Zaloguj się, aby obserwować  
Narultimate

Emo - Temat Ogólny

146 postów w tym temacie

Właściwie, to myślałem, że ten temat jest właśnie o tej dzieciarni... ;P Do tego prawdziwego emo nie mam nic, jeśli o to chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 14:24, Laska-z-Polski napisał:

Właściwie, to myślałem, że ten temat jest właśnie o tej dzieciarni... ;P Do tego prawdziwego
emo nie mam nic, jeśli o to chodzi :)


Ok spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? To jest wyróżnianie na siłę... Super się pomalować, założyć jakieś protrendyemowate ciuchy i się użalać, czy coś... Pytanie, spójrzcie na mnie na fotach w Zdjęciach Forumowiczów... Teraz mówię tak: Jestem punkiem/metalem... Z serca i ZNAJOMOŚCI muzyki, którą żyję... A że nie wyglądam i nie upodabniam na siłę? Who cares... Czy naprawdę muszę? Nie, bo mam w dupie tą fajność... Fajnie, cieszę się, że przynależę do tych grup, ale nie widzę powodu, by, tak jak oni, łazić, pieprzyć z góry na dół wszystko i upodabniać się tanim sposobem, czyt. z MTV... Co? Nie jestem trv? W takim razie je*ać, jestem nadal punkiem/metalem... Ze swoim postrzeganiem pewnych spraw. A EMO? Niech przepadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie troche tolerancji. Każdy z nas należy do jakiejś subkultury (czasem nawet o tym nie wie :P), każdy z nas staa się być wyjątkowy, wyróżniać się z tłumu (w mniejszy lub większym stopniu) itd. Więc dlaczego nie zaakceptować EMO? To że robią z siebie na siłe mega-super-hiper smutnych i nieszczęśliwych w czasie kiedy mają kasy po pachy i kochającą rodzine jest... głupie nie oznacza, że należy od razu mówić o nienawiści do nich. Zostawmu ich takich jakimi są... przejdzie im. Mnie osobiści o wiele bardziej przeszkadza plastik i sztuczność rushoffych %@$%#$ (ocenzurowo ze względu na porę), niż takie emo... choćby dziewczyny przeważnie ładnieje są :> (przynajmniej te które osobiście znam ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Z tego co widzę to dwie, może trzy osoby, które wypowiadają się w tym temacie zna jakieś osoby, które należą do tej sub(a może już pop?)kultury. Reszta opiera się na idiotycznych stereotypach. I apelują do tych wszystkich: zamknijcie się znawcy! W tym momencie zachowujecie się nie lepiej niż te takie Rydzyki różne...

Wracając do tematu. Prawdziwego emo nie znam, natomiast strasznie nie lubię wszelkiego pozerstwa. Nie tylko emo, ale także u hippisów, metalów i innych pokemonów. Tacy ludzie niszczą prawdziwy (często bardzo pozytywny) wizerunek danej pop/subkultury. Heh, w sumie graczy też się to tyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jakoś tak się ułożyło, że osoby emo są negatywnie odbierane, a oni po prostu pokazują swój styl i nie dawajcie linków do wikipedii bo tak każdy coś moze napisać. Ja przeciwko nim nic nie mam tak jak przec np hard rokowcami,EMO to skrót od emotion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2008 o 15:44, Dominik000 napisał:

W Polsce jakoś tak się ułożyło, że osoby emo są negatywnie odbierane,

To nie ludzie słuchający emo są tak odbierani tylko nędzne podróbki nazywające siebie emo.

Dnia 01.08.2008 o 15:44, Dominik000 napisał:

nie dawajcie linków do wikipedii bo tak każdy coś moze napisać.

http://www.emo.styl.fm/emo-definicja-zespo-y-t174.html - tu masz link do strony z której dowiesz się więcej o tej muzyce i bynajmniej nie jest to wikipedia.

Dnia 01.08.2008 o 15:44, Dominik000 napisał:

Ja przeciwko nim nic nie mam tak jak przec np hard rokowcami,EMO to skrót od emotion

Nie wiesz nic więc po co zabierasz głos? Chcesz się dowiedzieć więcej oto mój post. Stąd jako tako wywnioskujesz pewne złożone fakty.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=39063&pid=66

