziela sa genialne, swietnie sie czyta.

[Filip1010 0]

Dnia 28.01.2009 o 19:25, Izrafel92 napisał:

Ja z fantastyki polecam cykl Jacka Piekary o Mordimerze Madderdinie i ksiazke M.L- Kossakowieskiej
"Siewca Wiatru". Oba dziela sa genialne, swietnie sie czyta.

Ja czytałem książke Jacka Piekary i jeszcze tam kogoś (;P) Necrosis-Przebudzenie. Tylko niestety że nie było następnych tomów;/

[Izrafel92 0]

Ponoc drugi tom...czy ktory tam z kolei ma wyjsc po jednej z serii o Mordimerze.

[A-cis 0]

Dnia 28.01.2009 o 12:45, pkapis napisał:

Większość ludzi nie ma zielonego pojęcia co oznacza słowo "trylogia" i używa go mylnie.

Już kilka razy na tym forum było to wyjaśniane (m. in. również przeze mnie) ale zawsze pojawia się ktoś nowy, który uparcie nazywa "Władcę pierścieni" trylogią i ręce opadają :-D
Wszystko przez tą manierę tytułowania poszczególnych tomów. Dla przeciętnego czytelnika 3 różne tytuły z tymi samymi bohaterami to automatycznie trylogia. Nie zastanawia się on nad tym czy da się czytać samodzielnie każdy tom z osobna.

[Nagaroth 0]

Bo "Władca Pierścieni" to jest trylogia w większości form w jakich go wydano. Jak podaje Słownik Ortograficzny PWN z 2004 roku trylogia to: "utwór składający się z trzech tematycznie powiązanych części"

[miodus 0]

Dnia 28.01.2009 o 19:25, Izrafel92 napisał:

Ja z fantastyki polecam cykl Jacka Piekary o Mordimerze Madderdinie

Ja juz przeczytalem wszystkie ksiazki zwiazane z Mordimerem ;) dzis powinienem dostac nowa ksiazke o jego przygodach pt Płomień i krzyż tom I . Polecam te ksiazki i przy okazji przygody arivalda z wybrzeza "Ani słowa prawdy "

[Izrafel92 0]

Tez przeczytalem wszystkie. Wliczajac tom I Plomienia i Krzya ;) czekam na tom II.

[miodus 0]

Dnia 29.01.2009 o 20:36, Izrafel92 napisał:

Tez przeczytalem wszystkie. Wliczajac tom I Plomienia i Krzya ;) czekam na tom II.

skoro czekasz na tom II mam rozumiec ze ksiazka trzyma poziom ?:) W porownaniu do innych ksiazek z mordimerem jak ta sie prezentuje ?

[Izrafel92 0]

To zalezy. Mnie sie bardzo podobala. Trzeba jednak zwrocic uwage na to, ze Plomien i Krzyz to opowiadania o naszym inkwizytorze oczami innych ludzi. Jego matki np. ;)

[miodus 0]

Dnia 29.01.2009 o 21:51, Izrafel92 napisał:

To zalezy. Mnie sie bardzo podobala. Trzeba jednak zwrocic uwage na to, ze Plomien i
Krzyz to opowiadania o naszym inkwizytorze oczami innych ludzi. Jego matki np. ;)

to tak troche szkoda bo podobalo mi sie jak mordimer wszystko opowiadal z ta swoja ironia ;)

[Izrafel92 0]

Dnia 29.01.2009 o 21:56, miodus napisał:

> To zalezy. Mnie sie bardzo podobala. Trzeba jednak zwrocic uwage na to, ze Plomien
i
> Krzyz to opowiadania o naszym inkwizytorze oczami innych ludzi. Jego matki np. ;)

to tak troche szkoda bo podobalo mi sie jak mordimer wszystko opowiadal z ta swoja ironia
;)

Moze wroci do tego kolejna seria. Ta po "Plomien i (...)". ;) Moze i inaczej to wszystko wyglada, ale mnie czytalo sie swietnie. To naprawde ciekawe ;) Dowiesz sie skad wzieli sie blizniacy !

[Nagaroth 0]

I cię to zaskoczy :)