GTA San Andreas [M]

[Hellmut 1]

Dnia 05.01.2011 o 15:22, pawel_0701 napisał:

Albo mapki. Ale jak dla mnie najlepiej zdjęcia robić.

Panowie... a kto mówił że trzeba wybierać? Tagi, podkowy, ostrygi, foto - to wszystko można zrobić razem, a że profity się sumują, to warto. No i konieczne do ukończenia w 100%.

[kubencjusz2 0]

Dnia 05.01.2011 o 15:25, Hellmut napisał:

> Albo mapki. Ale jak dla mnie najlepiej zdjęcia robić.
Panowie... a kto mówił że trzeba wybierać? Tagi, podkowy, ostrygi, foto - to wszystko
można zrobić razem, a że profity się sumują, to warto. No i konieczne do ukończenia w
100%.

tiaa konieczne ale najlepiej to sie robi gdy skonczy sie gre

[pawel_0701 0]

Jestem innego zdania. A jak ci kasy zabraknie to sprayujesz tagi i dostajesz zielone, a tak z pustymi kieszeniami zostajesz.

[kubencjusz2 0]

Dnia 05.01.2011 o 15:34, pawel_0701 napisał:

Jestem innego zdania. A jak ci kasy zabraknie to sprayujesz tagi i dostajesz zielone,
a tak z pustymi kieszeniami zostajesz.

nie mówie żeby wszystko pod koniec gry zrobić tylko że np. w ls zrobić tagi w sf zrobić zdjecia itp.

[pawel_0701 0]

Jeśli tak myślisz to się z tobą zgadzam. Aczkolwiek nigdy nie ukończyłem (i chyba nie ukończę) gry na 100% xD <lol10000>

[Kwas17 0]

Oj tam, trzeba się trochę postarać, pomyśleć i wcale nie jest tak trudno. Jedyne co, to dla mnie są potrzebne czasem paro dniowe przerwy jak np. teraz nie grałem 3 dni, bo mi brzydnie, bo to w gruncie rzeczy stara gra jest i mnie trochę od niej łeb boli, ale póki co jestem na najlepszej drodze do wreszcie wymarzonego ukończenia gry w 100% i świętego spokoju, jeżeli oczywiście starczy cierpliwości, która też bardzo ważna jest :p

[kerkas 4]

Dnia 05.01.2011 o 15:19, kubencjusz2 napisał:

> /.../
>
> Podkowy odszukane , czas zacząć hazard.
>
a nie łatwiej było by znaleść tagi w ls?

100.000$ , zwiększone szczęście a co za tym idzie łatwiej wygrać na wyścigach.
Poza tym pod koniec gry ma się już tyle gotówki że ganianie za podkowami nie ma sensu , co innego gdy robi się to na początku gry.
Wysprejowanie wszystkich tagów jest wręcz konieczne z punktu widzenia głównego wątku gry.

[kerkas 4]

Dnia 05.01.2011 o 15:34, pawel_0701 napisał:

Jestem innego zdania. A jak ci kasy zabraknie to sprayujesz tagi i dostajesz zielone,

Wysprejowałem wszystkie 100 tagów i nie dostałem żadnego dolara.

[pawel_0701 0]

Być może, nie znam się, nie jestem specem GTA...

[Kwas17 0]

No i tak sobie przechodzę powolutku San Andreas na stówkę, zbieram ostrygi i coś mnie bardzo zaniepokoiło. A mianowicie ostryga, która znajduję się pod największym statkiem w San Fierro. Jest ona tak głęboko, że za każdym razem gdy tylko do niej dopłynę - ginę z braku powietrza (mam max. pojemności płuc i max. życia). Wkurza mnie to strasznie. Nie wiem. Może ja źle nurkuje czy coś. Ogólnie mi się zdaję, że jak się płynie pod jakimś obiektem, w tym wypadku statkiem to o wiele wolniej nabiera się głębokości, a może tylko mi się właśnie wydaję. W każdym razie moje pytanie brzmi czy da się wziąć tą ostrygę i nie ginąć. Chociaż z tego co pamiętam to kiedyś zbierałem już "muszelki" i nie pamiętam żebym z tą miał jakieś problemy :(

[Wayzin 0]

A masz maksymalną pojemność płuc?

[Kwas17 0]

No właśnie tak, dlatego się dziwię, że nie daję rady.

[kerkas 4]

Dnia 07.01.2011 o 20:40, Kwas17 napisał:

W każdym razie moje pytanie brzmi czy da się wziąć tą ostrygę
i nie ginąć.