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Emo... Kolejny utarty stereotyp... Powiazany z zyletkami, wlasna krwia, placzem, szlochaniem, depresja, nie spaniem... Sytuacja ma sie praktycznie jak w zawartym przeze mnie poscie o Pokemonach - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=39298&pid=41. Subkultura, jak kazda inna. Skoro metale lubia drzec jape, punki tatuowac cale swoje cialo i wygladac za kilkanascie lat jak karykatura czlowieka, tak samo emo moga byc wiecznie nastawieni negatywnie do swiata. Chociaz podstawowa kwestia jest z jakim emo mamy do czynienia - z prawdziwym, udawanym, czy udawanym na sile. Te dwie ostatnie grupy nalezy omijac najczesciej szerokim lukiem, bowiem sa one zenujace w swoich pseudo-zachowaniach, sztuczni, ogolnie nic nie wnoszacy do tej subkultury, ewentualnie tylko ja pogarszaja i sprawiaja, ze stereotypy ucieraja sie jeszcze bardziej... Ja tam wam powiem, ze emo... Sa fajni. Moze, zeby sprecyzowac moja wypowiedz, poinformuje iz bede pil teraz tylko do emo-dziewczyn. ;-) Az tak co prawda glebokiego kontaktu z takimi babkami nie mialem, ale wrazenia... Wizualne jak najbardziej pozytywne! :D Co tu sie oszukiwac, rozsadna emo z lekko mrocznym makijazem i specyficznym, ale nieprzesadzonym stroju wyglada naprawde ladnie. ;-) Do tego bardzo czesto maluja swoje wlosy na ciemne odcienie czerwieni, czy fioletu - to tez mi sie podoba. Poza tym takie osobki sa czesto baaardzo otwarte i potrafia wyznac doslownie wszystko, co ma zle, jak i te dobre strony, gdzie szczegolnie patrzy sie na te drugie kiedy emo ma sie za dziewczyne. ;-) No i na koniec rzecz, ktora mnie najbardziej cieszy - nigdy jeszcze nie widzialem grubej emo i mam nadzieje, ze sie to nie zmieni do konca zycia. :D Za kazdym razem mialem stycznosc ze szczuplymi, niewysokich wzrostem emo. A jeszcze lepsze jest to, ze czasem nawet upodabniaja sie do Azjatek, pewnie nawet o tym nie wiedzac, gwoli ostatecznego slowa w tym poscie. ^^

Pointa? Stereotypy to zuooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rzeczy , które się nazywają tak naprawdę jest wiele , nikt na to nic nie poradzi bo i niby jak . Ja tam do tych ludzi , którzy naśladują ten styl nic nie mam , każdy ma swój styl i nie powinno się takowych osób w jakikolwiek sposób oczerniać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Owca skoro już jesteśmy przy dziewczynach słuchających emo - naprawdę mi się podobają ;-)
Zaraz mnie połowa forum zwyzywa (wisi i dynda mi to) ale one na swój sposób są urocze. Do tego trzeba dodać, że nie wiadomo z jakich powodów to właśnie ładniejsze dziewczyny zaczynają słuchać tej muzyki - strange. Tak czy inaczej przez swój niecodzienny wygląd i zadziorny charakter imho są bardzo interesujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2008 o 16:43, gothicsheep napisał:

Emo... Kolejny utarty stereotyp... Powiazany z zyletkami, wlasna krwia, placzem, szlochaniem,
depresja, nie spaniem... Sytuacja ma sie praktycznie jak w zawartym przeze mnie poscie
o Pokemonach - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=39298&pid=41. Subkultura, jak
kazda inna. Skoro metale lubia drzec jape, punki tatuowac cale swoje cialo i wygladac
za kilkanascie lat jak karykatura czlowieka, tak samo emo moga byc wiecznie nastawieni
negatywnie do swiata. Chociaz podstawowa kwestia jest z jakim emo mamy do czynienia
- z prawdziwym, udawanym, czy udawanym na sile. Te dwie ostatnie grupy nalezy omijac
najczesciej szerokim lukiem, bowiem sa one zenujace w swoich pseudo-zachowaniach, sztuczni,
ogolnie nic nie wnoszacy do tej subkultury, ewentualnie tylko ja pogarszaja i sprawiaja,
ze stereotypy ucieraja sie jeszcze bardziej... Ja tam wam powiem, ze emo... Sa fajni.
Moze, zeby sprecyzowac moja wypowiedz, poinformuje iz bede pil teraz tylko do emo-dziewczyn.
;-) Az tak co prawda glebokiego kontaktu z takimi babkami nie mialem, ale wrazenia...
Wizualne jak najbardziej pozytywne! :D Co tu sie oszukiwac, rozsadna emo z lekko
mrocznym makijazem i specyficznym, ale nieprzesadzonym stroju wyglada naprawde ladnie.
;-) Do tego bardzo czesto maluja swoje wlosy na ciemne odcienie czerwieni, czy fioletu
- to tez mi sie podoba. Poza tym takie osobki sa czesto baaardzo otwarte i potrafia wyznac
doslownie wszystko, co ma zle, jak i te dobre strony, gdzie szczegolnie patrzy sie na
te drugie kiedy emo ma sie za dziewczyne. ;-) No i na koniec rzecz, ktora mnie najbardziej
cieszy - nigdy jeszcze nie widzialem grubej emo i mam nadzieje, ze sie to nie zmieni
do konca zycia. :D Za kazdym razem mialem stycznosc ze szczuplymi, niewysokich wzrostem
emo. A jeszcze lepsze jest to, ze czasem nawet upodabniaja sie do Azjatek, pewnie nawet
o tym nie wiedzac, gwoli ostatecznego slowa w tym poscie. ^^

Pointa? Stereotypy to zuooo.


Tak i brak wiedzy o subkulturach w twoim wypadku to też zuo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.08.2008 o 19:14, lukasz11111 napisał:

Co to jest EMO?

Emo to taka hybryda. Nie są wystarczająco mroczni, by być gotami, ale są zbyt nieodporni na tanie wino, by być punkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować