Zaloguj się, aby obserwować  
Narultimate

Emo - Temat Ogólny

146 postów w tym temacie

Dnia 27.11.2007 o 22:28, walgierz napisał:

> to.moje.stare.konta.dostałem.na.nich.bana

Ban to "uniemożliwienie wypowiadania się na forum". Nie obejmuje zatem konta lecz osobę.
Żegnam.



Ee rly? Hmm, a jak długo ban trwa?:P Dajecie "wieczne" bany czy na jakis czas?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ubiram się na czarno, słucham Godmsacka, Poets of The Fall i tego typu muzyki, do tego dochodzą utwory Jespera Kyda, Jazz, Blues i klasyka. Jeszcze tego mało, dziwne (podobno) patrzęna świat... a co najdziwniejsze rozumiem praktycznie każdy wiersz, który omawiamy na polskim. Oczywiście ja nie jestem dziwny, ale klasa niestety tak uważa. Ostatnio jakiś palant dowiedział się co to EMO i... i w klasie jestem uważany za emo. Naprawdę czuję się z tym ochydnie, bo daleko mi do załamania nerwowgo i napewno nie jestem typem smutasa, który w każdej walce polega bo nie chce mu się walczyć bo napewno mu się nie uda. Jestem 100% przeciweństwem emo i naprawdę cieszę się z tego. Co do emo, naprawdę ich nie lubię, nie wiem dlaczego, ale ludzi słabych psychicznie naprawdę wolę omijać szerokim łukiem. Nawet książka o najsławniejszym emo świata "Werter" tylko pogłebiła moją nienawiść do tych stworzeń. Cóż, skoro jesteście tak nieszczęłsliwi na tym świecie to po jakiego żyjecie? Nie lepiej się zabić i być szczęśliwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie ma to jak stereotyp o ludziach emo...
jest wielu ludzi emo, słuchających takiej muzyki i posiadających taki style, a którzy wcale się nie tną, nie są słabi psychicznie ani nic z tych rzeczy... tylko o nich się nie mówi, bo po co skoro już mamy stereotyp wyrobiony.
nie żebym chciał atakować twój światopogląd, czy to co o nich sądzisz, ale trochę to jednak inaczej wygląda. świadczy o tym choćby to, że w klasie za takiego jesteś uważany, mimo iż to nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa, tylko że ja tylko ubieram się na czarno przy czym nie słucham techno czy innych tredny muzy (choć Kalibrem 44 nie pogardzę). Włosy krótkie w niczym nie przypomnające tych u EMO. Tylko oczywiście msusieli sobie coś wymwyśleć na mnie, bo skoro jesten inny od nich, to pewnie jakiś chory umysłowo jestem, schizofremia czy coś. Ale tak naprawdę mam to gdzieś, tylko to, że połowa klasy jest święcie przekonana, że emo jestem mi strasznie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2007 o 21:50, Budo napisał:

Mimo zamieszania proszę o dyskusję na temat- a temat to emo, a nie prowokacje, temat o trollach juz zamknięty ;]


A ten temat to dubel ^_^ Proponuję zamknąć, bo to co się tutaj wyprawia to "pożal-się-boże". Aż dziwne, że jeszcze nikt nie podał linka do Nonsensospedii... [albo i podał]

@PAPISHON >> wg tego co opisujesz to połowa ludzi, która słucha HR, NuM czy metalu to emo...
Nie przejmuj się i głowa do góry. Olej tych ograniczonych umysłowo ludzi. Sam słucham m.in. emocore/indie/screamo typu Page 99, Joan D''Arc, Jimmy Eat World, Weezer czy My Chemical Romance, ale żadnym emo nie jestem. Prawdziwi emo-boys czy screamo-girls to punkowcy. Niektórzy ludzie nawet nie wiedzą skąd się ta nazwa wzięła, a za przykład emo biorą 30 seconds to Mars (który ma tyle z emo wspólnego co ty czy ja z zakonem) i całą resztę pozerów, która wyrabia taką opinię. Wytłumacz im, a jak to nie pomoże, to lej na to, bo z ograniczeniem umysłowym ciężko wygrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2007 o 19:35, greg_f napisał:

> Mimo zamieszania proszę o dyskusję na temat- a temat to emo, a nie prowokacje, temat o
trollach juz zamknięty ;]

A ten temat to dubel ^_^ Proponuję zamknąć, bo to co się tutaj wyprawia to "pożal-się-boże".
Aż dziwne, że jeszcze nikt nie podał linka do Nonsensospedii... [albo i podał]

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_boy prosze:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no jasne, rozumiem. ale właśnie z tego, że twoja klasa tak uważa wynika dziwny pogląd nt. kim są emo. tak jak wszyscy by byli kulturoznawcami i wiedzieli co to tak właściwie jest. tylko o to mi chodziło.
i powiem to co greg, olej to. sam zresztą mówisz że masz to gdzieś. i niech tak zostanie, niech sobie głupcy gadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2007 o 19:06, Be4n napisał:

Ee rly? Hmm, a jak długo ban trwa?:P Dajecie "wieczne" bany czy na jakis czas?:P


Takie pytanie prosimy kierować na formularz. Link w regulaminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2008 o 19:17, HiSin napisał:

Sam jestem narazie w połowie emo(mam troche za krotkie włosy)

Oświeć mnie proszę bo ja nie za bardzo rozumiem co ma długość włosów do bycia emo ?? Gdyby włosy o czymś świadczyły to ja byłbym punko-metalem XD Ogólnie to zawsze myślałem że jeśli chodzi o subkultury to ważny jest sposób myślenia i podejście do życia, a nie długość piór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2008 o 19:26, Hubi Koshi napisał:

> Sam jestem narazie w połowie emo(mam troche za krotkie włosy)
Oświeć mnie proszę bo ja nie za bardzo rozumiem co ma długość włosów do bycia emo ??
Gdyby włosy o czymś świadczyły to ja byłbym punko-metalem XD Ogólnie to zawsze myślałem
że jeśli chodzi o subkultury to ważny jest sposób myślenia i podejście do życia, a nie
długość piór.