Oczywiście że się da , musisz źle nurkować.
Ale jest inny sposób aby ją zgarnąć wyskocz z samolotu bez spadochronu uderzając w wodę powinieneś mieć na tyle dużą prędkość aby się nie zabić a jednocześnie dosięgnąć muszelki.
Oczywiście nurkowanie jest prostsze.

[Kwas17 0]

DUPA! DUPA! DUPA! Wyskok z samolotu nie wiele daje. Pochylam się. Nabieram maksymalną prędkość. Lecę, wpadam do wody zaczynam nurkować. Dopływam do muszelki i jest lepiej, bo zostało mi aż PÓŁ życia. Ehh. Ale zauważyłem, że jak jakoś szybko naciskam Shift (klawisz od sprintu) to szybciej nurkuję. Jak ty nurkujesz? Żeby się zanurzyć trzeba nacisnąć LPM i potem W i Shift trzymam, no i myszką kierunek. Zawsze tak nurkowałem, ale może da się szybciej?

[Wayzin 0]

Dnia 07.01.2011 o 21:36, Kwas17 napisał:

DUPA! DUPA! DUPA! Wyskok z samolotu nie wiele daje. Pochylam się. Nabieram maksymalną
prędkość. Lecę, wpadam do wody zaczynam nurkować. Dopływam do muszelki i jest lepiej,
bo zostało mi aż PÓŁ życia. Ehh. Ale zauważyłem, że jak jakoś szybko naciskam Shift (klawisz
od sprintu) to szybciej nurkuję. Jak ty nurkujesz? Żeby się zanurzyć trzeba nacisnąć
LPM i potem W i Shift trzymam, no i myszką kierunek. Zawsze tak nurkowałem, ale może
da się szybciej?

Nie jestem pewien, ale tak jak w pływaniu Spacja umożliwiała szybsze poruszanie się w wodzie, tak też jest w nurkowaniu. Chyba, że u Ciebie klawisz Shift odpowiada za bieg...

[Kwas17 0]

A jednak. Za każdym razem kiedy nurkowałem nie wiedziałem, że da się szybciej. Tzn. u mnie tak - z shiftem mam szybki bieg, ale żeby szybciej nurkować trzeba szybko naciskać ten shift (bardzo szybko). Więc żeby dopłynąć do ostryg puściłem wszystko i skupiłem się tylko jedną ręką na shifcie i udało się :) A więc do 100% została już tylko fabuła, pociąg, bmx i kopalnia. CZyli niedługo się uda ;)

[kerkas 4]

Dnia 03.01.2011 o 21:51, meryphillia napisał:

Mimo wszystko jednak w lataniu pad sprawuje się lepiej niż klawiatura i jest to fakt.

Mam GTA:SA na PS2 zobaczę wyrażę opinię.

Dnia 03.01.2011 o 21:51, meryphillia napisał:

To, że do wykonania poprawnego misji "Freefall" potrzeba sposobu, to tez fakt, ale tak
samo jak to, że do praktycznie każdej misji w GTA potrzeba właśnie sposobu i to nie koniecznie
jednego przez co seria ta jest właśnie tak lubiana.

Tyle że ten sposób jest jeden i to ściśle określony a np. w Vice City sposobów na przejście misji dajmy na to: No Escape było CZTERY
Nie wspominając o tym że do rozwinięcia pewnych skilli jesteśmy zmuszeni bo później i tak trzeba będzie je rozwinąć.

Dnia 03.01.2011 o 21:51, meryphillia napisał:

IMO tylko przy pierwszym przechodzeniu można mieć jakiekolwiek problemy z misjami czy
czymkolwiek. Później gra staje się banalna,

Nie jest (przechodzę SA ponownie i po przejściu szkoły latania zrezygnowałem)
Nadal trzeba stosować różne triki aby przejść grę , słynna misja Wrong side of the track jeśli użyjemy miniguna jest ona banalna. Oczywiście minigun jest w zakazanej 4 gwiazdkowej strefie San Fierro i Las Venturas
w ten sposób twórcy pokazali graczom środkowy palec mówiąc nie odstaniecie miniguna na początku gry.
Oczywiście to nieprawda jest sposób aby zdobyć miniguna na początku gry.

