Serial "ZAGUBIENI' (Lost) - premiera na TVP i AXN [M]

[MastAlol 0]

Dnia 27.10.2006 o 20:56, Igor FCBayern napisał:

3.Ale najbardziej męczy mnie ten, co się niby rozbił balonem (jasne). Mam wrażenie, że gdzieś
juz go widziałem. Napewno znam jego twarz, ale nie wiem skąd... A tak wogóle to niech mi ktoś
przypomni co się stało z Ethanem w 1 serii LOST, bo chyba nie oglądałem tego odcinka. On nie
żyje, prawda?

Żyje, po prosty uciekł kiedy rozbitkowie weszli do bunkra :], uciekł w głąb wyspy i od tego czasu się nie pokazuje.

[MastAlol 0]

Ehhh kurde, pomyliłem gościa, Ethan nie żyje faktycznie, zabił go ten ćpun (nie pamiętam imienia), ponieważ był zazdrosny o Claire.

[misiaqu8 0]

Dnia 27.10.2006 o 20:56, Igor FCBayern napisał:

Wczorajsze odcinki po prostu wymiatają! Ale męczy mnie kilka spraw.
2.Jak to się stało, ze Claire była dwa tygodnie poza obozem, u innych i nikt tego nie zuważył,
nie szukał itp,

To w Lostach normalka, wierz mi :)

Dnia 27.10.2006 o 20:56, Igor FCBayern napisał:

3.Ale najbardziej męczy mnie ten, co się niby rozbił balonem (jasne). Mam wrażenie, że gdzieś
juz go widziałem. Napewno znam jego twarz, ale nie wiem skąd...

Oglądałeś Piłę? Jeśli tak to już wiesz skąd :) Jeśli nie oglądałeś to zapewne musiałeś widzieć go w jakimś innym filmie, no bo przecież nie na ulicy :P Aha i Henry Gale naprawdę rozbił się balonem ;)

[Sandro 0]

Rzeczywiście! On grał w "Pile". Uff... Przynajmniej to już nie będzie mnie męczyć :) Dzięki!

[Seqiu 0]

Dnia 27.10.2006 o 20:56, Igor FCBayern napisał:

3.Ale najbardziej męczy mnie ten, co się niby rozbił balonem (jasne). Mam wrażenie, że gdzieś
juz go widziałem. Napewno znam jego twarz, ale nie wiem skąd... A tak wogóle to niech mi ktoś
przypomni co się stało z Ethanem w 1 serii LOST, bo chyba nie oglądałem tego odcinka. On nie
żyje, prawda?

To prawda, nie wiem czy uwiarzysz, ale ja też mam takie wrażenie, że gdzieś już widziałem tego gościa... i daje głowę, że ściemniał. Na pewno należał/należy do Innych. zaciekawiło mnie jeszcze to, że już podczas przytrzymywania go w tym bunkrze, on próbuje już skłócić naszym Zagubionych. Dobrze to było widać, podczas gdy powiedział Lockowi, dlaczego ten pozwala rządzić Jackowi. Wszyscy widzieliśmy flustrację Locke''a ;)
Ten koleś, może napsuć sporo krwi naszym bohaterom.

...;(...

[vauxhall 0]

Moge powiedzieć tylko tyle, że ten facet NA PEWNO jest jednym z tamtych. Widać było jak ściemniał przed Sayidem. To, że już chciał skłócić Johna i Jacka udowadniało kim jest. A poza tym, jakby rzeczywiście był taki niewinny, to nie pozwalałby się zamykać w sejfie. On na pewno jest jednym z "tamtych".

[tosz 0]

Dnia 28.10.2006 o 13:30, vauxhall napisał:

Moge powiedzieć tylko tyle, że ten facet NA PEWNO jest jednym z tamtych. Widać było jak ściemniał
przed Sayidem. To, że już chciał skłócić Johna i Jacka udowadniało kim jest. A poza tym, jakby
rzeczywiście był taki niewinny, to nie pozwalałby się zamykać w sejfie. On na pewno jest jednym
z "tamtych".

aja wiem ale nie powiem

[vauxhall 0]

Jest odpowiedni temat dla spojlerów. Poszukaj. I powiem jedno. Ja też wiem. I nie muszę grzebać w googlach by wiedzieć, że on jest jednym z "tamtych".