Ta to już się błędnie przyjęło, że ten kto ma dłuższe włosy, i czesze je na bok, jest od razu emo. Wytworzył się taki stereotyp, i teraz każdy, kto ma troszkę dłuższe włosy, od razu określa siebie jako emo. Przydało by się im czasem wyjść poza internet i przejść się na jakiś koncert. Wtedy zobaczyli by , że emo to nie tylko grzywka, czy sposób ubioru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No masz racje raczej chodziło mi o to
chodziło mi oto by
uznać się za pełno prawnego emo
to muszę wyglądać jak on(emo styl mi się podoba)
mam tylko małą grzywke ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2008 o 19:31, HiSin napisał:

No masz racje raczej chodziło mi o to
chodziło mi oto by
uznać się za pełno prawnego emo
to muszę wyglądać jak on(emo styl mi się podoba)
mam tylko małą grzywke ;/

Wygląd nie jest najważniejszy, musisz uważa siebie za emo jeśli chcesz nim być, a to co inni o Tobie myślą, to sprawa drugorzędna. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2008 o 19:31, HiSin napisał:

mam tylko małą grzywke ;/

Ogólnie tak jak mówił Harvenar to jest tylko stereotyp. Prawdy w tym tyle co w pół tonie brukowców. Emo to przede wszystkim sposób myślenia, charakter, nastawienie do świata, a nie wygląd. Można się ubierać "na Emo" ale Emo nie być. Tak samo ktoś może totalnie nie wyglądać na metala (krótkie włosy, jeansy, bluza) a nim być wewnętrznie. Podobnie ze Skinami, można być takim wcale na to nie wyglądając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze narażę sie na lawinę bluzgów etc, ale co mi tam. Nienawidze EMO. A szczególnei emo-kinder ćpunów jedzących tabletki z apteki by mieć fazę. To jest chore. Chore jest malowanie oczu u chłopaka by wyglać jak dziewczyna - vide TH.

Sam pare lat temu za mej "młodosci" chodziłem sobie jako skate. Takzę spotykałem się z przeróżna krytyką czy wyzwiskami az to spowszechniało i praei co drugi w szerokich spodniach śmigał. Wtedy myślałem, że będę tolerancyjny dla młodzierzy choc nieiwem jak by sie ubierali. Ogólnie to jestem tolerancyjny, jednak to całe emo malowanie sie i ubieranie ciasnych ciuchów lansujac sie na dzieczynę i ciągle smutna mina mnie dobija. Powiedzccie, ze sie mylę i że to co opisałem to tylko sporadycnze przypadki. Powiedzccie, że ta kultura wcale tak nie wyglada. Jest tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda taka ,że emo zrobiło się modą dla smarkaczy od 9 lat wzwyż ,po drugie nie nawidze zniewieściałych facetów
a emo boye są tacy ,po drugie muzyka np łączenie emo z hardcorem czyli emo core to totalna porażka jak i i metal core chodz znajdzie się pare wyjątków.Ale taka jest prawda ,że dzieci podające sie za emo uważaja sie tez za prawdziwych metali bo słuchaja slipknota czy bullet for my valentine (i dlatego wiekszosc metalowców ich nie lubi),po drugie moj znajomy stwierdził,ze emo zabili prawdziwego punka(muzykę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2008 o 22:36, Ceteris Paribus napisał:

Jest tak?

Za wiele powiedzieć nie mogę bo Emo to ja najwyżej na zdjęciach widzę, ale pociesze cię. Nie było Emo, Są Emo, Nie będzie Emo. Jak każda moda to tałatajstwo przeminie prędzej czy później, jak popularność Dody albo Michałka Wiśniówki ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Emo... nie za bardzo odpowiada mi ich styl bycia. Te ciuszki i te oryginalne fryzury... Bardzo przypominają mi Tokio Hotel i tą z Blog 27... Serdecznie pozdrawiam i żal dla nich ;] Najbardziej denerwuje mnie ich pesymistyczne nastawienie do życia... jak można się tak wszystkim przejmować i podcinać sobie żyły? O.o Dla mnie debilizm...
A tutaj how to be EMO ^^ http://pl.youtube.com/watch?v=pK4bLMd0avU Polecam i...

...pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc praktycznie w każdej dziedzinie życia mam skrajne poglądy i dlatego nie cierpię Emo. Dla mnie ich kultura ... jest niczym. Najgorsze jest to, kiedy wchodzę w dyskusję z jednym z nich. Nie uznają ludzkich argumentów, mają swój świat i nic poza nim. Cóż, od tamtej pory nie wdaje się w despoty z ludźmi takiego pokroju, bo nie ma sensu. Niech gniją dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ach, te stereotypy... to "emo", z którego wszyscy się naśmiewają ma tyle wspólnego z prawdziwym emo co virginity.pl z promowaniem czystości przedmałżeńskiej. Czytając zaś artykuł z Cogito złapałem się za głowę bo ani autor artykułu ani ci wypowiadający się w artykule "emo" nic o tej muzyce i subkulturze nie wiedzą. To, co teraz niby jest "emo" to zwykłe popcore, coś, co z emo nie ma nic wspólnego. Ciekawe, czy podaliby kilka nazw prawdziwych zespołów czy też wskazaliby zespół, który jest uważany za pierwszy emo band? Albo z jakiego gatunku wyeluowało? Hm? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować