Cyberpunk - Temat ogólny

[MajorZero 0]

Chciałem byśmy mogli w tym temacie porozmawiać o cyberpunku. Po pierwsze co to jest?

Cyberpunk - nurt w literaturze science-fiction oraz kinematografii, który skupia się na ludziach i otaczającej ich zaawansowanej technologii komputerowej i informacyjnej, niekiedy połączony z różnego rodzaju zamieszaniem w społeczeństwie (np. stan wojenny).

Cyberpunk zdaje się być uosobieniem zasady postulowanej przez modernistów "3M - Miasto, Masa, Maszyna". Te trzy elementy składowe stanowią esencję cyberpunku. Akcja rozgrywa się najczęściej w ogromnych, przeludnionych miastach-molochach, gdzie ludzie są zdemoralizowani przez technikę, społeczeństwo jest soc-darwinistyczne, a dekadencka młodzież zażywa narkotyki i modyfikuje swe ciała, często do celów przestępczych takich jak hakerstwo, walki uliczne (-punk). Clue cyberpunku to jednak Maszyna - cyberprzestrzeń i dek - szybki komputer. Ponadto niebagatelną rolę odgrywa cybernetyka - cybernetyczne wszczepy wszelkiego autoramentu, od sztucznych oczu, po sztuczne mięśnie i wzmocnione organy wewnętrzne (cyber-).

Za ojca literackiego cyberpunku uważa się Williama Gibsona, autora powieści (najważniejsze to tzw, Trylogia Ciągu: Neuromancer, Graf Zero, Mona Liza Turbo) oraz wielu opowiadań. Rozkwit gatunku nastąpił w latach osiemdziesiątych XX wieku, lecz jego dość sztywne ramy, narzucające koncepcję świata, powodujące, że po jakimś czasie trudno było stworzyć coś ciekawego i interesującego, spowodowały, iż autorzy zaczęli naginać świat stworzony przez Gibsona. Pojawił się np. nurt postcyberpunkowy stworzony przez Neala Stephensona. Jako boczna gałąź cyberpunku pojawił się także steam punk, specyficzna odmiana historii alternatywnej.


Troszkę historii zaczerpniętej z inspiracji jednego człowieka. Rozpoznanie...
„ ...wyobraźnia, wymysł, twórcze myślenie. Od kiedy nam, gatunkowi ludzkiemu towarzyszyły te cechy, możemy śmiało przyznać, że cyberpunk istniał od zawsze. Juz w starożytności ludzie rozmyślali o podróżach w odległe krainy, planety, a także i o podróżach odległych, te wszystkie cechy są głównym motorem Science-Fiction i przy czym zawierają skrawki charakterystyki Cyberpunku.
Gdy powstały pierwsze nowe urządzenia takie jak telefon czy odkryta elektryczność, która przez wielu uznawana jest za początek literatury Science Fiction, era Cyberpunku rozpoczęła swoją żywotność.
Pierwsze komputery, sprawiały iż ludzie zagłębiali się w tajniki sztuki komputerowej. Coraz to większy rozwój, wraz z każdym narodzonym dzieckiem powstawało to nowsze udoskonalone lub całkowicie nowe przedsięwzięcie w sprawie komputerów. Komputery stały się wynalazkiem marzeń, a internet był nową ścieżką, która stała otworem i bez przeszkód dla wszystkich. Było i będzie, to nowym wymiarem tzw. cyberworld znanym także jako Wirtualna Rzeczywistość.
Świat ten chłonął kolejne ofiary internetowej gorączki. Komputery były pozyskiwane tak jak niektóre zwykłe, ale potrzebne rzeczy do życia. Gdyby to wszystko sie nie stało, świat mógłby wyglądac zupełnie inaczej i nic mogło by nie być już takie samo...
Nowy świat, wszystko co miało swój początek... dla niektórych również miało mieć swój koniec. Pierwsze przestępstwa komputerowe zdarzyły się tak szybko jak tylko rozpowszechnił się sprzęt elektroniczny oraz internet. Powstały nowe społeczności. Hakerzy, phreakerzy tworzyli zasady dla tego świata, ale również dostarczyli wiedzę i chaos do nowego tworzenia.
Cyberpunk jest potomkiem Cyber wieku, staje się kulturą nowego wieku, wieku zer i jedynek...
Ludzie zaczęli dorastać, zaczęły się pierwsze propagandy na temat "informacji".
Wolność informacji! Informacja jest siłą!
Tak właśnie się stało, informacja była jedną z najbardziej opłacanych rzeczy i tak pozostało do dziś, nie złoto nie giełda, lecz informacja jest najdroższa. Aby stanąć naprzeciw hakerzy, phreakerzy i cała reszta społeczeństwa zaczęła głosić postulaty na temat wolnej informacji.
Cyberprzestrzeń jest domem dla Cyberpunk i całego cyber podziemia, pamiętaj o jednym... nie jesteś w tym świecie sam. ”


Cyberpunk w literaturze: William Gibson, Bruce Sterling, John Shirley, Rudy Rucker, Michael Swanwick, Pat Cadigan, Lewis Shiner, Richard Kadrey, Bruce Bethke

Cyberpunk w filmie: Balde Runner, Metropolis, Matrix, Raport Mniejszości, Johnny Mnemonic, Przez ciemne zwierciadło

Cyberpunk w mandze i anime: Ghost in the Shell, Akira, Appleseed, Ergo Proxy

Cyberpunk w grach: Shadowrun, Policenauts, Snatcher, Metal Gear Solid, System Shock, Deus Ex

Na pewno znajdzie się jeszcze wiele innych produkcji. Zapraszam do dyskusji.

[Piotr_Osiak 0]

Nie powiem, cyberpunk lubię, po części znam z gry RPG CP2020 i nowego Shadowruna, po części z takich klasyków jak GITS, Appleseed, i wielu innych. Zawsze kręciły mnie dwa nurty - postapokalipsa i cyber - połączenie ludzkiego ciała i duszy z maszyną. Teraz czekam sobie na Appleseed 2, może kupię serial GITS SAC. Książek w ten deseń za bardzo nie czytałem, ostatnio chyba opowiadanko Roberta Szmidta Mrok nad Tokyoramą pod to podpada.

[MajorZero 0]

Ja również lubię takie klimaty. Dlatego założyłem ten temat, by każdy interesujący się cyberpunkiem mógłby coś ciekawego powiedzieć.

[kerkas 4]

Widać że jesteś fanem gatunku , profesjonalne wprowadzenie w świat cyberpunka.
Kiedyś grałem w CP2020 i nie powiem koncepcja świata i jego opisanie bardzo mi odpowiadała.
Natomiast co do książek to przeczytałem Graf zero i Johnny Mnemonic (zbiór opowiadań) ,
ciężko mi się czytało obydwie pozycje szarpana narracja , specyficzny język , język stop-klatki.
Czy inne książkowe pozycje tego gatunku też wpisują się w ten nurt?.

[Arkhaor 1]

Odkopuję ;). Kupiłem sobie ostatnio ''Neuromancer'' Gibsona. Jak będę miał czas na przeczytanie chętnie podzielę się opinią ;D. Lubię klimaty CyberPunkowe, jak i postapokaliptyczne i stąd moje pytanie - są jakieś ciekawe filmy CP? Oprócz Kosiarza Umysłów i wymienionych w pierwszym poście ;D.

[meryphillia 3]

Dnia 06.12.2009 o 18:41, Arkhaor napisał:

i stąd moje pytanie - są jakieś ciekawe filmy CP?

Wśród wymienionych zabrakło miedzy innymi świetnego "Strange Days", którego klimat bije Cyberpunkiem aż po oczach. ;]

[kerkas 4]

Dnia 06.12.2009 o 18:41, Arkhaor napisał:

i stąd moje pytanie - są jakieś ciekawe filmy CP? Oprócz Kosiarza Umysłów i wymienionych
w pierwszym poście ;D.

Hardware , Max Headroom (1987) , TekWar (1994) , Wild Palms (1993) , Renaissance (2006) ,

[Choinix 0]

Dnia 06.12.2009 o 21:41, kerkas napisał:

Hardware

O właśnie ;-). Skoro już rozmawiamy o CP, to może by pogadać o tym jakże dziwnym filmie.
Co o nim myślicie? Jak dla mnie miał świetny początek, wprowadzenie do klimatu filmu, a później już było coraz gorzej. Tzn. w w momencie, kiedy maszyna zaczyna ruszać i mordować to jest ok, ale jak dla mnie reszta filmu się psuje nieco. Szczególnie beznadziejny moment, gdy

Spoiler

temu głównemu złomiarzowi maszyna wstrzykuje jakąś truciznę, czy cholera wie co to jest - co to w ogóle miało być?! :P

[Arkhaor 1]

A no oglądałem Hardware. Film był genialny aż do czasu ''pobudki'' tego robota. Reszta filmu była taka...śmieszna ;D. Swoją drogą Hardware to dla mnie bardziej kierunek post-apokaliptyczny niżeli CP.

Dzięki za listę. TekWara miałem obejrzeć ale nie było okazji ;).

[kerkas 4]

Dnia 06.12.2009 o 21:53, Choinix napisał:

> Hardware

Zgadzam się film ma niedociągnięcia ale cóż powstał za psie pieniądze.

[kerkas 4]

Z filmowym cyberpunkiem jest problem np. dla mnie "Wojny robotów" to już cyberpunk a dla innych tylko SF.
Zresztą w podręczniku do CP 2020 wymieniono kilka filmów z tego gatunku:

Blade runner

Max Headroom

Terminator 1 i 2

Alien

Obcy - decydujące starcie

Liquid Sky

Overdrawn at the Memory Bank

Mad Max I , II , III

Cyborg

Pamięć absolutna

Robocop 1 i 2

Lista dość kontrowersyjna.

[Arkhaor 1]

Rzekłbym że bardzo kontrowersyjna. Mad Max? Obcy? Nie doświadczyłem tam żadnych implantów/wszczepów/ogólnego ulepszania organizmu, co jest częścią integralną CP ;). Oczywiście mogą być mieszanki, zresztą często występujące postapo+cyberpunk ale...

Z filmów od siebie polecam 'Kosiarza Umysłów', o którym już wspomniałem. Ma GENIALNY klimat lat w których 'wirtualna rzeczywistość' była 'na topie' ;). Mimo że miejscami trochę przesadzony i tak się go bdb ogląda ;).

A Max Headroom to nie był serial? ;P

[kerkas 4]

Dnia 07.12.2009 o 16:40, Arkhaor napisał:

A Max Headroom to nie był serial? ;P

Tak serial ale że seriali cybepunkowych nie za dużo , więc wymieniłem.

[meryphillia 3]

Cyberpunk, to nie tylko cyberwszczepy.
Nie jest ten element nawet tak istotny prawdę powiedziawszy...

A czemu Mad Max w "polecankach" wymienionych w RPG Cyberpunk 2020?
Chociażby dla roli Nomada. ;]

Aliens też wpisuje się nieco ze swoim drużynowym działaniem i wykonywaniem poleceń Megakorporacji, która w istocie wysyła ekipę w roli "mięsa armatniego", co jest chyba jednym z archetypów scenariusza przygody w systemie Cyberpunk. ;]

Pamiętajcie, że podane przez kerkasa przykłady odnoszą się do tego co poleca autor gry, a co ma klimat owej gry, a nie koniecznie musi już wpisywać się w kanon cyberpunku, jako gatunku.

[Arlik 0]

Dla mnie kwintesencją cyberpunku jest Ghost in the shell. Film i mangi świetne.

[Nagaroth 0]

Dnia 07.12.2009 o 21:29, Arlik napisał:

Dla mnie kwintesencją cyberpunku jest Ghost in the shell

To zapoznaj się z książką Neuromancer, wtedy poznasz co to kwintesencja cyberpunku ;)

[Arkhaor 1]

Mnie tam manga i anime specjalnie nie rajcuje ;). Wystarczy że obejrzałem Metropolis i mi styknie.