[tosz 0]

Dnia 28.10.2006 o 16:55, vauxhall napisał:

Jest odpowiedni temat dla spojlerów. Poszukaj. I powiem jedno. Ja też wiem. I nie muszę grzebać
w googlach by wiedzieć, że on jest jednym z "tamtych".

ja po prostu widziałem już cały 2 sezon

[vauxhall 0]

http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=12599&u=82

Temat dla tych którzy już obejrzeli. I proszę, nie pisz nam, skąd o tym wiesz. Zepsujesz napięcie.

[tosz 0]

Dnia 28.10.2006 o 16:58, vauxhall napisał:

http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=12599&u=82

Temat dla tych którzy już obejrzeli. I proszę, nie pisz nam, skąd o tym wiesz. Zepsujesz napięcie.

nie mam najmniejszego zamiaru zdradzać fabuły - sadystą nie jestem

[vauxhall 0]

OK. Świetnie. Podobało mi się jak Danielle zaczęła ładować kuszę. Ale Henry miał minę...

[sodolis 0]

Ja przez chwilę martwiłem się o Eko czy przypadkiem nie poderżnie sobie gardła, po dokonaniu spowiedzi, ale naszczęście tylko podcioł sobie bródkę uffff;)

[Seqiu 0]

Dnia 28.10.2006 o 18:52, sodolis napisał:

Ja przez chwilę martwiłem się o Eko czy przypadkiem nie poderżnie sobie gardła, po dokonaniu
spowiedzi, ale naszczęście tylko podcioł sobie bródkę uffff;)

A ja myślałem, że Eko będzie chciał zabić tego typa za to, że jego koledzy czyli Inni porwali tych rozbitków z drugiej grupy - tej w której dowodziła Anna-Lucia. ;)

[hans_olo 0]

Dnia 28.10.2006 o 18:57, Seqiu napisał:

A ja myślałem, że Eko będzie chciał zabić tego typa za to, że jego koledzy czyli Inni porwali
tych rozbitków z drugiej grupy - tej w której dowodziła Anna-Lucia. ;)

Sorry za czepialstwo ale to raczej nie jest bład przypadkowy, bo niestety imiona bohaterów Lost są często przekręcane przez niezbyt uważnych widzów. Ana - nie Anna. I na przyszlość Locke - nie Lock.

[Seqiu 0]

Dnia 28.10.2006 o 19:00, hans olo napisał:

I na przyszlość Locke
- nie Lock.

Co do Any to rzeczywiście to rzeczywiście mój bląd, ale z "Lock" nie mam nic wspólnego. Pisze poprawnie - Locke ;)

[sodolis 0]

Dnia 28.10.2006 o 18:57, Seqiu napisał:

> Ja przez chwilę martwiłem się o Eko czy przypadkiem nie poderżnie sobie gardła, po dokonaniu

> spowiedzi, ale naszczęście tylko podcioł sobie bródkę uffff;)

A ja myślałem, że Eko będzie chciał zabić tego typa za to, że jego koledzy czyli Inni porwali
tych rozbitków z drugiej grupy - tej w której dowodziła Anna-Lucia. ;)

I pewnie dobrze by zrobił;) bo koleś już zaczyna mieszać w grupie, a myślę że to dopiero początek.
Said powinien wrucić i dokończyć dzieła ;D

[vauxhall 0]

Mam pytanie. Nie znacie tej piosenki, która leciała w bunkrze, kiedy Lock wysadził właz? Wczeniej w bunkrze Desmond słuchał takiej piosenki ładnej na gramofonie. Nie znacie jej tytułu?

[VBone 0]

To jest chyba "Make your own kind of music", wykonywane przez Mama Cass Elliot.

[Seqiu 0]

Dnia 28.10.2006 o 20:58, sodolis napisał:

I pewnie dobrze by zrobił;) bo koleś już zaczyna mieszać w grupie, a myślę że to dopiero
początek.
Said powinien wrucić i dokończyć dzieła ;D

Ale zauważ, że jak ten koleś będzie mieszał w grupie, to serial stanie się wiele ciekawszy. W końcu autorzy musieli wprowadzić do Zagubionych jakiegoś "czarnego konia", który będzie próbował skłócić bohaterów i wprowadzić nowe wątki do fabuł. Bez tego serial był by za bardzo monotonny. ;)
Przynajmniej ja tak uważam. ;)