gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 09.08.2009 o 11:38, Rick napisał:

Chociaż jak patrzyłem na
zdjęcia typiar z mojego wydziału to mam wrażenie, że ktoś się na mnie uwziął. ;P


lul, ty też? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2009 o 10:13, hans_olo napisał:

Nie wiem jak w innych, ale w poznańskim gastronomiku byś się raczej załamał ;].
BTW ja nigdy nie kręciłem z dziewczynami ze szkoły. Jakoś lepiej mi się wydaje żeby nikt
nie plotkował za plecami ;].


ale przecież prawdziwy facet to wiesz gdzie ma co o nim mówią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 11:48, kindziukxxx napisał:

ale przecież prawdziwy facet to wiesz gdzie ma co o nim mówią :)

I tam. Mam przynajmniej spokój :P. Jestem wyznawcą świętego spokoju.
Rick
Tak jak wcześniej - na jednej szkole świat się nie kończy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2009 o 12:02, hans_olo napisał:

Rick
Tak jak wcześniej - na jednej szkole świat się nie kończy :P

Ależ ja nie mówię o szkole, a o wydziale. W szkole jest dużo, dużo więcej dzierlatek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 12:55, razormw napisał:

Gej nie jest wulgarne i można normalnie używać. Dopiero pedał to określenie obraźliwe.
;)


Powiedz to homoseksualiście. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 13:17, Burszurasek napisał:

Powiedz to homoseksualiście. :D


Powiem... powiedziałem i będę mówił. Ale masz na myśli normalnego człowieka, który jest gejem, czy też kretyna "walczącego o równe prawa"? Bo ten z pierwszego rodzaju odbierze to tak, jak Ty "białasie" (chyba, że chciałbyś bujać się jak czarni :P), a może i nawet lżej, nie pytałem. Ten drugi to cokolwiek byś nie mówił i tak nazwie Cie homofobem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 13:55, Burszurasek napisał:

/.../

A to istnieje ten pierwszy typ ? Dobrze wiedzieć na przyszłość. :)


Natura nie wybiera, tylko losuje. Idiotyzmu ma dużo do rozdania, więc jest kupę hetero i homo kretynów i vice versa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 10:53, Rumcajsev napisał:

Jakieś życie seksualne trzeba zachować :c
Ręka się nie liczy.

"Najlepsza baba to własna graba" :-)

razormw
Gej nie jest wulgarne i można normalnie używać. Dopiero pedał to określenie obraźliwe. ;)
Żadne ze słów (gej/homoseksualista/pedał) nie powinno być uważane za obraźliwe. Jednak w dzisiejszych czasach ludziom się powoli pier..... we łbach i mogą Cię pozwać za byle gó*no twierdząc, że obraziłeś jego/jej religię/orientację/cokolwiek, a sąd aby pokazać jaki to on tolerancyjny dla "innych" ludzi wlepi Ci np. 15 tys. kary. Aż strach pomyśleć co by było gdyby sąd nie stanął w obronie pedała/kogoś o innych poglądach bądź upodobaniach.
Jeśli ktoś jest gejem to nazywajmy go pedałem/gejem/homo.... Po to istnieją różne określenia typów ludzi aby ich używać - Nazywajmy rzeczy "po imieniu".
PS. To jest tylko moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Ale się zgadzamy. :D

BTW: W obecnych czasach, nazywanie kogoś pedałem jest bardzo modne. W sumie, to odnosząc się do tego, co napisałeś, można na tym nieźle zarabiać. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 17:28, Growin napisał:

razormw
Gej nie jest wulgarne i można normalnie używać. Dopiero pedał to określenie obraźliwe.
;)

Żadne ze słów (gej/homoseksualista/pedał) nie powinno być uważane za obraźliwe.

"Pedał" nie jest obraźliwe? Ja sam mimo że, za homoseksualistami nie przepadam to uważam że takie określenie jest obraźliwe a już na pewno nie jest neutralne ani tym bardziej pozytywne ... Odpisałem tutaj choć dalsza ewentualna dyskusja lepiej by pasowała w temacie o homoseksualizmie i aborcji bo tu jest to lekki offtop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 17:28, Growin napisał:

Żadne ze słów (gej/homoseksualista/pedał) nie powinno być uważane za obraźliwe.

Jakby ktoś mnie nazwał pedałem\gejem\homoseksualistą to bym uznał to za obelgę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2009 o 17:39, Tyler_D napisał:

"Pedał" nie jest obraźliwe?

Zależy jak na to wszystko spojrzeć. Uważam, że jeśli pedałem nazwiemy homoseksualistę, to go nie obrazimy, natomiast jeśli powiemy "ty pedale" do heteroseksualisty to wtedy to jest obraza. Czemu? - Bo to nieprawda. Otóż uważam, że określenie jest obraźliwe tylko wtedy, gdy jest nieprawdziwe, natomiast w sytuacji gdy określenie drugiej osoby jest zgodne z prawdą, to wtedy już nie możemy mówić o obrazie tylko o stwierdzeniu faktów.
>Odpisałem tutaj choć dalsza ewentualna dyskusja lepiej by pasowała w temacie

Dnia 09.08.2009 o 17:39, Tyler_D napisał:

o homoseksualizmie i aborcji bo tu jest to lekki offtop.

W każdym temacie występują rozmowy nie na temat. Jeśli jednak dyskusja się znacznie rozrośnie to można ją przenieść do odpowiedniego wątku.

azur65
Jakby ktoś mnie nazwał pedałem\gejem\homoseksualistą to bym uznał to za obelgę:D
A czy jesteś pedałem/.../...? Jeśli nie to (wg. mnie) mógłbyś uważać, że to obraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 18:56, Growin napisał:

Zależy jak na to wszystko spojrzeć. Uważam, że jeśli pedałem nazwiemy homoseksualistę, to go nie obrazimy


Oczywiście że obrazimy, bo nazwiemy go pogardliwie tylko ze względu na orientację seksualną. Która prostytutka pocałuje Cię w czółko za ''dziwkę''? Taki zawód. Przecież to prawda, ino dosadniej.
Widzisz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 18:56, Growin napisał:

Otóż uważam, że określenie jest obraźliwe tylko wtedy, gdy jest nieprawdziwe,
natomiast w sytuacji gdy określenie drugiej osoby jest zgodne z prawdą,
to wtedy już nie możemy mówić o obrazie tylko o stwierdzeniu faktów.

Czyli nazwanie murzyna czarnuchem, Azjaty żółtkiem, osoby niskiej pokurczem, osoby bezdomnej brudasem, prostytutki dziwką, osoby chamskiej sk****elem nie będzie obraźliwe? Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.08.2009 o 19:05, Ranveld napisał:

Czyli nazwanie murzyna czarnuchem, osoby niskiej pokurczem, prostytutki dziwką, osoby chamskiej >sk****elem nie będzie obraźliwe? Aha.

Nie, nie będzie - wg. mnie oczywiście. Owszem, balansuje to na granicy dobrego smaku, lecz nie uważam tego za obrazę. Jeślibyś do murzyna powiedział: "Ty je..ny czarnuchu" - to wtedy już jest to obraza.
>Azjaty żółtkiem
Stereotyp - nie wszyscy Azjaci są żółci.
>osoby bezdomnej brudasem
Będzie to obraźliwe - nie każdy bezdomny jest brudasem. Ale jeśli do brudnego bezdomnego bądź do kogokolwiek brudnego powiesz: "Ty brudasie" to to nie będzie obraźliwe (wg. mnie).
PS. Jeśli już jesteś takim "obrońcą" ciemiężonych - słowo "murzyn" to (wg. niektórych) czarnoskórych obraza.

Merovingian
>Oczywiście że obrazimy,
Wg. mnie - Nie obrazimy.
>bo nazwiemy go pogardliwie tylko ze względu na orientację seksualną. Która prostytutka pocałuje Cię w czółko >za ''dziwkę''? Taki zawód. Przecież to prawda, ino dosadniej.
>Widzisz różnicę?
Ładnie to nazwałeś: "Przecież to prawda, ino dosadniej." Różnicę widzę, ale nie uważam, że to obraza. Dla ku**y wystarczającą obrazą powinien być jej "zawód" a nie jego (zawodu) nazwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra chłopaki :D. To nie ten temat... ;P

Chciałbym was zapytać co byście zrobili na moim miejscu xd. No więc mam 16 lat (łał ;d) no i wybieram się do 1 liceum.
Miałem już okazję poznać kilka osób w tym taką jedną dziewczynę. Póki co z urody i charakteru (pisałem z nią, zobaczyłem profil na gronie itp) wydaje się być spoko. Wiecie chciałbym spróbować coś pokręcić. Nie, że od razu mam zamiar bawić się w alfonsa, bo taki nie jestem... (tak btw. piszę bo jeśli chodzi o te sprawy to tak średnio zawsze mi wychodziło;P). No więc gadam z nią od jakiegoś czasu (to będzie z kilka dni xDDD). No i jak mówiłem jest wszystko ok no i ostatnio zgadaliśmy się by jakieś spotkanko nowo-klasowe zrobić. No i tam na gronie zachęcaliśmy do tego, chociaż z marnym efektem. Aktualnie zastanawiam się czy nie warto tego wykorzystać jako pretekst do spotkania się tylko we dwójkę... ;D (bo ogólnie klasa chce się spotkać pod koniec wakacji). Wiecie gadka w stylu "skoro oboje jesteśmy w W-wie oraz spotkanko ogólnoklasowe trochę się opóźni, może warto spotkać się tak we dwójkę, wiesz więcej się o sobie dowiemy, będzie fajnie". Czy proponując coś takiego nie wyjdę na dupka czy coś ;P? Ew. Jak już dojdzie do tego spotkania... traktować to bardziej jak randkę (przyjmując, że nie zaproponowałbym randki wprost;P) czy jak koleżeńskie spotkanie, na którym pójdzie się coś zjeść pogadać tak o :D. Ogólnie ciekawi mnie wasze zdanie, bo widzę, że 3/4 kolegów ew. koleżanek jest jednak bardziej doświadczonych ode mnie, a jak już mówiłem to jest na prawdę dziewczyna godna uwagi, chciałbym chociaż spróbować, by potem nie żałować ;PPP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Weź tyle nie gadaj tylko zaproś ją na ,,tymbarka" tak po prostu,jak się uda to nam opiszesz czy ma szorstkie uda ;D,

Spoiler

a dalej to jak Borat...worek na łeb,na ramię i do Kazachstanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2009 o 00:54, PawelSuzuki napisał:

Weź tyle nie gadaj tylko zaproś ją na ,,tymbarka" tak po prostu,jak się uda to nam opiszesz
czy ma szorstkie uda ;D,

Spoiler

a dalej to jak Borat...worek na łeb,na ramię i do Kazachstanu



No wiesz od razu tak? :D

Spoiler

Btw. Do Borata nie jestem podobny ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się