Co do postu meryphillia: ale to już taki nieco przekombinowany cyberpunk ;D. W końcu w prawie każdym filmie sci-fi znajdziemy coś z CP, ale nie czyni to tych filmów filmami cyberpunkowymi ;>.

Kurde no nie mam czasu przeczytać tego ''Neuromancera'' , a tak ładnie na mnie czeka na półce :P.

BTW Widzę że temat coś ruszył po 2 latach zastoju ;).

[meryphillia 3]

Dnia 07.12.2009 o 23:21, Arkhaor napisał:

ale to już taki nieco przekombinowany cyberpunk ;D. W końcu
w prawie każdym filmie sci-fi znajdziemy coś z CP, ale nie czyni to tych filmów filmami
cyberpunkowymi ;>.

Nadal nie rozumiesz...
Filmy przytoczone przez kerkasa, to filmy które autor gry fabularnej Cyberpunk wybrał jako filmy mające ogromny wpływ na klimat sesji jakie powinno się rozgrywać. Nie sa to pod żadnym pozorem filmy, które trzeba stawiać jako tzw "kanon" filmowego cyberpunku.

Zresztą filmy, to tylko dodatek, bowiem istota tworu jakim był cyberpunk, to w 99% literatura, a nie ruchome obrazki.

Warto tu jeszcze przytoczyć jedno z największych dzieł cyberpunkowych jakie dostaliśmy od filmowców, czyli trylogię Matrix.
Nie jest to kanoniczny twór cyberpunkowy bowiem brakuje w nim najistotniejszych elementów wizualnych świata cyberpunkowego (genialnie pokazuje to chyba tylko Blade Runner - miasta-kopce, wieczny deszcz i pochmurne niebo, multikulturowy tłum na ulicach), ale jednak jest to dzieło na wskroś cyberpunkowe i trudno by było komukolwiek interesującemu się tym gatunkiem, zaprzeczyć.

[natanadler 0]

Dnia 07.12.2009 o 16:40, Arkhaor napisał:

Rzekłbym że bardzo kontrowersyjna. Mad Max? Obcy? Nie doświadczyłem tam żadnych implantów/wszczepów/ogólnego
ulepszania organizmu, co jest częścią integralną CP ;). Oczywiście mogą być mieszanki,
zresztą często występujące postapo+cyberpunk ale...

Masz Pana Bishopa ;)

Dnia 07.12.2009 o 16:40, Arkhaor napisał:

Z filmów od siebie polecam ''Kosiarza Umysłów'', o którym już wspomniałem. Ma GENIALNY
klimat lat w których ''wirtualna rzeczywistość'' była ''na topie'' ;). Mimo że miejscami
trochę przesadzony i tak się go bdb ogląda ;).

A Max Headroom to nie był serial? ;P

CP to nie tylko wszczepy ale także korporacje i przede wszystkim korporacje.

Klasyków gatunku jest wielu Bruce Sterling, Gibson (swoją drogą dla mnie "miszcz" bo właśnie on potrafił połączyć w CP korporację z maszynami, wszczepami itd w sposób idealny, a jego "Ciąg" to wymysł genialny)
neal stephenson i jego diamentowy wiek - perełka

Dla mnie CP zaczłą się tak z 15 lat temu podczas pierwszej sesji w CP2020 i po przeczytaniu Johnego Mnemonica. Gdzieś wcześniej był jeszcze Blade Runner (ale ten film dopiero doceniłem jak już się zetarzałem i mam prawie 30tkę)

[Arkhaor 1]

Że korporacje to ''istota'' tego gatunku to wiem. Ale dzięki za wyjaśnienie co i jak, bo w gatunku długo nie siedzę. Szkoda tylko że ścisłe ramy CP go zabiły. Oczywiście są wszelakie mieszanki (jak steam punk chociażby), ale to już nie to samo ;).

A oglądał ktoś Tetsuo:Człowiek z Żelaza? Prawdziwy 'banioryjec' cyberpunkowo-surrealistyczny. Jak się film obejrzy to już do końca życia zostanie we łbie...

Druga część bardziej wpasowuje się w klimat, ale niestety jest słabsza.