gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 16.05.2010 o 17:39, Catie napisał:

jezzu, jakie filozofie, dramat dramat ! :D niektóre zdania powinny wasze mamy czytać
;)

A co ma piernik do wiatraka? U mnie domownicy raczej wiedzą jaki jestem (wkurzający) i jakie poglądy mam na dane sprawy. Ja swojego zdania się nie wstydzę. Btw, jestem ciekaw jak na moje posty odpowiedziałyby dziewic i nie dziewice (bez aluzji z mojej strony) ;]

Mohair=> Zaczynam się pakować.

Ta debata powoli zaczyna przypominać Rozmowy w toku, gdzie jeden powiedział, że jest prawiczkiem i chce się spichnąc z dziewicą, a te napalone spławia (koleś miał 25 lat). Na jego nieszczęście na widowni 80% to baby były, więc mu się oberwało. Zaczynam się czuć jak on :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.05.2010 o 16:42, MaccCry napisał:

że zwracam uwagę tylko wygląd. Jasne, do czego brzydka dziewczyna, jeśli przy każdym
pocałunku zakłada się jej torbę na głowę i krzyczy za ojczyznę!?


Obowiązek wobec partii towarzyszu ( kto czytał Orwella ten skojarzy )!

Imo, dla mnie o wiele bardziej "cenna" od dziewicy będzie kobieta\męzyczna ( w tym wypadku - od prawiczka. Nie spotkałem męskiej dziewicy ) będzie ta która potrafi wstrzymać się od sexu. No. ale to głupio zabrzmiało. Taka która wstrzyma się od chędożenia, gdy zaproponuje jej to sam Brat Bitt? No, to trochę lepiej brzmi, ale to wciąż nie toi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 16:21, Rick napisał:

Jeśli o mnie chodzi, to póki co moje kontakty z dziewczynami ograniczają się do wszystkiego
innego, tylko nie do seksu. ;) I nie nazwałbym użytkowników fanami American Pie, ale
raczej tymi, którzy myślą, że akademiki w Polsce wyglądają identycznie jak w AP. ;)


Albo to ja jestem nieco staroświecki, bo szczerze cenię sobie subtelność w każdej sytuacji.
Zapewne nieco teraz demonizuję, ale tak przeglądając to forum jedyne relacje jakie tu dostrzegałem, to "Ooo dziewczyna, muszę się z nią przespać". ;-)
Ktoś kiedyś powiedział, że nie może być przyjaźni między kobietą i mężczyzną. Pasja, miłość itd., ale nie przyjaźń.
Na własnym przykładzie mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to bzdura jakich mało. :-)
I nie, nie jestem gejem. :-D


@ Catie

Wystarczy chwila ? To ja powiem, wystarczy odrobina wyczucia, samokontroli i zrozumienia. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 19:19, Dann napisał:

Ktoś kiedyś powiedział, że nie może być przyjaźni między kobietą i mężczyzną. Pasja,
miłość itd., ale nie przyjaźń.
Na własnym przykładzie mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to bzdura jakich mało.

Nie nazwałbym tego tak ostro, ale zgodzę się - może istnieć. Pewne jest jednak, że wyglądałaby zupełnie inaczej niż przyjaźń na liniach kobieta-kobieta i mężczyzna-mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.05.2010 o 19:19, Dann napisał:

Ktoś kiedyś powiedział, że nie może być przyjaźni między kobietą i mężczyzną. Pasja,
miłość itd., ale nie przyjaźń.
Na własnym przykładzie mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to bzdura jakich mało.
:-)
I nie, nie jestem gejem. :-D


Z tym że niekiedy trudno jest dostrzec tę granice kiedy jest to tylko przyjaźń a kiedy już coś więcej... Ponoć każda przyjaźń pomiędzy kobietą a mężczyzną w końcu zamieni się w miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 19:48, JackXPPL napisał:

Z tym że niekiedy trudno jest dostrzec tę granice kiedy jest to tylko przyjaźń a kiedy
już coś więcej... Ponoć każda przyjaźń pomiędzy kobietą a mężczyzną w końcu zamieni
się w miłość.


Chociaż ekspertem nie jestem (ja i ekspert... O_O), to jednak uważam, że wbrew pozorom ową granicę dostrzec bardzo łatwo. Oczywiście nikt takim osobom tego nie powie, sami w pewnym momencie zdadzą sobie z tego sprawę.
Czasem wystarczy jedno spojrzenie, jeden drobny gest. A potem pytanie, czy ową granicę naprawdę przekroczyć. :-) Natomiast jeśli tylko się tego chce, przyjaźń, jeśli jest szczera, może pozostać przyjaźnią.
Tyle z mojego doświadczenia.
Zresztą IMO przyjaźń również jest na swój sposób miłością, tak myślę. :-) Wszystko zależy od naszego własnego podejścia.


@ Kardithron

Też mi się tak wydaje... co do tego wyglądu znaczy się. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.05.2010 o 19:19, Dann napisał:

Ktoś kiedyś powiedział, że nie może być przyjaźni między kobietą i mężczyzną. Pasja,
miłość itd., ale nie przyjaźń.


Oscar Wilde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 22:21, Outlander-pro napisał:

Oscar Wilde :)


Polecam jego książkę " Portret Doriana Graya" Nie dość, że treściwa, to i na ustnym polaku dostałem za to 90 % w tym roku ^^ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przyjaźń bije miłość na każdym polu. Nikt cię nie zdradza, przyjaciel jest szczery, można pogadać, w zasadzie nie trzeba się kłócić. Jest to tak wspaniałe, że nawet nie potrzxeba słów, aby toto opisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.05.2010 o 22:36, Kapas napisał:

Polecam jego książkę " Portret Doriana Graya" Nie dość, że treściwa, to i na ustnym polaku
dostałem za to 90 % w tym roku ^^ :)


Mam zamiar przeczytać tylko ciągle brakuje mi czasu :) Ale słyszałem że naprawdę dobre, kumpel czytał i też mu się podobało.

Ale żeby nie było OT: przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest jak najbardziej możliwa imo :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 23:06, Outlander-pro napisał:

Ale żeby nie było OT: przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest jak najbardziej możliwa
imo :]

Różne rozważania są na ten temat. Moim zdaniem taka przyjaźń trwa krótko bo po jakimś czasie któraś strona może chcieć czegoś więcej. Mówię o takiej prawdziwej książkowej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2010 o 23:27, MaccCry napisał:

Miłość (eros) jest IMHO chorobą.

Czym leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nogą.

Cóż, rozwinąłbym swoją myśl bardziej, ale jakoś nie chce mi się otwierać i opowiadać co się stało, że tak sądzę przed dziesiątkami noł nejmów. Wiadomo co myślę o takim wylewaniu się na forum. No ale przynajmniej rozruszałem towarzystwo ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się