Jeff Minter wkurzony na graczy

[DJ_Danielus 0]

Po prostu produkt nie trafił w gusta graczy.... Zdarza się.
Sądzę, że jeśliby skonsultował się i w ów grze dodał to co graczom się podoba, odniósłby większy sukces.

[Gram.pl 3]

Zaitsev

Jeden z twórców gry Space Giraffe wylał swoje żale na internetowym blogu. Ma pretensje do graczy o ich gusta, postanawia także już nie silić się o inwencję podczas produkcji kolejnych tytułów.

Przeczytaj cały tekst "Jeff Minter wkurzony na graczy" na gram.pl

[Flurry 0]

To trzeba tworzyć lepsze gry (najpierw trzeba wszystko zaplanować i brać się do roboty), a może niektórzy wolą tego całego Froggera od Space Giraffe, a co do zdjęcia to ten cały Jeff Minter to widać że gościu jest dość nie miły :D No trudno może jego słowa się sprawdzą a może nie, najlepiej jeszcze troszkę poczekać, może po prostu gościu jest zbyt przewrażliwiony i wyżywa się przez to na graczach, może mu przejdzie :) .

[destro177 0]

Nie wystarczy mieć wizję gry, i myśleć że graczom się spodoba. Jak widać, prawie nikomu się kosmiczna żyrafa nie spodobała. :D A niech się obraża gość. Trza było na piekarza iść:P

[ktosik 0]

A tak wygląda ta gra w akcji. http://www.youtube.com/watch?v=Xl6vKTP7KPs&feature=related
Jest ona bardzo innowacyjna, na pierwszy rzut oka przypomina kilka bardzo starych już tytułów. Ale osobnikom na haju może sie podobać, bo jest taka kolorowa.

[Rumcajsev 0]

>

Obejrzałem ten filmik i nie wiem ocb w tej grze :D
Ale rzeczywiście kolorki ładne ^^

[Kafar 0]

Widocznie gra była kiepska. Zresztą to prawdą wolę odnowione wersje starych gierek bo te w dzisiejszych czasach to przyciągają na maks 3-4 godziny.

[darkwind21 0]

Koleś tworzy grę którą nazywa Space Giraffe i dziwi się, że nikt nie chce czegoś takiego kupować? Niektórzy nadal chyba żyją w latach 80(90).

[MAD_G4M3R 0]

Taaaa epilepsja raz proszę! Na wynos!

[Grzech 1]

Minter przerobiony na Fake.EMO jest po prostu super :)
Popić Deprim albo Valerin Mitae i do roboty :]

[chwistek111 0]

http://www.youtube.com/watch?v=FpVi5n0mY_s&feature=related

Tutaj lepiej widać, ale nadal nie czaje dokladnie.
Zestrzeliwuje takie kulki, ale dziwne ze jak kulki dojda to wystarczy przejechać po nich więc nie wiem jak tu przegrac ;p
Moze jest jakis power ktory sie laduje i wtedy mozna jest taranowac ;)

[deusER4 0]

tak to już jest z innowacyjnością czy to w grach czy w innych dziedzinach przemysłu i to nie tylko w rozrywkowym.. nie można liczyć z całą pewnością że trafi sie w gusta ludzi. ów człek lekko przegina pisząc takie słowa na swoim blogu.. ale to jego blog, niech se pisze co chce :)

[hammerfall87 0]

A co ten pan czepia się amigi na ta pltforme stworzono piękne gry :)

[tatarinho 0]

Naprawde wzruszyłem sie...Chyba sie popłacze...Nie będzie kolejnej żyrafki...<lol2>

[Auxxy 0]

Z ciekawosci szybko to sciagnalem i zagralem - jesli innowacyjnoscia ten facio nazywa to, ze na ekranie nic nie widac to faktycznie gra jest super innowacyjna.
Jedna z gorszych produkcji jakie byly na XBL.

[MsbS 0]

Innowacyjna? Jasne... Tempest był wydany przez Atari w roku 1981 - czy Mister Minter myślał, że nikt już tego nie pamięta? Tak, pewnie, rozbudował, usprawnił itepe - no ale to tak jak mówienie że Warcraft 3 jest innowacyjny, bo dodał do Warcrafta 2 trzeci wymiar :-P

[Olamagato 3]

Moim zdaniem ta gra to:
1. Plagiat. Grałem w niemal identyczną grę zręcznościową pod koniec lat 80-tych oraz w jej klony na automatach. Kompletnie nie pamiętam jej nazwy, ale grafika zamiast tej ferii świateł była zbudowana na prostych wielokątach, najłatwiej się w nią grało na jednej obrotowej gałce i dwóch przyskach. W automatach często występował też kot (kula do sterowania). Pisanie więc, że gra jest nowa, to absurd. Ta gra jest tak stara, że mózg się marszczy. :)
2. Innowacyjny jest tylko chyba sposób wywoływania epilepsji u grających (i oglądających ekran).
3. Zasłużyła na badziewne oceny i brak klientów. Faktycznie może się podobać gostkom, którzy są zawsze na haju, ale akurat skończyła im się działka. ;)
4. Ma fatalną nazwę, która nijak ma się do samej gry.

Tak więc może i koleś się napracował, ale bez sensu.

[Luk_Der_Ritter 0]

Eee, z filmików widać że to taki oczojebny klon Galaxiana (Twój pojazd jest na dole ekranu, a flota wroga na górze no i oczywiście musisz ją rozwalić) Sle ta gra wygląda inaczej. Gorzej. Fajna nazwa, ale bardziej by pasowała "Space Emu/Emo.

[Smileyer 0]

Mógł się bardziej postarać...

[Wynmacher 0]

Niech tak nie wybrzydza zrobił klona Tempesta tylko psychodelicznego i sie rzuca...choć gdybym ja miał X360 SG bym kupił.