Rozwijamy staminę do maksimum , później kamizelka , z dachu najwyższego wieżowca w Los Santos zabieramy spadochron , podstawiamy samochód przeskakujemy mur lotniska , wsiadamy do samolotu lecimy do San Fierro.
Wyskakujemy na polem golfowym w SF (tam zwykle przebywa dziewczyna Katie Zhan) zanim nas zastrzelą udaje się umówić z nią na randkę , w SF pokazuje się symbol serca.

Powtarzamy procedurę lotu wyskakujemy na symbolem serca , kradniemy radiowóz i podjeżdżamy pod dom Katie , odmawia pójścia z nami na randkę , ale ponieważ gra zarejestrowała iż randka się odbyła dostajemy bonus związany z randkowaniem z Katie (gdy giniemy nie tracimy broni ani wyposażenia).

Powtarzamy procedurę lotu tym razem lecimy jednak do Las Venturs po skoku zgarniamy miniguna i giniemy.
Jesteśmy w Los Santos i mamy miniguna.

Na tej samej zasadzie zdobyłem na początku gry wszystkie ostrygi i podkowy (Las Venturs) to ostatnie bardzo się przydaje gdyż nawet jeśli mamy cztery gwiazdki to po przekroczeniu progu Four Dragons Casino możemy grać w pokera (z bardzo dobrym skutkiem dzięki podkowom).

Więc po kiego grzyba utrudniać na siłę życie graczowi ?.
Czyżby żeby sztucznie przedłużyć czas gry do 100h , bo innego wytłumaczenia nie widzę.

Dnia 03.01.2011 o 21:51, meryphillia napisał:

tak atakowane przez Ciebie (w kolejnym poście) zadania dodatkowe

Nie wiem kto wmyślił ostatnie dwa zadanie w szkole jazdy w SF ale musiał mieć bardzo zły dzień.

>czy wręcz właśnie "podziwiać

Dnia 03.01.2011 o 21:51, meryphillia napisał:

krajobrazy po raz enty".

Przecież opcja szybkiej podróży mogłaby być opcjonalna (tak jak to uczyniono w GTA:VCS i GTA:VC)
dlaczego uszczęśliwiać wszystkich na siłę ?.

[Crew_900 0]

Jest może coś lepszego od IMG TOOL ?
To narzędzie dodaje tylko pojedyncze pliki co mi wydłuża wgrywanie modów : /

[Kwas17 0]

Co ty z tymi stu godzinami?! Ja mam już 93% i 32h. 100% będę miał przy około czterdziestu albo nawet mniej. Przynajmniej mam nadzieję, że dobiję tej setki. Jeżeli mnie ma coś powstrzymać to tylko misje z pociągiem, bo z pobocznych zostało mi tylko to i bmx. Ale 100 godzin na pewno mi to nie zajmie. Ja w ogóle w dalszym ciągu nie rozumiem po co robić coś czego nie potrzeba. Rzeczywiście mi rozrywka, przelecieć pół SA po miniguna żeby se zrobić misję - bez sensu. Miałem w życiu problemy z misjami, ale nie aż takie żeby TAK kombinować! A tu ciągle ci coś nie pasuje. Na wszystko przyjdzie swój czas. I na to żeby zebrać ostrygi i na to żeby zebrać podkowy itp. Całkowicie nie rozumiem twojego toku myślenia. Gra została zrobiona tak, a nie inaczej i tak trzeba ją przechodzić, a nie, że twórcy pokazali nam środkowy palec, że wszystkiego na początku nie ma, nie wszystko jest odblokowane. No żarty, że tak myślisz. Jaki gra miała by sens gdybyś wszystko mógł sobie robić kiedy chcesz jak chcesz i gdzie chcesz? Może od razu najlepiej żeby od początku gry mielibyśmy obok swojego pierwszego save house''a miniguna?!

[meryphillia 3]

Widzę, że użytkownik Kwas17 mnie wyprzedził, ale dorzucę swoje trzy grosze jednak...

Gram w GTA dla przyjemności. Już "enty" raz je w taki sposób przechodzę, o wiele lepiej się bawiąc niż w GTAIV na X360 nawet...
Przecież zabawa tą grą, to nie jest żadna praca, tym bardziej zadania poboczne. Tym bardziej więc nie rozumiem Twojej irytacji, szczególnie że jak sam twierdzisz już raz grę przeszedłeś, więc nie wiem po co "męczysz" się po raz kolejny...

Ja tam w crapy, które mnie irytowały grałem tylko raz, drugi raz nie miałem zamiaru się z nimi męczyć. ;]