Zaloguj się, aby obserwować  
Inki

PEGI - Przestrzegasz ? :]

1426 postów w tym temacie

Dnia 22.11.2007 o 18:26, Rosomk napisał:

ja przestrzegam tylko jak jest plus 18 w innych wypadkach nie czyli nie przestrzegam tylko
+16.


a co z znaczkami naprzykład ze bijatyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:22, Falconer napisał:

Twoja wypowiedź jest podobna do tego z jednych stukniętych psychologów... ;/


Jego wypowiedź jest prawdziwa, a jeśli Ty nie dojrzałeś do takich spraw, może rzeczywiście powinieneś przestać grać w gry, który mają kategorię 16+ (12+ ?).

Są osoby, które myślą, że coś się im należy i już. A ktokolwiek myśli inaczej jest świrem, psycholem, głupkiem i kimkolwiek jeszcze. Nie mam nic przeciwko, jak 15-latek gra w gry "dla dorosłych" bo wszystko zależy od psychiki. Sam grałem w takie gry dość wcześnie, ale treści w nich zawarte nie robiły to na mnie większego wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:22, Falconer napisał:

Twoja wypowiedź jest podobna do tego z jednych stukniętych psychologów... ;/


Moja wypowiedź jest po prostu rozsądna.
Oczywiście dla dziecka może wydawać się stuknięta, ale mnie to ani dziwi, ani złości :D
Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:37, Net.com napisał:

jak pierwszy raz zagrałem w redisent evil na psx to w nocy nie spałem :)


Ja nie grałem, ale patrzyłem jak mój brat cioteczny gra...patrzyłem oczywiście przez palce ;] Od tamtej pory omijam tego typu gry, zresztą nie lubię się bać. Tylko ciśnienie niepotrzebnie skacze ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie ze... nie
oczywiscie bo... po co
oczywiscie bo... to tylko informacja o wskazniku brutalnosci
oczywiscie bo... akurat nie przeszkadzaja mi glowy odpadajace i wyrywanie kregoslupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:10, Budo napisał:

Z tego co widzę to nikt niemal nie przestrzega.


Ja mam to szczęście, że już nie muszę patrzeć na oznaczniki PEGI. Chyba maksymalny wiek oznaczników to 18+, a ja mam nieco ponad to (niedługo 19.).

Dnia 22.11.2007 o 18:10, Budo napisał:

Po co więc ta klasyfikacja jest? Czy to w ogóle
ma jakiś cel?


Ma na celu wskazanie jakie elementy występują w grze, a tym samym zachęcić do zakupu. Innego wyjaśnienia nie widzę, takie oznaczniki działają jak magnes.

Dnia 22.11.2007 o 18:10, Budo napisał:

Sklepy internetowe często nie mają możliwości ani powodu weryfikacji wieku klienta,
ale czy nie lepiej by było, żeby empiki, mm i inne sklepy zachowywały zasady..? Zdaję się,
że nie mogą sprzedawać gier oznaczonych 18+ nieletnim...


Oj naprawdę nie wiem kiedy takie gry staną na równi niemal z papierosami i alkoholem, a jak wiemy młodzież i z tym nie ma zazwyczaj problemów nabywając towar. Tak, więc winna jest mentalność Polaków i chciwość, działanie na zasadzie: "co mnie to wszystko właściwie obchodzi, czy młody czy stary - ważne, że kasa wpadnie...". Nie mniej IMO znaczniki powinny się pojawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:23, Lamb3rt napisał:

Jeszcze do 1-12 roku życia zasady "Dzieci i ryby głosu nie mają" może jako-tako być. Ale później taki organizm zaczyna myśleć i rozwijać się. Oczywiście, że są osoby po 20 które jeszcze nie dojrzały, ale czy to znaczy, że taki dojrzały psychicznie 15 latek ma być dyskryminowany?


Dyskry-co? :D Widzisz, ja szanuję dzieci i młodzież, bo jeszcze nie zapomniałem jak to jest, kiedy się jest dzieckiem. Zdaję sobie doskonale sprawę jak rozumują np. 13-latkowie, bo uczyłem w gimnazjum dzieciaki w tym wieku.
Nie napisałem, że rodzice ZAWSZE muszą zabronić dziecku grać w taką grę (w ogóle ją kupić najpierw ;P). Zawsze mogą skonsultować zakup ze sprzedawcą. Jeśli znają swoje dziecko i spędzają z nim czas, to wszystko jest ok. Ale jak kupują "na pałę" byle tylko zagłuszyć sumienie i mieć święty spokój, to to jest dalekie od ok.
Mi np. tata pozwalał czasem obejrzeć "kino nocne" (młodsi nie pamiętają - był taki cykl w telewizji w zamierzchłych czasach ;P, w którym pokazywano filmy zagraniczne np. "Działa Navarony"), ale tylko wtedy jak znał film. Ja miałem frajdę, że jestem taki dorosły, że mogę oglądać film wojenny, albo kryminał, a tata i tak miał kontrolę.
Powtarzam - wszystko zależy od mądrości rodziców. Jeśli wychowali sobie rozsądnego 15-latka, to "Wiedźmin" nie będzie dla niego żadnym zagrożeniem.
Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ich szczerze mówiąc ich nie przestrzegam. Przede wszystkim dlatego, iż:
- Jestem zdrowy psychicznie, biłem się może ze dwa razy w życiu, nie jestem agresywny i - najważniejsze - umiem odróżnić rzeczywistość od tego, co dzieje sie na ekranie.
- Niektóre ograniczenia są przesadzone (nie mówię że wszystkie, większość jest dobra). Czemu? Bo żaden 15-sto latek nigdy w życiu wulgarnego słownictwa nie słyszał i wieży, że dzieci przynosi bocian :P
- Jestem już an tyle stary, że ze wszystkimi znaczkami PEGI się już spotkałem, i nie zamierzam przenosić ich w życie codzienne.

A zresztą... przecież jestem już tak skrzywiony, że nawet tego nie zauważam :P

Yarr: Zgadzam się! Mnie ojciec pozwolił obejrzeć "Szeregowca Rayan'a" dopiero gdy miałem 13 lat. Wszystko zależy od wychowania dziecka - tak było, jest i będzie. Sorry, panowie "gry są be".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 18:47, szerszeń45 napisał:

> Sklepy internetowe często nie mają możliwości ani powodu weryfikacji wieku klienta,
> ale czy nie lepiej by było, żeby empiki, mm i inne sklepy zachowywały zasady..? Zdaję
się,
> że nie mogą sprzedawać gier oznaczonych 18+ nieletnim...

Oj naprawdę nie wiem kiedy takie gry staną na równi niemal z papierosami i alkoholem, a jak
wiemy młodzież i z tym nie ma zazwyczaj problemów nabywając towar. Tak, więc winna jest mentalność
Polaków i chciwość, działanie na zasadzie: "co mnie to wszystko właściwie obchodzi, czy młody
czy stary - ważne, że kasa wpadnie...". Nie mniej IMO znaczniki powinny się pojawiać.

Oznaczenia PEGI przeznaczone są jak słusznie zauważył Yarr dla rodziców/opiekunów. Sprzedawcy nie maja obowiązku (ani nawet prawa) odmówić sprzedaży gry żadnej osobie. Wyjątkiem jest zakaz sprzedaży rzeczy/usługi większej wartości i zawarcia umowy innej niz związanej z codziennym fukncjonowaniem (przykład-skasowanie przez dziecko biletu w autobusie) - szczegóły w Kodeksie Cywilnym :) - dziecku poniżej 13 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem, znaczki są dla amerykańców :P

Otóż tam, np jeśli na kawie w takim MC''Donaldzie nie jest napisane, że wylanie gorącej kawy grozi poparzeniem, to można o to ich pozwać. Czyli dajmy na to, dziecko zacznie zabijać pod wpływem emocji związanych z grą (mam na myśli samą grę, a nie np że zacznie zabijać bo nie będzie mogło przejść "następnej planszy") to rodzice nie będą mogli zaskarżyć gry, na której było ładnie napisane jaka jest "zawartość" danego tytułu. Trochę walę stereotypami, ale sam nie wiem po co jest PEGI.
Naturalnie, na przykład z poglądem który mówi o zachęceniu do kupna gry owym znaczkiem się jak najbardziej zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie prestrzegam, bo one nie mają dla mnie praktycznie żadnego znaczenia - zanim kupię jakąś grę, pożądnie się z nią zapoznam w Internecie, zagram w demko, popytam znajomych, a to, że znaczek twierdzi, że ta gra jest dla szesnastolatków, mam w głębokim poważaniu :) Według polskiego prawa PEGI jest informacją, nie nakazem, więc sprzedawca musi mi sprzedać tą grę, nie? :P A to, czy wybiję w niej połowę populacji Niemiec, nie wywołuje u mnie jakichś zmian w psychice :) Lepiej pozabijać w wirtualnym świecie, niż w rzeczywistości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować